Skocz do zawartości

GuRu

Użytkownicy
  • Postów

    927
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GuRu

  1. Akadiusz, przepraszam :-) Następnym razem będę się Ciebie słuchał :-)
  2. Dziś odcinek pt. "WĘDZONE OPONY czyli Gęsia Porażka" Było tak: 1. Inżynier postanowił zdobyć kolejną odznakę wędzarniczą i nabył 2 uda gęsie mrożone. Tak przynajmniej był na nich napisane. Faktem jest było napisane po niemiecku, czyli w języku którego Inżynier nicht fersztejen, więc mogło tam być również napisane "nogi". 2. Towar został rozmrożony koszernie, 2 dni pod zamrażalnikiem, rozmroziły sie bez puszczenia soku. Punkt dla Inżyniera. 3. Po zdjęciu niemieckiej folii okazało się, że ud jest cztery, a nie dwa. Bo były po dwa złożone "w kulkę". Tym samym przysłowie "Zawsze są dwa uda - albo się uda, albo nie uda..." okazało się nieprawdziwe. Przynajmniej na razie. Punkt dla Gęsi. 4. Ponieważ na forum WB zadawanie głupich pytań jest ostatnio ryzykowne - bo "na głównej jest wszystko" - Inżynier zapuścił forumową szukajkę i wynalazł przepis idealnie pasujący: http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/wedzonki-drobiowe/861-udka-gesie-wedzone2 . Drugi punkt dla Inżyniera. 5. Produkcja szła zgodnie z przepisem aż do punktu "wkłada do wędzarni i wędzi dymem, w temperaturze 50- 60°C przez 1-1,5 godzin, aż do osiągnięcia barwy złocistej". Kiedy po godzinie Inżynier schodził do piwnicy w celu sprawdzenia barwy ptaka, to już w okolicach parteru poczuł zapach palonego starego smalcu w budzie z frytkami na rogu. Po otwarciu wędzarni smród stał się silniejszy, zaś oczom Inżyniera ukazało się kwierczące od palącego się tłuszczu wnętrze ukochanego Borniaczka. - "Nicto Baśka..." - pomyślał inżynier, podstawił pod ptaka miskę i kontynuował produkcję. Smród narastał. Punkt dla Gesi. 6. Prawdziwym wyzwaniem okazał się być dopiero ostatni punkt, czyli "Następnie piecze się je początkowo w temperaturze ok. 85°C, a następnie w ok. 75°C, łącz-nie przez 0,5-2,0 godzin, aż do osiągnięcia temperatury 70-75°C wewnątrz udka". Ptak okazał się oporny i po 2 godzinach odmawiał osiągnięcia temperatury wyższej niż 42C, co jasno pokazywał świeżo nabyty u Mira termometr z sondą. "Izolowany, czy co?" - pomyślał Inżynier. 7. Mijała połnoc, więc Inżynier podjął ostateczne wyzwanie. "Ja cię podgrzeję zarazo" - zdecydował, podkręcił Borniaczka na 95C i czekał. I czekał.... Po godzinie ptak łaskawie zgodził sie podgrzać do 61 stopni. Była pierwsza w nocy, Inżynier się poddał, wyłączył wędzarnie i poszedł spać. Punkt dla Gęsi. 8. Przed chwilą nastąpiła degustacja. Ptak w konsystencji przypominał oponę letnią, twarda mieszanka dobrze wyrzeźbionego bieżnika, elastyczne wnętrzne, przystosowane do przenoszenia dużych naprężeń. Smak nie odbiegał od wyglądu. Inżynier wcześniej nie wiedział, jak smakuje opona od Żuka. Teraz już wie.... Dokumentacja poniżej, po oglądnięciu zdjęć można się ze mnie śmiać. Wracam do bezpiecznych polędwic i kiełbas :-)
  3. a to z dodatkiem drożdży... ja do tej pory na samym zakwasie robiłem ale i waszego spróbuję Instant czyli takie suche, nie świeże w kostce ?Tak, takie suche w proszku. Pół torebki na jeden wsad. [ Dodano: Pon 19 Gru, 2011 00:15 ] Otóż i ona ... gęś wędzona w całej swej okazałości... Żadna wędzonka nie kosztowała mnie tyle nerwów :-) Dziś tylko jedno zdjecie, jutro opiszę walke z żywiołem i efekt smakowy.
  4. Pokemon, oto przepis: LP zeznaje, bo to Ona jest Strażnikiem Teksasu :-) Założenie pierwsze: Masz zakwas żytni w lodówce. 1. W dniu pieczenia wyciągasz zakwas z lodówki, doprowadzasz go do temperatury pokojowej. 2. Dodajesz mąke i wodę, czekasz aż się rozmnoży. 3. Do wypieku chleba (2 małe keksówki) potrzeba pół kilograma zakwasu. Weż te pół kilograma, resztę włóż do lodówki na następny wypiek. 4. Przepis: - 0,5kg zakwasu - 0,125 - 0,140 kg mąki żytniej 720 - 0,375 - 0,400 kg mąki pszennej 480/550 - około 200 ml letniej wody - drożdże instant pół opakowania, czyli około 35g - 2 łyżeczki soli - i według uznania: 1 łyżeczka cukru, 3 łyzki oliwy - plus siemie lniane, słonecznik, jak kto lubi 5. Całość wyrobić i zostawić na 20 minut w temperaturze pokojowej 6. Podzielić na 2 części, włożyć do keksówek i ...... czekać 4 godziny aż wyrośnie, lub (wcześniej) podwoi swoją objętość 7. Nagrzać piekarnik do 230C (włożyć małe naczynie z wodą na dole piekarnika w rogu) 8. Piec chlebki 10 minut w 230C 9. Zmniejszyć temperaturę do 200C i piec jeszcze 25-30 minut. 10. Po pieczeniu w 230C i obniżeniu temperatury spryskiwać woda górną powierzchnię chlebów co 5 minut. Musi się udać :-)
  5. :clap: :clap: :clap: Bardzo poprawne !!! I nie popekane To pierwszy wypiek ? Bo jak tak to... :clap: W przekroju super, widać, że ładnie wyrosły. [ Dodano: Nie 18 Gru, 2011 22:34 ] TeBe, a jak smakuje z dodatkiem grzybów ? Bo trochę ich dodałeś... nie wyszedł gorzkawy albo coś ?Chlebek wypiekany po raz chyba dwudziesty... zawsze wychodzi taki sam, złapaliśmy przepis.A pasztet smarowny wyszedł mało grzybowy, jest lekka nuta, ale bez przesady. Zauważam natomiast, że decydująca jest zawartość wątróbki. Wiecej wątróbki daje taki "francuski" smak, mniej wątróbki zbliża smak do klasycznego "podlaskiego".
  6. Chlebki wyszły takie: jak ktoś chce przepis detaliczny, to PW.
  7. Świadziu, jeśli chodzi o chleby, to już mogę doradzać. Kluczowe słowo to "zakwas". BTW, wysłałem Ci PW.
  8. Dziś chleb pszenno-żytni na żytnim zakwasie. Własnie wyrastają :-) Wyniki pokażę za 2h :-)
  9. halusia, każdy oswaja Borniaka na swój sposób. Ja postawiłem sobie limit na 3kg na jeden wsad i nie musze przekładać :-) Za to mam 2 wsady na wieczór zamiast Twojego jednego :-)
  10. bartnik, no przestań... mam się tłumaczyć za "zbyt równomierne" uwędzenie? ;-)
  11. bartnik, bo Borniaka trzeba się nauczyć. On nie toleruje zapchania wsadem na max. Teraz wędze w jednym wsadzie 2,5kg max 3 kg. Wtedy uzyskuję równomierne uwędzenie całości wsadu.
  12. Ja również wędzę w małych kawałkach , ale do bigosu...?? jakoś nie bardzo to widzę . Ale to rzecz smaku i gustu :wink: Ja dodaję drobno pokrojony uwędzony boczek do bigosu. Nadaje mu dymny smak :-)
  13. Pierwsza partia dzisiejszych boczków. Ponieważ używamy je głównie jako wsad do innych potraw, to wędzę w małych kawałkach, do późniejszego użycia w bigosie, barszczu, zupach, fasolce po bretońsku.
  14. GuRu

    Zapal świecę

    Andrzeju, przyjmij od nas szczere wyrazy współczucia ... [*]
  15. GuRu

    Owca wzięła szablon !

    I śmiać się i płakać :-( Tak wygląda dziś polska szkoła...
  16. GuRu

    Owca wzięła szablon !

  17. Teraz niewiem , zgupiałem. Jest w PL juz HD z odbiornika DVB-T ??? :shock: Jest, ale tylko w Warszawie, TVN HD i Polsat HD z testowych nadajników na PKiN. Nie ma gwarancji utrzymania tych emisji w przyszłości.
  18. I jeszcze jeden link http://www.dvbtmap.eu/ Dla bardziej dociekliwych, można sprawdzić profil terenu do najbliższego nadajnika DVB-T i ocenić możliwości dbioru.
  19. Podaj lokalizację na PW, sprawdzę czy w ogóle na pokojowej masz szansę.
  20. Abratek, ale do "starego" czyli do kineskopowego 4:3? Jeśłi tak, to polecam http://www.ceneo.pl/13555444 Wpina się toto do gniazda SCART z tyłu telewizora, nie mamy dodatkowego pudełka na telewizorze. Do tego zwykła antena zewnętrzna i za 150PLN mamy kompletną instalację odbierającą DVB-T na starym telewizorze.
  21. Bo ustawodawca wymyślił sobie taką kolejność kanałów: http://www.krrit.gov.pl/Data/Files/_public/Portals/0/stanowiska/st2010/st101021_nrdvb.pdf Jeśli w odbiorniku wyłączysz automatyczne sortowanie, to powinno Ci się udać ustawić raz na zawsze taką kolejność, jaką chcesz.
  22. Roger, jedyne zmiany jakie robiliśmy, to zmiana LCN (kolejności ustawień kanałów) ale było to zrobione jednorazowo 2 tygodnie temu. Wynikało to z Ustawy Cyfryzacyjnej i musieliśmy wykonac taką jednorazową zmianę. Poza tym nic nie mieszamy, jesli przestawia Ci się lista kanałów, to jest to niestety problem Twojego odbiornika.
  23. Tak się składa, że tym tematem zajmuje się zawodowo. Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej, to piszcie na PW, albo zaglądnijcie na inne forum, w którym się równiez udzielam http://forum.emitel.pl/viewforum.php?f=1 Generalnie polecam przejście na cyfrową telewizję naziemną, lepsza jakośc, duży wybór programów. I oczywiście za darmo :-) I mało kto wie, że telewizję naziemną analogową będziemy niebawem wyłączać. Zaczynamy w listopadzie 2012, kończymy w lipcu 2013. Harmonogram wyłączeń tu: http://cyfryzacja.gov.pl/ Jest mapka, można sprawdzić z dokładnością do gminy.
  24. GuRu

    Dowcipy

    Zima nie przyjdzie. Bo Lato nie chce odejść ;-)
  25. Dzisiejsze wyroby to pasztet z kuraka smarowny, wg przepisu pokemona. Tym razem mutacja o smaku grzybowym :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.