
GuRu
Użytkownicy-
Postów
927 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez GuRu
-
LP powiedziała, że możemy negocjować w sprawie ujawnienia przepisu :-) Nacisnę ją jutro :-)
-
Ojtam, ojtam, 10 plasterków poledwiczki i cienka kromeczka chleba :-) Prawie jak DUKAN :-)
-
Kolacja dzisiejsza (tak wiem, mało jem nie śmiac się): Chlebek upieczony przez LP:
-
Bartnik, w skrócie to wygląda tak: MUX-2 (tzw.komercyjny) ma już docelowy zasięg. Po wyłączeniu analogu, czyli po lipcu 2013 w MUX-2 nastąpią tylko zmiany kanałów na docelowe. MUX-1 został uruchomiony w grudniu z kilku tylko nadajników, pełne uruchomienie nastąpi do 1 czerwca 2012. Z moich informacji wynika, że następi to płynnie od marca do maja 2012. Na razie nie mam info, kiedy MUX-1 ruszy z Chrzelic, czytaj http://forum.emitel.pl , tam sa najaktualniejsze informacje. MUX-3 ruszy na pełnej mocy dopiero po wyłączeniu analogu, czyli po lipcu 2013. Podsumowując, od 1 czerwca będziesz miał MUX-1 i MUX-2 z Chrzelic, czyli taki zestaw kanałów: TVP 1 TVP 2 TVP Info Opole TTV Eska TV Polo TV Polsat TVN TV 4 Puls TV TVN 7 Polsat Sport News TV 6 Jeśli kupisz lepszą antenę niż ATX-91 (a są takie) to na upartego będziesz miał jeszcze MUX-3, czyli powtórzone TVP 1,2,Info, oraz TVP Kultura, TVP Historia i TVP Polonia.
-
Bartnik, w Twojej lokalizacji masz w zasadzie takie same możliwości odbioru MUX1 i MUX2 z Chrzelic jak i Wręczycy. Na dziś Chrzelice są lepszym wyborem, bo jest tam MUX-3. Ale po 1 czerwca, po uruchomieniu MUX-1 może się okazać, że z Wręczycy bedzie lepiej :-) Różnica będzie w programie regionalnym TVP Info, Wręczyca bedzie nadawała TVP Katowice, a Chrzelice TVP Opole.
-
Podaj mi na PW dokładne współrzędne geograficzne , pomogę. Albo sprawdź sobie sam na http://www.dvbtmap.eu/
-
Oj tam, oj tam...z tego pięknego ''kokonu'' musi wyjść niesamowity ''motyl''... :wink: Czekam na przekrój... :thumbsup: :clap: Pozdrawiam !!! Przekrój będzie po ostygnięciu :-)
-
Oto dzisiejszy skromny urobek. Dwie małe szyneczki, lewa parzona, prawa pieczona. Prosze się nie śmiać z kształtu prawej, rzeźnik wyciął mi ch.w.co, ja związałem na ile potrafiłem :-)
-
Jakość sygnału związana z "naturalnymi" warunkami to raz, jednak my powinniśmy się zainteresować tymi czynnikami zależnymi od "tych", którzy TRACĄ WIELKIE ZYSKI, z powodu "bezpłatnej" DVB-T. Jeszcze warto zadać pytanie KTO TRACI? :rolleyes: Ileż to roboty "zadziałać" w sposób "nieformalny, skoro nawet formalny "pogrywanie" UCHODZI BEZKARNIE??? :devil: . Ja chętnie się wypowiem. Bo jestem bezpośrednio umoczony w DVB-T. Otóż sytuacja wygląda tak: 1. Każdy z nadawców MUX-1, 2 i 3 ma wgląd on-line do parametrów nadawczych KAŻDEJ stacji nadawczej swojego MUXa. 2. Każdy spadek mocy jest widoczny on-line i jest raportowany przez operatora do nadawcy. 3. Sugestie marek301, że nadawcy komercyjni w porozumieniu z operatorem obniżają po cichu moc nadajnków DVB-T, a w szczególności moc nadajników DVB-T MUX-1 i MUX-3 nadających programy nadawcy publicznego są niczym innym jak tylko INSYNUACJĄ sugerującą działania bezprawne.Ten wątek zaczyna zahaczać o Smoleńsk, hel, bombę termobaryczną i obezwładnienie samolotu. Prosze zatem moderatorów o usunięcie postów niezwiązanych z technicznymi aspektami odbioru DVB-T.
-
Czemu ? Buhaha, 20kg polędwic, chyba by mnie żona zabiła za taki "eksperyment". Sok oczywiście był, ale do wagi go nie wliczałem. Zlałem do słoiczka, będzie do bigosu. A czemu są twardsze? Nie wiem, zeznaję jak jest :-)
-
Miro, zgadzam się, ale nie przy pieczeniu w rękawie. W rękawie wilgotnośc w otoczeniu wyrobu pieczonego wynosi 100%. popatrz na wyniki mojego eksperymentu: polędwica numer 1 - waga przed parzeniem 635g, waga po parzeniu 547g, ubytek wagi 14% polędwica numer 2 - waga przed parzeniem 813g, waga po parzeniu 737g, ubytek wagi 9% polędwica numer 3 - waga przed pieczeniem 568g, waga po pieczeniu 503g, ubytek wagi 11% polędwica numer 4 - waga przed pieczeniem 865g, waga po pieczeniu 798g, ubytek wagi 8%
-
Tebe są bardziej słone bo oddały wilgoć w piekarniku. A jak się mylę, to mi w łeb No właśnie nie oddały więcej niż te parzone - popatrz na moje wyniki kilka postów wcześniej. Utrata wagi w rękawie i w parzeniu była mniej więcej jednakowa 8-10%.
-
Polędwice parzone versus pieczone - wyniki próby smakowej Przekroje wyszły praktycznie identycznie, natomiast smak zupełnie inny. Polędwice pieczone są bardziej słone (wiadomo, sól się nie wypłukała), mają bardziej intensywny smak dymu. Ogólnie są bardziej, jakby to powiedzieć pikantne? Są również twardsze. Poledwice parzone mają delikatniejszy smak, są bardziej miękkie i generalnie smaczniejsze. Tak więc eksperyment z pieczeniem w rękawie zamiast parzenia okazał się klapą, zostanę przy parzeniu. W przypadku szynek rękaw się sprawdził, w przypadku polędwic już nie.
-
Poprzednim razem nie włożyłem do siatek, ani nie sznurowałem i efekt był niezadawalający. Część polędwic podczas parzenia popękała i powyginała się. Tym razem zdecydowałem zasiatkować, aby były bardziej zwarte. Cały czas testuję i się uczę :-) [ Dodano: Sro 18 Sty, 2012 12:30 ] Hmm. Czyli nie należy ufac przepisom ze strony głównej :-)Bo robię poledwice wg tego przepisu http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/poledwice/1548-poledwice-wiosenne-wariacje-wojtka-minora a tam jest napisane 67-70C. Dziękuję za naukę, następnym razem doparzę/dopiekę do 62C.
-
EAnna, następnym razem tak zrobię. Mój Eksperyment miał na celu sprawdzenie ubytku masy i różnicy w smaku. Ubytki pokazałem, smak bedzie jutro testowany
-
W związku z dyskusjami na temat "parzenie versus pieczenie" postanowiłem wykonać dziś eksperyment technologiczny. Upeklowałem 4 poledwice: Polędwice po upeklowaniu oznaczyłem je jak na załączonych zdjęciach, żeby mi sie nie pomyliły. Na sznurkach zostały zakręcone druciki. Ilośc drucików oznacza numer polędwicy. Następnie podzieliłem poledwice na 2 partie. Pierwsza poszła do parzenia. Po 50 minutach wbity termometr wykazał 68 stopni i polędwice zostały wyciągnięte, zważone i powieszone. Druga partia poszła do pieczenia w folii. Piekarnik został nastawiony na 95 stopni, sonda była wbita w poledwice, dojście do 68 stopni zajęło 2,5h. Każda polędwica była ważona przed i po obróbce termicznej, oto wyniki: polędwica numer 1 - waga przed parzeniem 635g, waga po parzeniu 547g, ubytek wagi 14% polędwica numer 2 - waga przed parzeniem 813g, waga po parzeniu 737g, ubytek wagi 9% polędwica numer 3 - waga przed pieczeniem 568g, waga po pieczeniu 503g, ubytek wagi 11% polędwica numer 4 - waga przed pieczeniem 865g, waga po pieczeniu 798g, ubytek wagi 8% Wnioski sa niejednoznaczne, poledwica nr 1 została prawdopodobnie przeparzona, termometr był wbity w jej większą siostrę :-) Testowanie smaku następi jutro, o wynikach poinformuję :-) Na razie wiszą i czekają :-)
-
W szklaneczce pepsi z dodatkiem :-) Na Avatarze jest zdjęcie z rejsu, byłem kapitanem żeglugi szuwarowo-błotnej :-)
-
Oto one, dzisiejsze polędwiczki wędzone 3h: O polędwicach opiszę osobno, gdyż przeprowadzam eksperyment :-)
-
Dla poprawy nastroju polecam: http://www.youtube.com/watch?v=7F9WZgTgB9E&feature=player_embedded Bo najważniejszy jest ten drugi człowiek...
-
Dokładnie tak. Mam namiot i nie zawaham się go użyć :-)
-
No Koszu dobrze jedzie :-) Na wiosnę spróbuję z nim porywalizowac pieczonką z kociołka :-)
-
A to się jutro okaże. 2 polędwice bedę parzył klasycznie, 2 upiekę w rękawie. LP oceni, która jest bardziej soczysta. [ Dodano: Pon 16 Sty, 2012 22:28 ] No i d.pa. Pomimo rad andrzejk (dziękuję bardzo, bardzo) nie udało mi się zapeklowac baleronu o wadze 1,6kg w przepisowej ilości zalewy. Zatapiane słoiczki i woreczki nie dały rady. Dorobię zalewy wbrew przepisowi, trudno...
-
Wsad na jutrzejsze zadymianie... Oj, dam ja im jutro popalić :-)
-
Eee, wyjdzie ci jakieś 30m kabla satelitarnego. Kup dobry żelowany i spokojnie do 50m pociągniesz bez straty sygnału. A Nke to z 13E, nie z 17E się odbiera.
-
Hmm, a co ty chcesz odbierać z 17E?