Skocz do zawartości

dyzio

**VIP-Organizator**
  • Postów

    3 376
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez dyzio

  1. Spokojnie, Kol. Bagno się już się pisze. To było żartem. A tak na poważnie. Kolega czytał poprzednie posty? Może jakieś refleksje odnośnie ich treści?
  2. Annam, takie rogaliki przynosił mi po nocnej zmianie na śniadanie mój ukochany dziadek. Był kierownikiem piekarni, nad którą mieszkałem. Babcia już była zdążyła zagotować mleko, które zawsze lekko wykipiało i zdążyło się przypalić na fajerkach pieca, w którym buzował poranny ogień. Była też bułka. Chrupiąca, lekko brązowa, o lekko twardej skórce z podspodu. Rozdrobniona lądowała w miseczce z łyżeczką cukru zalana mlekiem przygotowanym właśnie przez ukochaną babcię. Smak tych bułek i rogali, zapach drożdży piekarniczych i zakwasów do chleba, woń wyjmowanych chlebów z pieca opalanego drewnem pamiętam do dziś. Smaki i zapachy mojego dziećiństwa. Dzięki za przepis na rogaliki.
  3. dyzio

    Spiżarnia Anuś

    Ja uwielbiam brukselkę. Od młodości, która już niestety minęła.
  4. Kolego, proszę !!! Poczytaj forum. Rozumiem, że chcesz sprzedać, ale my chcemy zdrowo żyć. To nie są materiały do budowy wędzarni !!! Tak przynajmiej uważam ja. Dyzio. Może ktoś ma inne zdanie.
  5. Tu nie ma, moim zdaniem, gdzie błędu popełnić. No chyba, że w słowie marzom.
  6. I to jest to !!! O czym chłopcy marzom!!! Wygląd imponujący, późniejsze wyroby pewnie niemniej.
  7. To jest to !!! To są elementy niezbędne do budowy wędzarni.
  8. Kolego huzman, pisać widzę umiesz. To i na pewno z czytaniem podobnie. Cała AKADEMIA DZIADKA stoi przed Toba otworem. Znajdziesz tam z pewnością odpowiedzi na nurtujące Cię pytania. Jest też taka maksyma, którą zapamiętałem z czsów szkolnych. Żeby czegoś nie wiedzieć, trzeba dużo wiedzieć. Miłej lektury i powodzenia.
  9. Dżięki za materiał porównawczy do dalszych badań. Dżięki za materiał porównawczy do dalszych badań.
  10. Ja mieliłem na 14mm i miałem wrażenie, że mielę za grubo. Ale okazało się, że mnie sie tak podoba, bo nie mam szarpaka. Zapomniałem zapytać jaki miałeś wsad do szynkowara. Tzn. ile kg masy ? Idzie mi o długość parzenia. Czytałem dziś instrukcji Dziadka. Praski wkładamy do wody o temp. 95 st C na 10 min następnie obniżamy temp. do 72-75st C i parzymy do temp. co najmniej 68st C wewnątrz batonu. (przeliczając to na kg to przewidywany czas 80 min na 1 kg – sprawdzić) Jak to u Ciebie było ?
  11. Sorry mi bardzo very, ale nie zrozumiałem znaczenia słowa zacny. Staropolszczyzny Ci się zachciało. I tu jest pies pogrzebany. Mianowicie, zacny kojarzyłem z pełen zalet, godny szacunku, pełen cnót, wyborny, w najlepszym gatunku, dobrej jakości, porządny, przyzwoity, wzbudzający respekt, dostojny. NIe kojarzyłem tego ze smacznym I baqrdziej odnosiłem do trunków. Ale rozumiem. Podoba mi się to wyrazenie i wtym kontekście. Mój wyrób w/g Zbója Mistrza Madeja jest też zacny.
  12. I jak w smaku ? Na jakim sicie kroiłeś ?
  13. Pisząc mniękkie, miałem na myśli, że przegłób wyeliminuje małe niedokładności w wyosiowaniu dwuch podzespołów. Ale faktycznie, aby było miętkie, musi być kawałek gumy gdzieś pomiędzy.
  14. Roger, no to doradź, które wybrać. Rozmawiamy z Eli o czymś takim Fotka któregoś Kolegi z forum. Niestety nie zanotowałem nicka.
  15. dyzio

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Jojo, znalazłem przes chwilą w jednym z przepisów Kol. Dziadka. Praski wkładamy do wody o temp. 95 st C na 10 min następnie obniżamy temp. do 72-75st C i parzymy do temp. co najmniej 68st C wewnątrz batonu. (przeliczając to na kg to przewidywany czas 80 min na 1 kg – sprawdzić) MIałem podobne, że sie tak po sportowemu wyrażę, międzyczasy.
  16. NIe starzejemy się, ani nam lat nie przybywa. Dzieci nam tylko rosną !!!
  17. Eli, tą część musi dorobić fachowieć, ale spotkałem też takie rozwiązanie Jest to przekładnia z zestawu kluczy nasadowych, którą można wykorzystać jako tzw. sprzęgło miękkie w połączeniu mieszałki z przekładnią silnika. Rzeczą oczywistą jest, że wałek przekładni i w\ałek mieszałki muszą być zamontowane w jednej osi.
  18. dyzio

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Moje doświadczenie z parzeniem jest takie. Jeśli nie ma skór, parzę w/g zasady 10cm przekroju - godzina parzenia. Temperatura 72 74 C. Jeśli idzie o wyroby ze skórą, jak np. szynka, to podwajam czas. A jak golonka, tak jak w przypadku wyżej, potrajam. Wyczytałem na naszym forum, że wyroby ze skórą, aby była miękka potrzebują więcej czasu. Od szynki gotowanej odcinam skórkę przy konsumpcji, ale przy golonce nie darował bym tego sobie. Sam sie zdziwiłem, że wsad był 4.oo kg. Zbój Mistrz Madej też podpowiadał mi że conajmniej 5 h. Nie chcę mędrkować, tylko piszę jak robię. Uczem siem jeszcze. Mówi to Panu coś ?
  19. dyzio

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Nie sądzę, abyś żałowal, że poszejdłeś wyrzucić śmieci. Wizyta w sklepie mięsnym w tym kontekście, będzie miała jak sądzę, ofitujące w walory smakowe, reperkusje. Smacznego.
  20. dyzio

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Zielone wykwity wystąpiły na spodzie i z góry.
  21. dyzio

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Część ostatnia relacji z wyrobu Prasowanki z golonki. Po spędzonych 24h w lodówce oblałem formę gorącą wodą, aby wyrób dosłownie wyskoczył z praski. Folia do pieczenia w rękawie też wyśmienicie spełniła swe zadanie. Sprawdzona metoda. Następna czynność to ważenie. Wyjszło z wkładu 4,1kg 3,850kg gotowego produktu. Ilość galaretki widać na poprzednim zdjęciu. Częś jej poswędrowała już do wczorajszego sosu do nudli. Smakowo przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Skóra miękka, prawie rozpływa sie w ustach, a mięso zwięzłe. Pomiędzy zmielonymi kawałkami mięsa nie widać w zasadzie galaretki. Docisk zrobił swoje. Dziś wieczorem wzniosę toast za pomyślność Zbója Mistrza Madeja i całej Wędzarniczej Braci. Przepis polecam. Łatwy do wykonania. Mimo może długiego procesu technologicznego, mało pracochłonny.
  22. dyzio

    Grzybobranie

    Wspaniałe zbiory. U mnie nadal susza. A swoja drogą, to dobrze, że już nie partyzanci wyganiają z lasu.
  23. dyzio

    Spiżarnia Anuś

    Eli, at flaszki to nie powinny leżakować ??? No a reszta godna podziwu. Panie, zazdroszczę Wam.
  24. dyzio

    Wyroby animus-a

    Panowie, uważam skromnie, że jeśli mowa o tatarze, to tylko z surowego. Polędwiczka, łosoś. Jeśli z wędzonej, z wędzonego, to to już jest niestety sałatka. Tatar jest nazwą trochę uproszczoną, bo jest to w zasadzie befstyk tatarski z wołowiny surowej. Beef. /steak tartare/. Podobne danie można przyżądzić z łososia surowego. Potocznie wląśnie tatar z łososia. Taka mała dygresja.
  25. dyzio

    Spiżarnia Anuś

    Moc pracy się pochowała w tych regałach. Jestem pełen podziwu. U nas w rodzinie robienie takich przetworów skończyło się na babci. Brawo !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.