Pewien polityk umarł i poszedł do nieba. Wprowadza go aniołek. Polityk widzi mnóstwo zegarów, ale każdy pokazuje inną godzinę. Pyta się anioła: - Aniołku, po co te wszystkie zegary? - Widzisz, w momencie narodzin, każdy człowiek dostaje taki zegar ustawiony na godzinę 12.00. Gdy ktoś coś ukradnie, wskazówka przesuwa się o minutę. Tu na przykład jest zegar Matki Teresy. Jak widzisz, jest wciąż na 12.00, co oznacza, że nigdy nic nie ukradla. - To ciekawe. A gdzie są zegary polskich polityków? - Aaa, tych używamy jako wentylatorów w świetlicy;-) http://lapsuchara.pl/media/thumbnail/2c/96/2c96a852f29f4f087b25b5a6380ceb71.jpg