Skocz do zawartości

naginajka

**VIP-Organizator**
  • Postów

    377
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez naginajka

  1. naginajka

    Grzybobranie

    Będą, tylko teraz w pracy siedzę
  2. Już się doczekać nie mogę
  3. naginajka

    Grzybobranie

    świadziu jak Tobie chce się to tak ładnie układać i liczyć? Ja wczoraj przy 150 zrezygnowałem z liczenia, a było tego trochę Ładne zbiory, będzie co do słoiczków wkładać
  4. To się chwali
  5. PanieB, tusiaczku - wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i energii !!!
  6. Nie ma sprawy
  7. To najbliższa trasa Bukareszt-Kraków to kawał drogi ode mnie, bo ponad 200 km.
  8. tusiaczek a w którym miejscu będziesz granicę przekraczał?
  9. Henio a co to jest? Ja bym długo nie pograł na takim flecie jakby był smaczny
  10. U mnie fasolka po 3,80 w sobotę była. A zaczęło się od ceny 11 zł/kg. Myślę że jeszcze pójdzie na dół.
  11. Ja byłem wczoraj, tzn w piątek: Fajna impreza, polecam każdemu kto lubi złoty trunek
  12. To jak zdążysz to wrzuć No właśnie nie wiem....
  13. paweljack można zobaczyć w przekroju?
  14. Chyba tu jest główny błąd. Kiełbasę powinno się parzyć w wodzie 72-76C - wewnątrz 68-70C, czyli jakieś 20-25 minut.
  15. naginajka

    Głogowska

    Batony 45-50cm A jak w smaku?
  16. Roger i Sid zdrówka życzę!
  17. Nie zaglądałem tu przez święta i fotki nie zrobiłem, podpiekłem go w wędzarni i.... nawet chrzanu nie trzeba było a i do bigosu nie będzie :P
  18. Hektor peklowany na mokro, tłusty boczek jednak został uwędzony, będzie do bigosu
  19. Wczoraj do białej dodałem: sól - 21 gr/kg pieprz czarny drobno mielony - 4 gr/kg czosnek - 5 gr/kg majeranek - 4 gr/kg Kiełbasa smaczna, aromatyczna tylko trochę z pieprzem jak dla mnie przesadzone albo... przepieprzone
  20. Wg mnie to zbyt niska temperatura parzenia. Kiełbasę powinno się parzyć - temp.wody 72-75C - wewnątrz 68-70C
  21. A zaczęło się od tłustego peklowanego boczku
  22. Zawsze solanka na samej peklosoli, zawsze smakuje Ale w takim razie będę musiał spróbować na samej soli. Hektor chodzi o walory smakowe, zdrowotność, czy po prostu o to, że się nie używa peklosoli do boczku? Z tego co widzę na forum to albo peklosól lub sól/peklosól 50/50
  23. jumbo ja nie pekluję tylko kiełbaski na grilla Maad oczywiście, nie chciałbym zostać zrugany za nazewnictwo
  24. Dzięki za podpowiedzi. Basiu wiem, że na mokro to nie bardzo do kiełbasy Problem w tym, że w sumie miałbym 12 kg boczku (a po co to mrozić po wędzeniu) z czego połowa bardzo tłusta, a tak to wykorzystam np. do białej na święta. Zrobię tak jak roger radzi.
  25. Witam. Kupiłem wczoraj boczek - wydawał się bardzo ładny, po przekrojeniu niestety okazał się bardzo tłusty. Zapeklowałem go na mokro bo miał być wędzony przed świętami. Dziś byłem w sklepie i kupiłem kolejny tym razem bardzo ładny I tu moje pytanie czy ten boczek zapeklowany wczoraj na mokro mogę przeznaczyć na kiełbasy, które będę robił w środę? Jeśli tak to czy zostawić go w solance?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.