Skocz do zawartości
Aby te święta, a także cały nadchodzący rok upływał w harmonii i zadumie, by nigdy nie zabrakło Wam ciepła drugiej osoby, a każdy dzień był pełen niezapomnianych chwil. Administracja ×
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

electra

**VIP**
  • Postów

    8 907
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez electra

  1. smakowicie wyglada
  2. pozatym jak zalejemy % to nie ma problemu ze owoce skisna jesli nalewka nie ma byc bardzo slodka
  3. deren w polaczeniu z jagoda tez jest super ok 20 % jagody.
  4. peklosoli sie nie gotuje ! jak nie wypilas jakich znacznych ilosci to pewnie przezyjesz Ja bym wylala i zrobila zalewe od poczatku jak powinna byc robiona ..jesli musisz dawac przyprawy zagotuj ,wystudz i dopiero daj peklosol.
  5. to zeby sie nie wiercily po garnku mazesz przywiazac sznurkiem do ucha garnka
  6. Oj ...kolejny "niewierny Tomasz" sprawdz a sie przekonasz tu na fotce co prawda nie jest to akurat wedzonka ale sa 2 termometry ,tak samo robie z miesem bez szynkowaru Powstal troche metlik w temacie, jak by mozna przeniesc to prosze zeby nie zasmiecac.
  7. Termometr wbijam zanim mieso wsadze do wody, drugi termometr wieszam na garnku ( ten mierzy temp wody) ,do wody podgranej do odpowiedniej temp zalerzy co sie parzy wsadzam wedzonki ,niestety mam najwiekszy garnek 10 l wiec wiecej jak dwie karkowki mi nie wejda ,sa cale zanurzone pod woda. w zalerznosci co parze to urzywam albo termometru bagnetowego albo takiego z sada.
  8. Maxell ja nawet nie zatykam patyczkiem tylko zostawiam termometr az do wystygniecia miesa. Bagnet termometru jest w miesie wiec nie mierzy temp wody , wode mierze innym termometrem, Patyczek ja mam dorobiony z takiego do jedzenia chinszczyzny
  9. @kostek61, Ok .. TZ ma jechac na zakupy to mu pwiem co u nas "waszej" wolowiny zawsze pod dostatkiem
  10. Jezeli sa checi i juz na samym poczatku sie nie zniechecimy to mozna naprawde nigdy nie sadzilam ze kiedykolwiek zrobie jaka kolwiek wedline ..a jednak
  11. @konik0, wszystko jest wazne bo od tego zalezy soczystosc wyrobu ..spaz szynke do 85 st C w srodku a do 68st C a poczujesz roznice
  12. A tu reszta co sie wedzilo Poledwiczki i jeszcze jeden baleron.. w sobote chyba bedzie kolejne wedzenie ..jak sie nie bedzie zapowiadac na deszcz
  13. Dziekuje wszystkim , Kostek ,ten tez parzylam ,moze ciut za krotko ,bo sobie spazylam palucha , na drugim karczku lepiej przylegl pecherz.Nastepne pewniej wyjda lepiej bo juz wiem o co chodzi @Muski, z peklowaniem nie mam juz problemu ,(zawsze robie niewielki nastrzyk) bo juz nie jeden peklowalam robiac do szynkowaru.
  14. Moj pierwszy baleron perfekcyjny to on napewno nie jest ale smak jak pamietam, soczysty ,na slonosc tez OK ,pecherz byl troszke za duzy ale nastepne postaram sie zrobic w katnicach ( tak sie chyba nazywaja) Przekroj ..
  15. @kostek61, a jaka czesc wolowiny kupujesz? Ja jadlam buff , ale byo jeszcze cos wedzone .ale sprzedawczyni nie potrafila mi powiedzic jaka to czesc
  16. electra

    Zapal świecę

    ['] ['] [']
  17. staram sie jak moge ,z drugim kawalkiem poszlo juz lepiej,ale niestety paluch wyladowal we wrzadku i chyba bedzie burchel
  18. Przygotowania do sobotniego wedzenia Karczek na baleron zapakowany w pecherz i powiazany ..
  19. Ja mialam wedzic sama ,ale ze ja mocno jestem uzalezniona od pogody weekedowej wiec serca musialam zrobic na inny sposob ale tez byly dobre ,niestety juz na sobotnie wedzenie nie mam miejsca w wedzarce
  20. Dzieki Kostek czyli gladka strone musze miec na wierzchu ,pecherz ponoc tez ma byc wywrocony.Strasznie to wyglada ,szczegolnie ze pierwszy raz w zyciu wogole widze cos takiego
  21. mam namoczony suszony pecherz wieprzowy i wywracalam go setki razy myjac go ,a teraz juz nie mam pojecja ktora strona ma byc do miesa jak to rozpoznac ?
  22. tez slyszalam ze dobry jest ,jadlam natomiast wedzone jagniece serca ..pysznosci
  23. A u nas w niedziele rösti ze szmaciakiem galezistym smazonym na masle
  24. toc ze ja nie wiedzialam co mam w domu
  25. oj to ja bym musiala zrobic nalewke z mojego % zapasu calorocznego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.