Miro ja Ci powiem z mojego punktu widzenia ,nie mieszkam juz wieksza czesc swojego zycia poza krajem , jestem inaczej wychowana i inaczej moze patrze , ale klient ma zawsze racje ,nawet jak jej nie ma.Ja mam taka zasade" sparze" sie na czyms wiecej nie kupuje. U nas jest sporo polskich sklepow i mowiac szczerze nie kupuje bo zawsze cos chca wkrecic klientowi starego ,jak zwracalam uwage ze np przyprawa jest przeterminowana ,to potrafilam dostac odpowiedz ,"nie kupowac jak nie odpowiada " jak w zwyklym sklepie szwedzkim ide do sprzedawcy i mowie ze na polce sa rzeczy np przeterminowane ,dostaje odpowiedz ,"przepraszam , i zaraz tam idzie i zabiera towar ".. Jesli chodzi o twoj sklep ,to ja nie moge powiedziec ze cos mi nie pasowalo dostalam to co chcialam i o czasie ..