electra

jesli myslalas o krokietach to moge polecic cos w takim stylu,z tego przepisu robilam i naprawde smakowalu gosciom. http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/przepisy/rolada-nalesnikowa-z-borowikami-i-beszamelem

ja zauwazylam to samo kupiona w markiecie byla sucha jak normalna sol ,zamowiona z hurtowni z produktami masarskimi byla lekko wilgotnaJ

Beata tort kanapkowy musisz zrobic dzien wczesniej a tylko dekoracje na wierzch tego samego dnia,inaczej nie przejdzie smakiem i bedzie suchy ,to bardzo wazne ,nawet lepie zrobic 2 dni wczesniej niz tego samego dnia.

taki dwuskrzydlowy nozyk bedzie rozdrabnial na wieksze kawalki np jak bedziesz uzywal sitka"nerki"

" Pawel ,to bedziesz robil "psia warszawska"

A ja kupilam ostatnio miesnie z szynki ,niestety nie wiem jak sie one nazywaja ale beda do bialej na I w super cenie po 35 zl(80 sek) szkoda ze tak malo kielbas jest z wolowiny bo u nas tania jest oczywiscie procz poledwicy

A ja zrobilam sos chili wzorujac sie na sosie PanaBoczka dodalam jeszcze sliwki suszone wedzone .. doskonaly i fajny posmak wedzonego.

Ja kupowalam w zeszlym roku w markecie jakims ale nie pamietam jakim papryka z firmy KOTÁNYI.

moja jest troche inna bo ma tylko jedne drzwi, ale jak sie wedzi niewielkie ilosci to zupelnie starcza, szczegolnie ze jak widac jak sie chce to mozna.. napewno nie jest to wedzok ze rozpalam i ide, wracam, wyjmuje uwedzone to jest jak male dziecko trzeba miec na oku caly czas

A moja jest z Jula ..wiec mozna w sklepie zobaczyc,nie jest ciezka ,przewozona na wozku z Ikea,jak dla mnie praktycznie jedyna opcja "wedzoka" stoi na balkonie wywoze na trawnik przed blokiem jak gryl, milo spedzam czas w lecie.

61 toc to jeszcze mlodzieniec ,moja tesciowa ma 86 i przyleciala do nas na swieta ..i powiedziala ze to jeszcze nie jej ostatni wypad

yogi musze wybrobowac te bulki z cebulka ,a kciuka juz dostal odemnie za chlebek to i za bulki pewnie tez bedzie

@dyzio, nie jedz tych makaronow ..nawet ciast...ale taki chlebek...ja bym sobie nie mogla podarowac taka pietke chrupiaca i do tego pachnaca mieloneczka !

pieknie wyglada , ja bym takim nie pogardzila ,mnie smakuje taki delikatniejszy wlasnie.

jaki ladnie wyrosniety

Ja to pamietam jedna imprezke na ktora goscie zazyczyli sobie pierogi ...( bo ja takich leniwych znajomych mam i na polskie pierogi to zawsze chetni sa, do pomocy ale tylko w jedzeniu).. wtedy przeszli samych siebie z talerzami po odbior sami przychodzili

taka przyprawe mozna zrobic wczesniej bez "E-witaminek"

oj tam o jtam sa takie zupki ze nie tylko gazuje... ale jeszcze pupcia piecze

inna, ale Fakes tez dobra

Moze chodzi o zupe grecka Fakes?

Beata jak kupisz krewetki czerwone i mrozone ,/mozna tez kupic w zalewie/ to juz beda ugotowane wiec tylko rozmrozic i mozna spozywac i pokroic prosto do pasty ,nie wymagaja zadnej obrobki termicznej

Pawel ...nie, on jezdzi na rowerze po lesie

no wlasnie dla mnie to karkowka ,ot taka obiadowa ,ale ja nie podaje jej nigdy na przyjecia ,jak dla mnie zbyt codzienna . dzis przez przypadek wyciagnelam karkowke ,z zamrazalki bo mialo buc cos innego ,i robie tak zobacze co wyjdzie,karkowka w marynacie ziola i ocet balsamiczny podana z zasmazana kapusta kiszona i ziemniakami gotowane i podsmazone na masle na patelni ,zobaczymy co z tego wyjdzie TZ przyjedzie z lasu bedzie glodny zje co by nie bylo, byle mieso

krewetki maja byc gotowane . 4st -4 sztuki bo akurat zelatyna byla w listkach a nie sypka . mozna przeliczyc na wage ,zaraz poszukam odpowednika/ 2 listki to 1 lyzeczka ca 3g/ 1 dl to 100 ml creme fraiche mozesz kupic bo juz chyba jest w PL a jak nie zrobic samemu ukwaszajac smietane. "Najlepszym zamiennikiem dostępnym na polskim rynku jest smietana 36% zmieszana z dwiema łyżkami maślanki i pozostawiona na noc w ciepłym miejscu, aż zgęstnieje. Później można ją schować do lodówki.

krewetki jak kupisz obrane ,to ta czesc co ma isc do pasty pokroj drobniej , pozostale zostaw w calosci do przybrania tortu. moge tez polecic Tobieten torcik doskonaly na przystawke Tort lososiowy z galaretka koperkowana 8 porcji Spod :100 gr masla 5 kromek chleba razowego ca 235 g masa:4 st zelatyny w listkach5 dl cre'me fraiche 1 dl kwasnej smietany400 g wedzonego lososia na zimno ,drobno posiekanego1 mala czerwona cebula drobno posiekana1 dl posiekanego koperku2 lyzeczki akacjowego miodu2 lyzki kawioru czerwonego1 lyzka soku z cytryny½lyzeczki soli2 szczypty pieprzu galaretka na wierzch: 2 listki zelatynypeczek koperku pol peczka melisy2 dl wodysol pieprz do smaku przygotowanie:1.roztopic maslo w rondlu tak zeby dostalo lekko brozowego koloru,chleb zmielic w malaxerze podczas miksowania wlewac cienkim strumieniem roztopione maslo.tortownice / 24 cm srednicy/wylozyc papierem do pieczenia mase chlebowa wylozyc i ugniesc zeby zakryla caly spod,wstawic do lodowki.2. zelatyne namoczyc w zimnej wodzie ok 5 min.3.ubic cre'me fraiche ,wymieszac ze smietana lososiem,czerwona cebulka koperkiem miodem kawiorem sokiem z cytryny, sola i pieprzem.4.zelatyne odcisnac i rozpuscic w mikrofalowce ca 10 s.wymieszac z reszta masy .mase wykladamy na wczesniej przygotowany spod chlebowy w tortownicy,wyrownujemy wierzch ,przykrywamy folja spozywcza i wstawiamy do lodowki na conajmniej 3 godziny5 . listki zelatyny na galaretke wkladamy do zimnej wody ca 5 min,w tym czasie siekamy koperek i melise sparzamy goraca slona woda a pozniej przelewamy przez sito zimna woda w celu zachowania koloruspazona zielenine mixujemy z 2 dl zimnej wody az otrzymamy zielona jednolita mase.Calosc przecedzamy przez drobne sitko. dodajemy rozpuszczona zelatyne sol i pieprzgdy galaretka zaczyna sie scinac zalac tort w tortownicy wstawic do lodowki celem zastygniecia .7.po zastygnieciu otworzyc tortownice pokroic tort na kawalki i udekorowac listkami melisy