electra

Papcio to ty nie wiesz nawet co tracisz , ja bym kupila i zaplacila nawet zeby by mi ktos zrobil takie to pelzajace ...pomarzyc dobra rzecz ..na razie to moge liczyc tylko na kanapki na cieplo robione przez mojego TZ.

yogi przepiekne te Twoje chlebki ,juz zdecydowalam kupie taki podluzny koszyk. Mam tylko pytanie jak dlugi jest ten Twoj koszyk? bo widzialam ze sa 22 cm i 27 cm.

Jubilatom wszystkiego NAJ

Dyzio ale smaku narobiles ..chaleczka i do tego konfitura z wisni albo czarnej porzeczki ,hehe chyba tez juz tubylcem jestem..chociaz u nas to chleb chrubki z serem zoltym i papryka

@paweljack, Pawel to mit! farbowane

Jumbo ja skomentuje twoj link w ten sposob ..mieszkam w dzielnicy gdzie mieszka bardzo duzo emeigrantow..ostatnio bardzo duzo polakow mieszka na moim osiedlu ... nie zauwazylam ani wiecej gwaltow ani wiecej kradziezy ale zdecydowanie wiecej puszek po "zywcu " porozwalanych

Pawel ..mowisz adopcja , na jak bedziesz robil takie wyroby to mozesz zostac moim wnuczkiem

No wlasnie gdzie,bo jak bede w PL to chetnie bym sie obkupila na zapas

Baleronik ! moja ulubiona wedlinka ,Pawle jaka oslonka na baleronie i gdzie takie cos moglabym nabyc ?

yogi na urlopie jak jestem to unikam pizzy ,zazwyczaj jem tam gdzie tubylcy bo nie przepadam za daniami robionymi pod turystow .pamietam jak kiedys bedac w Grecji dostalam suvlaki co wygladaly jak gulasz ,pytam co to ? i zeby mi to zaraz zabrali bo na turystyczne jedzenie to oni moga nabierac innych ( znaczy to powiedziala moja kolezanka greczynka ) Przepraszam, ale wydaje mnie się, że nie piekłeś na kamieniu tylko na jakiejś ceratce. Dobrze dostrzegłm ? z tego co ja widze to jest cos jak papier do pieczenia tylko wielorazowy ,tez mam takie cos

Dlatego napisalam ze jak chce zjesc dobra pizze to ide do pizzeri a nie do pseudo pizeri i mam na mysli pizerie z prawdziwego zdazenia gdzie robi sie na jakosc a nie na ilosc, tak to jak yogi wole swoja domowa a'la pizze bo wiem co jem i z czego jem

Dla mnie pizza pieczona w domu nie powinna nazywac sie pizza tylko a'la pizza, bo zupelnie inny smak zarowno ciasta jak i skladnikow ,bo to co zazwyczaj robie to jest taka inna niz w pizzeri , daje to co lubie, nie koniecznie co powinno byc na wloskiej pizzy ,Pieke na jednej blasze wiec do czego ma byc termoobieg ? moge sie mylic ,mam mikrofalowke tez z mozliwoscia pieczenia pizzy ale w sumie nigdy nie robilam w niej. Jak chce zjesc dobra pizze wloska to wybiram sie do pizzeri tak jak chyba to wlosi robia ,z tego co wiem to oni raczej zadko robia domowa.

Beata skoro sprzedaje to trudno zeby nie polecal a pieczenie pizzy z termoobiegiem to chyba nie za bardzo sie sprawdza

Moja kuchenka to "Cylinda " moja spoldzielnia biedna tylko takie daja ,wczesniej mialam "Electrolux" -przynajmniej dobrze piekarnik piekl ,nie to co w tej.Beata ja tez rozmyslam nad tym kamieniem ale gownie do pizzy, a na blogach to wiekszosc ludzi wszystkim sie zachwyca ..takie to "lokowanie produktu"

@beatag,ja powtornie wykozystywalam te w ktorych mialam zapakowane warzywa,jak na razie nie widze roznicy wszystko wyglada tak jak w nowej.

@sverige2, ja mam sporo roznych plecionych koszykow do chleba ,ale chcialam taki "profesionalny",nawet w Maxi mieli przeceny kiedys i juz mialamkupic, tylko nie wiedzialam czy nie bedzie za maly ..wlasnie zobaczylam ze sa takie na 750 g ciasta i na 1 kg.

Jojo ,wydaje mi sie ze trzeb a sobie zadac podstawowe pytanie ,ile sie bedzie pakowac ja mam pakowarke podobna do Profi wyglada identycznie tylko nazwa sieroznia , jak do tej pory uzywalam tylko orginalnych workow i rekawa ,ale ja pakuje niewiele tyle co na potrzeby 2 osobowej rodziny. Napewno jak jest potrzeba pakowac duzo to lepiej kupic drozsza pakowarke i do ktorej folja bedzie tansza.

@beatag,jakos strasznie dlugo piec CI sie grzeja ,u mnie po 10 min mam max temp .

Matko jak zobaczylam ta ceny to one sa prawie za darmo ,kurna u nas to koszt ok 100 zl Ja tez uzylam durszlaka .ale sciereczka chyba wyssala wilgoc z powierzchni ,kolejna probe zrobie wkladajac calosc do plastikowego woreczka.

Sverige2 moj zdecydowanie nie przypomina zadnej bulki ,no chyba ze tak smakowaly bulki na zakwasie ,a takich to nie jadlam wiec nie mam porownania ,jadlam natomiast bagietki /rustik ale one tez maja inna konsystencje. mnie odpowiada ta lekkosc chleba bo takiego nie pieklam dotychczas, bede musiala zrobic Twoim sposobem tez bo wypieki chclebowe tez powoli mnie wciagaja.Chyba trzeba bedzie nabyc prawdziwy koszyk do wyrastania ..i teraz dylemat czy okragly czy podluzny

Piekny! a jak i tak samo smaczny to tylko pozazdroscic. Moj dzis w smaku zdecydowanie lepszy, przypomina w smaku taki jak byl za czasow PRL w Polsce.

Ja pieklam na papierze na zimnej blaszce, moze kolejny sprobuje upiec na goracej zeby porownac.

@yogi, sprobuje tak zrobic nastepnym razem,bo napewno zrobie ten chleb jeszcze nie jeden raz .W smaku supe,r juz spory kawalek zniknal ,smakuje inaczej niz taki ktory pieke od pewnego czasu (z maki zytniej),jest delikatny ,zobaczymy jak smakuje jutro. A tu przekroj

Gratulacje i niech sie zdrowo chowa !

Sverige2 ten moj piekarnik to jest jedno wielkie G, chyba gdzies na przecenie dostali ,bo nawet za ceramiczne palniki nie kazali doplacac jak to robili do tej pory. Nie wiem tez czy brak przyrumienienia sie skorki jest tez to ze w czasie rosniecia troche podeschlo ciasto,spod ladnie zlapal kolor.