-
Postów
2 588 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Perszing37
-
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
No dobra Paweł dla Ciebie precelki na słono i słodko z ciasta drożdżowego parzonego .... i drożdżowe z rabarbarem -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
A może bułeczki z własną ricottą ? tak do kawki (sok z cytryny plus skórka robi mega robotę) [Dodano: 17 mar 2017 - 10:10] Bardzo fajne są też chlebki tureckie na słodko z melasą i rodzynkami - uwielbiam -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Tak trzymam Jack i nie puszczam o kurde Ty tu VIP jesteś -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
A dzięki. Ja zaczynam ostro kombinować z dojrzewaniem. Ciężko o warunki podobnie jak w serach. Ale będę walczył bo lubię "surowizny" -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Hej. W chorizo nie eksperymentowalem. A dziwne jest to bo serwatki mam zwykle od wafla. Nastepnym razem dodam. Ona ukwasza czyli zmienia sie pH miesa. A o to w dojrzewaniu chodzi. Mojego pierwszego sudżuka z powyższych postow zaprawialem dedykowanymi bakteriami pod kielbasy i glukozą. Bakterie z firmy meatferm. Zobaczymy jak wyjdzie. Chorizo nigdy mi sie nie popsulo. -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Chorizo robię 50%/50% peklo i sól albo 100% peklo. Nie mam ochoty ryzykować. Dodatek czosnku 4 g/kg. Oraz 60 g papryki wędzonej dobrej jakości. Ja daję 45g słodkiej i 15g pikantnej. To papryka wędzona daje ten niepowtarzalny smak. Jeżeli za szybko obsycha z braku odpowiednio wysokiej wilgotności to w pewnym momencie można zapróżniować i pięknie dojdzie. Ale oczywiście lepiej stworzyć jej warunki do dojrzewania. Z tym, że zupełnie inny skład mięsa zwykle. Z tego co kojarzę to daję na 3 kg szynki 1 kg boczku. -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Historycznie. Taki dziwny projekt bo promocja była w SELGROS Część poszła na podsuszaną a część na chorizo. 80% karkówki chudej i 20% słoniny. Wszystko na sitku nr 8. Jak widać kiełba na początku swojej drogi za tłusta i mi nie smakowała. Po podsuszeniu jednak może długo leżeć w lodówce i kamerdolec się nie robi. No i finalnie bardzo mi zasmakowała. W kolejnej zmniejszę ilość słoniny do 15% albo zastąpię ją podgardlem. -
Jak ktoś mi mówi, że na wyroby domowe nie ma czasu to niestety dalsza rozmowa nie ma sensu......niech dalej je sklepowy badziew.....
-
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Nie ma nudy, nie ma nudy. Nowość w ofercie Rolmopsy wg Maxell'a. Śledzie od kolegi pływającego na kutrze. Już się nie mogę doczekać weekendowej degustacji. Przy okazji zakapslowane na nowej kapslownicy - 16 butelek cydra półwytrawnego. Teraz będzie nabierać mocy urzędowej i bąbelków. No i piwko pszeniczne zlane na cichą - niestety taki dziwny odblask od lampy szedł. W całym jednak przekroju ma taki sam kolor. [Dodano: 14 mar 2017 - 21:41] Nie wytrzymałem. Za namową Maxell'a zjadłem jednego. Zajebisty [Dodano: 14 mar 2017 - 21:51] Wrzucę jeszcze fajną wędlinkę. Polędwiczki wieprzowe peklowane na sucho 25g/kg - 3,4 dni. Wędzone do 45-50C do koloru. Po wystygnięciu próżnia na 5-10 dni. Wiązanie to fanaberia. Tak dla picu Buła i masło własne. Pomidor kupny -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
hehehe piękny komentarz - wyjątkowo mi się podoba dzięki -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Ano ano. A zaczynałem tak niewinnie i tak nadal sery są na topie ale po sezonie zimowym trochę mnie zmęczyły....więc wracam do wędlin [Dodano: 13 mar 2017 - 11:23] A serek też jeden wrzucę bo mój autorski - muszę tylko proces dopracować bo do łatwych nie należy. Paweljack ochrzcił go pięknie i nazwa idealnie się wpasowała : SANDAŁ MNICHA. Ser ala limburgerowaty z bardzo aromatyczną skórką aczkolwiek delikatnym smakiem (z wyłączeniem ostrej skórki która wali jak w stajni u mojego kunia). Ale tak ma być bo za to są odpowiedzialne bakterie czerwonej mazi. Ser po wysoleniu masuje się codziennie przez min 2 tygodnie - strasznie to upierdliwe ale efekt powala. Najlepszy smakowo ser jaki zrobiłem.... -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Musisz musisz. Bez lipy niech się tylko cieplej zrobi to ja wpadnę do Ciebie i ukręcimy jakiejś fajnej kiełby [Dodano: 13 mar 2017 - 10:41] A dziękuję Maćku kocham domowe wyroby - to mnie nakręca P.S. dziś robię po raz pierwszy rolmopsy. Bo dostałem śledzie mrożone na kutrze przez znajomka który pływa -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
No a tak z innej beczki ale dalej w temacie. Nowa wędzarnia się buduje. Potrzeby się zwiększają a miejsca zaczęło brakować. Sprzedałem więc małą witrynkę do wina i sobie sprawiłem dwie duże. 2,1 m sumarycznie. Jedna będzie do serów ze sterownikiem aby 13C wycyrklować. A druga do peklowania padliny -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
Perszing37 opublikował(a) temat w Kąciki Kuchenne
Witam, Niektórzy pewnie znają mnie z działu serowarskiego. Tam także wrzucałem moje inne kuchenne "zabawy". Ale trochę to było bez sensu zważając na to, że dział typowo serowarski. Postanowiłem więc założyć nowy watek w którym będę prezentował moje kuchenne kombinowanie. Wrzucę na początek kilka ostatnich prac: 1. Galantyna ozorkowa - całkiem fajnie wyszła ale następnym razem bez groszku albo z groszkiem mrożonym (wszystko bardzo zwarte oprócz miejsc gdzie jest groszek) 2. Pizza włoska na mące 00. Zaczyn 12 h a potem garowania ciasta 16 h w chłodnym (garaż i lodówka). Wypiek na szamocie grzanym w piekarniku 300C przez 40 min. Fantastyczna. Zupełnie inna bajka niż na zwykłej mące i szybkich przepisach.... [Dodano: 13 mar 2017 - 08:19] 3. Sudżuk z mięsa wołowego z dodatkiem słoniny. Pierwszy raz na dedykowanych bakteriach do mięsa. Obecnie w komorze 80% wilgotności. 4. Wędzenie na zimno 20h : schaby, boczki, łosoś i 2 pętka sudżuka dla zabawy. Obecnie próżnia i za kilka dni łosoś pięknie dojdzie a mięsiwa za 2-3 tygodnie. [Dodano: 13 mar 2017 - 08:37] 5. Schab w majeranku i kolorowym pieprzu. Parzony do 62C w folii celulozowej. Pycha.... [Dodano: 13 mar 2017 - 08:40] 6. No i jakiś chlebek by się przydał do tego wszystkiego oraz bułeczki [Dodano: 13 mar 2017 - 08:48] 7. Oj zapomniałem, że jeszcze czymś trzeba zapić. Owsiany STOUT -
hehehehe nie można - a wiem że wali - tak ma być - to czerwona maź szkoda , że mi się wczoraj skończył bo była to ciężka rewelacja
-
Próbuj. Jak nie będzie gorzki albo mocno kwaśny to nic mu nie będzie.
-
Bo koryciny mają w sobie za dużo wilgoci. Tam praktycznie nie ma obróbki skrzepu jak się to dzieje w serach prasowanych. Zapakować można jak już wytworzy się jako taka skórka ale przechowywać dłużej na pewno nie. Bo po prostu się może popsuć. To nie reguła ale tak może się wydarzyć.
-
A chciałem poinformować, że tą zacną nazwę do mojego przedziwnego eksperymentu ala limburskiego wymyślił Paweł i strasznie mi się spodobała. Dopracuję recepturę aby była powtarzalna i będzie to mój autorski ser zwany "SANDAŁ MNICHA". Zdjęcia sprzed dojrzewania i w trakcie jak już złapał czerwoną maź
-
Nie wszystkie można pakować w próżnię. Np. Korycinów i pleśniaków się nie powinno. Dlatego w ALU. Tak samo się je przechowuje w lodówce. Żółte jak najbardziej można - następnym razem zapakujemy Dzięki i smacznego.
-
Zmajstrowałem kolejną gorgonzolkę i staję się fanem tego typu sera. Genialny do sałatek, sosów, makaronów , mięsiwa i co kto sobie jeszcze wymyśli. Tutaj mamy winowajcę z 21.01.2017. Szybciej dojrzewała bo cały czas poza lodówką i w garażu gdzie temperatura oscylowała w 12 C. No i mamy zabawę z dnia 17.02.2017 - automat po nowym oprogramowaniu jechał bez naszej ingerencji. Ser wysoko dogrzewany naszego kolegi - AKSAMITNY z chilli. I 1 raz używałem harfy - proszę nie czepiać się drucików 1 mm. Ale szlag mnie trafiał przy próbie rozciągnięcia 0,3 lub 0,5 mm. Testy pozytywne więc na razie nie zmieniam na cieńszy. [Dodano: 27 lut 2017 - 15:51] Jakby jeszcze kto się chciał czepić tych opon - to sobie stoją i nikomu nie wadzą. A nie mam mozliwości na razie garazu przerobić na bardziej atrakcyjny dla serów. Wszystkie narzędzia są wcześniej sterylizowane i zachowane są podstawowe zasady higieny poza tym jak ktoś nie chce to niech serów moich nie jada - będzie więcej dla mnie
-
Jakim cudem w lecie chcesz mieć taki sam przekrój jak w zimie ? W zimie mleko jest inne i inaczej pracuje. Nie masz pomieszczenia w którym je obrabiasz takiej samej stałej temperatury. A dodatkowo w lecie mleko ma inny skład więc zawsze sery wychodzą LEPSZE i INNE.....
-
eeeeeeeeee tam - ja już nawet osiągam powtarzalność w aksamitnym i gorgonzoli hehehe Że nie wspomnę o Korycinie bo to ser najmniej wymagający...
-
Pokaż lepiej ser z mojej prasy - bom ciekawy
-
hehehhe cwaniaczek - chcesz się podszkolić to do nas do nas Mi się nie chce jeździć choć Podlasie bym z chęcią kiedyś obaczył
-
heheheheh widzę że na wiosnę można fajne spotkanie zorganizować JOJO ja planuję w tej lokalizacji o której kiedyś mówiłem spotkanie serowarów - i takie podstawowe szkolenie które ja bym zrobił z Aksamitem. Może wpadniesz wtedy ? się nauczysz proste sery robić ? Szkolenie połączone z biesiadą. Oczywiście tylko koszty miejsca, mleka, bakterii etc. Nie planuję tego zarobkowo