Skocz do zawartości

Ulalka

Użytkownicy
  • Postów

    541
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ulalka

  1. Ulalka

    Przywitanie

    Dzień dobry Wszystkim Nowo Przybyłym
  2. Witam Wszystkich Mam sporo kilogramów sody oczyszczonej , glukozy , skrobii kukurydzianej i wodorotlenku sodu . Zapraszam wszystkich , którzy chcieliby coś odemnie z tych produktów nabyć . Pozdrawiam Ula
  3. Ulalka

    Ciasta i ciasteczka Anuś

    Kurcze Anuś ależ jesteś zdolniacha goście pewnie siedzieli az wszystko zniknęło ze stołu
  4. Ulalka

    Spiżarnia Anuś

    Anuś Mróweczka , trzymam kciuki , żeby woda i prąd były a siły to masz , bo to co robisz to uwielbiasz , serdeczne pozdrowionka Ula
  5. częścią jadalną jest stopa
  6. Może czas spróbować ? Jak to się mowi : raz kozie śmierć
  7. dyziu nie znam innego sposobu obróbki EAnno zbierałam na swojej posesji , jak popada pojawiają się masowo Robiłam pierwszy raz i korzystałam z porad z książki "Chów ślimaków" Grzegorza Sowińskiego i Rafała Wąsowskiego - wydawnictwo uniwersytetu warminsko-mazurskiego w Olsztynie . Interesujacy przepis mam na pasztet z tej ksiązki i chyba będzie nastepnym do wypróbowania. Masę pracy jest przy uzyskaniu tego mięska ale smak tej przekaski wynagradza trudy
  8. no i w końcu przeżyłam swój pierwszy raz ze ślimakiem Uzbierałam 113 sztuk tych mięczaków,wsadziłam do wiader,przykryłam siatkami i zostawiłam na 5 dni o suchym pysku,żeby opróżnił się przewód pokarmowy(codziennie mycie pojemników i obmywanie ślimaków konieczne).Po tym czasie posypałam je solą , żeby się schowały i wytworzyły trochę śluzu , który jest zbędny do konsumpcji. Obmyłam pod bieżącą wodą i wrzuciłam na wrzątek na 15 minut . Po wyjęciu i przestudzeniu za pomocą wykałaczki wyjęłam mięso z muszli ( muszle bez uszkodzeń zostawiłam) i obcięłam część jadalną od worka trzewiowego . Otrzymany produkt jadalny zalałam na noc mocno osoloną wodą z octem. Rano jeszcze kilkakrotnie myłam mięsko z celu usunięcia pozostałości śluzu. Ponownie wrzuciłam na wrzątek ale na 30 minut. Odcedziłam na sicie . W oddzielnym garnku przygotowałam bulion warzywny z marchwi,pietruszki,selera,cebuli z liściem,pieprzem ziarnistym i solą. Mięso wrzuciłam do bulionu i gotowałam godzinkę.W międzyczasie przygotowałam 1 masło + 3 ząbki czaosnku + natkę pietruszki - ilość rzecz gustu , dodałam do smaku sól , pieprz , sok z cytryny i bazylię w proszku . Ach zapomniałam o muszlach wspomnieć - włożyłam je do garnka z sola i octem i wygotowałam przez godzinę , później opróżniłam z wody i odłożyłam do wyschnięcia.Ugotowane slimaki przesmażyłam chwilkę z cebula na patelni i końcówka nastapiła. Jedna muszelka w palce , wkładałam troszkę masła(nastepnym razem dodam wiecej, bo na bułeczkę później wylać ten sosik to miodzio ) , następnie wkładam 1 lub 2 lub jak małe 3 nogi ślimaka (ile wejdzie jednym słowem)i przykrywałam muszlę masełkiem i na blachę układałam , nastepnie do piekarnika na 10 minut w temperaturze 180st.. Ze 113 sztuk żywych wyszło mi 46 sztuk gotowych do szamania Powtórzę to na bank i wypróbuję inne przepisy
  9. Ulalka

    Piwniczne skarby

    no i zrobiłam te czekowiśnie (to mój pierwszy raz ) na próbę z 2 kilogramów z wanilią i niammmmmm , mojemu mężowi pasi że aż miło , także wchodzi do mojego notatnika przetworowego wyszły 4 małe słoiczki i jeden już napoczęty
  10. a ja wczoraj przetarłam 2 kilogramy czerwonych porzeczek z cukrem i poszły na zimę , do kaczuchy może sosik zrobię
  11. mmmmmmmm ależ smaka narobiłaś
  12. wykorzystałam Twoje kombinacje na przygotowanie dzisiejszego obiadu i co ...... i rezygnuję ze swojego przepisu a był taki skład : -3/4szkl.mąki pszennej -3/4szkl.mąki kukurydzianej -1łyżeczka soli -1/2łyżeczki sody -50g masła -200ml wrzącej wody i będę wałkowała Twój ( tylko ilości wody a mleka zamienię sobie następnym razem ) dzięki Roger , pozdrawiam Ula
  13. Ulalka

    Piwniczne skarby

    z rumem czy tak jak radzisz Anuś z brendy na pewno wiśnie są smaczne ale u mnie jeśli chodzi o konfitury to jesteśmy za opcją : owoce+cukier i jest zachwyt
  14. Ulalka

    Zapal świecę

    (^)(^)(^) przyjmij moje kondolencje
  15. Ulalka

    Piwniczne skarby

    czekowiśnie zrobię z dodatkiem cukru kakao i wanilii - to bedzie mój pierwszy raz nutellę ze śliwek robie od lat i znika momentalnie , kto wie może i nutella z wiśni posmakuje moim wyżeraczom
  16. Ulalka

    Piwniczne skarby

    dobrego pomysła masz electra
  17. Ulalka

    Piwniczne skarby

    hehe też pomysł dobry , znalazłam przepis też na czekowiśnie z dodatkiem rumu
  18. Ulalka

    Piwniczne skarby

    wiśnie na drzewie a w sklepie kakao , cukier zamieszasz w garneczku i masz czekowiśnie swojskie a sklepowe to pewnie w bombonierce
  19. Ulalka

    Piwniczne skarby

    a wypróbuję tą frużelinę któregoś dnia a dzisiaj biorę się za czekowiśnie (nie jadłam tego czegoś jeszcze) ale robię co roku nutellę śliwkową więc wiśniowa też powinna być pyszna - zrobię i dam znać
  20. Ulalka

    Piwniczne skarby

    po troszku przerabiam wiśnie ( soczek , konfitura i kompot )
  21. Ulalka

    Wyroby Pis67 & Co.

    a może takie cosik na przekąskę na teraz : https://www.winiary.pl/przepis.aspx/98029/fasolka-szparagowa-panierowana a na zimę takie coś :http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/warzywa/salatka_wielowarzywna_na_zime- w tamtym roku robiłam podobną , ponieważ była tylko bez fasolki i do goracej zalewy wkładałam po kolei warzywa zaczynajac od najtwardszego i gotując w tej zalewie każde z nich po ok.3 minutki , była pyszna w tym roku chcę powtórzyć
  22. o ja pierdziu ale uprawa .... i co można ? można
  23. za jedną Twoją rybkę dam jeden słoiczek szczupaka w zalewie słodko-kwaśnej pysznie wyglada dzisiejszy urobek oo ostatnia , kto je ostatki ten piękny i gładki
  24. żyj sto lat w zdrowiu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.