hanysek

Masakra... jednym słowem. Informacji trzeba szukać pośród setki idiotycznych postów. Nie dziwie się że niektórzy mają po pare tysięcy postów jak w każdym temacie jest pierd......... o Irenie Dzięki za konstruktywną odpowiedź

A powiedzcie mi od czego zależy kruchość boczku. Lubie kruche czyli takie które się rozpadają na części. Wczoraj wyszedł mi troche taki ciągutek. W smaku i w kolorze ok. 20 min osuszanie ok 2 h wędzenie parzenie 1,5h do temp 73 st. w środku

Mało forum czytasz:) Bierzesz 3 szprychy i 2 cm koszulki termo. Zgrzewsz jeden koniec tak ze dwa razy i dalej bajka. Znaczy na forum było, żeby szprychy lutować/spawać ale koszulka też daje radę Hmm możesz dokładniej opisać cały proceder bo z tego postu niewiele rozumię.

No taki lejek świetnie się sprawdza w produkcji kabanosów 10965880_697758423677355_819010851_n.jpg 10967713_697758427010688_470566475_n.jpg10967804_697758420344022_73666692_n.jpg Miałem problemy z nadzianiem jelit na lejek ( mam chińczyka po tuningu) Jest to możliwe ale trochę trzeba się skupić i popracować. Jestem zbyt nerwowy na taką robotę i zazwyczaj na lejek osłonkę zakładała żona ( bez podtekstów) Postanowiłem więc kupić lejek 12mm taki jak na zdjęciu. Niestety wyszła jedna wielka klapa. Mam zelmera 5 i maszyna dosłownie zmiażdżyła mięso. Za mały przepływ mięsa a za szybkie obroty ślimaka. Być może maszynka ręczna lepiej by sobie poradziła. Kabanosy są oczywiście smaczne i pięknie się prezentują ale farsz pozostawia wiele do życzenia. Lejek raz użyty za pewnie poleci do szafki na długi czas....

Wiem że chłopska Szczepana nigdy nie była na czarnej liście. To dlaczego użytkownicy ostro krytykują każdego kto ośmieli się dać lub zapytać o kiełbasę z szynki lub łopatki ??? A jest to nagminne. Maxell obiecuję że jak tylko dorobię się aparatu ( w telefonie strasznie kiepski) to i zdjęcia wrzucę, a przyznam że nie mam się czego wstydzić. Proszę skończmy tę polemikę. Maxell rób swoje bo robisz dobrą robotę. Nie sieję więcej zamętu Pozdrawiam wszystkich

Dokładnie z tłuszczu ze skóry nie oczyszczam........... bo nie umie Może źle się wypowiedziałem. Przepraszam mój błąd. .Starzy masarze nie mieli by dziś rację bytu przy dzisiejszych "fachowcach" z Wędlin Domowych. Ejże, chyba pomyliłeś fora Ale tak jest naprawdę. Pamiętam miary na " garść", kiełbasa bez klasyfikacji ( masarz na oko oceniał czy kiełbasa jest tłusta czy nie). A mimo to takiego smaku kiełbasy się nie zapomina...... Maxell wyobrażasz sobie taką osobę na forum ? Wielu użytkowników "wychowało się" na przepisach Szczepana. A pomyśl sam co by było jakby ktoś założył temat i wrzucił przepis " kiełbasa chłopska". Kiedyś temat robił furorę, dziś " fachowcy" nie zostawili by suchej nitki. Bo przecież poprawnej kiełbasy bez klasyfikacji nie da się zrobić !!!! Także Maxell gratuluję bo chyba wychowałeś spore grono technologów Uczę się. Nie tylko chcę brać. Ale póki co muszę się dużo uczyć żeby cokolwiek dać coś od siebie. Dałem poradę i widzisz jak się to skończyło....... Staram się klikać w reklamy, a finansowo niestety nie mogę wspomóc forum gdyż sam jestem póki co w "dołku". Maxell dlaczego piszesz że kogoś obrażam ? Proszę o przykład Ano obraził mnie pan Tusiaczek gdy napisałem co ja bym zrobił jakbym miał wolny dzień w Warszawie ( bardzo sarkastyczny post) Natomiast WojtekW zaproponował bym dostał bana za post "Muzeum Narodowe odpuść sobie - chyba że lubisz oglądać obrazy. Jak dla mnie nic ciekawego." Normalnie nawet Krystyna Pawłowicz była by bardziej liberalna na poglądy innych.......... Staram się więcej czytać, jak pisać i pytać. Pomoc już naprawdę sporą otrzymałem Robson jesteś zawodowym masarzem i robisz kiełbasę bez klasyfikacji i bez wołowiny ? Rozpętasz za chwilę drugą wojnę.....

Klej do kiełbasy wędzonej otrzymuję poprzez ugotowanie skórek i zmielenie ich razem z tłustym mięsem + dodanie wody. ( na forum był gość który pisał że tak robi i też zebrał gromy na swoją głowę) W białej kiełbasie często zdarza się że nie dodaję skórki tylko robię mieszam wodę z mielonym podgardlem i przyprawami i do tego resztę farszu. I jakoś zawsze kiełbasa jest ścisła. Nie znam się na prawidłowościach ale skoro wychodzi to chyba coś w tym musi być ? To forum na pierwszy rzut oka ma przypominać o starych metodach i przepisach. Tak niestety nie jest. Zrobiło się teraz forum " technologów wędliniarskich". Dąży się tutaj do idealności niczym w szwajcarskim zegarku. Pamiętam świniobicie i ten smak swojskiej kiełbasy. Starzy masarze nie mieli by dziś rację bytu przy dzisiejszych "fachowcach" z Wędlin Domowych. I nie piszę tego z sarkazmem. Forum przyjęło pewną poprawność i tego się trzyma. Wiele osób, a znam takie osobiście ( od nich dowiedziałem się o forum i to oni zarazili mnie swojszczyzną) przestrzegli mnie przed tym forum. " Znajdziesz tam dużo przepisów ale czytaj nie pisz za dużo bo i tak cię zjadą po całości bo tam istnieje przecież tylko jedna wiara" Niestety jest też dużo chamstwa i to głównie ze strony " starych wyjadaczy". Proszę moderatora o wykasowanie mojego postu na samej górze. Niech Robson biegnie po wołowinę bo tak trzeba Pozdrawiam smakoszy

I z tego ma być klej? Spróbuj

Niestety nie pomogę Ci w podzieleniu gdyż mam sklep z przyprawami masarskimi na miejscu. Natomiast sam jestem ciekaw opinii osób które używały. Ot takie urozmaicenie

Klej był ? ( wołowe, golonka ew. woda z tłustym i dobrze wymieszane ?)

Smak dzieciństwa. Polska surowa

Mam ten lejek ale wstyd przyznać ale go jeszcze nie używałem Leży już chyba z 3 lata i nic mu się nie dzieje więc bez obaw. Co do tego sklepu to na pewno nie jest to producent. Parę razy byłem u niego i jako sprzedawca jest 100 % wiarygodny i godny polecenia

Może być bardzo chuda ale też bardzo tłusta. Jak jest zrobiona swojsko i dobrze doprawiona to będzie smakować

A czemu mają nie być ?

Nie wiem co dokładnie znajduje się w ćwiartce ale zrobiłbym kabanosy Halusi i chłopską Szczepana

Jak masz nie daleko do tego szpitala to zawita do nich i poproś by szanowna Pani zechciała zadzwonić do osoby która ma wyznaczony termin w dniach które Ci pasują czynię zechciał by się z Tobą zamienić terminem by mieć wcześniej operację. Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka Tak właśnie zrobiłem. Ochrona danych osobowy - otrzymałem w odpowiedzi...........

Nikt nie odbiera, pewnie pracują do 14. Spróbuje jutro Mojego przypadku niestety nie ma

Witam, mam na sierpień zaplanowaną operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego ACL. Niestety ten termin mi nie pasuje. Chciałem przełożyć ten termin o min 2 miesiące jednak w sekretariacie powiedziano mi że mogę jedynie przesunąć się na koniec kolejki oczekujących czyli ok koniec 2019.http://forum.dvhk.to/images/smilies/newmad.gif Dzwoniłem do kilku szpitali i terminy od 3 do 8 lat. Czy zna ktoś jakiś szpital gdzie taką operację można zrobić do ok roku ? Najlepiej śląsk albo małopolska. ps. wujek miał mieć wymianę stawu biodrowego. Terminy u nas ok 5 lat. Pojechaliśmy do Ostrowca Św. i termin miał za ......... 2 tyg.

Niestety ale to jest do 5 L, ja mam 3l

Dokładnie takie coś tylko że do nadziewarki 3l. Napisałem do sprzedawcy może coś jeszcze znajdzie

Mój silikon wytrzymał 2 lata po czym przepuścił i zniszczył mi uszczelkę ( ma ktoś do sprzedania taką uszczelkę ? ) Nie polecam myć nadziewarki w gorącej wodzie i co jakiś czas odkazić rurę.

Temat znam bardzo dobrze. Tłok był uszczelniony i zasilikonowany. Niestety po dwóch latach silikon puścił a uszczelka się skruszyła. I teraz należy powtórzyć czynność ale należy mieć uszczelkę. Sam silikon nie załatwi sprawy. Pozdro

W masterchefie tak właśnie podwędzali jakieś danie. Idiotyczna " nowoczesna " kuchnia jak u Amaro......

Witam, czy ma ktoś do sprzedania uszczelkę do tej nadziewarki ? Zapasowej nie miałem a na internecie nigdzie jej kupić nie idzie. Chodzi o pionową 3 L typu oscar cook

Ta ostatnia super. Kurcze szkoda że tak późno się ogarnąłem bo taka by spokojnie wystarczyła. Aktualnie posiadam chińczyka po tuningu. Jak na razie jest ok, choć przy kaszance dostałem wycisk i tłok trochę się wykrzywił. Wzmocnię go i za pewne będę pracował na nim dalej. Wydanie 500 zł na nadziewarkę jak na razie nie wchodzi w grę i pewnie prędko nie będzie. Pozostaje chyba szukanie okazji.........