Skocz do zawartości

Eugeniusz_2015

Użytkownicy
  • Postów

    440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Eugeniusz_2015

  1. Eugeniusz_2015

    Mięso z TESCO

    Ludziska, nie kombinujcie, tylko słuchajcie Dziadka. To On ma rację! Ciekawe stwierdzenie nie znam się, ale jest dobre.
  2. Najprostsze, ale najłatwiejsze jak dla mnie do wykonania. Mam nadzieję, że też skuteczne i w miarę precyzyjne. Jesteś na tym Forum niezawodny Roger! Zawsze można liczyć na Twoją wiedzę i doświadczenie - dzięki.
  3. Roger, chwała Tobie, że tak przystępnie (dla mnie może mniej, bo w tematyce tej jestem nieco ułomny) przedstawiłeś sposoby sterownia wędzarnią. Mam pytanie. Jeżeli dysponuję starym piekarnikiem elektrycznym, czy mogę wykorzystać jego "bebechy" - grzałkę, sterowanie, wentylator, no wszystko - i żywcem umieścić w wędzarni? Czy będzie to działało?
  4. Takie wymiary to ok. 180 litrów, duży Borniak, jeżeli się nie mylę, to 150 litrów i ludzie sobie chwalą.
  5. W DG Borniaka, podobno psują się często silniczki, ale nie to jest najbardziej istotne. Pojawiają się tutaj ograniczenia w stosowaniu zrębków, których gradacja musi być ściśle określona a wiąże się to z dość wysoką ceną i niestety, istotnym ograniczeniem w dostępie do wszystkich rodzajów drewna. Czasami warto podymić drewnem owocowym lub innym a nie tylko mieszaniną olchy i buka. .
  6. Co Tobą kierowało, że zdecydowałeś się na DG Borniaka? Ja wpierw pomyślałbym o komorze wędzarniczej, a dopiero później dobrałbym odpowiedni i może nieco praktyczniejszy DG. [Dodano: 02 mar 2017 - 21:01] Oczywiście DG Borniak, to niezły wybór.
  7. Panie i Panonie, a może jednak. Popieram Einstein w doktrynie Maxella „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein
  8. Jestem chemikiem, i na różnego rodzaju trybikach znam się średnio, jednak na tematy związane z chemią możemy podyskutować bardzo poważnie, ale po co? Dzięki Ci za uświadomienie mi złożoności problemu.
  9. Roger, nie dorastam Tobie do pięt, jeśli chodzi o wędliny i całą technikę z nią związaną, ale szukam różnych rozwiązań i w Twojej spontaniczności znajduję wiele odpowiedzi. Chylę czoła przed Tobą.
  10. Roger, gadasz jakbyś miał klapki na oczach. Przeczytaj cytowaną przez Maxella myśl przewodnia Einsteina. [Dodano: 21 lut 2017 - 20:24] Dobrze pomyślany DG cierny, może być rewelacyjny w swojej prostocie. Klocek drewna, silniczek i docisk- to tak w skrócie.
  11. Jeżeli takie rozwiązanie sprawdza się w większych wędzarniach i jest szeroko stosowane, to nie pojmuję, dlaczego nie można zastosować amatorsko. Oczywiście należy rozważyć koszt zaangażowanej energii. Całe założenie musi być kompromisem pomiędzy korzyściami z uzyskanego dymu a kosztami jego pozyskania, ale od czego są umysły, pomysłowość i kreatywność naszych forumowiczów. Myślę, że tego typu DG z czasem będą tak popularne jak dzisiaj są podciśnieniowe.
  12. Andyandy, Jesteś uniwersalny. Rozwiązania techniczne nie są Ci obce, ale też Twoja wiedza z zakresu wędzenia i wędzenia ryb zasługują na szczególną uwagę. Dzisiaj uczę się od Ciebie wędzenia ryb. Jeszcze ryb nie wędziłem, ale czas zacząć. Czerpię z Twoich postów na tym Forum całą wiedzę i dzięki Ci za to. Oczywiście innym również dziękuję.
  13. Andyandy, jest to zasada działania, bardzo uogólniona i schematyczna, ale od czegoś zawsze trzeba zacząć. Schemat zawsze zdąża do prototypu. Pytanie, czy ktoś taki prototyp potrafi zrealizować? Fajnie to pokazałeś. Początek jest. Może nasi czołowi konstruktorzy Miro i Roger podejmą pałeczkę i coś powiedzą na ten temat? Może ktoś inny, równie zdolny?
  14. A może ktoś na odmianę zaproponuje cierny DG, który można wykorzystać w naszych amatorskich, wędzarniczych zapędach? Takiego jeszcze tutaj na forum chyba w opisach konstrukcyjnych jeszcze nie było? Takie rozwiązanie ma wiele zalet. Przepraszam Cię Andyandy, że wyskoczyłem jak Filip z konopi.
  15. Radzę poczytać, co się wydziela podczas rozkładu termicznego tych uszczelniaczy. Można stać się duchem, tak naprawdę i to szybko.
  16. Czuję, że jednak zawyżył cenę swojej usługi. Wykonał w końcu cztery dziury fi 8mm i jedną, tą dla mnie najtrudniejszą, 25mm, no i kilka spawów.
  17. To jest naprawdę coś.
  18. Waldek55 - pewnie masz rację, bo po każdym czyszczeniu, skrobaniu i traktowaniu różnego rodzaju czyścidłami, efekt błysku i pasywacji zniknie za każdym razem. Takie to już jest urządzenie. Ważne, aby było trwałe i chyba takie będzie.
  19. Nie znam się na spawaniu i też nie wiem skąd pH >7 podczas tego zabiegu.. W tworzącym się popiele i owszem, pH wzrasta. Pasywacja odbywa się głównie poprzez utworzenie tlenku chromu i to on (ale nie tylko) zabezpiecza metal. Podczas czyszczenia, zawsze usuniemy część powłoki zabezpieczającej, ale ona i tak się wytworzy samoistnie na powierzchni. Oczywiście nie neguję potrzeby czyszczenia i odbudowywania warstwy pasywnej powierzchni metalu. Jest to stal i rady kolegi Mani3k są cenne.
  20. Zastanawiam się jednak, czy te zabiegi są konieczne, przecież za chwilę będzie tam żar i dość wysoka temperatura?
  21. Bardzo się cieszę z tego materiału. Zawsze mam kłopot z prawidłową klasyfikacją mięsa.
  22. Mani3k Dzięki za dobre rady. Na obróbce stali nie znam się wcale.
  23. Z całą pewnością nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.