Zaistniała sytuacja wymogła na mnie produkcję wędlin pozbawionych bogatych FODMAPów czyli wykonanie wędlin nie posiadających lub z bardzo znikomą ilością krótkołańcuchowych węglowodanów, które są słabo wchłaniane w jelicie cienkim, powodujących szereg niepożądanych objawów. Z dwojga złego wyszło na to, że razem z Waldkiem zdobyliśmy nowe doświadczenia życiowe (prekursorzy produkcji wędlin bez krótkołańcuchowych węglowodanów🫣hm
...). Do obecnej produkcji zostało wykorzystane mięso ptaków natomiast do następnej użyjemy mięsa ryb i owoców morza😀. Podsumowując sprawdziło się przysłowie
"Potrzeba matką wynalków"👍.