witt

(*) (*) (*)

Rozkręcasz sie Alinko , i tak trzymaj ….pozdrowienia.

Wydaje mi się, że po tym koncercie życzeń, wszystkie będą z dedykacją.

Bardzo ciekawe wydanie , czekam na autorów.

Apetycznie wygląda.

Wojtek, wszystkiego najlepszego, pomyślności i co najmniej 101 lat w zdrowiu.

Aguszka, Wosiu, z okazji Waszego Święta, wszystkiego najlepszego, pomyślności i dużo, dużo zdrówka.

Ziutek, to wypasione wyroby, brawo . Podaj jeszcze z jakich przepisów korzystałeś.

Dziękuję Ci Elektro, myślałem, że zielonkawy sernik to inny przepis.

Ale smakowitości A przepisy gdzie można znaleźć ?

Halinko, Dawidzie, wszystkiego najlepszego, pomyślności i 100 lat w zdrowiu.

Ładne chlebki wyszły Ci Alinko

Dziękuje Halu i tak będzie, bo chlebek piekę raz w tygodniu.

Cały czas jeszcze dopasowuję wodę. Za trzecim razem powinno się udać. Staram się Aniu Alinka i Jarku, chlebek nie jest przegarowany, bardziej za dużo wody. Na przedostatnim zdjęciu, również za dużo wody, bo również nie był przegerowany, chociaż tam brakowało mi 0,5 godziny, aby bardziej wyrósł. Chleb w/g mojego przepisu jest ok, ale też jest dużo gęściejszy. Następny będzie również gęsty i nie powinno się nic zapaść, chociaż zdjęcie trochę myli, bo mam drugie i jest inaczej.

Mały wykon polskiej surowej wędzonej i 2 sztuki dojrzewającej w pończosze. Jeszcze kilka dni i kiełbaska będzie do konsumpcji, a na dojrzewającą breasolę to trochę będę musiał poczekać.

Wczorajszy wypiek, już z dostateczną ilością czasu na wyrastanie.

W Niemczech na razie jest ta książka niedostępna. Sprawdzałem w antykwariatach i gdzie tylko bylo internetowo możliwe. Ostatni egzemplarz z 1960 roku, niebieska była sprzedana w 2018 roku.

Mi się wydaje, że ten typ mąki 720, jaką ja używam to chyba jest pytlowa, ale nie jestem na 100% pewien. Następnym razem jak będę w młynie to zapytam młynarza o tą nazwę.

Nie chcę się wcinać w dyskusję o nadziewarkach, ale ta akurat to jest bezpośrednio z Chin to nie wiem czy jest dobrze zapłacić, a później czekać na przesyłkę niewiadomo jak długo. Muszę skorygować moją wypowiedz...towar będzie wysłany z Czech za 5 Euro, jak pisze Jarek.

Nie Halu, za mało wyrósł, bo nie mogłem dłużej czekać, musiałem wyjechać, a brakowało mu jeszcze ok. 0,5 godziny. Następnym razem będzie ok.

Dzięki Sebastian, jednak im trochę jeszcze brakowało. Miałem za mało czasu, aby odczekać jeszcze 0,5 godziny. Pozdrowienia [Dodano: 18 sty 2020 - 08:05] I tak wygląda chlebek po upieczeniu. Jest bardzo smaczny.

Dzisiejszym Solenizantom wszystkiego najlepszego, dużo radości i zdrowia.

Chlebek pieczony w/g przepisu Olgi, przygotowany do wypieku.

Elektro, to nie ma miętowego smaku, zawiera ponad 40 różnych ziół i jest jedynie jak dla mnie na trawienie. Tego nie da sie pić w dużych ilościach. Żółta etykieta, nie zielona. Polecam. P.S. Przepraszam Wróbelku, że zaśmiecamy Ci temat.

Elektro, zamiast Jägermeister spróbuj Fernet Branca, w/g mnie jest lepsza na ciężkie trawienie. Pięknie Wróbelku