Wołowina-peklowanie,wedzenie

[Nadin]

Za drobne rozdrobnienie kl I  i nie kontrolowany proces parzenia a o przegrzaniu surowca w trakcie mielenia mieszania farszu nie wspomnę,jeżeli napełniałeś batony maszynką to dodatkowe jeszcze rozdrobnienie i mamy kiełbasę jaką zrobiłeś. Za dużo błędów popełniłeś,żeby mogła się Ci udać. 

Nie wydawalo mi sie zeby  kawalki mialy znaczenie,co najwyzej kielbasa by wygladala jak parowka w przekroju . (tak o tym myslalem)A mieszam zawsze w tym urzadzeniu i nie mialem problemow z kielbasami z wp( ale nastepnym razem dla  pewnosci wymieszany farsz pierw schowam do lodowki na troche  i potem dopiero bede nadziewac),dodam ze w pomieszczeniu tez  bylo max 14  stopni,niestety  nadziewarki nie mam i musze uzywac zelmerka,ale racja maly lejek i chu z tego wyszlo.. odrazu o tym mowilem z dziewczyna ze moga byc przez to problemy(acz zamowilem juz  lejek wiekszy jak i mniejszy do kabanosow,zobaczymy jak to wyjdzie na nich ,ten ktorego teraz uzylem to orginalny plastikowy z zelmera) no nic mniejmy nadzieje,ze  nastepnym razem bedzie lepiej

Dla pocieszenia..swojego :P  dodam,ze w tym czasie wedzilem tez,karkowke schab i boczek i wsio dla mnie bomba ,chociaz to mnie podnioslo na duchu 

 

Edytowane 26 Września 2014 przez Nadin

[paweljack]

Zdawalo mi,sie ze w miare sprawnie i szybko to poszlo na mojej 8stce,jakos 20min max(dziewczyna wpychala mieso a ja operowalem otoczkami) myslisz,ze w tym przypadku pomoze  jak zmielony i przygotowany farsz schlodze przed nadziewaniem? 

Może nie wyjąłeś noża i sitka do nadziewania? 

[Nadin]

 

 

Zdawalo mi,sie ze w miare sprawnie i szybko to poszlo na mojej 8stce,jakos 20min max(dziewczyna wpychala mieso a ja operowalem otoczkami) myslisz,ze w tym przypadku pomoze  jak zmielony i przygotowany farsz schlodze przed nadziewaniem?

 

Może nie wyjąłeś noża i sitka do nadziewania?

nawet nie wydaje mi się żeby się dało zamontować lejek gdy siatka i nóż jest w środku..

Dorzucam fotkę kiełbasy w naturalnym jelicie, mielona na drobniej, nadziewana z tej samej maszynki i mieszana tak samo, jest sztywna nic się nie rozpada..

[miro]

Jaki czas parzyłeś w piekarniku ?

Zdjęcie w przekroju mało ostre, ale według mnie kiełbasa jest surowa.

[kostek61]

 

 

orzucam fotkę kiełbasy w naturalnym jelicie, mielona na drobniej, nadziewana z tej samej maszynki i mieszana tak samo, jest sztywna nic się nie rozpada..

Ale my rozmawiamy kiełbasie szynkowej wołowej ,taką podałeś recepturę ze strony gł. a Tobie wyszła ala mortadela   .Nastepnym razem trzymaj się receptury a będzie OK.Pamiętaj że początki zawsze są trudne,z kazdym nastepnym razem bedzie coraz lepiej,czego Ci życzę

[Nadin]

Ta kiełbasę wyżej pokazałem tylko dlatego żeby pokazać różnice w wyrobach przy użyciu tego samego sprzętu.

Jaki czas parzyłeś w piekarniku ?

Zdjęcie w przekroju mało ostre, ale według mnie kiełbasa jest surowa.

tak Miro myślę że to właśnie to, przeczytałem rano przepis i bylo tam 120 min około (parzenie) a ja chyba parzyłem ledwo godzinę.. Robiłem wędzonki i się powolilo z wytycznymi... Za dużo rzeczy chciałem na raz plus patrzenie za córka.. Edytowane 26 Września 2014 przez Nadin

[miro]

Parzenie w piekarniku wymaga 2-3 krotnego wydłużenia czasu i bardzo pomocny jest wtedy termometr wbity w wyrób.

(Raz wbitego radzę nie wyciągać ! )

Nie ma wody nośnika ciepła, a jedynie wilgotne powietrze.

 

Możesz jeszcze uratować kiełbasę ponownie parząc.

[roger]

 

 

Nie ma wody nośnika ciepła

 

A czemu nie ma skoro : 

 

 

 

sparzyc musialem w brytwannie w piekarniku..

 

 

myślisz że do tej brytwanny nie nalał wody  ?  bo ja myślę że nalał i to do pełna ...

[kostek61]

 

 

yślisz że do tej brytwanny nie nalał wody  ?  bo ja myślę że nalał i to do pełna .

Roger masz rację,ale te wszystkie działania są dla mnie bez sensu. 

[Nadin]

Oczywiście była pełna wody która pierw zanotowała w garnku i dopiero przelałem gdy termometr pokazywał 80stopni, ale problemy są potem, ciężko jest kontrolować temperaturę wody w piekarniku którego to powierzchnia jest cała wygrzana a nie jak w Przypadku garnka gdzie to woda jest gorąca ale łatwo nam wsadzić termometr,piekarnik Trzeba zamknąć a termometr niby w brytfannie ale napewno coś łapie z otoczenia, poza tym czy taka kiełbasa nie podpieka się odrazu bo do około tez wysoka temp.. Ja to mam wyobrażenie ze taka kiełbasa jest jak gulasz na patelni pod przykrywką. Nauczyło mnie to że trzeba dobierać długość kiełbasy do swoich garnków hehe. Pomysł z brytwanka był wymyślony na poczekaniu gdzie to wrzuciłem batony do garnka a tu patrze ze pół wystaje.. Myślę że nie ma co tu dłużej się wywodzic wyrób nie Wyszedł z powodów Technicznych, swoje wnioski wysunelem teraz czekać na kolejny raz i po prostu pomyśleć o wszystkim zanim zacznę nie z kijami w ręku w kuchni zdałem sobie sprawę ze nie ma gdzie Parzyć. Dzięki za wypowiedzi wskazówki napewno się Przydadzą.

[roger]

 

 

te wszystkie działania są dla mnie bez sensu. 

 

No raczej tak bo już samym rozdrabnianiem z tego co widzę na zdjęciach pogrzebał kolega "szynkowa"  

[kostek61]

 

 

Nauczyło mnie to że trzeba dobierać długość kiełbasy do swoich garnków hehe. Pomysł z brytwanka był wymyślony na poczekaniu gdzie to wrzuciłem batony do garnka a tu patrze ze pół wystaje.. Myślę że nie ma co tu dłużej się wywodzic wyrób nie Wyszedł z powodów Technicznych, swoje wnioski wysunelem teraz czekać na kolejny raz i po prostu pomyśleć o wszystkim zanim zacznę nie z kijami w ręku w kuchni zdałem sobie sprawę ze nie ma gdzie Parzyć. Dzięki za wypowiedzi wskazówki napewno się Przydadzą.

  

[miro]

 

Nie ma wody nośnika ciepła

 

A czemu nie ma skoro : 

 

 

 

sparzyc musialem w brytwannie w piekarniku..

 

 

myślisz że do tej brytwanny nie nalał wody  ?  bo ja myślę że nalał i to do pełna ...

 

 

Pewnie i do brytfanny nalał, ale dalej nie ma wody jako nośnika ciepła pomiędzy jego źródłem a brytfanną.

 

[Nadin]

 

te wszystkie działania są dla mnie bez sensu.

 

No raczej tak bo już samym rozdrabnianiem z tego co widzę na zdjęciach pogrzebał kolega "szynkowa"

juz wystarczy bo się zalamie xP Edytowane 26 Września 2014 przez Nadin

[roger]

Oj tam oj tam ...  nie przesadzaj następnym razem będzie lepiej nic się chłopie nie przejmuj

[jumbo]

....po prostu zrobiłeś experymentalną a'la mortadelę wołową - spróbuj doparzyć , a jak nie wyjdzie to zanurz w jogurcie i powieś w przewiewnym chłodnym miejscu - poczekaj miesiąc.....

Edytowane 26 Września 2014 przez jumbo

[bock_1]

Witam. Nie chce zakładać nowego tematu wiec tutaj zapytam. Doczytałem, ze chcąc uwędzić wołowinę peklujemy, wędzimy i parzymy podobnie jak wieprzowinę. Czyli mam rozumieć, że po wędzeniu będę parzył wołowinę do temp. 68-70 stopni i to powinno wystarczyć?? Proszę o pomoc ponieważ po prostu nie wiem. Nigdy nie miałem do czynienie z wołowiną .

[kostek61]

http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/szynki/101-szynka-wolowa-gotowanaToCi powinno pomóc 

[bock_1]

http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/szynki/101-szynka-wolowa-gotowanaToCi powinno pomóc 

Dzięki kostek61

[jloaf]

Witam,

 

Odniosę się do wątku, w którym Panowie przestrzegają przed wędzeniem ligawy. Ja osobiście, po namowie kolegi zrobiłem na święta carpaccio z ligawy. Ligawa była w solance tak jak tradycyjna szynka wieprzowa, potem wędziłem ją trzy dni zimnym dymem. Przed podaniem była bardzo cienko krojona i układana na talerzu. Na kawałek carpaccio dawałem parę kropel drobnej oliwy, szczypta świeżo mielonego pieprzu, na to kawałek pieczarki i trochę soli. Najlepiej to zrobić ok. 30 minut przed podaniem. Powiem tylko że smakuje rewelacyjnie.

 

Pozdrawiam,

Jacek.

[grehor1]

Moi drodzy , mam kolejne pytanie do Was , tym razem o wędzenie woła .

Mam od niedawna w rodzinie islamiste i jak wiadomo oni wieprza nie jedzą .

Chciałbym uwędzic albo kawałek udźca albo ligawę i za cholerę nie wiem jak się za to zabrać.

Wyczytałem że w zasadzie robi się tak jak wieprzowe szynki ale czy ligawy to też dotyczy ? Może ktoś z was robił takie wędzonki i ma sprawdzony przepis.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[EAnna]

11 lat temu przerabiałam wołowinę:

ROCZNY_BYCZEK

[grehor1]

EAnna

Dziękuję Ci wszystko już wiem aczkolwiek nie wiem nic

Zrobię wg. Twoich doświadczeń ,i już wiem, że będzie dobrze , dzięki za wskazanie drogi .

A z drugiej strony .....boże ile ja lat za wami jestem

 

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 26 Listopada 2019 przez grehor1