Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ArkoGdynia

 

 

Nie, nie, nie. Nie miałem na myśli ilości. Po prostu zrobiłeś piękne wyroby i aż się prosi, by wykorzystać nawet sznurki.

 

Dzięki za dobre słowo.... ale i tak sznurki poszły wraz z wyrobami więc zupki nie będzie :laugh: 

 

 

 

Przede wszystkim za ilość. Znam ten ból. Rodzina, ach rodzina......

 

Och tak...... ja to mam "liczną" rodzinę :rolleyes:  :devil: 

 

Z Dymnym pozdrowieniem.....  

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-398741
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 284
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Arek bój się Boga :w00t: toż to średniej wielkości masarnia :D . Asortyment jak w przedwojennych delikatesach :thumbsup:

Pięknie to wszystko wygląda :clap:

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-398761
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia

 

 

Arek bój się Boga toż to średniej wielkości masarnia

 

Oj boję się boję.... szczególnie że podobne słowa wypowiedziała moja żonka jak przytargałem jej to całe mięso do kuchni..... :frantics:  :facepalm:  :frantics:  

 

 

 

Pięknie to wszystko wygląda

 

tutaj musi być poprawka.... wyglądało!! bo już się 95% rozlazło po lodówkach :laugh:  i ledwo cokolwiek się dla mnie ostało  :facepalm:  :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-398762
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ja tera nie moge wedzic  :(  az serce sciska jak sie patrzy na takie cos  :clap:

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-398922
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość ArkoGdynia

Witajcie BiS-y!!

Jako że weekend był to trzeba było podymić   :thumbsup:

W tym tygodniu na warsztat poszły kabanosy.... przysmak mojej rodzinki!

Żona drąży mi zawsze dziurę w brzuchu, kiedy zrobię im kabanosy znowu ... bo przecież ostatnia partia się jeszcze nie skończyła ale już widać pustki w lodówce a poziom kabanosów w lodówce "technicznej" MUSI się zgadzać...... więc zatankowałem trochę kabanosów..... 16kg farszu  :facepalm:  :rolleyes:

 

Jako że rzuciłem koleżance info że robię kabany to i ona miała ochotę więc zrobiliśmy małą filię "pomorskiego Neptuna" w wersji 2 osobowej!!

Na dwie osoby wyszło nam 30 kg farszu ;)

 

Hendi i jelita poszły w ruch i już pa paru godzinach kabany poszły do osadzania do następnego dnia....a wyglądały tak....

 

post-65335-0-53234000-1422858679_thumb.jpg

 

oraz

 

post-65335-0-32025800-1422858700_thumb.jpg

 

ja również wrzuciłem w dymek moje długo dojrzewające

 

post-65335-0-64743400-1422858732_thumb.jpg

 

a tak wyglądała moja wędzarnia po załadunku moich 16 kg.... na złość wszystkim co mówili że moja wędzarnia będzie dużo za mała i nic w niej nie upakuję....  :tongue:

 

post-65335-0-33999700-1422858766_thumb.jpg

 

a efekt finałowy wędzenia drugiego wsadu  wyglądał tak....

 

post-65335-0-64989700-1422858860_thumb.jpg

 

Ja swoje powiesiłem w mojej dojrzewalni..... muszą się jeszcze dobrze obsuszyć..... tak do 75% wydajności by robiły klasyczne "pstryk"  :w00t: przy łamaniu!

A koleżanka wraz z mężem zabrali do domu dwie michy kabanosów ku swej wielkiej uciesze oczywiście  :frantics:

 

Tak więc weekendzik minął, podymiło się troszkę..... teraz trzeba się szykować na Spółdzielnię Neptun!!!! która to już w ten weekend się odbędzie....... oj będzie się działo!! :w00t:

 

Z Dymnym pozdrowieniem..... 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-401706
Udostępnij na innych stronach

W jaki kaliber jelit pakowałeś farsz? Strasznie grubo to wygląda,punkt odniesienia kij wędzarniczy.

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-401707
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia
W jaki kaliber jelit pakowałeś farsz? Strasznie grubo to wygląda,punkt odniesienia kij wędzarniczy.

 

 

To jeszcze nie jest tak grubo  :tongue:

Moja familia lubi większą strukturę wewnątrz kabanosa.... a jelita...... klasyka baranki 22-24  :thumbsup:

 

ale odniesienie niestety jest nie ten-tego.... bo te kijaszki są bardzo cieniutkie...... jest to dębowa 16-stka  ;)  z braku laku i to było dobre jak nie miałem innego materiału a potrzebowałem drugiego kompletu kijów do wędzarni!! 

Ale oko wprawne.....  :clap:

 

Z Dymnym pozdrowieniem.... 

Edytowane przez ArkoGdynia
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-401709
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia

No to jeszcze zamieszczę gotowy produkt w ilości 11,5 kg czyli wydajność 72% po 3 dniach suszenia

 

post-65335-0-73369100-1423034219_thumb.jpg

 

i przekrój

 

post-65335-0-44870700-1423034287_thumb.jpg

 

tylko jeden jest problem...... już wszystko się rozeszło  :facepalm: całe szczęście że choć dla siebie coś udało mi się "uszczknąć".....  :devil:

 

A i jeszcze rozpakowałem długo dojrzewające robione na początku stycznia ale zdjęć jeszcze nie zrobiłem.... :rolleyes:

Wyszły ciut za słone ale i tak sa po prostu rewelacyjne..... cieniuteńkie listki wspaniale "grają" na kanapkach  :thumbsup:

 

Z Dymnym pozdrowieniem.... 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-402267
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość ArkoGdynia

Witajcie BiS-y!!

 

Dziś popielec czyli już środa a ja nawet nie miałem czasu na wrzucenie małej relacji z weekendowego wędzenia  :facepalm: jakoś ostatnio doba dla mnie jest za krótka.....  :rolleyes:

No to zaczynamy... tak trochę na śniadanko.....

 

Na początek poszły "nogi kurzęce" czyli ćwiartki tylne.... oraz jako nowość pierś z indyka.....

Wszystko peklowane na mokro 24 h z przyprawami w solance 8%, następnie parzone.... oczywiście w moim garze z lidla  ;)

 

post-65335-0-76117900-1424242405_thumb.jpg

 

następnie powędrowały do wędzarni.....

 

post-65335-0-19543400-1424242559_thumb.jpg

 

a w kolejce już czekał kolejny wsad..... piersi z kurczaka..... 

 

post-65335-0-35160100-1424242604_thumb.jpg

 

tutaj świeżo po parzeniu .. jeszcze dymią a dymu jeszcze nie widziały nawet  :facepalm:

 

Pierwsza partia już gotowa....

 

post-65335-0-86578500-1424242688_thumb.jpg

 

I "cycki" poszły do wędzarni  :)

 

post-65335-0-51814300-1424242765_thumb.jpg

 

a na kijach wylądowały do obsuszenia pstrągi...

 

post-65335-0-69748700-1424242784_thumb.jpg

 

jako 3 wsad..... ale to już następnego dnia bo człowiek już był  :yawn:

 

Kuraki wylądowały tymczasem na noc do "chłodni" 

 

post-65335-0-88111100-1424243010_thumb.jpg

 

post-65335-0-68359600-1424243061_thumb.jpg

 

Następnego dnia, czyli po niedzielnym obiadku i spacerze z rodzinką pstrągi wylądowały w dymie....

 

post-65335-0-38665100-1424243099_thumb.jpg

 

i po uwędzeniu.....

 

post-65335-0-16506200-1424243162_thumb.jpg

 

a tutaj jeszcze całość "śniadankowej produkcji" ...  :facepalm:

 

post-65335-0-54902000-1424243214_thumb.jpg

 

Tak więc troszkę się podwędziło  :thumbsup:

 

Jedyna dygresja jaką miałem po zważeniu wszystkiego..... teraz wiem dlaczego w sklepach nie można kupić wędzonej piersi z kurczaka......przy wydajności 60% to się w ogóle nie opłaca!!  :facepalm: a piersi kupowałem na prawdę dobre i ze sprawdzonego miejsca.... masakra!

 

Z drugiej strony pierś indycza to prawdziwy rarytas.... super delikatne mięsko i na pewno będę go częściej robił... w zamian za piersi kurzęce  :mad:

 

Z Dymnym pozdrowieniem..... 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405324
Udostępnij na innych stronach

Arek czy ja dobrze zauważyłem że piersi najpierw parzyłeś a dopiero potem wędziłeś...?

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405326
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia

dokładnie!! Raz zrobiłem odwrotnie..... i efekt był taki że zrobiłem tak pierwszy i ostatni raz!!  :facepalm:

Piersi miały bardzo mało wyraźny smak, kolor był w miarę ok ale za mało wyło "czuć dymu" po prostu wypłukał się przy parzeniu! dlatego teraz najpierw parzę a później wędzę i jest super... smak i konsystencja taka jak miała być!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405327
Udostępnij na innych stronach

No z tego co pamiętam to tak się robi tylko z udkami lub całym kurakiem czyli tym co w skórze siedzi... Ja zawsze robię normalnie czyli najpierw wędzenie potem parzenie i zawsze wychodzą super. Martadela się nimi zażera na potęgę.

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405329
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia

A widzisz, mi ( nam ) smakuje bardziej jeżeli najpierw parzę a później wędzę.... w myśl zasady że najpierw się myję a później perfumuję  :tongue:  ;)

Ale wiadomo że każdy ma swoje smaki :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405332
Udostępnij na innych stronach

ArkoGdynia próbowałeś tego?:

http://www.wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=899&Itemid=4

 

http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/wedzonki-drobiowe/1020-kurczak-aromatyczny-dziadka-czesc-ii#comment-13820

 

Z braku czasu (a konkretnie sklerozy :facepalm: ) pominąłem proces peklowania (uda i piersi) i wykonałem parzenie coś na zasadzie rosołu następnie poszły do wędzenia.

Palce lizać.. 

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405335
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia

 

 

ArkoGdynia próbowałeś tego?: http://www.wedlinydo...id=899&Itemid=4  http://wedlinydomowe...i#comment-13820   Z braku czasu (a konkretnie sklerozy ) pominąłem proces peklowania (uda i piersi) i wykonałem parzenie coś na zasadzie rosołu następnie poszły do wędzenia. Palce lizać.. 

 

Oj tak, tak próbowałem...... 

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9837-moja-pierwsza-wędzarnio-grill-arkogdynia/?p=379679

 

się wtedy działo  :facepalm:

szczególnie że kupiłem wtedy dwa "potwory kurzęce" każdy po ponad 2 kg :facepalm:  uda miały jak Pudzian biceps  :laugh:

po wielu próbach i błędach doszedłem do wniosku że najpierw parzenie a później wędzenie będzie dla mnie najlepsze.... i co najważniejsze żadnego podpiekania w wędzarni!!! :rolleyes:  bo tego też próbowałem..... niezłe chipsy wyszły  :devil:

 

Z Dymnym pozdrowieniem... 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-405336
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Bo podpiekania we wędzarni nie każdy umi????nie dowej za wygrano dosz se rady????????
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-408025
Udostępnij na innych stronach

 

 

każdy ma swoje smaki

 

Tak, tak....

Arku,  SZACUN :clap: !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-408051
Udostępnij na innych stronach

Gość ArkoGdynia

Witajcie BiS-y!!

 

Jako że był weekend to i trzeba było troszkę podymić.... na tapecie ...."grube sztuki" tym razem  

 

A więc szyneczki myszki, polędwice, boczek podpiekany i boczek parzony oraz rolada boczkowa wędzona....

 

Zaczynamy.....

 

W sobotę jako że pogoda była łaskawa i nawet przyjemnie słoneczko świeciło wrzuciłem dwa wsady do wędzarni!

Pierwszy to 6 myszek, 14 polędwic oraz 6 rolad boczkowych ( parzonych metodą sous vide) 

 

post-65335-0-74261400-1425276495_thumb.jpg

 

tutaj po ok 4h wędzenia....

 

post-65335-0-31076100-1425276602_thumb.jpg

 

następnie powędrowały do mojego ukochanego gara z lidla w celu sparzenia! Ten sprzęcik jest nie do zastąpienia!! ustawiasz sobie temperaturę , wbijasz sondę w wyroby i spokojnie możesz zapomnieć że cokolwiek musisz kontrolować!! :)

 

Wyroby po parzeniu powędrowały na kije do garażu celem ocieknięcia i ostygnięcia!

 

post-65335-0-02365700-1425276764_thumb.jpg

 

a następnie do całkowitego ostygnięcia przed pakowaniem....

 

post-65335-0-92737900-1425276838_thumb.jpg

 

w międzyczasie parzenia pierwszego wsadu do wędzarni poszło "troszkę" boczku..... 

 

post-65335-0-59017000-1425276887_thumb.jpg

 

post-65335-0-97649300-1425276901_thumb.jpg

 

przy okazji uwędziłem również trochę żeberek na zupkę...... próbuję nakłonić moją LP na wspaniałą grochówkę  :devil:

Jednak moja Kochana żoneczka w sobote uraczyła mnie czymś o wiele lepszym.....

 

post-65335-0-93652300-1425277012_thumb.jpg

 

Wielka goloneczka podpiekana w piwie!!  :hug: i powiem szczerze że nie podołałem całej :facepalm: ... troszeczkę musiałem zostawić bo bym chyba wybuchł!! 

 

Boczki po wędzeniu ( nie mam niestety zdjęć z samego wędzenia bo telefon padł jak na złość) poszły w połowie do parzenia a część została podpieczona w wędzarni !

A po całym procesie oczywiście do piwnicy celem ocieknięcia i wychłodzenia przed pakowaniem!

 

Następnego dnia całość produkcji wyglądała tak:

 

post-65335-0-12130300-1425277331_thumb.jpg

 

jak to by Andrzejek powiedział.... tak trochę ... na śniadanko  :tongue:

 

a tutaj poszczególne asortymenty:

 

Szynka myszka

 

post-65335-0-24775300-1425277390_thumb.jpg

 

Zdjęcie polędwicy z bliska gdzieś mi wcięło więc niestety będzie tylko na "grupowym"  :rolleyes:

 

Rolada boczkowa - parzona metodą Sous Vide i wędzona

 

post-65335-0-96167100-1425277421_thumb.jpg

 

"Zupne" żeberka

 

post-65335-0-47451900-1425277486_thumb.jpg

 

Boczek podpiekany

 

post-65335-0-46127300-1425277514_thumb.jpg

 

Boczek parzony

 

post-65335-0-33017200-1425277533_thumb.jpg

 

oraz grupowo  :D

 

post-65335-0-43396400-1425277576_thumb.jpg

 

 

Przy okazji pakowania przetestowałem nowe woreczki z PAK-a. Jak je dostałem to z jednej strony wydawały mi się cieńsze od wcześniejszych woreczków ( tre spade) ale za to folię wierzchnią ( nie moletowaną) miały ładniejsza... taką błyszczącą  :)  i powiem teraz po zapakowaniu prawie całości weekendowej produkcji że sprawują się bez zarzutu! Bardzo ładnie wyroby się pakują, nie ma problemu ze zgrzewaniem - a dodatkowo nie czekałem jakoś specjalnie żeby się listwa wychłodziła... tylko jak zapakowałem wyrób do woreczka to go od razu jeden za drugim pakowałem i nie było żadnych problemów.

 

a zapakowany wyrób wygląda następująco...

 

post-65335-0-83467200-1425277851_thumb.jpg

 

Śmiało można je zamawiać  :thumbsup: boczki również parzyłem w tych woreczkach ( chodź nigdzie nie znalazłem opisu do jakiej temperatury można je stosować) w temperaturze 70 stopni przez 2h. i żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem, woreczki całe i nic nie wyciekło 

 

Pozdrawiam więc Was serdecznie i do kolejnego weekendu.... już czas się przygotowywać się do świąt Wielkanocnych!! Oj będzie się działo!! :frantics:  

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-408544
Udostępnij na innych stronach

 

 

. już czas się przygotowywać się do świąt Wielkanocnych!! Oj będzie się działo!!

 a to co prezentujesz to co? nic się nie działo, noo chyba, że jak piszesz na śniadanko tylko  :facepalm:  :D , w miszcze brachu poszedłeś     :clap:

Pozdrawiam Zbigniew  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-408550
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwa manufaktura już u Ciebie. Wyroby prześlicznej urody. Jeno komora wędzarnicza jakaś mała się zrobiła ;)

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10749-dymne-przysmaki-arkogdynia/page/2/#findComment-408551
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.