Baca Opublikowano 18 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #676 Opublikowano 18 Listopada 2013 kapusta_kiszona_z warzywami No pewnie, kminek czasami jabłka, a marchewka to już obowiązkowo Cytuj Pozdrawiam Zbigniew Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dorau Opublikowano 18 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #677 Opublikowano 18 Listopada 2013 Sprawdzone proporcje: 100 kg kapusty (po pierwszych przymrozkach), 1 kg marchwi oraz ok. 1,5 soli (to już wg uznania) - kapustę poszatkować, przesypywać marchewką, solić, ubijać, ucisnąć w beczce (ja stosuję 30 litrową kamionkę). Trzymać w ciepłym pomieszczeniu do tygodnia, później przenieść w piwniczkę i cieszyć się smakiem prawdziwej kiszonej kapusty. Od lat z kolegą stosujemy ten przepis wyczytany gdzieś w opracowaniu z 1964 roku. Cytuj i jest elegancko... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 18 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #678 Opublikowano 18 Listopada 2013 Sprawdzone proporcje: 100 kg kapusty (ja stosuję 30 litrową kamionkę). Na pewno ta ilość kapusty nie zmieści się w takim garnku . Gorąco pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314180 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dorau Opublikowano 18 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #679 Opublikowano 18 Listopada 2013 (edytowane) Napisałem o proporcjach - to jest takie coś co można modyfikować używając hehe proporcji ( w beczce 30 litrowej mieści się ok. 30 kg kapusty) Edytowane 18 Listopada 2013 przez dorau Cytuj i jest elegancko... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314182 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 18 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #680 Opublikowano 18 Listopada 2013 a ja dodaję marchew , jabłka , ziele angielskie i liść laurowy , a na 10 kg 20 dkg soli Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314256 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 19 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #681 Opublikowano 19 Listopada 2013 A ja np. na 1kg. kapusty daję 1 małą marchew, jabłko starte ba tarce jarzynowej wg. uznania, i nie układam warstwami, lecz mieszam to razem, daję 3 dkg. soli (pełna łyżka stołowa) na 1kg. Ubijam dokłdnie w słoju, lub garnku kamiennym. 2-3-4 dnia przebijam do dna, aby odgazować. 5 dnia do słoików i słoiki do lodówki.Robię też wariant jarzynowy, z papryką i warzywami, o którym już wcześniej pisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314271 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dorau Opublikowano 19 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #682 Opublikowano 19 Listopada 2013 Zbyt duża ilość marchwi potrafi zakłócić proces kiszenia - coś tam dzieje się z kwasem mlekowym, zbyt dużo cukrów chyba, o ile pamiętam to powinno ich być ok. 1-1,5 % (tylko kto to zmierzy?), ale jak widać z powyższych postów to wszyscy koledzy stosują zbliżone proporcje, więc tak powinno być OK.Ja moją kapustę przetrzymuję cały czas w beczce z kamionki (ostatnio przetrzymałem do czerwca, a później resztę do słoików). Kiedyś próbowałem kisić kapustę z jabłkiem, ale względy estetyczne wygrały ze smakowymi. Cytuj i jest elegancko... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314442 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek Raszyn Opublikowano 19 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #683 Opublikowano 19 Listopada 2013 Zapomniałam o tym napisać. Robie to zawsze, chociaz przyznam, że nie miałam pojęcia, że przekłucie (odgazowanie w całej objętości) eliminuje z kapusty goryczkę. Robię tak ze wzgledu na zwiekszanie objętości kapusty w pierwszych dniach kiszenia i tendencje do jej "uciekania" z garnka. Jak to rozumieć że kapuste sie przekuwa to znaczy że co sie robi? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314490 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 19 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #684 Opublikowano 19 Listopada 2013 ak to rozumieć że kapuste sie przekłuwa to znaczy że co sie robi? Wbija się w środek, aż do dna, wyparzony trzonek np. długiej łyżki i porusza trochę, aby przez powstały otwór uszło jak najwięcej gazów. To przekłuwanie robi się w okresie burzliwej fermentacji, czyli w pierwszych dniach.Jeżeli tego zaniechamy to nagazowana dwutlenkiem węgla kapusta "ucieknie" nam z gara. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek Raszyn Opublikowano 19 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #685 Opublikowano 19 Listopada 2013 ak to rozumieć że kapuste sie przekłuwa to znaczy że co sie robi? Wbija się w środek, aż do dna, wyparzony trzonek np. długiej łyżki i porusza trochę, aby przez powstały otwór uszło jak najwięcej gazów. To przekłuwanie robi się w okresie burzliwej fermentacji, czyli w pierwszych dniach.Jeżeli tego zaniechamy to nagazowana dwutlenkiem węgla kapusta "ucieknie" nam z gara. Dziekuje Bardzo:)) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314513 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cogito Opublikowano 20 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #686 Opublikowano 20 Listopada 2013 Witam wszystkich.Mam do wykorzystania po dwadzieścia główek kapusty czerwonej i włoskiej. Proszę o radę i podpowiedź, jak je racjonalnie wykorzystać.Wiem, że czerwoną kapustę można kisić, podobnie jak kapustę białą. Czy kapustę włoską również można traktować podobnie?Będę wdzięczny za dobre rady.Łączę pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-314850 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SMORODINA Opublikowano 21 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #687 Opublikowano 21 Listopada 2013 WitamJa kiszę w sobotę - już kapustka zamówiona.Pozdrawiam Cytuj Janusz "Smorodina" skype: SMORODINA54ANKIETA GADŻETY ZAMÓWIENIA IV ZLOT Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-315005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trykot Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #688 Opublikowano 24 Listopada 2013 Proszę o pomoc! Moi rodzice ukisili kapustę w beczce (już trzeci sezon się tym zajmują) ale dziś poszli zobaczyć co słychać i okazało się że zamiast wody/soku mają kisielowatą zawiesinę Co mogło być tego powodem i (co najważniejsze) czy da się to jeść albo jeszcze "uratować"?? Bardzo proszę o podpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-315601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikami Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #689 Opublikowano 24 Listopada 2013 Do wyrzucenia. Przyczyną są bakterie śluzowe: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page-5?do=findComment&comment=45201 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-315633 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cogito Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #690 Opublikowano 24 Listopada 2013 Ponawiam pytanie: jak wykorzystać kapustę włoską (20 główek)? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-315673 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #691 Opublikowano 24 Listopada 2013 Nie kisiłem włoskiej, ale o ile pamiętam w cytowanej dalej pozycji, znajdującej się w Bibliotece WB jest to opisane. Bardzo dobra książka (o ile nie najlepsza do tej pory): https://www.rapidshare.com/files/2534786425/Kapusta_kiszona.zip Pobieraj Cogito i podziel się swoimi doświadczeniami Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-315676 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cogito Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #692 Opublikowano 24 Listopada 2013 Dziękuję Maxell Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-315677 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dorau Opublikowano 25 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij #693 Opublikowano 25 Listopada 2013 Proszę o pomoc! Moi rodzice ukisili kapustę w beczce (już trzeci sezon się tym zajmują) ale dziś poszli zobaczyć co słychać i okazało się że zamiast wody/soku mają kisielowatą zawiesinę Co mogło być tego powodem i (co najważniejsze) czy da się to jeść albo jeszcze "uratować"?? Bardzo proszę o podpowiedź. Do wyrzucenia. Przyczyną są bakterie śluzowe: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page-5?do=findComment&comment=45201Mikami ma pewnie racje z tymi bakteriami, ale do wyrzucenia nie jest - było zbyt mało soku w kapuście i wierzchnia warstwa zepsuła się. Proponuje zdjąć zepsutą warstwę, będzie tego trochę w zależności jak długo to trwa, zdejmujemy bardzo ostrożnie, gdy dostaniemy się do"pokładów" zdrowej kapusty, ponownie dociskamy kapuchę, układamy talerze, kamienie i ewentualnie dolewamy solanki, tak aby przykryć całość sokiem. Ja w takich przypadkach granicę "dobrej i "złej" kapusty obmywam wodą z octem. Gdyby w dalszym ciągu pojawiały się symptomy zepsucia próbuję przenieść kapustę do innego naczynia np. słoików. Dopiero gdy wyczerpiemy wszystkie możliwości możemy kapuchę wyrzucić. Cytuj i jest elegancko... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-316069 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akyszmałamysz Opublikowano 7 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #694 Opublikowano 7 Grudnia 2013 Witam się. Może nie w temacie, ale większość z Was pewnie nie raz kisiła kapustę.Ja również, ale mam pewien problem. Kiszę sobie ok 4 kilo kapuchy na święta, sprawdzam dziś, a tam woda pokryta jakby kożuchem, gęstym takim, pieniącym, woda kleista jak z siemienia lnianego.Nigdy tak się nie działo wcześniej. W sumie trochę się zgapiłam i o 3 dni za długo stała w ciepłym pomieszczeniu. Trochę szkoda. Sama kapusta w dotyku też jest jakby lepka... I co teraz? lepiej wyrzucić i szybko naszatkować nowej? Zapach jest ok, w smaku trochę za rozmiękła. Mogę ją jeszcze uratować i przepłukać czy nie bawić się i zacząć od początku.Trochę szkoda, ale jeśli trzeba.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319169 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 7 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #695 Opublikowano 7 Grudnia 2013 woda pokryta jakby kożuchem, gęstym takim, pieniącym, woda kleista jak z siemienia lnianego. Kilka postów wyżej jest ten temat:https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page-35?do=findComment&comment=315601 Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarKan Opublikowano 7 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #696 Opublikowano 7 Grudnia 2013 Moja teściowa nasypała za dużo soli do kapusty. Czy idzie ją jakoś uratować? Przelać wodą? Chodzi o 20kg ;/Kapusta jest tak słona że wiadro wody na 100g kapusty trzeba wypić Cytuj http://www.boxgarage.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319173 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akyszmałamysz Opublikowano 8 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #697 Opublikowano 8 Grudnia 2013 Dzięki wielkie, w sumie zaraz po poście wyrzuciłam kapustę. Szkoda roboty tylko, bo majątku taka ilość mnie nie kosztowała.I dzięki na przekierowanie na odpowiedni wątek.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319289 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuna Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #698 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Kapusta A.D. 2012 zrobiona, tylko 50 kg Mam taką samą beczkę, do tej beczki spokojnie po udeptaniu wchodzi metr. Na metr kapusty sypię ok kilo soli dosypując w miarę udeptywania. Kapusta od osoby która ją uprawia prosto z pola, najlepiej kamienna głowa. Możecie mi zmyć głowę ,że się czepiam ale tak mi to zdjęcie w oko wpadło i coś mi tu nie pasuję. Kapustę depczę od dziecka Na szczęście teraz pałeczkę przejeły moje dzieci a ja w końcu zostałam mistrzem ceremonii. Po odlaniu zbyt dużej ilości wody kapustę przykrywam drewnianymi okrowami i dociskam kamieniem. Po ukiszeniu w ciepłym miejscu oczywiście w czasie tego procesu kapustę trzeba co jakiś czas ,,zmywać" odstawiam do garazu w chłodne miejsce. Na wiosnę resztę przekładam w słoiki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319497 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #699 Opublikowano 9 Grudnia 2013 (edytowane) do tej beczki spokojnie po udeptaniu wchodzi metr.Co to za jednostka miary? coś mi tu nie pasujęCzy możesz rozwinąć swoje wątpliwości? Edytowane 9 Grudnia 2013 przez EAnna Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319501 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #700 Opublikowano 9 Grudnia 2013 do tej beczki spokojnie po udeptaniu wchodzi metr.Co to za jednostka miary? Może kwintal, 100 kg. Optymalna ilość soli to 1/50, więc na 100 kg powinno być dwa kilogramy. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/28/#findComment-319503 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.