Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W sumie to już raczej nie sezon na kiszenie kapusty, ale nie pamiętam gdzieś wyczytałam że kapustę powinno ubijać się tylko drewnianym ubijakiem. :hmm:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-319584
Udostępnij na innych stronach

z

 

 powinno ubijać się tylko drewnianym ubijakiem. :hmm:

z kolei moje dzieciaki jak były mniejsze to ubijały nogami w beczce, więcej śmiechu i zabawy przy tym było niż ubijania ale jaka była radocha :) :) :)

dobre żarcie -to jest to!!!

 

tel.608215213

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-319587
Udostępnij na innych stronach

Metr (wagowy) to 100 kg. Jest to bardzo stare, ludowe od niepamiętnych czasów używane w środowiskach wiejskich określenie 100 kilogramów wagi, pół metra to 50 kg., ćwierć metra to 25kg. W niektórych regionach używane po dzień dzisiejszy.

http://sjp.pl/metr

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-319590
Udostępnij na innych stronach

 

 

My kisimy ostatnio tylko Spitzkohl...najlepsza kapusta .
W IRL nazywa się York,naprawdę bardzo smaczna kapusta,na gołąbki,zupy.Kisić jeszcze nie kisiłem,trzeba będzie spróbować.

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-319672
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, jest tu jeszcze ktoś?

Mam 40 kg kiszonej kapusty w pojemniku z kamionki (z kołnierzem wodnym) . Trzymam ten pojemnik w domku na działce. Temperatura w środku jest mniej więcej taka jak na zewnątrz, i w związku z tym mam obawę że gdy kapusta zamarznie to może rozerwać ten pojemnik. Czy ktoś z Was ma doświadczenie w tym temacie ?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329058
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy ktoś z Was ma doświadczenie w tym temacie ?

 

 

 Owiń gar kocem i zrób taką niby skrzynię z 10cm styropianu .   Tak do -5 to chyba kapuście kiszonej nic nie zrobi . Powyżej tej temperatury  to wolałbym zabezpieczyć .

 

 Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329075
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sprawdzałem moją, na dworze minus 6 i lekko podmarzła ale taki mrozik jej nie zaszkodzi, z 80kg zostało jakieś 25-30kg. Lekko pod mrożona ale jaka twarda, jędrna a nie jak taka papka ze sklepu:)

 

post-45290-0-34609300-1390583975_thumb.jpg

Człowiek na poziomie powinien trzymać się w pionie.

 

Moje wyroby: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8179-sivona-wyroby-wlasne/

Pozdrawiam Sebastian tel. 508-365-569

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329112
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , tylko ja nie boję się o jakość kapusty (bo wiem z autopsji że mróz jej nie szkodzi ) tylko boję się o tą beczkę z kamionki, a konkretnie o to czy jak zamarznie zawartość to ją  "rozerwie"    :brr:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329140
Udostępnij na innych stronach

 

 

a konkretnie o to czy jak zamarznie zawartość to ją "rozerwie" :brr:

 

 

 To to jest normalne że "rozerwie"  . Mówimy o zamarznięciu  całości .

 

 Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329142
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jestem nowym użytkownikiem tego forum i potrzebuje Waszej pomocy w kwestii beczki do kiszenia. Chciałem rozpocząć moja przygodę ze zdrowym przyrządzaniem własnego jedzonka właśnie od kiszenia kapusty, wobec czego zamówiłem ładną i zgrabną dębową beczkę. Producent, którego na razie tutaj nie wymienię reklamową ją, jako „beczka dębowa do kiszenia” w zestawie z dociskiem i sosnową pokrywką – myślę super będę robił kapustkę taką, jaką kiedyś kupowało się na bazarze z takich starych, wielkich, czarnych beczek. Nie muszę chyba nikogo na tym forum informować o tym, że dostanie obecnie kupnej „dobrej” kiszonej kapusty zamiast kwaszonej jest chyba nie możliwe! I tak oto właśnie kurier przywiózł mi dziś moją upragnioną beczkę. Pierwsze cięcie kartonika i taki strzał :cry:  - co to za smród! chemia aż miło… beczka jeszcze nie zdążyła obeschnąć z lakieru bezbarwnego (nawet nie bejca) i została taka mokra zawinięta w folię! Super nie ma co - o ile prawie całe wnętrze nie zostało polakierowane tak docisk, pokrywa i ujście wewnątrz już tak aha no i na zewnątrz żeby było ładnie i zdrowo.. Co robić? Mam zamiar reklamować i zwracać beczkę, bo w informacji o produkcie nie było mowy o lakierowaniu, tak bym pewnie zastrzegł żeby mnie tak na siłę nie uszczęśliwiali dostał bym taką suchą beczułkę i bym ją sobie sam zaimpregnował olejem lub woskiem pszczelim. A może to normalka i jestem przewrażliwiony ?  :hmm:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329155
Udostępnij na innych stronach

 

 

o ile prawie całe wnętrze nie zostało polakierowane tak docisk, pokrywa i ujście wewnątrz już tak

porażka , ja bym oddał . Poza tym niczym bym nie impregnował . Nalejesz wody i sama się uszczelni , a dębina w wodzie przeżyje Ciebie , dzieci Twoich dzieci itd . :D

Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić :(
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329165
Udostępnij na innych stronach

Yerba napisał to co prawdą jest :thumbsup:

 

Jak Ci chłop nie napisał w ofercie ,że smaruje drzewo czymś to  oddawaj bez dyskusji powinien przyjąć, a nawet musi to zrobić.

 

Przy zakupie przez internet kupujący ma prawo zwrócić zakupiony towar bez podawania przyczyny , w tym przypadku zazwyczaj koszty transportu przechodzą na kupującego , ale ty masz prawo reklamować bez obciążenia kosztami transport.(niezgodność przedmiotu z opisem na aukcji/ ofercie online )

 

Oddaj beczułkę , malowaną , ew. układ na wymianę bez konserwantu (cholera dzisiaj to nawet beczkę dębową potrafią spierd..lić i nafaszerować konserwantami :facepalm: , a my się bawimy z takim mięsem , chyba jesteśmy nienormalni :rolleyes:

Pozdro)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329178
Udostępnij na innych stronach

Dzięki tak właśnie zrobię - podejrzewam że mogą coś kręcić bo jak to jest na stronie wszystkie produkty posiadają atest PZH! do głowy by mi nie przyszło że mogą to czymś pryskać ... 
Ale w poniedziałek smaruje do nich maila i zobaczymy  :mellow:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329186
Udostępnij na innych stronach

Jaśko, napisz jaki to producent. Tak na wszelki wypadek, żeby nie popełnić Twojego błędu. Też miałem zamiar kupić beczkę dębową (50 litrów) do kapusty.

Dam takie info jak nie uznają mi reklamacji póki co zakładam że był to tylko wypadek przy pracy  :laugh:

Ale jak masz ochotę zamówić beczkę to wyślij do producenta maila (najlepiej) lub przedzwoń i zapytaj czy czymś lakierują jak tak to zastrzeż że kupujesz ale bez impregnacji - ja o tym nie pomyślałem (bo nic o tym nie pisali) i teraz będę się trochę bujał z tematem.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-329370
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Czy możecie mi doradzić gdzie warto kupić beczkę dębową 10-20l do kiszenia tylko taką niczym nie impregnowaną? Poza tym jaki rodzaj wnętrza w takiej beczce drodzy Forumowicze polecacie czy wypalane na węgiel czy też nie? Ja swój ostatni zakup zwróciłem więc rozglądam się za czymś nowym 100% natural więc bardzo bym prosił o jakieś sprawdzone info :D

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-331635
Udostępnij na innych stronach

20 litrowa kamionka kosztuje około 200 pln

 

:rolleyes: :rolleyes: skąd taka cena? Na początku Pażdziernika 2013 zakupiłem w sklepie kamionkę 20L za 80 zeta :cool:

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-331762
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak masz namiar na takie za 80 zetafonów ,to wezmę z 15 sztuk od razu,co by rodzinę obdarować

W Lubomierzu zamawiałem w sklepie stacjonarnym :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-331777
Udostępnij na innych stronach

Jaśko

20 litrowa kamionka kosztuje około 200 pln,  taka sama beczka dębowa to około 300 pln,

pomijając koszty zakupu naczynia wybrałbym i tak kamionkę , zwłaszcza z uszczelnieniem wodnym ...

pozdrawiam

dzięki ale raczej skłaniam się na początek do beczki 10l i wtedy to jest też ok 200-220 zł po zatym jako dzieciak jadłem kapuche właśnie robioną z takiej beki i była pycha!

dzięki ale pewnie kupie taką mniejszą beczke 10l i wtedy też to jest 200-220 zł ale czy ktoś może polecić sprawdzone źródło?

 

Po za tym pytanie bo jeden sklep oferuje beczki do kiszenia z wypalonym wnętrzem (zwęglonym) oraz w stanie surowym - które jest lepsze czy to jest bez różnicy?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-331888
Udostępnij na innych stronach

dzięki ale to ceramika a ja od samego początku pytam o beczkę dębową - no chyba że wszyscy na forum w kamionkach kisicie  ;)

Ja kiedyś jako dzieciak obadałem się właśnie kiszona kapustą z beczki którą taki Dziadzio sprzedawał na bazarze  - teraz chce po latach chcę sam spróbować powtórzyć ten smak  :D 

...uuu a jaki z tego bigos wychodził !

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-332025
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale to ceramika a ja od samego początku pytam o beczkę dębową - no chyba że wszyscy na forum w kamionkach kisicie ;)

Ja kiszę w plastikowej beczce :cool: a potem przekładam do słoików  :)  

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/29/#findComment-332044
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.