Frytki..

[sverige2]

Zagadka wyjaśniona nie dość że nie popijaliśmy zimnym tłustego to zawsze kapcie obowiązkowo na nogach. I masz teraz ...

 

Masz rację, całkowicie odwrotnie jak w Szwecji. Tutaj na anginę, czy zapalenie ucha, lekarz natychmiast przepisuję lody i każe okna szeroko w domu otwierać, pomimo zimy . Na przeziębienie czy silną grypę, za żadne skarby nie przepisze Ci antybiotyku, żebyś nie wiem jak błagał.

[electra]

Ja popijam ale nie w trakcie jedzenia tylko po, woda soki nigdy nie mialam zadnych problemow ( sledzie mlekiem ,kranowka bo innej nie pije ...)

Sverige czytales to?

http://svenska.yle.fi/artikel/2014/10/29/svensk-studie-mjolk-ar-skadligt

przeciez u nas leczy sie wszystko alvedonem

Edytowane 20 Stycznia 2015 przez electra

[Kruszynka]

 

 

Masz rację, całkowicie odwrotnie jak w Szwecji.

Znaczy, ja Szwed jestem ,bo od dzieciństwa zimne mleko litrami chłepczę

[miro]

Sklepowe fryty nie są produkowane poprzez krojenie ziemniora.

Są wytwarzane z pulpy ziemniaczanej + sporo E- dodatków.

Wystarczy spojrzeć na długość fryty z MC lub KFC ..... skąd taka długość i gdzie rosną tak długie ziemniaki ? 

Smacznego nie życzę, ale trzeba im przyznać, że jednak dają czadu jeśli chodzi o smak.

Ale jak ?

[Kruszynka]

 

 

Wystarczy spojrzeć na długość fryty z MC lub KFC ..... skąd taka długość i gdzie rosną tak długie ziemniaki ?

Na ten przykład pod Lęborkiem dla tamtejszej wielkiej wytwórni frytek. Farm Frites się to nazywa .

Rolnicy produkują dla niej specjalną odmianę ziemniaka.

[Maxell]

 

 

Rolnicy produkują dla niej specjalną odmianę ziemniaka.

... Właśnie młode ziemniaki takiej odmiany widziałem ostatnio w którymś z marketów.

[ANNAM]

 

 

Sklepowe fryty nie są produkowane poprzez krojenie ziemniora. Są wytwarzane z pulpy ziemniaczanej + sporo E- dodatków.

 

 Z takiej pulk ziemniaczanej, sa wytwarzane, ale te chips w sorku smakowe nie frytki.  Przynajmniej u nas. Sa tez robione inne produkty z ziemniakow i sprzedawane w sekcji zamrozonych produktow jednak tam jest to napisane.

[Robak56]

Sklepowe fryty nie są produkowane poprzez krojenie ziemniora.

Są wytwarzane z pulpy ziemniaczanej + sporo E- dodatków.

Wystarczy spojrzeć na długość fryty z MC lub KFC ..... skąd taka długość i gdzie rosną tak długie ziemniaki ? 

Smacznego nie życzę, ale trzeba im przyznać, że jednak dają czadu jeśli chodzi o smak.

Ale jak ?

Z ciasta ziemniaczanego produkuje się frytki karbowane. Bo krojenie ziemniaka na frytkę karbowaną było by za drogie. No i cena by była kosmiczna.

 

Ja frytki także produkuje 2 etapowo.

Tyle ze wolę ziemniaki odmian ścisłych.

Najbardziej lubię frytki co najmniej 1cm x 1cm a jeszcze lepiej 1,5cm x 2cm.

Sa wtedy chrupiące z zewnątrz a mięciutkie w środku i ten kremowy środeczek mmmmmhmmm

[miro]

Nie raz robiłem frytki z prawdziwego ziemniaka, z różnych odmian i również na dwa razy, czyli chwila na wrzącym oleju, dogrzanie oleju i dopiero potem smażenie.

Po usmażeniu są  dobre, jak poleżą też da się ze smakiem zjeść.

 

Tylko czemu te z MC czy KC są dobre tylko parenaście minut po zakupie ?

Jak ostygną to do niczego są nie podobne..... no na pewno nie do frytek.

To z ziemniaków są czy z czego ?

[Hektor]

 

 

Sklepowe fryty nie są produkowane poprzez krojenie ziemniora. Są wytwarzane z pulpy ziemniaczanej + sporo E- dodatków.

Pozwól ,że się z Tobą nie zgodzę,w Tarnowie(4km w linii prostej ode mnie) jest zakład FRITAR, frytki robione są z ziemniaków uprawianych przez okolicznych rolników,odpowiednio kalibrowane,obierane na tarkach ,krojone maszynowo.  

[Maxell]

Odmiany ziemniaków uprawianych na frytki to np. Asterix, Innowator  Premier.

A tak wyglądają jedne z nich:

 

[miro]

Ja tam za fryty nie dam sobie ręki obciąć, ale czemu są takie nie fytkowate jak nie są świeże ?

Ale swój niepowtarzalny smak mają i to im przyznaję bez bicia. 

Nie raz jadę koło MC i aż mnie korci żeby zawrócić i kupić..... nie tylko frytki ... pytanie czemu ? 

To przecież nie normalne zachowanie ! 

[osid]

ja mam znajomego który pracował kiedyś 10lat w tej sieciówce z klaunem, i mówił mi, że kiedyś miał szkolenie z frytek, i wszystkie ziemniaki biorą od jednego dostawcy, jakaś odmiana specjalnie dla nich, z Rosji czy Białorusi, nie pamiętam dokładnie, dlatego w każdym punkcie frytki smakują tak samo, smażenie frytek przebiega dwuetapowo, pierwszy etap („gotowanie”) u producenta, a punkty dostają frytki zamrożone, gotowe do drugiego smażenia w bodajże 183*C, czasu nie pamiętam ale mają poustawiane timery we frytkownicach, coś ok 3-4 minuty, frytka ma z góry ustaloną długość minimalną jak i bok, bodajże 5mm, a te które nie spełniają tych warunków są przerabiane na coś innego.

 

[tubis3]

a teraz pytanie, kto jadł frytki od momentu złożenia tego posta?

[sverige2]

a teraz pytanie, kto jadł frytki od momentu złożenia tego posta?

 Jadłem ja, wczoraj dokładnie po napisaniu przeze mnie posta o frytkach belgijskich. Naszedł mnie smak na nie . Zrobiłem sporą porcję no i dwa sosy, czosnkowy z jogurtem, i majonezowo ketchupowy. Połowę frytek zjadłem wczoraj, a druga część po włożeniu jej do pojemniczka, czeka w lodówce na dziś. Teraz tylko do frytkownicy na 4 min. 195 stopni C. i  znowu będą pyszne chrupiące delicje .

Edytowane 21 Stycznia 2015 przez sverige2

[electra]

Sverige no to juz rozpusta 2 dni z rzedu!  

[sverige2]

Oj tak,tak Electro, o oponkach w pasie już nie wspomnę , ale łakomstwa poskromić nie sposób .

[tubis3]

sverige2

 a dodajesz do sosu majonezowo-ketchupowego jeszcze jakieś przyprawy? Mnie również wczoraj naszedł smak na frytki i oczywiście zrobiłem według podanego tu przepisu. Wyszły super i pierwszy raz nie posklejały mi się i można było się delektować smakiem. Mogę wam polecić fajną maszynkę do krojenia frytek. Jest bardzo uniwersalna bo można ją wykorzystać do sałatek jak i do frytek. Plusem jej jest to że że można robić super cienkie frytki jaki i grube, jak kto woli 

Poniżej link:

[electra]

Ja tam frytki zjem ale moge sie powstrzymac nigdy nie powiem nie, na paczka czy danskawienerbröd

[sverige2]

Oj tak, oj tak Electro, z wygodnictwa, duńskie gotowe ciasto mrożone na wienerbrödy kupuję w NETTO, i często robię je z nadzieniem waniliowym,czy też różnymi dżemikami, oj pychota jak nie wiem co.

 

tubis3. Do tego sosu majonezowo-ketchupowego nic nie dodaję, może tylko czasami nieco soli lub cukru, w zależności od tego jaki mam akurat majonez. Gotowy, czy własnej roboty, to tylko kwestia smaku. Możesz jednak próbować dodawać np. swoją domową "vegetę", czy inne dodatki, i testować co Ci najbardziej odpowiada.

[dyzio]

 

 

to juz rozpusta 2 dni z rzedu!

 

Mam to samo, ale nie koniecznie musi się rozchodzić o frytki.

[tubis3]

ok, dzieki sverige2.

[paweljack]

Mogę wam polecić fajną maszynkę do krojenia frytek. 

Wszystkie tego rodzaju urządzenia są super, tylko KTO MA TO MYĆ po robocie? 

[tubis3]

 

Mogę wam polecić fajną maszynkę do krojenia frytek. 

Wszystkie tego rodzaju urządzenia są super, tylko KTO MA TO MYĆ po robocie? 

 

wiesz akurat tą maszynke bardzo się dobrze myje (pewnie chodzi Ci szczególnie o obaszar z "wrąbkami" gdzie dostają się kawałki zimniaka i trzeba je "wydłubywać") Tutaj jest bardzo fajne rozwiązanie, od góry jest przycisk, który specjalną kratką pomiędzy "wrąbkami" wypycha wszelkie resztki i problem z głowy.

[osid]

ja mam taką made in ZSRR, ze 20 lat ma pewnie ?!   składa się  z 3 części, które wystarczy opłukać pod kranem, śmiga że aż miło, a nigdy nie ostrzona, robimy fryty co tydzień, bo mój synek uwielbia (jak każde małe dziecko) do tego chrupiący kotlecik (schaboszczak) prosto z patelni i kiszony ogóras od babci  , od małego wie co dobre