Jakie naczynie do peklowania?

[paweljack]

 

Wystarczy poprzeglądać oferty sklepów i firm sprzedających sprzęt dla masarń. Są tam rożnego rodzaju pojemniki plastikowe, ale tylko do transportu lub przechowywania mięsa. Na pewno peklowanie mięsa na kiełbasę w takim pojemniku nie przyniesie większych szkód, ale już peklowanie wielodniowe, mokre może być problemem.   

 

Jednak forum ma za zadanie wskazywać prawidłowe kierunki. Solone śledzie, to trochę inna bajka niz kilku- lub kilkunastodniowe peklowanie mięsa w roztworze soli i nitrytu. To tylko tak, informacyjnie. 

 

Szkoda, że rok temu tego nie pisałeś jak mnie linczowali.    rewolucyjną teorię ponoć wymyśliłem. 

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9092-szkodliwość-foli-worków-foliowych/?p=321203

 

[Maxell]

Kto Cie linczował i za co? Przecież w każdym artykule, jaki podaje na forum, a dotyczącym peklowania, są wymienione rodzaje naczyń, w których nalezy je uskuteczniać.

To jedno. Drugą i myślę rozstrzygająca (przynajmniej dla mnie) sprawą jest to, że we wszystkich zakładach masarskich w jakich byłem, a zwiedziłem ich bardzo dużo, wszędzie peklowanie mięsa na kiełbasy i niektóre wędzonki (poza basenami), odbywa się w pojemnikach płaskich, wykonanych ze stali nierdzewnej.  

[dyzio]

 

 

Szkoda, że rok temu tego nie pisałeś jak mnie linczowali.

 

Prekursorzy już tak mają Paweł.

[tusiaczek]

Baca, pojemniki GN są w pełni standaryzowane. Pierwsza wartość określa wielkość pojemnika a druga wysokość. Niezależnie od producenta rozmiar musi być ten sam. Cała gastronomia na tym jedzie. W linku od Wiesia masz wymiary poszczególnych pojemników. Ja używam 1/2 i 1/1 o wysokości 20 cm do peklowania i transportu a 2/1 o wysokości 4 cm jako tacę na stół jak robię kiełbasy, przyprawiam lub kroję mięso itp.

[nestor]

Paweljack,może inaczej trzeba napisać zwolennikom plastiku, że pojemniki plastikowe nie są zakazane ,tylko są niezdrowe do peklowania. Czy wino i inne alkohole można przechowywać w butelkach plastikowych  z atestem.?To dlaczego nitryt w tym wypadku jest uważany za nieszkodliwy?

[nestor]

Zapomniałem napisać,że  Kauflandzie widziałem ocet spir. w plastikowych butelkach.Nie chciałbym tej trucizny nawet za darmo.

[electra]

Co tam ocet ..w plastikowych jest i "piwo"  i wodka ..teraz szklane opakowanie to juz malo jaki plyn ma

[zaciapa]

A jak będę trzymał destylat 96% w plastikowej butelce po wodzie, to jakie nieporządane zwiazki 

przedostana sie do niego??

[Zbyszek z lasu]

Można użyć wiaderko po kiszonej kapuście lub ogórkach.

[jack78]

Ale wojnę wywołałem :-)

 

Wysyłane z mojego Lenovo S750 za pomocą Tapatalk 2

[Gonzo]

 

 

Baca, pojemniki GN są w pełni standaryzowane

 

Wymiary tak ale pokrywki już nie.Jak chcemy mieć GN z pokrywką to od jedneo producenta.

[tusiaczek]

 

Baca, pojemniki GN są w pełni standaryzowane

Wymiary tak ale pokrywki już nie.Jak chcemy mieć GN z pokrywką to od jedneo producenta.

Serio? Ja dokupowałem i pasiły... Ty przestań Gońzo dilować z ruskiemi przemytnikami chińskiem towaresem to Cię wszystko będzie pasować :-) Edytowane 29 Stycznia 2015 przez tusiaczek

[Gonzo]

Serio? Ja dokupowałem i pasiły...

 

 

Trafiło się jak ślepemu ..............  Co prawda przetestowałem na razie GN-y i pokrywki z polipropylenu i są różnice na zokrągleniach.Wymiarami zewnętrznymi pasują ale mają inne "wiraże"  Na siłe można zamknąć ale to nie to. Jak będzie mi się chciało to potem sprawdzę spasowanie w nierdzewkach.

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez Gonzo

[Kruszynka]

Andrzejk dokupował pokrywki do naszych GN-ów zakupionych wspólnie z Tusiaczkiem i chyba pasowały bo nie narzekał.No ale ja tak na marginesie bo się nie znam

[tusiaczek]

No tutaj to możesz mieć rację. Ja z polipropylenu mam tylko jeden ale dokupiłem do niego kratkę ociekową i jest minimalnie za szeroka. Daje radę ale jednak... A te z nierdzewki to chyba na bank muszą pasować bo to chyba patentowane jest jakoś? Edytowane 29 Stycznia 2015 przez tusiaczek

[andrzej k]

Jeżeli jest pojemnik GN np. 1/1  to pokrywka 1/1 musi pasować i nie ma bata :D

 

 

 Pozdrawiam

[Maxell]

 

 

Ale wojnę wywołałem :-)

Nie łam się. ;D Teraz będzie etap prześcigania się w w pomysłach i innowacjach (niektórzy by jak zwykle "błysnąć" ), a potem nastąpi wszechogarniająca cisza w temacie.  

[Hektor]

To ja dorzucę kamyczek  http://www.swiatwokolkuchni.pl/?prod=1407&cat=133 

[jack78]

Tylko skąd taką wielką lodówkę wziąć

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez jack78

[Baca]

Oby tradycji stało się zadość pociągnę dalej ten wątek. Widnieje w nim wiele wpisów kolegów bardziej i mniej zaawansowanych w zadymianiu i każdy z nich wypowiedział się jaka jest jego praktyka. Mamy dwa obozy, jedni głoszą, że peklować można tylko w naczyniach GN, drudzy natomiast dopuszczają naczynia plastikowe. Myślę, że naczynia metalowe są bardziej praktyczne w przemyśle bardziej trwałe, jednakże są też używane plastikowe co widzimy chociażby w linku podanym przez kolegę Hektora. Faktem jest, że jak pisze Maxell winniśmy propagować właściwy sposób w tym przypadku peklowania, ale też ciśnie mi się pytanie jak to jest z tymi plastikowymi wszak są do tego rodzaju czynności dopuszczone i czy radykalne stwierdzenie, że plastik + sól = trucizna jest właściwe?  nie spotkałem się z publikacją na temat szkodliwości peklowania w plastikach.

I żeby wszystko było jasne nie głoszę swoich teorii spiskowych jestem po prostu ciekawy, bo jakoś nie przemawia do mnie prawda z gatunku prawd objawionych.

[Gość ArkoGdynia]

eby wszystko było jasne nie głoszę swoich teorii spiskowych jestem po prostu ciekawy, bo jakoś nie przemawia do mnie prawda z gatunku prawd objawionych.

 

 

No właśnie jestem podobnego zdania co kolega Baca..... moim zdaniem w "przemyśle" używają GN-ów, wanien i innych tego typu pojemników  ze względu na ich trwałość o wiele większą niż plastiku PP oraz oczywiście względów sanepid itp... pojemniki plastikowe uległy by przy takim przerobie zbyt szybkiemu zużyciu co podnosiło by koszty wytworzenia... a wiadomo że chodzi tutaj o minimalizację kosztów.... kolega Hektor również niejako dla potwierdzenia mojej "teorii"   wrzucił link do peklownika z PP..... więc może ten plastik nie jest aż tak zły??

 

Pojemnik GN taki czy zmieści mi się do "standardowej lodówki??

 

 

będę musiał z miarą powalczyć ale śmiem stwierdzić że raczej "marne-szanse" dla tego mam dobrane 2 pojemniki plastikowe które idealnie mieszczą mi się na jednej półce i w jednym czasie na jednej półce w lodówce pekluje mi się i szyneczka i polędwica....ale z ciekawości pomierzę lodówkę i zobaczę co dało by się upchnąć

 

Z Dymnym pozdrowieniem..... 

[andrzej k]

 

 

ale też ciśnie mi się pytanie jak to jest z tymi plastikowymi

 

 

 Bo dla Nas laików plastik to plastik .  Ale ze względu na skład chemiczny jest ich kilka rodzajów albo i kilkanaście i moim zdaniem to jest ważne jaki pojemnik i do czego  . Jeżeli są to pojemniki typowo masarskie to inna bajka . Ja kupiłem kilka naczyń GN i nie muszę nic myśleć w tym temacie . No chyba że się dowiem za dwadzieścia lat ( technika idzie do przodu ) że peklosól rozpuszczała jakiś pierwiastek rakotwórczy w naczyniach GN .  Pożyjemy zobaczymy :D

 

 Gorąco pozdrawiam

[Maxell]

Aby w temacie była całkowita jasność, nie chodzi tutaj wcale o problem kontaktu soli z plastikiem. Podczas procesu peklowania zachodzą reakcje chemiczne w wyniku których powstają zupełnie nowe związki. Właśnie kontakt tych związków ze składnikami plastiku powinien stanowić podstawę tej dyskusji. Jak powiedziałem, na tym forum mamy za zadanie zaszczepianie nowym adeptom tradycyjnego masarstwa, bezpiecznych rozwiązań na każdym etapie technologicznym. Nie znaczy to wcale, że nie korzystamy z udogodnień. Do peklowania używam zasadniczo dużego emaliowanego gara lub gara z nierdzewki. Zdarza się jednak konieczność skorzystania z naczynia zastępczego, szczególnie latem.

Przy okazji powiem, że na działce mam głęboką studnię (kilkanaście kręgów), w której cały rok jest wspaniała woda. W okresie letnim, kiedy jest gorąco, zapeklowane mięso umieszczam w wiaderku i wpuszczam do studni tak, by do ok. połowy sięgała woda. To w zupełności wystarcza do utrzymania wymaganych temperatur.  

[tusiaczek]

Ja napisze tak, do czasu jak nabyłem pojemniki GN peklowałem w 5-cio litrowych wiaderkach. Pojemniki kupiłem tylko dlatego że była okazja po taniości. Gdybym miał kupić po cenie sklepowej to pewnie dalej bym peklował w plastikach. Fakt że GN-y przydają się do naprawdę wielu innych rzeczy powoduje że warto sobie "odpolować" w dobrej cenie. 

[jack78]

Co to jest ten pojemnik GN?

 

Wysyłane z mojego Lenovo S750 za pomocą Tapatalk 2