Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam podpytanie do Szacownego Grona .  Musze kupić kuchenkę do domu letniskowego . Rozważ zakup kuchenki na propan butan (piekarnik elektryczny) . Za tą rozwiązaniem przemawiają mniejsze koszty eksploatacji i początkowo ku niej sie skłaniałem  ale po serii doniesień o pożarach gdzie źródłem były butle zapał mój ku temu rozwiązaniu osłab. Alternatywa to kuchenka całkowicie elektryczna i ku tej opcji się skłaniam. Domek posiada instalacje elektryczną i wentylacje odpowiednia do obu rodzajów kuchenek. Ja nie mam doświadczenia w tego rodzaju kuchniach (w domu mam gazowo-elektryczną ale na gaz z sieci).

Moje pytanie. Szczególnie do  praktyków osób eksploatujących kuchenki o które pytam.

  1. Czy obawy dotyczące  bezpieczeństwa eksploatacji kuchenki gazowej są uzasadnione. (domek nie jest zamieszkały na stałe , kuchnia będzie też eksploatowana przez inne osoby  Gości - więc z zamknięciem np. zaworu może być różnie tz. powinny go zamknąć …. ale nie zamkną). Może się przekonam do tego rozwiązania
  2. Na jakie funkcje zwrócić uwagę przy doborze kuchenki elektrycznej. W  eksploatacji lepsza jest płyta indukcyjna czy grzewcza . Ja skłaniam się ku kuchence  z 4 płytami grzewczymi , piekarnikiem z nadmuchem .
  3. Które modele, rozwiązania, producentów omijać szerokim łukiem (jezeli macie takie doświadczenie)

Budżet jaki chcę przeznaczyć na zakup to 1000-1400 PLN . Szukałem również informacji w Internecie  ale ma wrażenie że superlatywy o danych kuchenkach to piszą pracownicy a negatywy konkurencja.  Tak że zatoczyłem koło i jestem w punkcie wyjścia  :D

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/
Udostępnij na innych stronach

Indukcja to jest piękna sprawa. Kuchenka szybko grzeje i łatwo utrzymać ja w czystości. Nic się na niej nie przypala, nawet jak się rozleje, garnki również są czyste, aczkolwiek muszą być przystosowane do indukcji. Na dzień dzisiejszy to już żaden problem. Jednak za tą cenę będzie ciężko, a razem z piekarnikiem to chyba niemożliwe.

Miałem kiedyś płytę z 2 polami ceramicznymi i 2 indukcyjnymi. Ceramiczne się używało jak się musiało. W końcu wymieniłem na 4 polową indukcyjną.

 

Gazowa? Na pewno dużo tańsza. Trudna do utrzymania w czystości. Są modele z czujnikiem płomienia, czy jak to się nazywa, po zgaśnięciu zamyka dopływ gazu. Na palniku, nie na butli, ale na butli zamykają tylko osoby wyjątkowo ostrożne. Mnie się nie zdarzało. Gazowy piekarnik? Nie wiem, ale słyszałem dużo opinii że elektryczne lepiej pieką. No i nadmuch w piekarniku gazowym? Nie wiem nawet czy takie są, jeśli już to pewnie jakieś droższe modele, ale to są moje domysły, a nie sprawdzona informacja.

 

Indukcję 2 palnikową, coś w rodzaju turystycznej, ale bardzo fajne, kupisz kilka razy taniej niż 4 palnikową. Zostanie sporo kasy na elektryczny piekarnik. Ale to rozwiązanie niekoniecznie będzie Ci się podobać.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403078
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Między gazową a elektryczną wybieraj elektryczną.

1. gaz nie wybuchnie (zwłaszcza jak piszesz że będą ją użytkować inni)

2. nie śmierdzi gazem (w większości domów gdzie mają butle zawsze czułem gaz)

3. Mając kuchenkę elektryczną nie masz tłustego nalotu na szafkach

Ja akurat mam indukcyjną ( http://www.mediamarkt.pl/kuchnia-amica-58ie3-320htadq-w-,id-894592) zwykła, prosta i była najtańsza :D

Przewaga indukcji nad elektryczną

1. oszczędność bo grzeje tylko po obwodzie garnka

2 zostawiając nawet włączoną (bez garnka) nic się nie stanie ponieważ działa tylko w reakcji z postawionym naczyniem ( pustą, wystudzoną -tzn. bez ciepła szczątkowego, możesz po włączeniu dotykać gołą ręką i nic)

 

Indukcje można kupić w różnych cenach w zależności czego oczekujesz -np. jedno stanowisko za 150-200zł . (pierwsza z brzegu: http://allegro.pl/kuchenka-plyta-indukcyjna-1800w-germany-sale-50-i5029824323.html )

 

To tak na prędko moja opinia

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403079
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jak piszesz:

 

kuchnia będzie też eksploatowana przez inne osoby  Gości
to bym nie ryzykował z gazową, jeszcze jezeli tymi gośćmi będzie towarzystwo starsze/odpowiedzialne to pół biedy, ale jak trafią Ci się dzieciaki (-naście lat) to...

Jeżeli chodzi o elektryczną to koszty wcale nie są tak przerażające w porównaniu do gazowej na butlę -zauważ, że butla z gazem to koszt ~50zł za wymianę, czyli jest duuużo droższy niż gaz z rury do którego przeważnie się porównuje kuchenki elektryczne. Poza tym:

- łatwość podłączenia

- brak konieczności zorganizowania miejsca na butlę

- no i BEZPIECZEŃSTWO

wg mnie przemawiają na korzyść elektrycznej.

Jeżeli chodzi o rodzaj elektrycznej to jak to ma być domek letniskowy to polecałbym "zwykłą" tzn. NIE indukcję. Ja mam w domu indukcję i... gdybym miał jeszcze raz kupić to nie kupiłbym, owszem jak masz garnki za kilka stówek to wszystko jest OK, ale wszystkie tanie garnki do indukcji to nieporozumienie.

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403080
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź  oczywiście chodzi w obu przypadkach o piekarnik elektryczny .


Widzę po postach że rezygnacja z gazowej na butle jest uzasadniona . Dzięki za info , czekam na więcej opinii 

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403082
Udostępnij na innych stronach

jak masz garnki za kilka stówek to wszystko jest OK, ale wszystkie tanie garnki do indukcji to nieporozumienie.

???

Chyba nie jest tak tragicznie. Drogo to było jakiś czas temu, nawet bardzo. Dzisiaj większość garnków działa na indukcji, nawet te nieopisane. Owszem, można trafić na takie które nie działają, ostatnio przypatrywałem się patelniom ceramicznym Tefala i żadna nie była przystosowana, przystosowane były, ale teflonowe.

Używałem gazowej, ceramicznej i indukcyjnej. Ani żona ani ja nawet sekundę nie zastanawialibyśmy się która jest najlepsza w użytkowaniu. Cena to inna sprawa.

 

Zwróć uwagę na wartość zabezpieczeń elektrycznych i ile masz faz. Może się okazać, że nie masz wystarczająco dużo prądu w domku do 4 kuchenki palnikowej elektrycznej

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403083
Udostępnij na innych stronach

 

 

owszem jak masz garnki za kilka stówek to wszystko jest OK, ale wszystkie tanie garnki do indukcji to nieporozumienie
 

O czym ty piszesz?

Ja mam komplet garnków za coś około 200zł i sprawiają się dobrze. Ponadto wszystkie stare emaliowane garnki używam (no pod warunkiem że mają proste dno) a ostatnio zacząłem dokupować sobie żeliwne i także jestem zadowolony. Nie strasz chłopaka.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403087
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, nawet żeliwne i emaliowane garnki działają. Emaliowane niekoniecznie na pełnej mocy, bo niektóre mogą mieć za cienkie dno do tego, ale działają.

Ale z mocą wygląda to tak: Palnik gazowy o mocy 1kW nie przekazuje jej w całości do garnka, ogromna część ciepła owiewa garnek i jest tracona (grzeje, ale pomieszczenie). W indukcji można powiedzieć, że dno garnka jest palnikiem, straty są od ciepłego garnka, czyli znikome. Myślę, że 0,5 kW indukcji zagrzeje daną potrawę szybciej niż 1 kW palnik gazowy.

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403092
Udostępnij na innych stronach

Witaj ja moge wypowiedziec sie tylko na temat elektrycznej ,bo tylko z taka mam doczynienia od 30 lat .

zaleta jest ze wylacze i temperatura pozwala na dalsze utrzymania temp w garnku szczegolnie gdy garnki posiadaja grube dno,

stoja stabilniej niz na gazowych palnikach  latwiej utrzymac temp ,np kiedy robie wyroby ustawiam i  w garnku ma stala temp.

3. Mając kuchenkę elektryczną nie masz tłustego nalotu na szafkach-

 

z tym punktem sie zupelnie nie zgadzam nalot jest moze mniejszy ale jest. 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403124
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Ja ostatnio też byłem zmuszony poszukać kuchenki. Moja amica po 20 latach używania  

wyzioneła ducha..( programator,oraz zaczep w dzwiczkach się urwał) gaz działał dalej...

Szukałem rozmiaru 60 , ponieważ stara była takiej szerokości. Wybór padł na 

http://www.euro.com.pl/kuchnie/hotpoint-ariston-h6gmh6af-c-x.bhtml

i jak na razie jestem z niej bardzo zadowolony , złaszcza z piekarnika , ma dużo funkcji, 

a najczęściej używam funkcji (pizza) , wychodzi super  :D

 

Niestety brałem pod uwagę ,tylko kuchnię  (gaz z butli + piekarnik elektryczny),

z tego wzgledu, że mieszkam na wsi, a ostatnio (sorry mamy taki klimat ) ;)

często się zdarza ,że po wichurach nie ma prądu (dzień, dwa) , na szczęście dłużej w ostatnich latach się nie 

zdarzyło, ale dosyć często... a wtedy ciężko w elektrycznych było by coś ugotować  :D

 

Tak ,że i taką okoliczność możesz wziąść pod uwagę ...

 

pzdr

Edytowane przez zaciapa
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403134
Udostępnij na innych stronach

Widzę to tak:

 - indukcja pobiera prąd i oddaje ciepło tylko gdy na płycie jest garnek i do garnka, a nie poza niego.

Indukcja nie kumuluje ciepła i płyta nie jest bardzo gorąca po odstawieniu garnka.

- pyty ceramiczne wolno grzeją i niepotrzebnie kumulują ciepło, które po ściągnięciu garnka nieodwracalnie tracimy, wraz z włożoną w nie energią

- gaz ogrzewa garnek,  ale ciepło uchodzi również poza garnkiem, czyli marnujemy jego energię 

Gaz zwłaszcza z butli, to ryzyko wybuchu 

 

Reasumując wg własnych doświadczeń.

 

Jak już kuchenka, to tylko indukcja. Najlepiej jak będzie dostępne zasilanie 3-fazowe, czy tzw "siła".

Przy zasilaniu zwykłym i czterech punktach grzewczych, tylko cześć może pracować z pełną mocą, a pozostałe na mniejszej mocy lub wcale.

 

Jednak przy domku letniskowym, wystarczy zapewne kuchenka dwu-palnikowa.

Gaz, owszem, ale nie z butli.

Dla mnie byłaby to ostateczność.

 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403138
Udostępnij na innych stronach

Zaciapa póki co zdecydowany jestem na elektryczną. (jednak boję się gazu, nie mieszkam tam na stałe, często jesteśmy tam  z naszymi Przyjaciółmi , dopuszczam możliwość że będą tam osoby bez mojej obecności np Szwagier z Rodziną, Przyjaciele  ) wiec musi być to kuchenka przyjazna  w obsłudze,. Wątek  ze można korzystać  z kuchenki gazowej w przypadku braku prądu brałem pod uwagę ale coś za coś . W przypadku przygotowania żywności  nie jest to problem , najwyżej zjem kiełbasę pod bułkę i wodę mineralną :D . Po prawdzie wyłączenia nie są długotrwałe . Problem to że mam c.o  oparte o piec węglowy i pompy . Teoretycznie instalacja jest zabezpieczone przez przelew , zawory bezpieczeństwa , i "mały obieg konwekcyjny " ale nie chciałbym doświadczać  skuteczności ich działania  w realu. Tak że koniecznie UPS (temat ten bym podnoszony przez Kolegów w innym poście -nie ma sensu ty go kontynuować ). Ale dzięki  za uwagi , P.S  instalacje C.O mam zalana płynem do - 40 stopni tak że nie muszę spuszczać jej jak wyjeżdżam , wodę z instalacji wodnej niestety tak .

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403141
Udostępnij na innych stronach

Dwupalnikowa indukcyjna ze znanego portalu kosztuje ok.... 250zł. Stawiasz ją gdzie chcesz, na blacie, na jakimś stole, nawet na zewnątrz i urządzasz "gotuj z Maćkiem" :D .

Mam taką i użytkuję chyba już 3 lata. Co prawda sporadycznie, ale działa nie gorzej jak ta, co mam w domu, ma też więcej funkcji (np. ustawienie temperatury garnka). Obie potrafi obsłużyć teściowa, to i szwagierka też sobie poradzi :D . Jak się nie spodoba, to zawsze możesz kupić 4 palnikową, a tą wykorzystać gdzie indziej, nie kosztuje aż tak straszne pieniądze, a najprawdopodobniej wystarczy. Jedyne co, to na początku sporo potraw się przypaliło, kuchenki grzeją bardzo szybko i do tego trzeba się przyzwyczaić :D .

Do tego czajnik elektryczny i do domu letniskowego powinno wystarczyć. Chyba że Ty, albo Twoi goście macie zamiar urządzać tam świniobicie :D .

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403149
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a co mi tam brak prądu czy gazu ! 

 

Jak nie było prądu, to był lament że obiadu nie będzie.

To ja rozpaliłem ognisko, na ognisko garnek i po 1,5h rosołek wyszedł .....że nie chwaląc się ..... boski.

Żona klepała się po czole, bo to blokowe "stworzenie" jest i takich praktyk nie zna.

Ale jak podałem kawkę prosto z ogniska, to jej piękne oczy już nie kryły zachwytu.  :D

A co to się "upolowanej" kurki nie da upiec w glinie ? 

No jak się nie wie, to się nie upiecze..... a jaka smaczna jest !

 

A i sąsiadów kawą częstowałem, to pytali skąd kawa jak prądu nie ma ?

A z ogniska- jak kawa z ogniska ? A tak !  :D  :D  :D

 

Jak się ma kawałek miedzy lub kominek, to brak prądu czy gazu nie jest straszny.

A jakie wspomnienia ....  :D

 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403153
Udostępnij na innych stronach

Miro zgadzam się brak prądu, gazu to nie problem :D   w sumie jestem tam na wycieczce, pod warunkiem że nie pracuje c.o ,Szacun za przygotowanie  dwudaniowego obiadu z deserem z kawy na ognisku , Ja jestem chyba jednak za leniwy :):facepalm: na gotowanie rosołu na ognisku , ale wszytko przede mną


Ale coś w tym jest , W gotowaniu w trudnych warunkach że lepiej to smakuje , Chodzę po górach i jem w schroniskach i zawsze mi smakuje , Nie wiem czy w schroniskach tak pysznie gotują , czy wszystko  smakuje po np. 10 godzinnym marszu :D


No tak ale temat trzeba powoli konkludować ,Reasumując  kuchenka elektryczna  raczej indukcyjna , popularne garki  raczej dadzą radę .


Co jeszcze wziąć pod uwagę   ?   jestem wdzięczny za każdą podpowiedź 

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403155
Udostępnij na innych stronach

No i miro wyjaśnił wyższość  prądu nad gazem i wyszło że najlepiej na ognisku. :clap:

Jakby nie patrzeć to tyłek zawsze z tyłu. :D  jednemu pasuje prąd innemu gaz.

Ja od wielu lat mam butlę na działce i żadne niebezpieczeństwo mi nie grozi.

Wszystko zależy od człowieka. Na szkoleniu BHP kiedyś tłumaczono że młotek nie może spowodować wypadku tylko złe jego traktowanie.

Maciekzbrzegu, Ty sam oceń co tobie potrzeba i to sobie spraw a najlepiej wszystkie trzy warianty miej pod ręką.

 

ps. prąd też bywa niebezpieczny jak biesiadnicy zabalują i nie wyłączą go po wyjściu z biesiady. pozostawiona nawet woda na kuchence bez opieki może po wygotowaniu się zrobić ogień.

Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.

Pozdrawiam z Wrocka.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403162
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaczął od przeglądnięcia instalacji elektrycznej. Mocy przyłączeniowej, aktualnie zasilanych sprzętów, a dopiero potem wybrał indukcję i taboret gazowy:D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403315
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaczął od przeglądnięcia instalacji elektrycznej. Mocy przyłączeniowej, aktualnie zasilanych sprzętów, a dopiero potem wybrał indukcję i taboret gazowy:D

Dobra rada ! Indukcja mimo swych zalet, ma wadę bardzo dużego poboru prądu na pełnej mocy palnika.

Przy złej instalacji może być ..... wersja gazowa wydarzeń.  :D

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403329
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że z dużym garem na indukcji nie poszalejemy (a jeśli już to do czasu pęknięcia/uszczerbienia płyty), a na gazie zdarza mi się parzyć w 70-cio litrowej "kadzi warzelnej;)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403339
Udostępnij na innych stronach

Niby sprawa wyboru prosta , a jednak nie do końca. Za wszystkie uwagi z góry dziękuję i proszę o więcej. Póki co kupuję kuchenkę raz na 20 lat :D wiec prawdopodobnie ta też tyle będzie służyć,  więc dobry wybór jak bulion Knorra "tak podstawa"


chociaż Panie kiedyś to robili kuchenki , a teraz to kilka lat i do niczego ............ :facepalm:


Co do instalacji jest nowa , miedziana po odbiorze w 2012 , osobne zasilanie kuchni niestety tylko jednofazowe (do domu jest podciągnięta "siła"). Z  prądem  nie ma go w nadmiarze . Zasilanie jest jednostronne  . Dom na końcu wsi , od pomiaru przy słupie do domu jest około 130 kabla (to już jest moja instalacja ) przekroju nie pamiętam po żarówkach widać spadki napięcia . Umowa  jest na 12 kW  ale w mojej ocenie to jest tak na wyrost


130 m oczywiście


wieś mała w górach około 60 osób na stałe to i ZE nie jest skłonny inwestować w infrastrukturę .

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403371
Udostępnij na innych stronach

Radegast ta kuchenka jest chyba 90 lub 120 max, popatrz jak blisko sa palniki. Jesli postawisz odrobine wiekszy garnek lub patelnie  to przynjmniej 2 sasiednie palniki sa nieczynne.  Wiele osob patrzy n to jak ladnie i swiecaco w sklepie wyglada, a sprzedawca wpycha  i zachwala. A trzeba popatrzec do czego  jest potrzebna nam kuchenka ( ta jest bardzo dobra dla jednej mojej znajomej, gdzie mikroflowka jest wiecej w uzyciu nik kuchenka  :laugh: ) , jak duzo i ile gotujemy i jaiie gry mamy.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403386
Udostępnij na innych stronach

Czasami to, że gar wchodzi na sąsiednie palniki to zaleta, a nie wada jak mawiają koledzy po fachu "it's not a bug, it's a feature.

Podobną do tej co wkleiłem tylko z palnikiem wok na środku i 120-ke miałem okazję używać i robi robotę chociaż włosko-chiński taboret z alledrogo lepszą.

Niestety w domu, który buduję gazu "rurzanego" nie będzie i u mnie będzie indukcja + taboret jak najdzie ochota z wokiem poszaleć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11059-kuchenka-elektryczna-vs-gazowa-na-butle/#findComment-403391
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.