Perszingowe wyroby z mleka

[graska]

Witam.Dzięki za radę.Kupię taki sterownik ale zaproszę elektryka aby go podłączył Kupiłam dużą chłodziarkę to taka regulacja temp będzie super.Kiedyś mówiłeś ,że dodajesz ostrą papryczkę do sera,w jakiej postaci jest dodawana i czy smaczny ser powstał ,napisz coś więcej.

[Perszing37]

Jasne , że smaczny. Dodaję płatki chilli w różnych fazach. Albo do mleka razem z bakteriami. Albo już podczas przekładania gęstwy do formy. Obecnie dojrzewa mi gouda z chilli.

Tu jakieś stare zdjęcia....

[graska]

Piękny ten ser rozkrojony,aż chce się zjeść kawałek.Wygląda przepysznie.16 i 17 czerwiec to Festiwal Sera w Sandomierzu,Dzisiaj nie mogłam tam być,przerabiałam  60l mleka i trochę mi zeszło,ale jutro to muszę pojechać przecież nie można takiego święta pominąć.

[Perszing37]

Ja jutro robię kozią goude z 20 litrów.... Na bogato hehe bo z szafranem dawno już mi po głowie ta przyprawa chodziła

[graska]

To  będzie  szafran wcześniej namoczony i dodany jako płyn czy może w postaci suchej tak jak dodaje się inne zioła

[graska]

Ja mam taki przepis na wykonanie barwnika z szafranu.jako wyciąg z kwiatów  szafranu.na 1g szafranu potrzebujemy 20cm sześciennych przegotowanej wody wystudzonej oraz tyle samo wysokoprocentowego alkoholu ,zatykamy butelkę korkiem i pozostawiamy w temp. pokojowej w ciemnym miejscu przez 5 dni co jakiś czas potrząsając butelką.Przecedzamy przez płótno i przetrzymujemy w ciemnym naczyniu i szczelnie zakrytym.Przy zaprawianiu mleka najpierw dodajemy farbę  a dopiero potem następne dodatki.

[Perszing37]

Miałem zagwozdkę. Więc dodałem 1 torebkę do mleka ale już po przepłukaniu skrzepu. A drugą torebkę żona rzucali jak przekładałem gęstwę do formy. I to był chyba dobry pomysł bo jakbym wszystko wrzucił do mleka to bym zabarwił na pomarańczowo jak annato. A tak będą nieregularne żyłki bo nitki już podczas prasowania puszczają kolor. Dzięki za przepis na barwnik ale 1 g to mnóstwo kasy. Hheheh dziś kupiłem 0,24 g za 10 zł

Właśnie się prasuje. Tylko coś słaba wydajność mi się wydaje. 20 litrów i chyba nie będzie 2 kg. Ostatnio miałem 2,6 kg przed soleniem z 20 litrów. Ale może dostałem od innych kóz. Znajoma ostatnio mi dała od tych kłapouchych z obwiśniętymi uszami. Podobno bardziej treściwe jest. Jutro zważę rano przed soleniem.

[Perszing37]

Świeżutki.....rano poszedł do solenia po prasowaniu. Gouda kozia z szafranem....nie wiedziałem, że ta przyprawa tak intensywnie barwi.....mamy więc kolor sraczkowaty zależny od oświetlenia....ciekawe jaki będzie po dojrzewaniu i jaki smak da ta dość intensywna przyprawa. Wydajność taka se : 2,1 kg z 20 litrów. Ale za to ricotty będzie fajna ilość.

[cezar]

Pięknie się zapowiada

[@halusia@]

 

 

Pięknie się zapowiada

 

Pięknie i smacznie    

[Perszing37]

45 litrów.

25 litrów - 3000g gouda z zielonym pieprzem w kulkach.

20 litrów : 800 g gouda z kminkiem i nowość - 1200 g gouda z suszonymi pokrzywami.

Obecnie w trakcie solenia na sucho.

[Perszing37]

Są ważne wnioski , które trzeba zweryfikować dalszymi testami. Wg mnie sery nisko dogrzewane nie nadają się do dojrzewania w próżni. Konsystencja wychodzi bardzo kremowa a nie elastyczna, sery po rozkrojeniu są wilgotne w środku a bywa , ze są gorzkie i nie nadają się do jedzenia. Nigdy nie miałem tego typu problemów jak robiłem małe gabaryty albo jak wykonywałem sery wysoko dogrzewane (jak np. Aksamitny czy Parmezan). Z cheddarem tez nie było problemów.

Wg mnie s er nisko dogrzewany ma dużo większą zawartość wody. 1-2 tyg. tworzenia skórki to znacznie za krótki okres by potem od razu ładować w próżnię. Wg mnie trzeba duże sery nisko dogrzewane dojrzewać naturalnie albo w polioctanie. Można jeszcze zastosować metodę 1-2 miesięcznego dojrzewania naturalnego a końcówka w próżni - do przetestowania. Tą teorię potwierdzę za 2 miesiące bo robiłem z jednej partii mleka 3 sery : 2 są w próżni a jeden w polioctanie.

Będzie idealne porównanie.

Mam wrażenie, że przez to że nie ma wymiany gazowej powstają także dziurcysie mimo, że ich nie powinno być Tutaj rozkrojona wczoraj gouda 100% kozia. Nic nie wskazuje na zakażenie - ani smak, ani zapach ani kształt.

 

[michal278]

Też podobnie zauważyłem. Moje wnioski są po korycin w próżni kontra bez i gouda w prozni kontra ta w polioctanie.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[furgon]

Po dwóch miesiącach  (6 tygodni w wosku) rozkrojona 1,5 kg gouda była gorzkawa. Zawoskowana i leży dalej. Czym spowodowana jest ta gorzkość w nisko dogrzewanych serach? Zawartość wody?

Edytowane 22 Września 2017 przez furgon

[Perszing37]

Moim zdaniem tak. Miałem tak z ostatnimi dużymi serami pakowanymi za szybko w próżnię.

Niestety kosz bo jeść się nie dało jak zostawał gorzki posmak....

[Sound]

Po jakim czasie od zasolenia korycina wykonujesz jego wedzenie ?

[Perszing37]

Jak przestanie puszczać  serwatkę. Około 1,5 - 2 tyg.

[beatag]

U mnie korycina nie przykryłam i już po tygodniu wysechł na "wiór" Mam na myśli skórkę .

[Perszing37]

Nie możesz za szybko suszyć bo skórka się zrobi i jest ryzyko że nadmiar wilgoci w nim zostanie. Wszystko co ma być dojrzewane (mięs, sery, kiełbasy etc.) lubią długi czas, średnią temp. i wysoką wilgotność,.

[beatag]

Wiem,wiem,ale po prostu zapomniałam o serze i o jego przykryciu...Wędzić nie będe ,chyba dziś spróbuję na kolację Z reguły korycina zjadamy bezpośrednio po wyjęciu z solanki ,a nawet tylko po ocieknięciu  bez wkładania do solanki.

[Perszing37]

Ciekawa informacja. Od dłuższego czasu robię twaróg z dodatkiem bakterii z Agrovis - typ Alpha.

Szybko ukwaszają i nawet w zimie nie trzeba za długo czekać na kwaśne mleko. Twaróg ma genialny smak. Zebrana śmietana także wyborna.

Dodawałem je także do Korycina który dzięki nim jest taki śmietankowy i ma kremową konsystencję.

Fajna sprawa - polecam. Prowizji nie biorę hehehehe

[Perszing37]

No to mamy nowe coś......chyba nigdzie tego nie widziałem więc jest git nie wiedziałem co zrobić z 5 miesięcznym za suchym chorizo (ze Spółdzielni KzG)....a że robiłem pierogi ruskie to zrobiłem też farsz : cebulka smażona, chorizo smażone i zmielone, ziemniaki pyszne od mojego rolnika oraz trochę twarogu z ostatniej produkcji. Farsz toksyczny ???? bynajmniej. Ogień w pupie.....jakie to dobre.....do ruskich robię barszcz czerwony z gotowania wczorajszych buraków. Reszta pierogów jutro. Dziś był tylko wstęp a w międzyczasie ciastka "dojrzewające". Jutro będą pieczone po 12 h podsuszania....kto wie co to ???

 

[sebarod]

.kto wie co to ???

 

Aleee ciążkie zagwozdki tu dajesz ,ja pierdziu... Anyżki    

Edytowane 7 Listopada 2017 przez sebarod

[Perszing37]

Zepsułeś zabawę......pisałem Ci o nich......nie umiesz się bawić w naszej piaskownicy

[sebarod]

 

 

.pisałem Ci o nich

To było dawno,mogłem zapomnieć