Prośba o opinię - wędzarnia edisonx - negatywna!

[poldek34]

witam,

znalazłem w necie stronę http://www.edisonx.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4&Itemid=4 o wędzarni domowej 'bez dymu'. szukam jakichkolwiek opinii kogoś kto takowej używa. W internecie nie znalazłem żadnej opinii użytkownika  - czy ktoś ze znawców tematu mógłby się wypowiedzieć czy to warte zachodu? Byłbym bardzo wdzięczny. p.s. na tutejszym forum również nic nie ma.

 

pozdrawiam

 

s

[Gonzo]

Już chyba kiedyś była ta wędzarka u nas na tapecie. Chyba 

[Maxell]

Powiem tak, jeśli na naszym forum nie ma nic na temat rzekomo tak znanego urządzenia, to urządzenie to nie jest przez nas polecane. 

[sverige2]

Poldek34. Pytasz o wędzarnię bez dymu i ew. opinię kolegów. A ja Cię zapytam tak, a co sądzisz o opadach suchego deszcz i masz może jakąś opinie o tym cennym zjawisku ?

[poldek34]

gdzieś znalazłem jakieś memo o tym, że jest na Waszym forum coś o tej  technologii. Ale wyszukiwarki nic nie wyrzucają.  Natomiast szukam jakiejś rzeczowej krytyki owej technologii: czy ktoś testował, ma zastrzeżenia do informacji o działaniu produktu, etc. 

 

sverige2

 

ta wędzarka nie jest bez dymu, tylko ten dym nie jest emitowany na zewnątrz. A to już różnica.

[Maxell]

No to gdzie? A jesli już, to jak przebiega proces spalania opału i wędzenia? Nie czarujmy się, gdyby to było takie proste, ludziska w blokach by go ozłocili.

A przy okazji niech przedstawi Ci wyniki badań na WWA, związane z tym urządzeniem. 

[Gonzo]

 

 

ta wędzarka nie jest bez dymu,

 

I bez dostępu tlenu jak twierdzi sam konstruktor   

[sverige2]

witam,

znalazłem w necie stronę http://www.edisonx.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4&Itemid=4 o wędzarni domowej 'bez dymu. szukam jakichkolwiek opinii kogoś kto takowej używa.

 

 

 Kolego, czy ty pamiętasz o co pytałeś ???

Ja w związku z tym zapytałem cię o zjawisko suchego deszczu i twoją opinię o nim.

[Wirus]

Z tego co pamiętam na temat tej  "wędzarni"  była dyskusja na forum - teraz nie mogę jej znaleźć.

Prawdopodobnie całość została usunięta, bo "konstruktor"  reagował bardzo  emocjonalnie na nasze konkretne zapytania i wątpliwość.

 

Certyfikat tego "urządzenia" to też wielka "ściema" - tutaj odpowiedzi "Placówki badawczej" (nie umieszczam danych personalnych}  na moje oficjalne zapytania :

 

1.  Witam,

> > Zwracam się z prośbą o informację czy w Państwa Instytucie było badane
> > urządzenie o nazwie Edisonx służące do wędzenia w warunkach domowych.
> > Czy na w.w. urządzenie wydano w dniu 28.02.2011 r. "Certyfikat", w 
> > którym
> > m.in. stwierdza się :
> > 1. "Urządzenie nie powoduje emisji dymu na zewnątrz, ...."
> > 2. "Powstanie płomienia w urządzeniu jest niemożliwe ze względu na brak
> > dostępu tlenu."
> > 3. "Ok. 100 g drewna pozwala na utrzymanie kilku dniowego procesu
> > wędzenia."
> >
> > Stwierdzenia te są dość kontrowersyjne stąd zapytanie czy te parametry
> > były
> > przedmiotem badań  

 

Pierwsza odpowiedź :

 

Witam,

> >
> > Certyfikat wydany 28.02.2011 r. jest zgodny z wynikami badań
> > przeprowadzonych dla urządzenia pod nazwą Edisonx.

 

Kolejne moje  zapytanie :

 

Witam,
> Niestety taka ogólna odpowiedź nie rozwiązuje naszych wątpliwości, w
> związku z czym proszę o skonkretyzowanie co było przedmiotem badań
> (jakie parametry były badane) na podstawie których wydano certyfikat dla
> urządzenia Edisonx.

 

I kuriozalna odpowiedź : 

 

Witam.

Ekspertyza, w wyniku której został wystawiony certyfikat dla urządzenia do 
wędzenia o deklarowanej nazwie Edisonx, została wykonana na zlecenie - do 
informacji o które Pan prosi ma prawo zleceniodawca - bez jego zgody nie 
mogę przekazać interesujących Pana danych.

 

Teraz sam musisz ocenić  czy warto interesować się tym "wynalazkiem".

[Bagno]

poldek34

Zawsze możesz poprosić o wykonanie prezentacji w miejscu twojego zamieszkania.

[poldek34]

Dziękuję za informację. jak widać nikt tego nie testował z braci wędliniarskiej. Zapytam sprzedawcę czy jest możliwość zwrotu jeśli okaże się ona nie spełniać swojej roli.

[sverige2]

Ależ wędzarka bez dymu bez wątpienia spełnia swą rolę na takim samym poziomie jak suchy deszcz przyczynia się do obfitego plonowania kukurydzy .

[poldek34]

sverige2

 

Czy ma kolega do powiedzenia coś więcej w tej dziedzinie poza powtarzaną frazą w tym temacie? 

[tier]

Co tu dużo pisać już sama strona nie "zachęca" do kupna

 

Gościmy

We have 6 guests online

 

 

 

I jeszcze te zdjęcia "selfie" :laugh:

 

Może się czepiam, ale jakoś mi to na "pro" produkt nie wygląda.. i jeszcze te 3 tyg. oczekiwania.

 

 

[sverige2]

No cóż tu więcej mógłbym dodać. Myślę że jedyną właściwą osobą do dyskusji z Tobą i wydawania opinii o tym "wynalazku", będzie ten pan:  http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Krzysztof_Kononowicz  Koledzy zaś z naszego forum zajmują się zaś wędzarniami tradycyjnymi z normalnym, regularnym dymem, więc po prostu źle trafiłeś .

[jacinto]

Poldek,

nie jestem wielkim specjalista od konstrukcji, ale z wykształcenia fizykiem i pewne procesy rozumiem. Nie będę się wymądrzał i serwował Ci niepotrzebnej ironii.

Wędzę u kolegi Karola w tradycyjnej wędzarni rozpalając drewnem, a nastepnie grubymi zrębkami. Korzystałem  tez z Borniaka (teoretycznie zamknięta szafa) na szkoleniu WB. Mam też problem, bo nie bardzo moge sobie postawic tradycyjna beczke czy budę, kombinowałem więc jakies rozwiązania zastępcze. Uwędziłem ze 2 razy w grillo wędzarni - taka beczka - męka dosłownie, trudno tam utrzymac jakiekolwiek parametry i jest to na dodatek małe.

 

Z całym szacunkiem, ale niemożliwe jest wedzenie bez dymu - tzn. masz super szczelną szafę i magicznie po paru godzinach wyjmujesz super wędzonki. Borniak ma kominek, gdzie odprowadza sie dym. Jak otworzysz drzwiczki,żeby obejrzec wędliny -dym masz w całym pomieszczeniu. Nie ma wędzenia bez dymu.

 

Druga sprawa to wydajność. 100 g zrębków to garstka, mała garstka. Jak chcesz to zrób eksperyment - w starym garnku ustawionym na kuchence wsyp 100g zrębków, podpal ogień i zobaczysz na ile wystarczy. Niestety parę dni jest wzięte z sufitu. Może, gdyby konstrukcja była jakas próżniowo szczelna... kosmiczna technologia. 

Jak spojrzysz na zdjęcia to widac,ze sa jakies błyszczące, profesjonalne pudła (chyba jakies marzenia konstruktora) i rzeczywistosc - na odwal zbita gruba sklejka (nie wypowiadam sie na temat zdatnosci do przemysłu spozywczego sklejki nasaczonej czyms-tam, bo sie nie znam, ale wyglada to słabo, zwłaszcza,że nie jest np. od srodka obite blachą). Niemożliwe jest zatem,żeby to była próżniowo szczelna konstrukcja na miarę patentu.

 

Oczywiscie sam sterownik elektroniczny do grzałki czy programator w dzisiejszych czasach jest zrobić łatwo. Jego wygląd świadczy o garażowej konstrukcji.

 

Pomyśl raczej o wędzarni typu Borniak, której komin gdzies mozesz wystawic. Bracia i siostry z WB mają różne pomysły na to . Koleżanka Halusia ma na balkonie, inny kolega chyba na klatce schodowej.

 

PS> a sama strona internetowa.. 

I ta panienka, i glob porośniety trawą... przeciez w sam raz to o wędzeniu. 

Edytowane 2 Września 2015 przez jacinto

[Gonzo]

Pomyśl raczej o wędzarni typu Borniak, której komin gdzies mozesz wystawic. Bracia i siostry z WB mają różne pomysły na to . Koleżanka Halusia ma na balkonie, inny kolega chyba na klatce schodowej.  

 

A w kuchni też się da.Kolega Skalar tak właśnie ma.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9059-moja-wędzarnia-mieszkaniowa/

 

Na 3 stronie widać, że wędzarka stoi w mieszkaniu.

Edytowane 2 Września 2015 przez Gonzo

[Marek z Bielska]

> > 1. "Urządzenie nie powoduje emisji dymu na zewnątrz, ...."

> > 2. "Powstanie płomienia w urządzeniu jest niemożliwe ze względu na brak
> > dostępu tlenu."
> > 3. "Ok. 100 g drewna pozwala na utrzymanie kilku dniowego procesu
> > wędzenia."

Czytam ze zrozumieniem,po prostu bez komentarza,dla inteligentnych inaczej.

[poldek34]

Jacynto,Gonzo

 

dziękuję za życzliwe podejście do mojego pytania :-))). Jestem z konstruktorem tego wynalazku w kontakcie i nie wzbudza dużego zaufania stąd szukam jakichś referenci - nie lubię wydawać pochopnych opinii. 

 

A ja jestem na zakupie wędzarni elektrycznej która stałaby na zewnątrz lub w pomieszczeniu gospodarczym z wyprowadzeniem komina na zewnątrz. Co byście polecili? Sponsor chce wydać maksymalnie 2 000zł. a wędzarnia miałaby jednorazowo wędzić 10-12 kg. Co polecacie, Borniaka?

[Maxell]

Przypominam, że tlen jest jednym z trzech podstawowych składników (materiał palny i temperatura) niezbędnych w procesie palenia. 

[Gonzo]

Co polecacie,

 

Poczytaj tu a jak dalej będziesz miał mętlik, to może ktoś z użytkowników Borniaka, Bradleya, Thermowinda Cię przekona do swego modelu.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7592-borniak-vs-bradley-vs-thermowind-plusy-i-minusy/?hl=borniak

 

Zauważ, że pierwsze posty były pisane w 2013 roku.A technika Panie  powinna iść do przodu 

Edytowane 2 Września 2015 przez Gonzo

[Marek z Bielska]

Nadmiar dymu idzie do worka istne jaja jak berety...DWA lata pracować nad taką budką nieprawdopodobne.

Piątka z + za prezentację z mega inżynierską powagą.

Otwieranie drzwiczek jest najlepsze czas 4:12 kabaret jakich mało,kiedy temp.wewnątrz i na zewnątrz jest jednakowa otwieramy i nie ma dymu wogóle w wędzarni (dym jest we worku???),zapach atmosfery jaka tam powstała istna komedia,oglądam i jestem spłakany.

Niesamowite... z taką gracją,powagą opowiadać poprostu mistrzunio.

[poldek34]

~Właśnie jestem po korespondencji z Panem wynalazcą. Więc po kolei:

 

1. udziela gwarancji jedynie na elektroniczne podzespoły a nie na cały produkt.

2. nie daje możliwości zwrotu produktu po 10 dniach - jaką daje ustawa o prawach konsumenta, a więc można się bujać gdy będzie np. wędzarnia nieszczelna.. 

3. nie posiada żadnych referencji i nie może pochwalić się żadną referencją - jakimkolwiek zadowolonym klientem.

4. nie miał do tej pory żadnego zwrotu ale z kolei jak mógł go mieć skoro patrz punkt 2.

5. tutaj wkleję cytat z ostatniego maila z prośbą o referencje a więc jakąkolwiek opinię potwierdzającą zgodność opisu urządzenia ze stanem faktycznym która nie byłaby jego autorstwa. :

 

 

Jeśli nie miał Pan ani jednej reklamacji, skąd pojawia się u Pana lęk przed koniecznością przepakowania urządzenia w przypadku zwrotu? 

 

Przyzna Pan, że wydanie "w ciemno" 1200 zł bez żadnych referencji - nie ma w internecie ani jednej opinii człowieka który zakupił wędzarnię i jej używa oraz może ją polecić, nie ma ani jednego filmu w internecie który pokazuje na żywo jak ona działa( jest film który pokazuje jak wygląda), ponad to zabezpiecza się Pan na wypadek konieczności zwrotu - co przysługuje ustawa o prawach konsumenta. 

Jedyną gwarancja jaką Pan oferuje, dotyczy jedynie elementów elektronicznych a nie produktu jako takiego w całości. 

 

Myślę, że to stanowczo za mało. Czy mógłby Pan stworzyć możliwość prezentacji urządzenia na żywo? Np. u klienta w domu lub podając kontakt do zadowolonego klienta z regionu: Częstochowa, Opole, Wrocław z którym mógłbym się umówić na prezentację urządzenia?

 

Dla mnie referencje zadowolonych klientów są równie ważne jak certyfikaty. 

 

Pan ZBIGNIEW ANDRUSZKIEWICZ ( właściciel patentu) odpowiada:

 

 

WYJAŚNIŁEM CZYTELNIE WSZYSTKO CZEGO AŻ TAK DOKŁADNIE NIE CZYNIŁEM DLA NIKOGO,

 

WIĘCEJ O NIC PROSZE NIE PYTAĆ PONIEWAŻ  ZAMAWIAJĄCYM U MNIE TO UDZĄDZENIE

PAN NIGDY NIE BĘDZIE,  SWOJE WĄTPLWOSCI I LEKI PROSZĘ SOBIE GDZIE INDZIEJ ROZWIEWAĆ , JA USTALM  SAM SWOJE ZASADY I WARUNKI SPRZEDAŻY TAK ABY BYŁY ZGDNE Z PRAWEM CYWILNYM .

RÓWNIEŻ SAM MOGĘ DECYDOWAĆ  OD JAKIEGO CZŁOWIEKA PRZYJMĘ ZAMÓWIENIE , PONIEWAZ TO NIE SKLEP ANI FABRYKA .

 

WYSTARCZĄ MI   "REFERENCJE" O PANU.

 

ŻEGNAM

Edytowane 2 Września 2015 przez poldek34

[Gonzo]

 

 

SWOJE WĄTPLWOSCI I LEKI PROSZĘ SOBIE GDZIE INDZIEJ ROZWIEWAĆ

 

Pewnikiem może to i być, że Pan ZB nas śledzi    

 

 

 

 

wydanie "w ciemno" 1200 zł bez żadnych referencji

 

 

Jak beż żadnych.Referencje urządzenie "dostało" na naszej stronie     

 

P.S.

Dobrze pamiętałem, że kiedyś u nas Pan ZB szukał referencji  

[sverige2]

 Jestem z konstruktorem tego wynalazku w kontakcie i nie wzbudza dużego zaufania stąd szukam jakichś referencji - nie lubię wydawać pochopnych opinii. 

 

 

I tak należało zacząć od samego początku, a sytuacja od razu wyglądałaby inaczej. Otrzymałbyś o tym "wynalazku" wyczerpującą informację. Ten "wynalazca" próbował już dosyć dawno lansować i uwiarygadniać się na naszym forum, próbował nawet użyć do tego celu jednego z naszych forumowych kolegów. Został jednak szybciutko "rozpracowany", ponieważ na forum są jednak koledzy fachowcy, znający zagadnienie wędzenia, i pomimo jakichś wewnętrznych utarczek pomiędzy sobą czasami, to nie pozwolą na to aby jakiś nawiedzony "wynalazca" psuł wieloletni dorobek i opinię tego forum. Wynalazca ten próbował również wypromować swój "odkrywczy pomysł przy pomocy TVP 1. w jednym z programów służących takim celom, i znaleźć sponsora na to "cudo", ale również i tam otrzymał tzw. "czarną polewkę" i został odesłany do narożnika.  Takie mamy dzisiaj czasy że ludzie próbują zarabiać na różne sposoby, jedni np. na telefon do cioci czy babci, bo mieli wypadek, a inni na "cudowne" urządzenia czy maszyny. Pomysłowość ludzka w naciąganiu bliźniego jest bezkresna jak ocean.

Jak więc widzisz, dobrze się stało że trafiłeś na nasze forum, bo wcale nie mała sumka 1200 złociszy będzie mogła zostać wydana na jakiś dający wymierne korzyści cel, zamiast lądować w kieszeni kanciarza, naciągacza, czy jakiegoś oszołoma.

Pozdrawiam