Noże japońskie.

[Muski]

 

 

dlaczego jet taka rónica w cenie, skoro obydwa są 37-mio warstwowe i obydwa ze stali VD-10

To są zupełnie inne noże i inny producent  - chociaż podobne.  

[Resal]

Chodzi o przejście pomiędzy głownią i rękojeścią. To się chyba nasada nazywa. Nóż droższy wygląda estetyczniej i bardziej "prestiżowo".

Tojiro oferuje też budżetową wersję noża z rdzeniem VG-10 za ok 240 zł z serii A-1. Niestety nie ma on damastów naśladujących "nadchodzącą mgłę".

[sverige2]

A mnie już od dosyć dawna zainteresowały noże tasaki, jakimi tak zręcznie posługują się i pracują Azjaci, więc postanowiłem sprawdzić jak to wygląda w rzeczywistości . Jest to być może tak jak z Chińczykami  zdobywającymi mistrzostwo świata w Ping-Ponga, rakietką trzymaną "po Chińsku" , co  większości Europejczyków grozi zwichnięciem przegubu dłoni . Nie mniej tytułem próby zamówiłem sobie i oczekuję na tego typu sprzęcik. Ciekaw jestem bardzo czy będzie wygodny, czy go polubię i przypadnie mi do gustu  ???

 

Edytowane 3 Lutego 2022 przez sverige2

[Maciekzbrzegu]

Tylko to jest chyba nóż serbski.

[sverige2]

Nikt przecież nie zabroni Serbom "tasaka" używać, u nich to dosyć powszechne narzędzie .

 

Tylko to jest chyba nóż serbski.

 

https://allegro.pl/oferta/azjatycki-tasak-recznie-kuty-noz-kuchenny-szefa-11429875434?snapshot=MjAyMi0wMS0zMFQxNzozMTo0MS4zOTJaO2J1eWVyOzZhNDZjNzZkZDQyMGI3NmY1MjEyZDRhZjI5YjQwYTYyZjliMDI4NGJiOWNhMjRhYWIxNDJjZWZjMDJkMDk1MTM%3D

 

https://pl.aliexpress.com/item/1005002897746726.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.547a1a32Br9BIR&algo_pvid=0db4c07c-3d15-468a-ab88-787a48f1d3a7&algo_exp_id=0db4c07c-3d15-468a-ab88-787a48f1d3a7-25&pdp_ext_f=%7B%22sku_id%22%3A%2212000022671712596%22%7D&pdp_pi=-1%3B318.81%3B-1%3B-1%40salePrice%3BSEK%3Bsearch-mainSearch

Edytowane 3 Lutego 2022 przez sverige2

[Grzewlod]

Nikt przecież nie zabroni Serbom "tasaka" używać,

Jarku zerknij post #188 i #193  : https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/18326-smaki-agi-i-grzewloda/page-10.

Do warzyw idealny .  

Edytowane 3 Lutego 2022 przez Grzewlod

[sverige2]

Noooo, Grzegorzu ten sam przecie, a skoro uważasz że "nożyk" jest Ok. to mam pewność że i ja go polubię, od dawna się tak jakoś na tego typu sprzęt nastawiałem, bo podoba mi się na różnych filmikach, jak te "małe żółte rączki", takim tasaczkiem się posługują .

Ps. Ten czarny kamienny moździerz na fotce obok noża, mam również nieomal identyczny :D .

[Grzewlod]

takim tasaczkiem się posługują

Jarek ten konkretny nóż do rąbania się nie nadaje ponieważ by się zniszczył, natomiast na początku trudno było się przyzwyczaić do pracy tak sporym nożem, ale jak nabierze się wprawy to naprawdę miło się pracuje. Jeszcze ważnym elementem jest jego twardość, co za tym idzie można go naprawdę wzorowo naostrzyć czego nie zrobisz z nożami z miękkiej stali.

Edytowane 3 Lutego 2022 przez Grzewlod

[sverige2]

Zdaję sobie sprawą Grzegorzu, różnych kamieni, marmurków i osełek w liczbie "wystarczającej", a noży to hmmm, powiem że z dużym nadmiarem. Trochę mam fioła na tym punkcie . Syn kucharz restaurator, również tak ma, "po tatusiu"  .

[Grzewlod]

 

 

Trochę mam fioła na tym punkcie

[Olek.P]

Geschmiedetes serbisches Chefmesser | Damas Messer (damas-messer.com)

 

Chinesische Kochmesser kaufen - Messerspezialist

 

Jak widac to sa dwa rozne noze.No i Maciek mial racje.

[witek1965]

To są zupełnie inne noże i inny producent - chociaż podobne.

jak inny producent ? Przeciez jeden z nich, to Tojiro seria DP Damascus, ta mniej prestizowa, jak niżej zauwazył kolega Resal, a ten droższy to Tojiro seria DP37 HQ

 

 

Tojiro oferuje też budżetową wersję noża z rdzeniem VG-10 za ok 240 zł z serii A-1.

o tych piszesz ? https://www.tojiro-japan.pl/category/tojiro-dp3-a-1  Ale one sa bardzo cienkie - 1,5 mm grubość klingi.

 

 

Nóż droższy wygląda estetyczniej i bardziej "prestiżowo".

  zgadzam się z tym i wydaje mi się, że zuzyto na jego wyprodukowanie ciutke więcej stali, no i ma lepszą rękojeść.

 

 

Pytanie, czy lepeij kupić łądnie wyglądający https://www.tojiro-japan.pl/tojiro-dp-3-hq-noz-szefa-180mm.html z serii DP3 HQ, czy niewiele droższy, ale 37-mio warstwowy https://www.tojiro-japan.pl/tojiro-dp-damascus-noz-szefa-180mm.html

 

Nie mam już serca do ostrzenia moich Fiskarsów. Dłużej ostrze, jak trzymają ostrość

Edytowane 4 Lutego 2022 przez witek1965

[Muski]

 

 

Nie mam już serca do ostrzenia moich Fiskarsów.

Damasceny też trzeba ostrzyć , tylko bardziej upierdliwie jak chcesz już porządnie    

[Grzewlod]

 

 

Pytanie, czy lepeij kupić łądnie wyglądający https://www.tojiro-j...zefa-180mm.htmlz serii DP3 HQ, czy niewiele droższy, ale 37-mio warstwowy https://www.tojiro-j...zefa-180mm.html

Może przybliżę różnice miedzy tymi dwoma nożami :

Jeden i drugi mają tą samą twardość rdzenia-ostrza VG-10(rdzeń jest wstawką wewnętrzną głowni noża). Jedne ma pokrywę wykutą ze stali "warstwowej" a drugi ma głownię płaską wykutą z jednolitego kawałka stali. Natomiast w jednym z noży głownia połączona jest z obrączką wzmacniającą która chroni przez uszkodzeniem rękojeści przy nadmiernym docisku co poprawia również estetykę noża. Różnica ceny miedzy dwoma nożami wynika głównie z wykonania samej pokrywy rdzenia.

 

 

Nie mam już serca do ostrzenia moich Fiskarsów. Dłużej ostrze, jak trzymają ostrość

Noże o wysokiej twardości stali wymagają dużo więcej czasu i pracy przy ostrzeniu, jest to naprawdę uciążliwe ostrzenie więc nie narzekaj na Fisk....  natomiast dużą zaletą noży o wysokich twardościach stali jest jego ostrość oraz dłuższy czas pracy od momentu naostrzenia do stępienia. Są też i wady.     

[Resal]

@witek1965

Tak. Na te A-1 zwracałem uwagę. Masz rację. Jak na nóż szefa kuchni są za lekkie. Ale to kwestia preferencji.

Jeżeli dalej bierzesz pod uwagę nóż za ok 800 zł (Tojiro DP37 HQ) to rozważ nóż ze stali proszkowej Tojiro R2 18 cm.

[Dodano: 04 lut 2022 - 07:48]

 

Noże o wysokiej twardości stali wymagają dużo więcej czasu i pracy przy ostrzeniu, jest to naprawdę uciążliwe ostrzenie więc nie narzekaj na Fisk....  natomiast dużą zaletą noży o wysokich twardościach stali jest jego ostrość oraz dłuższy czas pracy od momentu naostrzenia do stępienia. Są też i wady.

 

Największa to kruchość ostrza. Należy zapomnieć o krojeniu produktów zamrożonych czy nawet cienkich kości.

Uderzenie w coś twardego czy upuszczenie noża to może być duży problem.

[Grzewlod]

 

 

Największa to kruchość ostrza. Należy zapomnieć o krojeniu produktów zamrożonych czy nawet cienkich kości. Uderzenie w coś twardego czy upuszczenie noża to może być duży problem.

Nie należy zapominać o konserwacji rudy nie śpi , VG-10 rudy się nie ima. 

[witek1965]

 

 

Uderzenie w coś twardego czy upuszczenie noża to może być duży problem.

jeden nóż Fiskarsa mi tak przy upadku na podłogę właśnie pękł kilka centymetrów od rekojeści.

 

 

Jeżeli dalej bierzesz pod uwagę nóż za ok 800 zł (Tojiro DP37 HQ) to rozważ nóż ze stali proszkowej Tojiro R2 18 cm.

nie. Brałem pod uwagę tylko DP3 lub DP37, ale nie DP37Q. Zastanawiałem się tylko skąd tak spora róznica pomiędzy nimi w cenie.

 

 

natomiast dużą zaletą noży o wysokich twardościach stali jest jego ostrość oraz dłuższy czas pracy od momentu naostrzenia do stępienia.

  no własnie - jak długo nóż będzie trzymał ostrość przy normalnej eksploatacji w kuchni domowej ?

Brałem pod uwagę jeszcze tańsza propozycję, ale to nie jest nóż japoński, więc w tym temacie nie bedę go przedstawiał.

[Resal]

Mam dwa japończyki. Na co dzień używam Tojiro VG-10. Ostrzę na mokro na kamieniach syntetycznych 1000/3000 i gładzę na skórze z tlenkiem chromu co 2-3 miesiące. W międzyczasie nie podostrzam.

[Muski]

jak długo nóż będzie trzymał ostrość przy normalnej eksploatacji w kuchni domowej ?

Mam tych japończyków sporo , część leży nie używana w pudle z innymi - nie że oszczędzam ale specjalistyczne - do ryb np. albo duż tzw szefa .  Kwestia co się kroi  i na czym. czy to deska drewniana , tworzywo/kompozyt czy szkło. Nie wiem - jak się wydaje mało ostry to na ostrzałkę 20 sekund i już. Do masarstwa tak umiarkowanie 

Edytowane 4 Lutego 2022 przez Muski

[Grzewlod]

 

 

Kwestia co się kroi i na czym. czy to deska drewniana , tworzywo/kompozyt czy szkło.

do tego należy jeszcze wziąć pod uwagę częstotliwość użytkowania, u mnie średnio norze ostrzę co półtora miesiąca.   

[electra]

A czy wy jestescie wszyscy praworeczni? Jak sprawdzaja sie takie noze u tych co sa leworeczni? ...wiem ze sa specjalne moze dla leworecznych

[Dodano: 04 lut 2022 - 13:48]

Fiskars to sa noze domowego uzytku , zadne aj ...ja co prawda mam jeden do chleba conajmniej  25 lat i jest dalej jak nowy , ale to jeszcze taki  na ktorym napis jest ze zrobiony w Finlandii

[sverige2]

Takim nożem prawym czy lewym, należy się nauczyć kroić, i nie jest wcale łatwo go prowadzić. Wystarczy chwila nieuwagi, i już nóż zjeżdża w bok i wychodzi plaster gruby jak by go siekierą ciachnął . Jestem praworęczny, mam kilka takich, część poprzerabiałem, i przeszlifowałem na normalne, jednak dwa takie tasaczki szefa kuchni jeszcze mam, ale bardzo rzadko używam ze względu na to co napisałem. Dla mnie takie noże to nieporozumienie, ale ......  .

[Grzewlod]

 

 

Takim nożem prawym czy lewym, należy się nauczyć kroić, i nie jest wcale łatwo go prowadzić. Wystarczy chwila nieuwagi, i już nóż zjeżdża w bok i wychodzi plaster gruby jak by go siekierą ciachnął

Jarku a czy to nie jest tak trochę, że noże dla osób leworęcznych to są tylko noże do ryb które mają ostrze jednostronne z wiadomych względów ?  Natomiast w przypadku noży z ostrzem obustronnym to chyba nie ma większego znaczenia którą rękom pracujesz ? Może się mylę dlatego pytam.

[sverige2]

Grzegorzu w Japonii są przeważnie stosowane głównie do sushi i ryb, masz rację, ale np. taki nóż "Santoku", jest nożem kuchennym ogólnego stosowania, nożem do wszystkiego, a wykonują go również prawy jak i lewy, choć najczęściej obustronny. Takie budżetowe  zestawy noży kuchennych prawych, chyba po 3 szt. były np. sprzedawane w Szwedzkim LIDLU w ubiegłym roku .

[electra]

@sverige2, zobacz jak noz do chleba ma te naciecia , dla praworecznego sa zupelnie inaczej , ja jestem leworeczna i moj TZ tez to sobie nie tepimy bo jak jestem u rodzicow to noze sa zupelnie inaczej tepione i ja nie moge kroic