Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Miejscem wędzarni jest wolno stojąca bezpieczna konstrukcja na widoku i nie zagrażająca innym zabudowaniom.            

A to dokładnie przykład z życia wzięty

http://www.beskidzka24.pl/artykul,wedzarnia_poszla_z_dymem,39812.html

Sprawa rozchodzi się o odpowiednio wykonane palenisko i odpowiednie użytkowanie i dbanie o czystość. Posiadam saunę gdzie temperatura sięga 140 stopni. Nie było przypadku samozapalenia. Zwykły piec CO potrafi się zapalić.
Dobre, bo Polskie.

 

 

Posiadam saunę gdzie temperatura sięga 140 stopni. Nie było przypadku samozapalenia. Zwykły piec CO potrafi się zapalić.

 

Od czego jest szybry przy wlocie i wylocie z wędzarni. Do tego trzeba myśleć.
Myślę i myślę, a tu sam masz gotową odpowiedź. 

Już zwariowałem ile ludzi tyle opinii,mnie chodzi o to ze mam wędzarnie na polu i zawsze jak wędzę to musi padać wiać halny lub inne warunki których wędzarze nie lubią ,chodzi mi o komfort tego że  nie pada mi na łeb.Mam starą wędzarnie która jest z blachy  trudno jak wieje i zimno utrzymać temperatury może faktycznie zrobię na polu nową według projektu andyandyego,która jest odporna na takie warunki z tego co czytam.A jeszcze jedno prawie w każdym domu w piwnicach do dzisiaj ludzie u nas maja stare wędzarnie chociaż już  ich nie używają, u mnie był nawet piekarszczok i nie było przypadku pożaru.

Edytowane przez sajmon0609

Tak jako ciekawostka to jakieś 3 lata temu widziałem na piętrze wędzarnie - wielka jak szafa, można byłe wejść do środka i nawet o ściany się człek nie pobrudził.

Taka wędzarnia miała wspólny komin z kuchnią węglową która byłe na parterze (chyba to była kuchnia letnia- bo) pomieszczenie wyglądało na gospodarcze - nie dopytywałem właściciela o szczegóły.

Znajomy w pracy opowiadał o takich wędzarniach na wsiach w okolicach Zielonej Góry - o szczegóły mogę dopytać bo taka jest w domu u jego dziadków.

Na forum jest przykład wędzarni w piwnicy przy piecu kaflowym - wygląda to rewelacyjnie a i praktycznie człek ma głęboko w de... jaka pogoda na dworze. 

Pozdrawiam cieplutko

 

Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się.

Ja życzę jak najlepiej

 

Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP

Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS

Na forum jest przykład wędzarni w piwnicy przy piecu kaflowym - wygląda to rewelacyjnie a i praktycznie człek ma głęboko w de... jaka pogoda na dworze. 

 Masz może linka do tego tematu.

Jak to jest z drzwiczkami do paleniska i i ich zamykaniem/otwieranie? Z jednej strony kol. Andyandy pisze że "Palenisko powinno mieć pełny dostęp powietrza", z drugiej jest mowa tylko o wyżarzaniu drewna. Z tym mam takie doświadczenie że nawet tylko jedna szczapka rzucona na istniejący żar zapala się pełnym ogniem przy całkowicie otwartym palenisku....

Edytowane przez struc

Ja nie mam w wędzarni drzwiczek do paleniska, a zamiasta szczapki wrzuć większy klocek, rozsuń żar to nie będzie ognia a tylko dym.

Jak to jest z drzwiczkami do paleniska i i ich zamykaniem/otwieranie? Z jednej strony kol. Andyandy pisze że "Palenisko powinno mieć pełny dostęp powietrza", z drugiej jest mowa tylko o wyżarzaniu drewna. Z tym mam takie doświadczenie że nawet tylko jedna szczapka rzucona na istniejący żar zapala się pełnym ogniem przy całkowicie otwartym palenisku....

Tak jak piszą koledzy .

Drzwiczki są ci potrzebne żeby nie wpadł ci w żar  kot. :)

Do wędzenia otwierasz na żar kładziesz szczapę jak się ładnie tli / żarzy pokazują pojedyncze płomyki nie ruszasz , jak zaczyna się palić oddzielasz żar od szczapy żeby przygasła i cała filozofia.

Z dobrym dymem w Nowym Roku .

Naturę mam zimną ;) a dym robię tylko kiedy potrzeba :clap:

 

Na forum jest przykład wędzarni w piwnicy przy piecu kaflowym - wygląda to rewelacyjnie a i praktycznie człek ma głęboko w de... jaka pogoda na dworze. 

 Masz może linka do tego tematu.

 

Link do wędzarni Tiera  - wcześniej nie miałem czasu doszukać gdzie to jest :) 

Pozdrawiam cieplutko

 

Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się.

Ja życzę jak najlepiej

 

Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP

Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS

Andyandy - Ty, Twój wątek i wszyscy jego goście bardzo mi pomogliście w zbudowaniu mojej wędzarni, więc jeszcze raz serdeczne dzięki!!! Lepszej nagrody za wpakowaną pracę niż zachwyty nad wędlinami przy świątecznym stole nie mogłem sobie wymarzyć :)

 

Teraz planuję kolejny krok - grill, grillo-kominek, grillo-kominko-piec_chlebowy? :)

Z takim właśnie dylematem szukam inspiracji i pomyślałem, że z racji dotychczasowej skuteczności Waszej pomocy chętnie skorzystam z niej ponownie.

 

Będę wdzięczny za wszelkie inspiracje i sugestie! Gadam sobie o tym tutaj ---> https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11585-w%C4%99dzarnia-i-grill-m%C5%82ynk%C3%B3wka/page-5?do=findComment&comment=466058

 

Przy okazji, życzę wszystkim samych sukcesów w 2016 i mnóstwo DYMU! :)

Jak duży, w stosunku do powierzchni podstawy, może być górny deflektor? Chciałbym zrobić go jak największym żeby od razu załatwił sprawę ochrony stropu przed kapaniem tłuszczu z wędlin, chodzi oczywiście o łatwe czyszczenie dna wędzarni. Myślałem żeby zrobić go tylko o 5cm mniejszym w każdą stronę.

 

 

Jak to jest z drzwiczkami do paleniska i i ich zamykaniem/otwieranie? Z jednej strony kol. Andyandy pisze że "Palenisko powinno mieć pełny dostęp powietrza", z drugiej jest mowa tylko o wyżarzaniu drewna. Z tym mam takie doświadczenie że nawet tylko jedna szczapka rzucona na istniejący żar zapala się pełnym ogniem przy całkowicie otwartym palenisku....
Należy wędzarnię "zestroić" czyli ustawić szyber lub listwy ( regulowane otwory dymne ) regulujące ciąg w wędzarni w taki sposób, aby dym nie wychodził z paleniska i na tyle mocny ciąg powietrza, żeby drewno się żarzyło z małą ilością płomienia. Otwarcie drzwiczek przy dużym ciągu zawsze zaowocuje rozpaleniem się pełnym płomieniem. Ustawienie wędzarni nie zwalnia z obowiązku odpowiedniego opalania, ilość żaru wielkość szczapek, odległości pomiędzy szczapami drewna itd. Opalając w ten sposób uzyskamy dym w przedziale temperatur spalania 320 do 480 st. Tu polecam literaturę wstawioną ostatnio przez Maxella  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12481-podstawy-procesu-wędzenia-wikurko-1963-r/#entry465890   Należy bardzo dokładnie zapoznać się i dostosować proces wędzenia, wędzarnie do uzyskanych wiadomości. Żadne czary, wiedza mojego dziadka czy poniemiecka budowla, a już na pewno radosna twórczość w necie nie zastąpi nauki i fachowej wiedzy.  

Kolego struc, taki deflektor jest za duży, zrób na spód wędzarni wyciąganą tacę z nierdzewki lub chromówki. Ja taką mam i doskonale zdaje egzamin, wszystko można utrzymać w czystości.

Zapraszam do mojego tematu, tam są zdjęcia, może coś podpatrzysz.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10434-beczka-piotra

  • 3 tygodnie później...

Witam, będę przebudowywał moją wędzarnię bo jest totalnie do bani...

Obecnie wygląda to tak: 12036987_891245854291239_539697818345550

Ceglana "komora" wewnątrz 38x62cm na ok 1m wys. 15 warstw cegły. 

Z racji tego, że w ogóle się to nie sprawdziło(problemy z temperaturą i wodą. Kupiłem już drewno na zbudowanie drewnianej komory wędzarniczej, którą chce postawić na tej konstrukcji. 

Natomiast zastanawiam się nad paleniskiem. Z tego schematu wynika, że mógłbym palić bezpośrednio w mojej starej komorze wędzarniczej i dym przechodził by no nowej. Wystarczy wylać beton na dół i zrobić odpowiedni otwór w ścianie tej komory. I teraz sedno sprawy, jeśli położę na mojej konstrukcji z cegły betonowe płyty na których będzie stała komora wędzarnicza to czy palenisko będzie za wysokie?(1m) i jakie mogą być tego konsekwencje?

A jeśli należy je obniżyć tak jak jest w projekcie do 30cm to jak mi to będzie najłatwiej zrobić?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Jeżeli chcesz pozostać przy wykorzystaniu tego co już zrobiłeś , popatrz na przeróbki jakie musiałem zrobić żeby moja zaczęła dobrze pracować .

Lub musisz  zrobić na wierzchu strop z otworem i przerabiać na coś ala kibelek . Wrzuć fotki z boku i paleniska bo zupełnie nie wiadomo jak to wygląda .

 

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10239-ewolucja-w%C4%99dzarni-mirka/

Naturę mam zimną ;) a dym robię tylko kiedy potrzeba :clap:

Eh do wędzarni mam 100km nie mam lepszych zdjęć niestety. A chciałem zebrać wiedzę zanim tam pojadę przebudowywać.

Postaram się opisać. na betonowych bloczach(robią za fundament, zalane betonem) stoi ceglany komin o wymiarach wewnątrz  38x62cm na ok 1m wys. 15 warstw cegły. Do tej pory służyło za komorę wędzarniczą. 

Palenisko w pierwszej wersji podziemny kanał ok 1m, wchodził między bloczkami, centralnie w środku. Palenisko wykopane w ziemi, obłożone cegłą o wymiarach 20x40 20cm wysokości. Brak regulacji ciągu, już jesienią(8-10) ciężko było uzyskać 40C w komorze.

Później kupiłem palenisko podobne do http://allegro.pl/palenisko-do-wedzarnia-wedzarka-piec-piecyk-i5923564367.html ale ogień aż huczał albo trzeba było przymykać drzwi, więc niedobrze. Do tego dalej nie da się podnieść temperatury w wędzarni, chyba że hajcując na maxa ale to raczej nie o to chodzi.

 

Twoja wędzarnia jest o tyle inna, że ma daleko palenisko. Ja natomiast chcę zrobić bezpośrednie tak jak w projekcie z pierwszego postu tego tematu. 

I wracają pytania z wcześniejszego postu:) :czy palenisko będzie za wysokie?(1m) i jakie mogą być tego konsekwencje?

A jeśli należy je obniżyć tak jak jest w projekcie do 30cm to jak mi to będzie najłatwiej zrobić?

Tomasz_wedzi, Nie powiem Ci czy wyższa niż 7-8 cegieł komora paleniska się sprawdzi ale jest pewne, że jak postawisz na Twoim istniejacym palenisku drewnianą komorę powiedzmy o wysokości 150 cm (nie licząc daszka) to będziesz miał bardzo wysoko górne kije do zawieszania. Może to być troche niepraktyczne i niewygodne. Skuj kilka warstw cegieł, co chyba nie bedzie trudne i wybuduj sprawdzoną w praktyce wędzarnie. Palenisko będziesz miał co prawda o mniejszej powierzchni niż zalecane ale przy umiejętnym opalaniu na pewno da się poprawnie wędzić.

Dostosuj do projektu z tego wątku i na pewno będzie dobrze. Nawet jeśli miałbyś skuć wszystko i wymurować jeszcze raz to moim zdaniem jest to warte rozważenia. Zobaczysz , że każdy detal ma znaczenie, a projekt jest prosty i przemyślany. Szkoda później nerwów i poprawek. Zakładam, że nie budujesz tej wędzarni na jeden sezon.

Ja zbudowałem wg wszystkich rad i projektu i wierz mi , że teraz wędzenie to sama przyjemność!

P.s. dzisiaj peklowanie 36kg :) W przyszłą sobotę DYM :)

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Witam jako że mam w planach budowę wędzarni według tego projektu, mam pytanie odnośnie obicia środka zamiast blachą chcę dać drewno jesiona bo do takiego mam dostęp.Gdzieś czytałem tutaj że drzewo liściaste się nada więc czy jesion może być.

Dzięki Andyandy mam jeszcze jedno pytanie odnośnie wylotu dymu czy robić komin czy tak jak jest boczne wyloty,zastanawiam się czy przy kominie temperatury nie rozłożą się źle w wędzarni.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.