Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Aha! Dzięki!

A mam pytanie - co zrobić z krwią, żeby wytrzymała ze dwa dni i nie skrzepła. Wiem o trzepaniu w trakcie studzenia, ale to nie bardzo wchodzi w rachube. Najbliższą ubojnie mam 30 km. od siebie i do domu dowiozłem już ze skrzepem... Trzeba było miksować. A ochota mnie naszła na bułczaną kiszke :))

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Niczym sie nie rózni od świeżej, jesli bedziesz z nia postepował zgodnie z wytycznymi Miro.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-10440
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Z zainteresowaniem obejrzałem bardzo ciekawy materiał z produkcji kaszanki na stronie głównej. Bardzo ładnie i "łopatologicznie" pokazane. Produkcja kaszanki nie powinna teraz nastręczać problemów. Jednak nasunęło się kilka pytań.

 

1. Jaki jest cel parzenia krwi ? Będąc przy świniobiciu widziałem jak do kaszy dodawało się świeżą krew. Jeśli dobrze pamiętam na ostatnim zlocie dodawaliśmy krew świeżą (mrożoną ?) jak również parzoną.

 

2. Czy parzoną krew można po zmieleniu (lub bez mielenia) przechowywać np. w zamrażarce, a jeśli tak to jak długo ? Dobrze by było mieć taki zapas i wykorzystać go jak przyjdzie smak, a nie kombinować wtedy z pozyskaniem krwi.

 

Niedaleko mnie jest ubojnia i nie ma problemu z pozyskaniem świeżej krwi po zerowych kosztach. Sporo ostatnio na forum pisze się o kaszance i mnie oraz moją rodzinę nachodzą coraz większe smaki. W końcu ileż można jeść tylko szynkę i kiełbasę :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32386
Udostępnij na innych stronach

1. Jaki jest cel parzenia krwi ? Będąc przy świniobiciu widziałem jak do kaszy dodawało się świeżą krew. Jeśli dobrze pamiętam na ostatnim zlocie dodawaliśmy krew świeżą (mrożoną ?) jak również parzoną.

tak to prawda krew swieza mozna lac na goraca kasze,mieszajac kasze krew

zaparza sie sama.

 

2. Czy parzoną krew można po zmieleniu (lub bez mielenia) przechowywać np. w zamrażarce, a jeśli tak to jak długo ? Dobrze by było mieć taki zapas i wykorzystać go jak przyjdzie smak, a nie kombinować wtedy z pozyskaniem krwi.

krew proponowal bym zamrozic jako surowa,nastepnie bym ja sparzyl metoda

dziadka,nastepnie rozdrobnil na drobnym oczku.dobrym wyjsciem bez mrozenia

jest krew suszona lub jak masz blisko podjechac do masarni,swieza to swieza

zawsze bedzie najlepsza do krupnioka.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32394
Udostępnij na innych stronach

Na stronie 3 sa odpowiedzi na wszystkie pytania.

Prosze zwrócić uwagę, iż wszystkie surowce sa gotowane do miękkości, a nie podgotowywane do stanu półmiękkiego, jak ma to miejsce w normalnej produkcji.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32400
Udostępnij na innych stronach

Na stronie 3 sa odpowiedzi na wszystkie pytania.

Przeczytałem dokładnie cały artykuł Dziadka i...

Może dla fachowca wszystko jest jasne - dla mnie pozostaje zagadką sól!

Kiedy dodawać? Czy kaszę gotować w solonej wodzie? Czy może dopiero przy mieszaniu, w proporcji ok 20g/kg farszu?

Część mięs jest peklowana, a to komplikuje sprawę.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32409
Udostępnij na innych stronach

W tej sytuacji robimy na czuja to znaczy na smak.Przeważnie to gospodarze doradzają czy dodać pieprzu czy soli a gdy już wszystko ustalone i oni sobie pójdą robi sie na swój smak dosypując przeważnie soli. Dlaczego - Czekam na odpowiedzi nowicjuszy . Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32411
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie musi jak dodasz soli do wody w której ją będziesz parzył a mimo to się dosala . Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32414
Udostępnij na innych stronach

Na stronie 3 sa odpowiedzi na wszystkie pytania.

Jeśli chodzi o artykuł, to na temat parzenia krwi na stronie 3 jest:

 

Zakres temperatur parzenia troszkę odbiega od norm, ale w tym przypadku wszystkie asortymenty mamy ugotowane do stanu miękkiego, łącznie z ugotowaną krwią, więc nasze parzenie ma bardziej na celu dobre połączenie wszystkich składników naszej kaszanki w czasie parzenia, jak również wyeksponowanie dodanych przypraw.

W dalszym ciągu nie znam celu parzenia krwi przy produkcji kaszanki :sad:

 

tak to prawda krew swieza mozna lac na goraca kasze,mieszajac kasze krew

zaparza sie sama.

Marku !! To że daje się świeżą krew to napisałem i o tym wiem. Oczekiwałem odpowiedzi na pytanie:

1. Jaki jest cel parzenia krwi ?

i to nie żeby kogoś przepytać tylko z ciekawości, albo z dociekliwości, bo taki ciekawski jestem. Być może dla zawodowca jakim niewątpliwie jesteś sprawa jest jasna, ale ja jako laik nie mam pojęcia, a chcę wiedzieć. :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32419
Udostępnij na innych stronach

Prosze zwrócić uwagę, iż wszystkie surowce sa gotowane do miękkości, a nie podgotowywane do stanu półmiękkiego, jak ma to miejsce w normalnej produkcji, wobec czego, celem wykonania prawidłowo kaszanki w określonym czasie, krew powinna być także sparzona. Parzy się ja razem z innymi podrobami podczas ich gotowania, więc końcowe parzenie kaszanki jest bardzo krótkie, i jak pisze Dziadek, ma na celu jedynie związanie wszystkich składników. Głównym celem jest czas, którego przy przerobie świnki jest zawsze za mało, poprzez uproszczenie procesu produkcyjnego.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32420
Udostępnij na innych stronach

Pedro- Tak jak pisałem wszystkie czynności są zaplanowane i zsynchronizowane w czasie liczy się szybkie wykonanie i dowidzenia gospodarzom lub do zobaczenia nie ma czasu na sentymenty nikt nie lubi masarzy guzdrałów co to przerabiają jedną świnkę od rana do nocy. Krew się parzy dla własnej wygody lub jest to praktykowane w danym regionie lub wręcz na życzenie gospodarzy.Po uboju nie musisz jej odwłókniać wystarczy posolić .Później przy produkcji pakujesz ją w osłonki trwa to minutę lub dwie parzysz i masz spokojną głowę. Przekręcasz przez maszynkę i nie masz żadnych skrzepów później w kaszance tak jak byś zrobił to z krwią nie parzoną, lub byś musiał z sobą wozić mikser. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32421
Udostępnij na innych stronach

a co w wypadku gdy zjadamy na ciepło ?

tak jest praktykowane na śląsku krupnioki z patelni.

może to inna inkszość że się tak wyrażę i wtedy nie dosalamy? :question:

wedzarnia z lodowki ,,dymogenerator MIra

troche checi i jesz co lubisz ,

a nie lubisz co jesz

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-32425
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam

w dniu dzisiejszym będę miał świeżą krew po uboju świnki , a w sobotę zamierzam zrobić pierwszą kaszaneczkę i tu nasuwa się parę pytań :

czy taką krew powinienem jakoś specjalnie przygotować ??

jak ją powinienem przechować do soboty ???

Bardzo dziękuję za przekazanie wszelkich rad .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15143-krew/#findComment-57138
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.