Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję Adek za szybką odpowiedź.

Problem rozwiązany jeśli chodzi o beczkę :grin: znalazła się metalowa :) Tzn. mąż w pracy znalazł, ponoć w bardzo dobrym stanie. Do tego mają w pracy oczyszczacz parowy pod ciśnieniem, więc od razu przywiezie piękną czyściutką beczuszkę :grin:

 

A co do sąsiada, to to Anglik jest, a oni raczej nie przepadają za wędzonkami. Stąd też nie mają kiełbas wędzonych, za to od groma surowych.

Nie przekonam go w ten sposób niestety.

Muszę umieścić beczkę gdzieś pod drzewem, może to trochę przyćmi ilość dymu. Z filtra węglowego nie zrezygnuję. Może choć część zapachu pochłonie.

Czy chcesz zastosowac filtr taki jak w pochlaniaczu okapu kuchenengo , mysle , ze dopiero beize problem , pochaniacz raczej pracuje w wiekszosci przypadkow pod naporem wentylatora , a takiego w wedzarni nie zalozysz ( oczywiscei mozna ale wtedy przeplyw dumu wielkosc ognia , beda wymuszaly dalsze szybry i przeslony ) Uwazam ze najlepszym rozwiazaniem bezie wyprowadzenie dymu jak najwyzej od gruntu tak by sie rozchodzil ponad domami ,Z opisu wynika ze chyba miezkasz w malym domu , stad pomysl na wystawienie beczki pod drzewo , wiec zrob w beczce krociec na rure kominowa fi 160 i zamontuj tak pomiedzy galeziami tak by wychodzila jak najwyzej , umiesc szyber na poczatku (pomiedzy rura a kroccem z beczki ) wtedy masz mozliwosc regulacji ilosci dymu i ciagu , jesli zrobisz dosc dlugi kanal to moze sie okazac ze wcale nie dymi ale bedzie roche zapachu , tak naprawde to dym jest widoczny przez wilgoc , i jego kolor zalezy oid ilosci pary wodnej w powietrzu i sprawnosci spalania . nigdy dym z wedzarni nie jest czarny - bo ten kolor nadaje sadza,m a tej jest b. malo drugi sposoob to jesli masz piwnice i wolny kanal kominowy to moze lepiej sie tam podlaczyc , w starych domach byly tak usytuowane wedzarnie , czesciej oczywiscie w przylegajacych do domu przybudowkach, pozdrawiam , moze sasiad sie uspokoi , czego Ci zycze . :grin:
Wojciech Pacan

Panie Wojciechu. To był jeden z pomysłów. Zrobić wędzarnię ala kominek. Puścić rurę ponad dom i mieć z głowy narzekania sąsiada. Bo bądź co bądź większość sąsiadów zimą grzeje w kominkach czereśnią, dębem itp, co i tak czuć zapach po osiedlu jakby ktoś wędził. Ale mój jeden jedyny sąsiad ma kiełbie we łbie. A że my Polacy.. to... no cóż.

Ale chyba faktycznie puszczę komin do góry, przymocowany do szczytu domu i sąsiad niech sobie narzeka buhaahhahhahaa aa :)

 

Co do wielkości domku to nie jet aż tak mały bo kole 100m2 plus ogród z tyłu ok. 30m2 i frontowy ok 50m2. No ale sąsiedzi 100% Anglicy.

 

Dom jest nasz ale jakoś trzeba z sąsiadami współgrać :grin: :devil:

 

... niestety :tongue:

Przepraszam , za fraze maly domek , na warunki polskie jest to taka miara , wiekszosc polakow buduje " male domki " po 200m2 , a ogrodek 30 +50 jest rzadko spotykany , bardzo wiec przepraszam ,komin proponuje zrobic profesjonalnie by czasem nie zawolal sasiad inspekcji budowlanej , sa dostepne ladne dwuplaszowe metalowe , peweni nie bedzie wysoki ( okoo5,5 m ) a warto iec problem z glowy .Pozdrawiam :grin:
Wojciech Pacan

:grin: Nie ma za co przepraszać, ja sobie po prostu wyobraziłam małą szopkę w środku lasu :grin: :grin: :grin:

Co do 200 metrowego domku to ufff... no cóż, chyba bym miała ciągły bałagan, mimo sprzątania 24/7 :wink:

 

A wracając do filtra, ja mówię o takim - faktycznie okapowym, ale cienkim jak flizelina, takim kawałku materiału który jest zupełnie przepuszczalny, ale pochłaniający zapachy. Nie chodzi mi o taki typowy gruby filtr. Komin będzie tak czy siak, bo to dobry pomysł, ale pierwsze wędzenie wypróbuję z filtrem, i jak będzie bardzo źle albo nieskutecznie, to już kolejne wędzenie będzie przy konkretniejszej konstrukcji. Jutro będzie beczka, więc wstawię jakieś fotki. Będę informować o postępach :)

Troszkę czasu minęło odkąd ostatni raz dałem znać o postępach w budowie mojej wędzarni ale zapewniam was, że zapału nie straciłem. Zdjęcie przedstawia zaizolowany fundament. Izolację wykonałem stosując lepik asfaltowy do stosowania na zimno JARLRP L oraz papę którą położyłem na wierzch. Oczywiście nie byłbym sobą jakbym czegoś nie wywinął. Z roztargnienia i z pośpiechu (te cholerne komary) wysmołowałem cały fundament zapominając o miejscu na palenisko. Spróbuję usunąć w jakiś sposób niepotrzebną izolację i w najbliższym czasie (może już jutro) przystępuję do ostatniego etapu budowy fundamentu t.zn. do zbrojenia oraz wylewania ostatniej warstwy betonu.

Jestem na etapie gromadzenia detali które będę wykorzystywał podczas dalszej budowy. Mam jedno pytanie. Czy przewód kominowy (będę wykonywał go z rur ceramicznych) mogę zakończyć kolanem ocynkowanym ??

 

http://img707.imageshack.us/img707/7280/zdjcie00231.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Początkujący ... wędzarnia w budowie.

Rozumiem , ze chcesz zakonczyc kolanem , na koncu przewodu kominowego , pionowego , tylko poco , kolano zwiekszy opor przepływu dymu , komin powinien ": patrzec w gore " by latwo sie wydostawal dym z niego i mogl on pracowac bezwzgledu na kierunek wiejacego wiatru jesli zakonczys kolanem , ktore nie bedzie sie obracalo grzbietem do wiatru to bedzie wiar wtlaczal dym z powrotem do przewodu kominowgo .

Jesli myslisz o rurach polozonych poziomo z lekkim wzniesieniem ( 1-2 %) jako doprowadzenie dymu do paleniska to radzilbym zalozyc kolano ze stali nierdzewnej trwalsze od ocynkowanego do kupienia w CASTORAMIE OBI i innych marketach lub ze specjalnej stali na na kominy do kominkow grzewczych srednice od 120 -250 mm kolana regulowane odporne na wszytkie warunki. praktycznie pasuja do otworów w rurach ceramicznych , srednica takiej rury nie powinna byc wieksz niz 200 mm , a takie kolana regulowane lub stale znajdzisz napewno .Pozdrawiam , ladnie zaizolowales fundament .jesli zrobisz wylewke betonowa na nim nowa to nie musisz zrywac tej izolacji nic sie jej nie stanie pod betonem jak sie wytworzy popiol w palenisku to tez bedzie izolowal beton i iozlacja sie nie spali. :grin:

Wojciech Pacan

Rozumiem , ze chcesz zakonczyc kolanem , na koncu przewodu kominowego , pionowego , tylko poco , kolano zwiekszy opor przepływu dymu , komin powinien ": patrzec w gore "

Źle się wyraziłem. Przewód kominowy łączący palenisko z komorą wędzarniczą zakończę kolanem (przewód kominowy poziomy). Nie chodziło mi o wylot z komory wędzarniczej. Moje wątpliwości odnośnie kolana ocynkowanego biorą się z stąd, że blacha ocynkowana podgrzewana do pewnej temperatury (np. podczas spawania) wydziela tlenek cynku, który nie dość, że jest szkodliwy to dodatkowo jest jeszcze trujący. Niestety nie znam temp. wydzielania tlenku cynku stąd moje pytanie. Co do zrywania izolacji pewien doświadczony znajomy radził mi podobnie jak Ty. Jego argumentem również była dodatkowa wylewka, którą będę robił oraz to, że pod paleniskiem będę miał popielnik.

Dzięki za podpowiedzi bo widzę, że masz spore doświadczenie w budowlance a ja jestem w niej kompletnie zielony.

Początkujący ... wędzarnia w budowie.
Nie pisalem o utelnianiu sie cynku , bo wtych temperaturach najpewenij sie nie uwolni raczej porysowana blacha zacznie korodowac , uznalem tez ze o tym wiesz , dlatego napisalem by uzyc kolan ze stali nierdzewnej lub zaroodpornej , kupionyw marketach , Pozdrawiam .
Wojciech Pacan
  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich. Jestem tu nowy, już jakiś czas studiuję to forum, szczególnie pod kątem budowy wędzarni. To co zobaczyłem i przeczytałem skłoniło mnie do budowy własnej murowanej dymiarki. Wcześniej korzystałem z wykonanej z drewna wędzarni, bez termometru. Jestem pod wrażeniem waszej wiedzy i doświadczeń. Zamieszczam zdjęcia tego co udało się wykonać przez około tydzień. Liczę na waszą konstruktywną podpowiedź.

http://images10.fotosik.pl/2149/bc834e35fa3b8060m.jpg

Chwilę mi zeszło z dodaniem tych zdjęć, ale już chyba jest OK, u mnie je widzę. Jeśli ich nie widać dajcie znać. :lol:

 

[ Dodano: Wto 21 Sie, 2012 11:59 ]

Jeszcze jedno, potrzebuję waszej rady w kwestii wysokości komory wędzarniczej, wewnątrz będzie miała wymiar szer. 105 x głęb. 105 cm. Myślę zwieńczyć ją kominem wraz z szybrem, tylko zastanawiam się nad wysokością komory, czy możecie coś doradzić?

Czy nie boisz się że Twoja wędzarnia obsunie się z czasem do stawu. ?

Postawiłeś ją na samym brzegu i blisko drzewa. Co będzie jak ziemia namoknie i wiatr (burza) dzewem "podważy" Ci budowle.?

 

pzdr :wink:

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..

Raczej nie obawiam się obsunięcia do stawu. Wokoło wylanej płyty betonowej podkopany jest fundament który stabilizuje całość. Poza tym stoi ona na trwałym gruncie, jedynie jeden róg zbliża się do skarpy. Drzewo ma korzenie dopiero poniżej skarpy gdzie jest kolejna półka. Postaram się później zrobić zdjęcie jak to wygląda z drugiej strony.

Ładne miejsce na budowę wędzarni :)

 

Życzę dalszych sukcesów w budowie

 

Pozdrawiam :)

Najlepsze forum muzyczne w Polsce:

www.n-stars.pl

Fakt ! miejsce na wędzarnię bajeczne :smile: Trzeba się tylko pilnować, żeby podczas wedzenia nie przeczytać za dużo książek, bo można się przypadkiem zmoczyć :grin: Może jakiś płotek :lol: :lol:

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Dzięki Wszystkim za pochwały. Chciałbym powtórzyć pytanie odnośnie wysokości samej komory wędarniczej, czy ma to znaczenie czy będzie ona miała np. 120cm czy 140cm? Dołączam dalsze fotki z postępów w budowie. Fakt jeśli chodzi o te książki, ponieważ w zeszłym roku pogłębiałem ten staw i teraz ma około 5m głębokości. Nawiasem mówiąc jest to fragment starego koryta Sanu

czy ma to znaczenie czy będzie ona miała np. 120cm czy 140cm?

Tak, ma znaczenie. Im większa komora tym większy przepływ dymu.

Najlepsze forum muzyczne w Polsce:

www.n-stars.pl

Przygladam sie Twojej wedzarni , chyba budujesz ja bez rysunku , ktory uwzglednia wymiary materialu , cegly , czy Twoja cegla ma taki nieregularny ksztalt ?, czy tez zdjecia przeklamuja , murarz zastosowal dosc gruba spoine , pionowe spoiny pomiedzy ceglami tez wypelnil dosc szeroko ,radzilbym by przy tych upalach przykryc ten obiekt i dac mu wolno wyschnac , spoiny tej gruosci beda sie kurczyc , mozna by bylo moczyc takze cegle by tak szybko nie wypijala wody z zaprawy. OD lat prowadze roboty budowlane i ciagle z murarzami mam problem ,wola nadlozyc zaprawa grubiej niz murowac zgodniez technologia robot , w brew pozorom gruba spoina nie tworzy wytrzymalosci muru , a wrecz odwrotnie . oczywiscei nie jest to obiekt odpowiedzilany , ale gdy sie troche przylozyliby do murowania lepiej to obiekt bedzie trwalszy , latwiejszy do wykonczenia , tye mazy zaprawy bezie trudno zmyc i cegla pod wplywem wilgoci bedzie kwitla - beda wysolenia. Zycze dobrego efektu koncowego - czyli ciagu w kominie i latwej obslugi przy wedzeniu.

 

[ Dodano: Wto 21 Sie, 2012 17:49 ]

Uwazam ze roznica wysokosci 120 cm a 140 , w tym przypadku niema znaczenia , wszystko zalezy jaka ilosc chcesz wedzic na jeden raz , i ile , uda Ci sie zrobic podpor na kije wedzarnicze jeden na drugim , jesli przyjmiesz ze potrzebujesz wedzic w dwoch poziomach to 120 cem w zupelnosci wystarczy , jesli w trzech to moze trzeba dodac 10 , 15 cm do wysokosci 140 cm , wtedy swobodnie zmiesci sie trzy poziomy ., Duza komora to takze inne rozprzestrzenianie sie dymu , komin moze wplywac na kierunek przeplywu dymu , dym bedzie sie zachwywal przy dobrym ciagu tak jak woda bedzie chcial ujsc najkrotsza droga , wiec trzeba go na wejsciu rozplaszczyc stwrzajac mu przeszkode tak by chcial sie ukladac dookola po obwodzie wedzarni , jesli tez zrobisz mu podobna przeszkode przed wyjscie komina , to powinien dosc rownomiernie sie rozchodzic . ale to juz sam sobie wypraktykujesz , sterujac szybrem przyslonami , doswiadczenie przyjdzie w miare uzytkowania wedzarni - zycze Ci bys to robil regularnie , przyjemnosci wiele .Pozdrawiam.

Wojciech Pacan

Witam ponownie. Panie Wojciechu ma pan wprawne oko budowniczego. Cegła jest nieregularna, drugi gatunek choć może trzeci bo przepalona i powykrzywiana. Co do nierówności i grubości spoiny, jest to zamierzone, cegła i spoina są na bieżąco czyszczone. Spokojnie wy-sezonuję cegłę a później pomaluję murek. Ma być efekt retro. Staramy się również aby nie schło za szybko, co jakiś czas polewamy... :grin:

 

Na rurze dolotowej będzie oczywiście deflektor do rozprowadzania dymu. Komorę wędzarniczą planuję zwieńczyć kominem około 1-1,5m

 

 

A co do wędzenia na kilku poziomach to nie mam pojęcia, bo robiłem to tylko na jednym, co umieszcza się na którym poziomie? Bo raczej rozkład temperatury będzie różny.

 

Pozdrawiam i dziękuję za uwagi.

Witam

 

Na wstępie chciałem się przywitać, wiec witam wszystkich serdecznie

 

Właśnie to forum zainspirowało mnie do wybudowania sobie wędzarni.

 

Poniżej postępy mojej pracy (dodam tylko, że po raz pierwszy w życiu trzymałem kielnie wiec jakości mojego murowania nie jest idealna )

 

 

 

 

 

I na tym się zatrzymałem :)

Myślę, że wielkiej tragedii nie ma :) i w tym miejscu chciałbym zapytać jak wysoką robić komorę do wędzenia (to ta po prawej, to po lewej to będzie grill) i pytanie drugie jakiego przekroju powinien być komin w wędzarni. To tak tyle tytułem wstępu.

pozdrawiam

Mirek

aartii, dziekuje kolego , ze sie nie obraziles , za moje uwagi ,chcialem tylko sprawdzic ,czy jest to zamierzone czy wynika z okolicznosci , braku odwagi w stosunku do rzemieslnika , ale jak jest pod kontrola to ok, wyzsza wedzarnia bedzie miala nie regularny rozklad temperatury , ja zawsze dla lepszego ciagu komina , rozgrzewam wedzarnie ( komore mam 120 x 120 x 140 ) poprzez rozpalenie w niej malego ogniska lub tez mocno rozniecajac ogien w palenisku , ale czesciej na blasze rozpalam wewnatrz ogien z kilku suchych szczap z lisciastego drzewa , zamykam drzwi i czekam az sie wypali potem zabiearm blache na siatke ktora ma na poziomie +0,20 klade deflektor i zaczynam wedzic juz dajac dym z wlasciwego kanalu , strop w wedzarni ma betonowy wiec nie grozi mi pozar ,komin ma wysokosci prawie 3,5 m fi 200 z ksztaltek schiedla ,zaluje ze jest postawiony na wedzarni centralnie , bo gdyby byl z boku to kondensat splywalby na dno komina a nie do wedzarni , oczywiscie przyslaniam go szybrem tak by uzyskac jak najwolniejszy przeplyw dymu przez wedzarnie gdy jest bezwietrznie to pieknie powoli sie wedzi , Gratuluje pomyslu miejsca , pewnie w sadzawce zyja jakies rybki, czyli pełnia szczescia.
Wojciech Pacan

Witaj Mirku, nieźle Ci poszło jak na pierwszy raz, dobra robota.

 

Co do wysokości komory to i ja zastanawiam się nad jej wysokością.

 

Jeśli chodzi o komin to z przeczytanych postów wywnioskowałem że powinien być zbliżony przekrojem w cm2 do przekroju rury dymnej. Myślę że jest to logiczne.

 

pozdrawiam

 

Artur

I na tym się zatrzymałem

Jeśli mnie wzrok nie myli to w tym palenisku jest ruszt ?

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

jak wysoką robić komorę do wędzenia (to ta po prawej, to po lewej to będzie grill)

Jeśli mnie wzrok nie myli to w tym palenisku jest ruszt ?

Zależy jak stojąc jest ta prawa strona :wink: bo jeśli przodem do wędzarni to chyba nie ma :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.