Dzik w dużym skrócie

[adbud]

Witam

 

Kolega przyniósł dziś zaplekowanego dzika , jak twierdzi stężenie około 20 % , czas peklowania 10 dni .

I tu mam kilka obaw a mianowicie peklował to w kamiennym garnku w temperaturze otoczenia a przez ostatnie dni było nawet kilkanaście stopni w dzień , czy to jest ok?

Mieso nie smierdzi przed i po wedzeniu ale mam jakies obawy...

Druga kwestia to to ze w kazdym rodzaju miesa sa szare oczka w srodku , w schabie , boczku i poledwicy , czy to normalne ? Mieso jest bardzo slone wiec zapewne stezenie bylo wysokie tak jak kolega podał . 

Wędziłem 4-6 h w zaleznosci od miesa a parzenie do temperatur wewnetrznych zgodnie z wieprzownia czyli poledwice do 60 stopni, boczki do 76 , schaby do 70 . Temeratura wody 80 stopni 

[arkadiusz]

Kolega przyniósł dziś zaplekowanego dzika

Powinno się peklować w temp. 4-6 C 

 

 

Druga kwestia to to ze w kazdym rodzaju miesa sa szare oczka w srodku , w schabie , boczku i poledwicy , czy to normalne ?

To jest objaw niedopeklowania  i przy tym stężeniu tego nie powinno być.Zapytaj kolegę czy używał samej peklosoli czy mieszanki soli z peklosolą

 

 

poledwice do 60 stopni, boczki do 76 , schaby do 70 . Temeratura wody 80 stopni 

Schab bez kości to polędwica a te małe to polędwiczki i tego ja nie parzę, ale ja pekluję dzika na mokro nie na sucho.

Edytowane 12 Listopada 2019 przez arkadiusz

[adbud]

 

Kolega przyniósł dziś zaplekowanego dzika

Powinno się peklować w temp. 4-6 C 

 

 

no wlasnie , czy jest jakas obawa jesli wielokrotnie byla temperatura 10-14 stopni  w dzien  ?

 

Druga kwestia to to ze w kazdym rodzaju miesa sa szare oczka w srodku , w schabie , boczku i poledwicy , czy to normalne ?

To jest objaw niedopeklowania  i przy tym stężeniu tego nie powinno być.Zapytaj kolegę czy używał samej peklosoli czy mieszanki soli z peklosolą

 

 

Mowi ze dal sol i jakies dwa okpakowania pekloru , on generalnie wszystko robi na oko bo twierdzi ze tyle lat to robi ze tak moze byc

 

 

 

poledwice do 60 stopni, boczki do 76 , schaby do 70 . Temeratura wody 80 stopni 

Schab bez kości to polędwica a te małe to polędwiczki i tego ja nie parzę, ale ja pekluję dzika na mokro nie na sucho.

 

 

 

Moj dzik tez byl peklowany na mokro,  ale nie wyobrazam sobie jak mozna tak duze poledwice tylko wedzic bez parzenia, przeciez to bedzie surowe ? 

 

 

Edytowane 12 Listopada 2019 przez adbud

[arkadiusz]

Powiedz mu ,że jak będzie sypał na oko to go będzie szczypać.A poważnie to właśnie jest objaw sypania na oko.Raz słone raz niedopeklowane

A jaka była moc tej solanki bo solankę robi się w stosunku do ilości wody a nie kg mięsa.Ilość użytej solanki jest zależna od ilości mięsa i wynosi 0,4-0,5l/kg mięsa.

A surowa, wędzona, nieparzona polędwica i polędwiczka z dzika to jest rarytas.Tatar też jest z surowego mięsa.O polędwicy łososiowej wp.to nawet nie wspomnę.

Edytowane 12 Listopada 2019 przez arkadiusz

[Artur Dor]

Powiedz mu ,że jak będzie sypał na oko to go będzie szczypać.A poważnie to właśnie jest objaw sypania na oko.Raz słone raz niedopeklowane

A jaka była moc tej solanki bo solankę robi się w stosunku do ilości wody a nie kg mięsa.Ilość użytej solanki jest zależna od ilości mięsa i wynosi 0,4-0,5l/kg mięsa.

 

Arkadiusz w Trzebnicy myśliwi mają manie peklowania na "jajko" lub wiadra soli.

Kilkukrotnie próbowałem mięs od myśliwych i wszystkie były do sporej ilości piwa lub wódki. 

Wg myśliwych - Bo tak robi się od zawsze.

I tyle było z mojej rozmowy z myśliwym. 

[Papcio]

Schab z kością czy bez to nadal schab a polędwica to wyrób.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4053-schab-a-poledwica-wieprzowa/

 

Wycięcie kości ze schabu nie czyni go w cudowny sposób polędwicą.

 

By mieć polędwicę np. sopocką lub łososiową potrzebny jest proces obróbki.

 

 

Za Wiki

Schab – mięso pozyskiwane z tuszy wieprzowej, najczęściej przeznaczony do smażenia (kotlety schabowe) oraz do pieczenia i wędzenia. Przykładowe wyroby wędliniarskie uzyskane ze schabu to polędwica łososiowa, polędwica sopocka, schab pieczony.

Edytowane 12 Listopada 2019 przez Papcio

[adbud]

Ja sie z wami zgadzam , zawsze wieprzowine peklowalem w stosunku 0,4 l / 1 kg miesa, stezenie 8-9 % w zaleznosci od dlugosci peklowania oraz rodzaju miesa .  Co do dzika to sie nie wymądrzałem bo nigdy nie robilem ale ewidentnie kolega to przesolil , martwi mnie jednak czy to mieso sie nie popsulo skoro jest wszystko szare w srodku i trzymal to na dworze gdzie temperatura wielokrotnie miala kilkanascie stopni, co o tym sadzicie ?

[arkadiusz]

Pokaz zdjęcie jak to wygląda w środku bo tak to wróżenie z fusów.Na dworzu jest za ciepło na tak długie peklowanie Edytowane 12 Listopada 2019 przez arkadiusz

[adbud]

Prosze bardzo

[Romii]

Auć... ale ktoś tego dzika popsuł.

--

Romii

[chudziak]

Dla mnie to raczej psuje się to mięso   A poza tym solanka 20%  to porażka -czyli tak czy siak to do kosza raczej

[arkadiusz]

Kosz

[Dodano: 12 lis 2019 - 21:57]

Ja sie z wami zgadzam , zawsze wieprzowine peklowalem w stosunku 0,4 l / 1 kg miesa, stezenie 8-9 % w zaleznosci od dlugosci peklowania oraz rodzaju miesa .  Co do dzika to sie nie wymądrzałem bo nigdy nie robilem ale ewidentnie kolega to przesolil , martwi mnie jednak czy to mieso sie nie popsulo skoro jest wszystko szare w srodku i trzymal to na dworze gdzie temperatura wielokrotnie miala kilkanascie stopni, co o tym sadzicie ?

I tak samo pekluje się dzika.Oczywiście niektóre elementy trzeba nastrzyknąć

Edytowane 12 Listopada 2019 przez arkadiusz

[Mariusz7]

Nie wierzę,że zrobił tak mocną solankę,peklował 10 dni i polędwiczka ledwo co zapeklowana... Edytowane 13 Listopada 2019 przez Mariusz7

[Twonk]

Rzeczywiście dziwne. Jednak na mój rozum jest ewidentnie niedopeklowane. Szkoda.

[adbud]

Nie wierzę,że zrobił tak mocną solankę,peklował 10 dni i polędwiczka ledwo co zapeklowana...

 

 

Sam sie dziwie , nie mniej jednak mieso jest bardzo słone w smaku , ja robie zawsze 8-9 % solanke i moje mieso jest o polowe mniej słone wiec jego proporcja naprawde była duza . Moze do soli dodał za mało pekloru a moze to kwestia tego ze mieso stalo caly czas na dworze 

[Twonk]

Tak się zastanawiam co by było jeśli peklosól byłaby np. "zwietrzała". Jest to możliwe? 

[wróbel75]

 

 

Tak się zastanawiam co by było jeśli peklosól byłaby np. "zwietrzała". Jest to możliwe?

 

Nie wiem czy sama sól może "zwietrzeć", ale nitryt mógł opaść na dno soli i jego dawka była znikoma.

[EAnna]

nitryt mógł opaść na dno soli i jego dawka była znikoma

Raczej go w ogóle nie było.

Chociaż przekrój wskazuje na słabiutką penetrację mięsa solanką. 

Może informacje przekazane @adbud nie pokrywają się z rzeczywistością.

Sprawdź jeszcze smak/słoność  fragmentów mięsa ze środka.

Edytowane 13 Listopada 2019 przez EAnna

[adbud]

 

nitryt mógł opaść na dno soli i jego dawka była znikoma

Raczej go w ogóle nie było.

Chociaż przekrój wskazuje na słabiutką penetrację mięsa solanką. 

Może informacje przekazane @adbud nie pokrywają się z rzeczywistością.

Sprawdź jeszcze smak/słoność  fragmentów mięsa ze środka.

 

EAnna w środku mięso równie słone jak na zewnątrz , szynki ze zdjęcia były w formie płaskiego płata mięsa o grubosci max 5 cm czyli bez problemu powinno być zapeklowane , podejrzewam że kolega sypiąc na oko bo jak twierdzi robi to od zawsze poprostu dał ciała ale nie mam mu śmiałości tego mówić gdyż twierdzi że szare oczka to efekt zbyt krótkiego wedzenia czyli moja wina   Generalnie oddałem mu całośc miesa poza dwoma kawałkami które i tak wylądują w koszu, nie chciałem żeby sie pogniewał  

[wróbel75]

 

 

nie chciałem żeby sie pogniewał

A chcesz żeby się otruł?

 

 

 

gdyż twierdzi że szare oczka to efekt zbyt krótkiego wedzenia czyli moja wina

On już znalazł winnego (choć nie wiem jak dym zmienia mięso z szarego w czerwone )

 

 

Generalnie oddałem mu całośc miesa

To teraz przypilnuj (powiadom go) aby i on wyrzucił je do śmieci  

 

 

ale nie mam mu śmiałości tego mówić

On miał śmiałość powiedzieć Ci że "popełniłeś" babola. A jak się zatruje ( i dzięki Bogu przeżyje) to też powie że to Twoja wina.

 

Jak dobry kumpel to zrozumie

[adbud]

 

nie chciałem żeby sie pogniewał

A chcesz żeby się otruł?

 

 

 

gdyż twierdzi że szare oczka to efekt zbyt krótkiego wedzenia czyli moja wina

On już znalazł winnego (choć nie wiem jak dym zmienia mięso z szarego w czerwone )

 

 

Generalnie oddałem mu całośc miesa

To teraz przypilnuj (powiadom go) aby i on wyrzucił je do śmieci

 

 

ale nie mam mu śmiałości tego mówić

On miał śmiałość powiedzieć Ci że "popełniłeś" babola. A jak się zatruje ( i dzięki Bogu przeżyje) to też powie że to Twoja wina.

 

Jak dobry kumpel to zrozumie

 

Może sie nie otruje bo to twarda sztuka

To jest ten typ człowieka który krytyki do siebie nie dopuszcza więc nie da mu sie tego wytłumaczyć

Kumpel bardzo dobry dlatego jak zje to odrazu to z nim przepije wódką i może przezyje

[piurko]

Jak jest bardzo dobry kumpel , to powinien bez problemu przejść test szczerości ...

Lepiej żeby może nie zjadł , zamiast może przeżył ...

[adbud]

       

[piurko]

W niedzielę spotkałem się z ciotką i zaczął  się temat wędzenia ...

Od zawsze - od 30...40lat - nacieranie solą i przyprawami , leży 3 dni , w podkolanówkę i do wędzenia .

8-10 godz w temp 40-45 * i mięsko jest mięciutkie i pyszne i bez szarego oczka ... bez podpiekania i parzenia

Mówię , ciocia ale to się ciągnie , szczególnie boczek - jak by tak było , to bym szczęki pogubiła ...

Mówię , ciocia ale sama sól nie wystarczy i trzy dni to mało , się potrujecie  - tyle lat tak robimy i jeszcze żyjemy   

 

Nie ma dyskusji , a ciotka zawsze stawia na swoim .

Wujo  chodzi jak na smyczy ... chciałbym mieć tak ułożoną zonę jak wujo jest poukładany...   

[adbud]

Historyjka mistrz

Jak sam widzisz są ludzie którym za żadne skarby świata nie wytłumaczysz ze cos jest źle i trzeba zrobić to inaczej .

W kwestii ułożenia żony to poprostu trzeba przylać raz na jakiś czas