Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Czasami na delegacji trzeba poinprowizować :D aby zrobić coś na obiadek.

:clap::clap: Bardzo pomysłowa nadziewarka :D, ....taka turystyczna :laugh::thumbsup:.

Muszę popracować nad połączeniem lejka ze strzykawką i będzie w sam raz na wyjazdy delegacyjne :) Edytowane przez bilu72
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-752987
Udostępnij na innych stronach

To Ty jesteś mistrzunio kuchni, skoro nawet w delegację zabierasz tarkę do ziemniaków.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754403
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio robiłem kruszony chleb ze śmietaną i wszystko posypane cukrem :D

Fajnie tak czasem nie wydziwiać i od razu człowiek młodziej się czuje :)

Smacznego

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754536
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio robiłem kruszony chleb ze śmietaną i wszystko posypane cukrem :D

 

:thumbsup: tego nie jadłem w dzieciństwie a przynajmniej nie pamiętam,natomiast czerstwy chleb w rosole zamiast makaronu uwielbiam do tej pory :D

Pozdrawiam

Edytowane przez bilu72
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754539
Udostępnij na innych stronach

 

 

natomiast czerstwy chleb w rosole zamiast makaronu uwielbiam do tej pory :D

O, a tego ja nie znam :D

U nas czerstwy był odgrzewany w piekarniku.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754542
Udostępnij na innych stronach

@bilu72, Adoptuj mnie ..takich klusek to ja nie jadlam sto lat , leniwe kopytka robie ale szarych jej mniam 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754547
Udostępnij na innych stronach

Ojj tak Bilu, "Bryzol z pieczarkami" za czasów PRL-u, był równie popularny w większości lokali gastronomicznych  jak "Meduza z lornetą" :thumbsup::clap: !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754584
Udostępnij na innych stronach

Do lornety bardzo pasuje "kaleka"

 

Nooo Komendancie, toś mi ćwieka zabił, a cóż to za "kaleka" ? Czyżby po secie na każdą nóżkę, i galareta do powąchania, aby nie było na pusty żołądek, to jest "dawka" dla inwalidy czy kaleki ? Rozumiem że prawdziwy mężczyzna zaczyna od przysłowiowego "pól basa" na rozruch, ale ..... :D ?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754827
Udostępnij na innych stronach

Tatar to kaleka. Jednojajeczny.

W rzeczy samej to tatar wołowy z wbitym jednym żółtkiem na środek w towarzystwie grzybków,

sardynek i ogóreczków posiekanych z dodatkiem maggi ale tego nie miałem okazji spróbować Natomiast skośnego japończyka nie omieszkam zrobić w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754838
Udostępnij na innych stronach

Tatar to kaleka. Jedno jajeczny.

 

Nooo, Quadro, ale "Lorneta z meduzą" była kompletnym zestawem samym w sobie. Brali przeważnie "klienci", którym "Tatar" jako jadło, za żadne skarby przez gardło by nie przeszedł. (skutek dnia następnego), meduza zaś była najczęściej do powąchania właśnie, i w wielu przypadkach, jako towar nie dotykany, podawana była następnemu klientowi w nowym "zestawie z nową lornetą oczywiście" :D. Stąd było moje dziwne trochę pytanie, ale tak czy inaczej określenie "Kaleka" jest świetne i nigdy go wcześniej nie słyszałem, :D . Dzięki wielkie za info, a człowiek jak wiadomo uczy się całe życie :thumbsup:  :clap: .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754854
Udostępnij na innych stronach

@bilu72, ale w moich czasachz dziecinstwa to byl szpinak taki rozlazly gotowany z jajkiem , swierzych lisci nikt nie jadl , tak samo jak nie pamietam zeby ktos jadl surowe pieczarki -

A ja dzi na sniadanie zrobilamsobie jajo sadzone na 2 sreony co by gluta nie bylo :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16750-wariacje-bila72/page/22/#findComment-754968
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.