Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Żonie spodobało się przygotowywanie serów. 

Żeby iść dalej, potrzebuje miejsca gdzie będą one dojrzewać.

Mówi, że to jeszcze długa droga zanim się zajmie dojrzewającymi, ale wolę się przygotować merytorycznie - jakie mamy opcje.

 

Przestudiowałem już kilka tematów na temat budowy dojrzewalni, ale wszędzie jest ona budowana na bazie wysokiej witryny/lodówki.

Ja w piwnicy nie mam już miejsca na coś wysokiego, ale przyszedł mi do głowy pomysł użycia witryny podblatowej 90x90x50 - takiej jak na zdjęciu.

Taką witrynę mógłbym wstawić zamiast jednej półki - mają dokładnie takie wymiary.

 

Czy coś takiego nada się na dojrzewalnię sera?

Czy w będę mógł dojrzewać (ewentualnie tylko podsuszać) w niej również wędliny?

 

Dodam, że docelowo ma ona stać w piwnicy bloku. Warunki mocno się różnią w zależności od pory roku i tego jak często sąsiedzi zostawiają okna/drzwi otwarte.

Temperatura to 10-14 w zimie i 18-22 w lecie.

Wilgotność 30-50% zima i 60-80% lato.

 

post-93086-0-72707900-1676379901_thumb.jpg

Edytowane przez grim_reefer
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19650-dojrzewalnia-sera-w%C4%99dlin-czy-nadaje-si%C4%99-witryna-podblatowa/
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy coś takiego nada się na dojrzewalnię sera?

Witryna jest chłodzona? 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Zadaj sobie pytanie czy dasz radę stworzyć odpowiednie warunki podczas dojrzewania tj. odpowiednia temperatura, wilgotność i wymiana powietrza. Jeśli witryna posiada regulację temp. mieszczącej się w tolerancji temperatur w jakich dojrzewa się sery to jeden warunek masz na starcie spełniony. Pomyśl o tym jak i jaki zamontujsze nawilżacz, osuszacz i wentylatory. Coś mi się wydaje, że zamontowany system No Frost dyskwalifikuje komorę jako dojrzewalnię ale tego nie jestem pewien.

Regulację temperatury ma, ale zgodnie z opisem kończy się za nisko. Dodatkowy sterownik załatwi sprawę. 

Właśnie bardziej zastanawiała mnie kwestia wilgotności i samych gabarytów (czy wszystko się zmieści i czy ma to sens). 

To ma byś głównie nastawione na sery. Wątpię, żebym wchodził w wędliny dojrzewające. Jeśli już to chorizo, ale to udawało mi się robić nawet bez dojrzewalni. 

 

Nie mam doświadczenia, więc nie jestem w stanie określić czy w dojrzewalni będę potrzebował osuszacza. Zakładam, że wilgotność przez większość czasu może być zbyt niska niż zbyt wysoka. 

:) Dobry ser zrobić w warunkach domowych to wielka sztuka. Tu naprawdę trzeba mieć dobrych kilka lat doświadczenia.

 

Dzisiaj robisz a degustacja przynajmniej w lato,. jak nie jesień. Jak ma się to nazywać ser dojrzewający.

 

Pierwsze pytanie czy masz jakieś doświadczenie w robieniu sera a już myślisz o dojrzewalni. ( robię sery od 2011r i jak do tej pory o czym takim to nawet nie myślę)

 

Ser musi mieć ,,przestrzeń,, a nie jakieś witryny ( to będzie ser z pleśniały a nie dojrzewający ).

 

post-41869-0-53476700-1676466191_thumb.jpg

Edytowane przez EL GREGOR
Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej.

:) Dobry ser zrobić w warunkach domowych to wielka sztuka. Tu naprawdę trzeba mieć dobrych kilka lat doświadczenia.

 

Dzisiaj robisz a degustacja przynajmniej w lato,. jak nie jesień. Jak ma się to nazywać ser dojrzewający.

 

Pierwsze pytanie czy masz jakieś doświadczenie w robieniu sera a już myślisz o dojrzewalni. ( robię sery od 2011r i jak do tej pory o czym takim to nawet nie myślę)

 

Ser musi mieć ,,przestrzeń,, a nie jakieś witryny ( to będzie ser z pleśniały a nie dojrzewający ).

 

Wiem, że żeby zrobić dobry ser to potrzeba mnóstwo wiedzy i doświadczenia. Obydwu jeszcze nie posiadam.

Póki co chce sie dowiedzieć czy jestem wogóle w stanie to robić w warunkach jakie posiadam lub mogę powiadać. 

Niestety w bloku mam mocno ograniczone możliwości miejscowo/temperaturowo/wilgotnościowe - nie posiadam wilgotnej jaskini  ;)

W prawdzie rodzice posiadają pod domem starą i dość wilgotną piwnicę, ale wozić sery mija się z celem. 

 

Nie zamierzam biec zanim nauczę się chodzić. W sumie to nawet nie ja, a żona zaczęła robić sery. Na początek zaczęła od sera ala korycińskiego. Ale ja wolę się przygotować na to, że będzie chciała iść dalej. 

 

 

Twój serek jest piękny.

Czy mogę wiedzieć gdzie dojrzewają Twoje sery?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.