Skocz do zawartości

Kiszka kaszana (kaszanka)


lessa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 245
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witaj Lesso!

Napisałaś "Ile tego będzie w metrach" to chodzi, ci o ilość osłonek cienkich wieprzowych(kiełbaśnic), potrzebnych do wyprodukowania pożądanej ilości kaszanki.

Wydaje mi sie, że powinno ci wystarczyć 20metrów jelit do 12 kg kaszanki.

Pamietaj, że do 1 kg kaszy należy dodać 2 litry rosołu, czy bedziesz miała po sparzeniu 3 kg kaszy.

Jeśli chodzi o kaszę to dałbym od 2do 2,5 kg kaszy suchej na 12 kg kaszanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak mi mniej więcej wyszło. Jeszcze mam problemy z pękaniem w trakcie parzenia - kilka kawałków poszło dla kota - i nie wiem w czym mój błąd. Temperaturę trzymałam stałą, czas też a flaki były dość luźno napchane. Moja piąta kaszanka w życiu i dopiero doszłam do naprawdę extra smaku.

"Czas na małe co nieco"

A.A.Milne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że smak wyszedł extra.

Jeśli chodzi, o pękające jelita to wina może leżeć po stronie osłonek mogły być: zbyt długo przechowywane, za wysopka temperatura parzenia, zbyt długi czas parzenia-powoduje zwiekszenie sie pary wodnej wewnątrz batonu i ostatecznie pękanie jelit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Ja miałem podobne problemy z parzeniem kaszanki .Teraz jakoś lepiej .Można jeszcze zwrócić uwagę na długość parzenia kaszy . Ja parzę do miękkości ,zwracam również uwagę by kaszanka nie przyklejała się podczas parzenia do dna garnka dość często mieszając drewnianą kopystką. Powinno być lepiej. Jeszcze jedno,bardzo delikatnie wyjmuję już uparzoną z garnka podkładając durszlak.

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobiłam znowu ...naście kilo i pękły mi tylko trzy przy wyciąganiu. Powinnam pracować w cyrku bo robiłam kaszankę cały czas trzymając syna na ręku(całe siedem kilo) i kuglowanie flakami nawet mi nieźle szło.........dziś będę piekła żytnie bułeczki - do przegryzania kaszanki z cebulką. Pychaaaa

"Czas na małe co nieco"

A.A.Milne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lesso. Jesteś kobietą pracującą, która żadnej pracy się nie boi. Ponadto trening czyni mistrza.

Masz wielki zapał do wykonywania potraw we własnym zakresie, no i będzie co wspominać(trzymając syna na rękach), szkoda, że tego nikt nie utrwalił w podstaci zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci Bagno za komentarz. Co do zdjęc to moja córa jest jeszcze za mała na samodzielne robienie zdjęć a i ja na razie nie wyglądam zbyt fotogenicznie.

 

Przyznam się, że parę osób spróbowało mojej kaszanki i wychodzi na to, że będę "produkować" przynajmniej raz w tygodniu...

"Czas na małe co nieco"

A.A.Milne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lesso mam prośbę, tylko nie przejdż na produkcję masowa, bo spełnienie przepisów sanitarnych w naszym kraju to naprawdę niesamowity wydatek, chyba lepiej zostawić te pieniadze w banku i mieć święty spokój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lessa - rodzina i przyjaciele to wspaniała rzecz -ale przezorny zawsze ubezpieczony proponuję z każdej produkcji zostawić kawalek ,zamrozić i spożyć jak u innych już nie ma śladu.
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

.....kaszaneczka wspaniała.

....bo taka mi sie marzy.Pilnie potrzebuję rady.Wczoraj dostałem 1 ltr.swieżej krwi

wieprzowej.Natychmiast włożyłem ją do zamrażarki.Kaszankę planuję robić dopiero w czwartek 17.XI.06,

pytanko

1 czy krew mi się nie popsuje

2 jak ją póżniej odmrozić aby była przydatna

3 jak ja dawkować w "produkcji"

 

każda rada na wagę "dobrej kaszaneczki" :tongue: :tongue: :tongue:

 

Pozdrawiam

jurek52 :lol: :lol:

żyć aby jeść,czy jeść aby żyć-oto jest dylemat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zamrażalniku krew się nie popsuje . Rozmrażanie bardzo proste wyjmij dzień naprzód i do lodówki na dół lub w warunkach pokojowych bedzie szybciej Jeżeli nie odwirowana to po rożmrożeniu rozbij nożykiem miksera.PAMIETAJ produkty żywnosciowe zamrażamy tylko jeden raz. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było powiedzenie ile nie gotowanej kaszy tyle krwi . Mój kolega uzywa 1l krwi na 11kg gotowego wyrobu . Krew dawkujesz w takich ilosciach w jakich to ci odpowiada.POZDRAWIAM
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

No i zrobiłem kaszaneczkę,wyszła dobrze/porobiłem kilka zdjęć/.

Jednak po produkcji i konsumcji nasunęło mi się kilka uwag dotyczących samego smaku,oraz etapów wykonania.

..ani Maxel ani Bagno nie podają na jakim etapie produkcji dodają cebulę,surową do zmielenia czy dodaną podczas gotowania mięsa?

...ile soli dodać do mięsa lub rosołu/na jakim etapie/

...czy odnośniki przyprawowe odnoszą się do końcowego wyrobu/kasza wymieszana już z podrobami i rosołem oraz krwią?/.

Próbowałem smaku rosołu przed wymieszaniem z kaszą,wydawał mi sie dość słony,ale

póżniej okazało sie że mogła dostać więcej soli.

Reasumując ,w następnym wyrobie rosół musi być bardziej wyrazisty,majeranki dużo więcej/a dałem ok.1/2 słoika litrowego na 10kg wyrobu/,oraz pieprzu nie należy żałować.

Tyle na gorąco,ale postaram się to usystematyzować i podać "własny" przepis na dobra kaszankę. :tongue: :tongue: :tongue:

 

ps.dziadku dzięki za dobre rady

 

pozdrawiam

 

jurek52

żyć aby jeść,czy jeść aby żyć-oto jest dylemat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cebula jest traktowana jako przyprawa, dlatego dodawana jest w trakcie mieszania składników lub ich rozdrabniania.

Ja robię w ten sposób, że rozdrabniam cebulę przed mieleniem ugotowanych surowców mięsnych, czyli surowce mięsne wypychają reszki cebuli z maszynki.

Krew surową rozdrabniam na najmniejszym sitku i dodaję do sparzonej gorącej kaszy i mieszam, a trochę później(kasza jest jeszcze gorąca) dorzucam cebulę z rozdrobnionymi podrobami i przyprawami. W ten sposób całośc rozdrobninych surowców zaparzam.

Osobiście wolę kaszankę "pieprzną" dając 1 dkg pieprzu ziarnistego na 1 kg kaszy suchej.

Gotowy pieprz mielony zawiera dodatek prawdopodobnie piperyny, która podnosi jego pikantnośc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek, oglądnij sobie przepis http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=27 - frafment o gotowaniu kaszy.

Pozdrawiam

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek52

 

Poco rosół do kaszanki ? Rosół dodajemy do krupnioków śl

na 10 kg kaszanki musi być mn 5kg mięsa gotowanego

1.5kaszy zalewanej rosołem ½

Przyprawy dodajemy przy mieszaniu kaszanki

cebule proponuje podsmażyć z tłuszczem i skręcić z mięsem

Pozdr

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do cebuli podsmażanej na tłuszczyku i dopiero dodawanej (po zmieleniu) do kaszaneczki, przekonał mnie swego czasu Ligawa. Pycha.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poco rosół do kaszanki ?...

przecież tu chodzi o rosół pozostały z gotowania mięsa uzupełniony wodą - to co wylać go a dać wody, tak? :shock: to jakieś nowum :grin:
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.