Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję - i mamy rozszyfrowane tajemnice smacznych soczystych wędzonek i wędlin- a tyle było zamieszania . Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53646
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 262
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dodatki dla przemysłu mięsnego

witaj Gieroll

śledze Twe posty i odpowiedzi innych użytkowników,temat bardzo ciekawy,ze

aż dziwi mnie że z tego forum tyle osób jest zainteresowanych dodatkami dla

przemysłu mięsnego,czyżby szanowni koledzy powoli szli w nowe technologie?

jeszcze troche a będzie się to forum czytało jak gospodarke mięsną,czy rzeźnik?

miemam iż dla niektórych wedliny domowe będą za niedługo tylko z nazwy i że są robione w domu,oparte właśnie na wdrażaniu nowinek technologicznych z kochanej

naszej "Juni Jewropejskej" która nas kocha zaszczepiając swoje udziwnienia technologiczne.

 

Słonecznie pozdrawiam

Marek

p.s.to co osiągneliśmy jako Polska w wędlinach zrobiliśmy,teraz to są tylko

eksperymenty w poszukiwaniu nowego smaku,konsystencji,zarobienia wiekszej

kasy nic nadzwyczajnego nowe technologie nam nie oferują,sorry że sceptycznie do

tego podchodze,ale takie o tym mam zdanie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53667
Udostępnij na innych stronach

I masz sporo racji, w tym temacie już nie da się wiele wymyślić, mylisz się jedynie w kwestii, że to unia narzuca nam technologie, mamy swoje instytuty żywności i to właśnie one "narzucają" technologie. Tak samo jak my korzystamy z rozwiązań światowych, tak samo świat korzysta z naszych dokonań. Wszakże Polacy nie gęsi .... :wink: Co do technologii to jednak cos nam jednak oferują chociażby wygodę , bezpieczeństwo itd

 

Co do forum, to raczej nie jest zagrożone, temat za parę dni spadnie na samo dno i będziemy mogli o tym zapomnieć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53668
Udostępnij na innych stronach

że to unia narzuca nam technologie, mamy swoje instytuty żywności i to właśnie one "narzucają" technologie.

sprostuje to może w ten sposób iż udostępnia na rynek,a już wola producenta czy dany

produkt wdroży do procesu technologicznego i w jakiej ilości,a instytuty żywności

to swoją drogą też robią swoje,taka to polityka przemysłu mięsnego.

pozdrawiam z Bielska-Białej

Marek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53670
Udostępnij na innych stronach

Gieroll, Unia może nam techologii nie narzuca ale pozwoliła na znacznie złagodzenie PN co idzie w parze z wykorzystywaniem tego przez nasze instytuty żywności.Sam pamiętasz, że kiedyś na długo przed Unią jak PN były bardziej restrykcyjne, wyroby masarskie były o wiele, wiele lepsze.Teraz niektóre masarnie próbują zwiększać sprzedaż poprzez wprowadzanie wyrobów o nazwach - Szynka jak za Gierka, Kiełbasa jak za Gierka itp. itd.

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53674
Udostępnij na innych stronach

Marku z Bielska -myślę że nie powinniśmy się martwić o nasze domowe wyroby. Temat był wybuchowy a zainteresowanych wcale tu nie widziałem by chciały je stosować. Zadawałem ukierunkowane pytania by rozładować napięcie i pokazać co to jest. Zwięzłe odpowiedzi i całkiem bezstronne Gieroll uświadomiły nam co kupujemy w sklepach, może bardziej, jeszcze raz to potwierdziły. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53689
Udostępnij na innych stronach

Marku z Bielska -myślę że nie powinniśmy się martwić o nasze domowe wyroby. Temat był wybuchowy a zainteresowanych wcale tu nie widziałem by chciały je stosować. Zadawałem ukierunkowane pytania by rozładować napięcie i pokazać co to jest. Zwięzłe odpowiedzi i całkiem bezstronne Gieroll uświadomiły nam co kupujemy w sklepach, może bardziej, jeszcze raz to potwierdziły. Pozdrawiam

Nie wiem czemu, ale mam takie samo wrażenie... Chyba każdy, kto chce robić po swojemu, to i tak z dodatków nie skorzysta, a wręcz przeciwnie...
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53699
Udostępnij na innych stronach

Przecież od początku o tym mówiliśmy, a tak na darmo poszło tyle krwi i potu. :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53701
Udostępnij na innych stronach

Przecież od początku o tym mówiliśmy, a tak na darmo poszło tyle krwi i potu. :wink:

Wczoraj było spokojnie :cool:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53702
Udostępnij na innych stronach

Bo się pułki wykrwawiły.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53703
Udostępnij na innych stronach

Tak narzekacie na tą unię, a prawda jest taka, że za te ceny, co są w Polsce, nie da się nic lepszego wyprodukować.

Wystarczy kupić najtańszą parówkę w Polsce i przykładowo najtańszą w Niemczech.

Różnica jest ogromna. Tej w Polsce nie da się jeść (chyba że ktoś ze względów finansowych nie ma innego wyjścia).

Przykłady można mnożyć – proszki do prania, soki, itd.

Wszystko wynika z tego że w Polsce wszystko trzeba robić z przesadą, nawet dobry przepis trzeba zepsuć i naciągnąć na wszystkie strony.

W Niemczech kupie parówki w słoiku i one smakują, spokojnie można zjeść na śniadanie i nie odbijają się jakimś syfem przez cały dzień. Nie dyskutuje tu na temat zawartości co w nich jest, ale o smaku. Niestety w kraju nawet najdroższe parówki to jakiś zmielony pies z budą.

I tu ma racje i jedna strona i druga.

Sprzedający powie jest popyt na najtańsze g..o aby kosztowało jak najmniej, bo tego oczekuje 99 % kupujących, a ten 1 % pozostałych, albo robi samemu albo są wegetarianami.

Popatrzcie na samych siebie. Idziecie do sklepu na zakupy czy wszystko kupujecie z górnej półki! Zaznaczam WSZYSTKO!!!!!??????

Nie chodzi mi o dowalenie komuś że kupuje rzadziej lub częściej coś tańszego, sam się połakomiłem na tańsze maszynki i tak to kupiłem taniej że je wywaliłem – czyli drożej.

Zastanówcie się nad swoimi ostatnimi zakupami!?

 

Przykład:

kobieta z 5-ką dzieci i niepracującym mężem pijakiem kupi najtańsze parówki po 3 zł, bo na wyżywienie całej rodziny ma 15 zł na dzień, to co ma kupić? Parówki z mięsa za 20 zł/1kg!

 

Kolega opisuje rzeczywistość, jak widać więcej jest tu ludzi wykonujących podobne zajęcie i co przeszkadza to komuś? Mi nie!

 

Z dwojga złego wolę wiedzieć co jem, a jem często kupne, bo w moim zajęciu nie da się jeść tylko i wyłącznie to co sam zrobię.

 

Wiele produktów gotowych mi smakuje (niestety tyczy się produktów sprzedawanych na zachód od Odry), chciałbym zrobić często coś podobnego po powrocie, do tego potrzeba paru trików nie koniecznie „wielkiej chemii” , ale tutaj można się dowiedzieć czegoś raz na rok (rok temu kaszanka słoikowa, a teraz wątroba surowa ….), pozostały czas trzeba spędzić na sprzeczkach z paroma osobami żeby się czegoś dowiedzieć.

Na tym ma polegać dyskusja?

 

Nie mam zamiaru komentować poprzedzających postów, bo mi się po prostu nie chce.

„Nie chce” - to nie synonim że się „z nimi zgadzam” lub oznaka mojej słabości, ale mam je …. dalej nie napiszę bo są to słowa niecenzuralne. Dlatego w takich przypadkach piszę „bez komentarza”

Pozdrawiam

 

PS

Ne było mnie 36 godzin na forum, to ponad 300 postów.

Często po takiej „długiej” przerwie jest dwa razy więcej, ale niestety często bywa że tylko 5 do 10 % o mięsie lub przetworach mięsnych – czyli tyle co w „dobrych’ parówkach zawartość mięsa.

Proponuje się nad tym głębiej zastanowić.

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53710
Udostępnij na innych stronach

tutaj można się dowiedzieć czegoś raz na rok (rok temu kaszanka słoikowa, a teraz wątroba surowa ….), pozostały czas trzeba spędzić na sprzeczkach z paroma osobami żeby się czegoś dowiedzieć.

Zacytuję sam siebie

Jak to mawiał Forrest Gump: Każdy człowiek ma swój rozum

I tyle...
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53711
Udostępnij na innych stronach

Wiele produktów gotowych mi smakuje (niestety tyczy się produktów sprzedawanych na zachód od Odry)

No, tak Toshiba "na zachód od Odry", to nawet zielony groszek jest wielkości arbuza :lol: .

A my tu w Polsce, żony wiecznie pijanych mężów musimy kupować parówki za 3 zł.

Dlatego w takich przypadkach piszę „bez komentarza”

Ja również nie skomentuję w całości tego co napisałeś.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53718
Udostępnij na innych stronach

No, tak Toshiba "na zachód od Odry", to nawet zielony groszek jest wielkości arbuza .

Racja. Ja, jako mieszkaniec śląska, zawsze słyszałem, że w niemcach to jest wszystko "dupne"... Tylko, że od jakiegoś czasu te paczki z pomarańczami z "niemców" to już nie to samo, co dawniej bywało... :wink:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53720
Udostępnij na innych stronach

chciałbym zrobić często coś podobnego po powrocie, do tego potrzeba paru trików nie koniecznie „wielkiej chemii”

Po to jest ten temat! Poprzyj przykładami co chciałeś zrobić i jakich tricków do tego potrzeba. Na pewno ktoś Ci pomoże lub skorzysta z Twoich doświadczeń.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53730
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem sie dowiedziec czy smak jaki mają konserwy miesne bierze sie z odpowiedniej obróbki miesa i przypraw czy tez zeby uzyskac taki smak trzeba dodac odpowiednie "aromaty"? jeszcze jedno pytanie czy taki posmak lub nalot na zebach (podobnie jak po cokacoli) po spozyciu ruznych przysmaków ze sklepu jest spowodowany zawartoscią fosforanów?
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53732
Udostępnij na innych stronach

Bo polska to już nie zad..ie europy, naprawdę...

I nawet niedługo będą Aldiki z frikandelkami :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53737
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Kochani, aby ciągnąć ten temat to trzeba zastanowić się, dlaczego tak jest?????????

„Warto doceniać małe rzeczy, które sprawiają, że życie jest piękne.”

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53738
Udostępnij na innych stronach

W Niemczech kupie parówki w słoiku i one smakują, spokojnie można zjeść na śniadanie i nie odbijają się jakimś syfem przez cały dzień. Nie dyskutuje tu na temat zawartości co w nich jest, ale o smaku.

(podkreślenie moje) I w tym zdaniu zawiera się sens naszej "szarpaniny" z wyrobami domowymi. Stworzone są takie warunki, że producenci muszą stosować dodatki, które nas oszukują. Mocno trywializując wypowiedź Kolegi: nieważne z czego! ważne aby brzuch był pełny i smak był dobry. Glutaminian sodu cuda czyni! Ci, którzy nie wierzą, niech spróbują czas jakiś gotować potrawy dodając wyłącznie niezbędne i naturalne przyprawy: sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy. Żadnej vegety, maggi, sosów sojowych, kucharków, ziarenek smaku-po prostu nic z "aromatem identycznym z naturalnym". Ręczę, że spożycie pożywienia u Was spadnie, bo "nie ma co jeść" chociaż jest ugotowane! Jesteśmy już tak przyzwyczajeni i uzależnieni od wszelkich dodatków.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53740
Udostępnij na innych stronach

Glutaminian sodu cuda czyni!

Tak ,bo to sztucznie wytworzone związki, które mają za zadanie spowodować przywiązanie i uzależnienie człowieka od danej potrawy. Potwierdzono naukowo ,że glutaminian sodu uzależnia.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53746
Udostępnij na innych stronach

I nawet niedługo będą Aldiki z frikandelkami

A u mnie w mieście nawet Już jest Aldik. I to chyba już tak z 1,5 roku... Byłem tam raz, no bo sprawdzić trzeba :lol: i więcej moja noga tam nie postała... Żenada, to jest mało powiedziane.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53749
Udostępnij na innych stronach

Mnie glutamian w malej ilości nie przeszkadza (0,1 do 0,3 g/1kg – tyle go raptem dodaje).

Pale papierosy 60 do 90 sztuk dziennie – to też mnie zabija!

Pije kawy koło 5 l dziennie to z kolei mnie wykańcza.

Mam b. dużą nadwagę która wykańcza mój układ krwionośny.

Każdy ma robaka który go zjada.

Pieniędzy do grobu nie zabiorę, więc używam na MAXA!

Na coś trzeba umrzeć, ja chce umrzeć szczęśliwy że jadłem i robiłem co chciałem bez ograniczeń! Fakt umrę wcześniej, ale zadowolony z przeżytego życia.

 

Chce jeść to co mi smakuje i tylko tam omijać chemię gdzie to jest możliwe i nie wpłynie zbytnio na smak/konsystencje/kolor/wygląd/itd…. CHCĘ Z TEGO MIEĆ PRZYJEMNOŚĆ!

 

Nie jem po to żeby żyć! Żyje po to żeby jeść!

 

Jadłem mięso z małpy, papugi, psa, kota, szczura, wielbłąda, kangura i diabli wiedzą z czego jeszcze, trującą rybę tufu (czy jak się ona tam nazywa), brałem udział (i wygrałem) w zawodach w jedzeniu 3 kg kotleta schabowego na czas (żeby pogrążyć przeciwników, zjadłem potem 1 kg frytek + słoik majonezu- myślałem ze umrę po wszystkim), często rózne potrawy przegryzałem różnymi robakami, glizdami i nie przeszkadzało mi to – pewnie znajdę jeszcze coś czego nie jadłem i na pewno to spróbuje, jeśli tylko będę miał podejrzenie ze to może być dobre.

 

Na tym forum preferowana jest świnka, czyli wieprzowina – a to przecież prawie kanibalizm ponad 98 % zgodności genetycznej z człowiekiem, nawet niektóre organy nadają się do bezpośredniego przeszczepu i co:

komuś to przeszkadza? chyba nie!

Dlaczego? Bo jest smaczna!

 

 

 

Poprzyj przykładami co chciałeś zrobić i jakich tricków do tego potrzeba

Padło pytanie na forum i na PW co mnie interesuje.

Zaraz jak skończę podajnik zrębek – (lub równolegle bo akurat się okazało że będę miał miesiąc urlopu w lutym) chce zrobić własne kiełbaski w słoikach. Tak żeby można było je spasteryzować i zabrać. Nie mają to być parówki – to jest do wyboru na miejscu.

 

Piszę często o parowkach, bo niestety w Niemczech są 3 rodzaje „kiełbas”

1. parowka różowa – do jedzenia na zimno lub ciepło – dziesiątki/setki odmian

2. parówka biała – do grillowania – parę rodzai

3. kiełbasa grubo mielona – tylko jeden rodzaj – nazywana „kiełbasą polską” lub metkową – w sklepie nie ma wyboru, albo wogule nie ma, lub 1 / 2 rodzaje - totalny syf

praktycznie poza punktem 3 wszystko jest tak pokutrowane, że ja to nazywam parówką.

 

 

Reszta postów – bez komentarza

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2192-dodatki-dla-przemys%C5%82u-mi%C4%99snego/page/6/#findComment-53756
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.