Suszone pomidory

[Gość Wiesław]

Przy okazji pobytu u znajomych na wybrzeżu poczęstowano nas sałatką warzywna o ciekawym smaku, okazało sie, ze znajduja sie w niej suszone pomidory, nawiazała sie dyskusja na temat mozliwości wykorzystania takich pomidorków w róznego rodzaju potrawach. W internecie jest wiele sposobów suszenia pomidorów, główne w piekarnikach, mnie natomiast ciekawi wykorzystanie suszarki do grzybów, co o tym sądzicie?

[TOSHIBA]

Spoko wszystko możesz suszyć (wszystkie warzywa i prawie wszystkie owoce), ale nie wszystkie odmiany pomidorów nadają się do suszenia. Te wodniste (Holenderskie) zostanie tylko flak. Musisz mieć mięśiste

[andrzej k]

Te wodniste (Holenderskie) zostanie tylko flak. Musisz mieć mięśiste

Kiedyś , nie wiem jak dzisiaj , uważano za mięsiste pomidory tzw. malinówki . Można by spróbować gruntowe limo , mają mało pestek i stosuje się je na przemysłowy wyrób soków i przecierów .

 

Pozdrawiam

[EAnna]

uważano za mięsiste pomidory tzw. malinówki

Uwaga: pod nazwą malinówki sprzedaje się różne badziewne pomidory, byle tylko skórka miała różowawy odcień. O prawdziwe malinówki, opisane przez Andrzej K, coraz trudniej. Cena też jest wysoka.

Znam jeszcze kilka innych amatorskich odmian pomidorów o bardzo mięsistym środku i wręcz śladowej zawartosci pestek. Dosyć znane bawole serca, podobne, lecz mniejsze mieszańce z żółtymi oraz okazałe pomidory o kształce papryki. Te ostatnie uprawiamy od lat z nasion pochodzących z Kanady. Nasionka oczywiście co roku z własnej uprawy. Niestety, z okazałego pomidora wypłukuje się nie wiecej niz 10 nasion.

Wymienione pomidory zawierają stosunkowo mało wody a dużo treści. Wszystkie nadaja sie do suszenia. Jednak ze wzgledu na rozmiary najlepsze są gruntowe limo.

[TOSHIBA]

Należy tylko pamiętać, że pomidory (warzywa lub owoce) bezpestkowe – które normalnie występują jako pestkowe bo w końcu jak by się rozmnażały, to zazwyczaj genetyczna sztuczka (choć nie zawsze).

Skoro robimy zdrowe wędliny należy i nad tym się zastanowić.

[Maxell]

Chcąc prowadzić produkcję z nasion swoich pomidorów w nastepnych latach, należy zwracać uwagę na napis na torebce. Jeśli przy nazwie odmiany jest znacznik F1 to znaczy, iż jest to odmiana heteorozyjna, która w pierwszym, drugim i ewentualnie trzecim roku daje wspaniałe plony, jednak nasina nie nadają się do dalszej produkcji. Nastepuje tzw. wyradzanie.

[EAnna]

to zazwyczaj genetyczna sztuczka (choć nie zawsze).

Uprawiam te pomidory ponad dwadzieścia lat. Odmianę żółtą wyhodowałam sama, selekcjonując nasiona z najbardziej okazałych owoców. Któregoś roku odkryłam mianowicie, że jeden z krzaków obrodził żółtymi pomidorami o zmienionym nieco kształcie, wewnątrz owoce mięsiste, niskopestkowe i z lekka przebarwione na różowo. Widać, że skrzyżowały się z bawolimi sercami. Od tego roku wysiewam je regularnie i powielam te korzystne cechy :smile:

[Gość Wiesław]

Bardzo cenne uwagi, głównie polecane sa pomidory podłuzne i mięsiste, niektórzy pisza o wyjmowaniu pestek, czy to moze mieć znaczenie dla końcowego efektu, na razie zadaję pytania czysto teoretyczne, bowiem przymierzam sie do tematu.

[Zico]

mięsista i mało pestkowa odmiana to "Baron" niestety rosną tez bardzo duże więc nie wim czy nadają sie do suszenia :question:

[Anetka]

Wiesław tu są moje doświadczenia z pomidorami lima

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47693&highlight=#47693

[Gość Wiesław]

Anetko bardzo dziekuje za link do odpowiedniej strony osobiście szukałem w wyszukiwarce "pomidorów" a należało poszukać "przetworów" niby proste, a jednak :lol:

[golaszm]

Rok temu suszyłem pomidory odmiany 'bawole serce' w suszarce do grzybów (Manta MM452, z tych tanich. Równie tanie są suszarki firmy MPM). Wyszły świetnie. Oczywiście jeżeli uda Ci się dorwać pomidorki bardziej mięsiste, o mniejszej zawartości wody, to lepiej.

Suszyłem razem ze skórkami, usunąwszy jedynie pestki.

Ponieważ suszarka ta osiąga wewnątrz temperaturę ok. 72 st. C. zastanawiam się, czy można jej użyć do parzenia wędlin (pytanie to zadałem tu: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=3911 )

[Bagno]

Ponieważ suszarka ta osiąga wewnątrz temperaturę ok. 72 st. C. zastanawiam się, czy można jej użyć do parzenia wędlin

Proces parzenia dotyczy działania wody lub pary wodnej. Czy umieszczenie produktu w suszarce do grzybów i poddanie go działaniu temperatury, można nazwać "parzeniem"?

Będzie to suszenie.

O efekcie takiej obróbki termicznej, musisz przekonać się sam.

W ramach doświadczenia należy, kawałek kiełbasy sparzyć w wodzie a drugi umieścić w suszarce.

[lilliwashere]

Witam,

Ja mam coś ok. 16 krzaków odmiany San Marzano (czyli tak na nasze pomidor śliwkowy) Już zaprawiłem pierwszy słoik litrowy suszonych pomidorów (z suszonym czosnkiem i tymiankiem). Używałem suszarki mpm. Pomidory kroiłem na połówki, posypywałem solą i suszonym tymiankiem. Suszyłem jakieś 3 dni z przerwami.

Część (tych mniejszych) wysuszyła się "na sztywno", część "na gumowato"

Całość wrzuciłem do słoja i załalem goracym tłuszczem (mieszanina oleju słonecznikowego z oliwą). Dekielek od słoiczka zassał.

Za jakiś czas otworzę i dan znać jak wyszło smakowo.

W sumie mam ok 15-20 kg na krzakach, więc jeszcze będę kombinował.

Pozdrawiam

[lilliwashere]

Odwołując się do pierwszego posta w sprawie suszonych pomodorów podaje przepis na tzw. pomidory podsuszane. Oryginalny znajduje się z takiej ładnej dużej kolorowej książce kucharskiej z samymi przekaskami (w serii były jeszcze ryby i owoce morza oraz desery i ciasta).

 

Przepis (tak mniej więcej:)):

1. Składniki: pomidory oczywiście - w sumie stosowałem jak podleci, co było , tymianek suszony, sól kamienna, czosnek, oliwa z oliwek "ekstra vergine", bazylia suszona.

2. Sprzęt - piekarnik jako się rzekło, ale do niego taka "kratka rusztowa".

3. Robimy - na kratce układamy pomidory pokrojone na pół (małe) lub na 4 części (łódeczki), posypujemy solą i tymiankiem. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni), pod kratke wkładam taką niska blachę od kompletu kuchenki i posypuje solą, która wchłania sok spływajacy z pomidorów.

W tzw. międzyczasie do miseczki wlewam szklankę oliwy, dodaję zmiażdżony i rozdrobniony czosnek oraz bazylię, odstawiam, żeby się przegryzło.

 

Pomidory powinny siedzieć w 180 stopniach ok 1 godziny, jeżeli wczęsniej skórka zacznie się robic czarna to wtedy zmniejszamy temp. do 120 stopni i pieczemy dalej tak aby łacznie czas wyniósł 2,5 godziny.

 

Gotowe pomidory gorace wrzucamy do oliwy i zostawiamy do przestygnięcia.

 

Zamkniete w słoiku można podobno przechowywac kilkanaście dni w lodówce ale nie próbowałem. Zawsze były zjedzone

[lilliwashere]

W nawiązaniu do suszenia - dziś zebrałem jakieś 2 kg z krzaczków, wrzucam fotke jednego przekrojonego (pestek jak na lekarstwo Zico ), i jeszcze w ramach chwalenia się produkt finalny suszenia sprzed tygodnia :grin:

 

 

 

[carski]

Wyglądają bardzo apetycznie

[gniewomir]

Ja jedno czasowo suszę 15kg w domowej roboty suszarce, co śmieszne zostaje z tego maksymalnie 2-2,5L gotowych pomidorów suszonych.

Puki co mam 7L suszonych pomidorów i zastanawiam się co dalej...jaki przepis wybrać.

Odnośnie samej suszarki. Jest to samoróbka z grzałką zamontowaną na dolnym ruszcie o mocy 300W. Pomidory suszą się okolo 30h natomiast grzyby jeśli wstawi się wieczorem na na południe dnia następnego są już suche.

pomidory

[Henio]

Pomysł ciekawy . A możesz dać foto dolnego rusztu z grzałką i fotkę pomidorów już ususzonych. :clap:

[gniewomir]

jutro będę miał możliwość i postaram się na jutro wrzucić zdjęcia.

[Zico]

lilliwashere, co to za odmiana :question: czyżby to lima :question:

[jacekn]

Lima kolego.

[Zico]

dzięki tak też się potem domyśliłem dlatego edytowałem swojego posta .Jeszcze raz dziękijacekn,

[gniewomir]

Zgodnie z tym co powiedziałem wysyłam zdjęcia "samoróbki" suszarki jest to dolna jedna z trzech części, dwie pozostałe to ruszty..

http://img163.imageshack.us/img163/5997/20100902002.jpg

[MIRKON]

Szanowne, Szanowni,

Staliśmy się posiadaczami nowej suszarki NIEWIADÓW i chcemy zrobić suszone pomidory.

Przeglądałem temat i proszę o podanie przepisu ale dokładnie „jak to się robi” co by się na pewno udało

Dziękuje

Mirek z Beatą