Grzybobranie

[DZIADEK]

Na Kurpiach sucho na rynku widać tylko na pół suche kurki. Pozdrawiam

[Małgoś]

W zachodniopom. też tylko suche kurki :sad:

[Gość pedro]

A u mnie ni ma nic :mellow:. Totalna posucha, dosłownie i w przenośni.

[lech40i4]

Co to "bedłki"?

Bedłka kołpakowata na mazowszu nazywana "niemką" na mazurach "turkiem".

Bardzo smaczny z octu ,można także dusić , ugotować zupę ,nie rozlatuje się.

Jutro zrobię fotkę i wkleję.

[JASIU]

u mnie sa kanie ale tez slabiutko

:devil:

[ligawa]

Ja tam nie laze po lasach za grzybami,bo jak wczesniej pisali latos w lasach posucha,

a i z wilkiem mozna sie spotkac a po co?

Dla takich leniwych i strachliwych jak ja posylam kilka zdjec aby pokazac jak mozna

miec grzybki nie wlazac do lasu.

Zachecam --kiedys uprawialem grzyby duzym powodzeniem

 

 

 

Pozdrowienia LIgawa.

[Wnuczek]

Dawniej uprawiałem w sadzie boczniaka a w piwnicy pierścieniaka. Bardzo smaczne i nie do przejedzenia. Jednak leśne grzyby i tak są smaczniejsze! :wink:

[sepiko]

Fotka latosich grzybeczków leśnych z okolic Wielunia 04.08.2007.

Idzie deszcz, jest nadzieja :smile:

[Marek_]

A co robicie z boczniaka, bo ja jakoś nie mam pomysłów na przyrządzanie go :mellow: .

[Wnuczek]

Spróbuj w tym przepisie. http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1403

Tylko dobrze odparuj grzyby. Na początku duszenia grzybów zapach będzie trochę nie przyjemny, ale potem sam zobaczysz. Można też boczniaka smażyć jak kanie. Tzn w panierce.

Smacznego.

[Marek_]

A marynować też się da?

[sepiko]

Witam

Urzejmie donoszę że otrzymałem informacje od teścia przebywającego latem w lasach centralnej Polski że pojawił się wysyp podgrzybów.

Z agenturalnym pozdrowieniem czuwaj.

Sepiko

[zetes]

Ligawa - co to za grzybki rosną na tej łączce? A może napisałbyś coś więcej na temat chodowli grzybów do której tak zachęcasz. Byłybym wdzięczny za materiały i Twoje opinie bo właśnie myślałem o założeniu takiej mini uprawy ( na początek dla potrzeb własnych i rodziny)

Pozdrawiam.

[Wnuczek]

A marynować też się da?

Oczywiście. Jeśli masz młode niezbyt duże sztuki.

[ligawa]

Zetes!

Witam.

W przyszlym tygodniu napisze Ci na interesujacy Cie temat, teraz jestem bardzo

zajety.Musze poszukac w moich materialach i ksiazkach.

 

Pozdrowienia Ligawa.

[Papcio]

Ja też poproszę jak uprawiać grzyby.

[DZIADEK]

Boczniak - http://www.boczniak.fr.pl/

[EAnna]

U nas (na południe od Katowic) dzisiaj wreszcie pada. Mam nadzieję na wysyp kanii. Właśnieo tej porze zwykle zaczyna sie sezon. W okolicach Tychów są łąki obfitujace w te grzyby ale kanie, pragnące dżdżu jak ...kania... :grin: , nie miały dotychczas szans. W poprzednich latach, poza bieżącą konsumpcją (w szerokim gronie przyjaciół i rodziny) panierowanych kapeluszy, kanie marynowałam (przepyszne), suszyłam i mroziłam duszone z cebulką.

[Wnuczek]

Boczniaka "uprawiałem" na sieczce z żytniej słomy. Przed zaszczepieniem grzybnią sieczkę przelewałem, parzyłem wrzątkiem. Po ostygnięciu słomę wkładałem do foliowych worków i przekładałem strzępkami grzybni. Po napełnieniu kilka nacięć na folii. Grzyby muszą jakoś wyjść. Worki stawiałem w zacienionym miejscu. Potem codzienne podlewanie i za ok. 3 tygodnie pierwszy zbiór. Można też uprawiać boczniaka w pniu spróchniałego drzewa. Sam tak nie robiłem.

EAnno lepiej jest mrozić duszone grzyby bez cebulki. Zajmują mniej miejsca. Cebulę zawsze zdążysz dodać.

PZDR.

[sepiko]

Istnieją firmy sprzedające gotowe ofoliowane belki z zarodnikami boczniaka.

Belka kosztuje około 15 pln (2006) dołączona jest ulotka z instrukcją .

Postawiłem belkę na tarasie i osłoniłem przed słońcem (zgodnie z instrukcją).

Po obfitym podlaniu czeka się kilka dni na wysyp.

Zebrałem około 12 kg boczniaka (instrukcja przewidywała do 22 kg).

Produkcja boczniaka jest bardzo prosta , amatorom polecam.

[kusy]

EAnna!

W jakiej zalewie marynujesz kanie?Szczerze mówiąc nigdy marynowanych kani nie jadłem.Natomiast panierowane,prosto z patelni są rewelacyjne.A tak na marginesie,zupełnie nie wiem jak można ją pomylić ze sromotnikiem :shock: a to się zdarza często.

[Przemo]

Witam serdecznie

W lasach mojego rejonu jest wysyp maślaków, ale cóż z tego jak jakieś 80 - 90 % zarezerwowały sobie robaczki. Czarne łepki i kuki tez są lecz dużo mniej.

Myslę, że trzeba poczekać, aż robaki się najedza i zostawią coś dla nas :grin:

[sepiko]

Przemo a gdzież ta kraina koni ?

[kempes]

Czekam na wysyp podgrzybków u teściowej :lol:

okolice Poddębic

chodzi się po lesie zbierając czarne łebki

podgryza podsuszoną kiełbaskę z koszyczka

i tak tylko od niechcenia :wink:

sięgnie się po łyczek agrestówki z piersióweczki :grin:

tylko uwaga na szatany :devil:

właśnie pada

no i dobrze :grin:

pzdr

[dadys]

Witam.

U mnie wczoraj i dzisiaj pada , w sobotę idę do lasu zobaczyć czy są grzyby.