Skocz do zawartości

Jak zrobić salceson z tego co mam ?


Rekomendowane odpowiedzi

Byłem dziś w nowoodkrytym zakładzie mięsnym. W przyzakładowym sklepie uznałem, że ceny są bardzo korzystne więc zamówiłem różne mięsiwa i podroby z myślą, że zrobię salceson. Ponieważ będzie to mój pierwszy salceson w życiu, a w sklepie nie miałem dostępu do komputera z stroną www.wedlinydomowe to improwizowałem z pamięci potrzebne składniki.

Zamówiłem:

- głowę wieprzową,

- golonki,

- ozory wieprzowe.

- skórki wieprzowe,

- serce wieprzowe.

Dopiero w domu stwierdziłem, że są to składniki różnych salcesonów, o których czytałem wcześniej. Jutro jadę odebrać zamówienie i tu jest mały problem. Jaki salceson z tego zrobić ? W przepisach na stronie głównej jest tylko pięć przepisów. Z tych pięciu najbardziej odpowiada mi salceson włoski. Muszę dodać, że w moich stronach po tzw. "zabijaczce" robiło się salceson, w którym była przewaga składników mięsnych nad chrzęstnymi ( trudne słowo :wink: ). Taki też chciałbym zrobić. Dodam jeszcze, że zamiast żołądka zastosuję osłonkę barierową " made in Miro ". Proszę doświadczonych o porady :smile:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/
Udostępnij na innych stronach

Pedro- wszystko co kupiłeś jest bardzo dobre ,mozesz robić salceson i napewno będzie dobry. jak go nazwiesz to Twoja sprawa , robisz dla siebie i za odstępstwa od normy nikt Ciebie nie będzie rozliczał ,a salceson będzie wzbogacony . Rób wszystko zgodnie z recepturą salcesonu włoskiego. chodzi mi o proces produkcyjny Powodzenia
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3296
Udostępnij na innych stronach

No i salceson się robi :grin: , a właściwie pekluje i częściowo gotuje. Golonki wytrybowałem i zdjąłem skórę. Mięso pokroiłem w większe kawałki, dodałem również pokrojone serce, zapeklowałem na sucho i do lodówy. Skórki z golonki plus jeszcze trochę innych skór zasoliłem zwykłą solą i też do lodówy. Ponieważ nie mam na tyle miejsca w lodówce, żeby zmieścić tam głowę wieprzową to postanowiłem ją ugotować dzisiaj, a następnie obrać z mięcha i przechować samo mięcho w lodówce ( to mi się jeszcze zmieści). Razem z głową gotuję również trzy ozorki. Myślę, że mięso upekluje się do poniedziałku i wtedy je ugotuje i połączę z mięsem z głów, ozorami i ugotowanymi skórkami po czym doprawię i do osłonek. Potem już tylko parzenie, a we wtorek próba smaku. Myślę, że nie wybuchnie :grin: i będzie jadalne.

Proszę doświadczonych o konstruktywną krytykę :blush:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3314
Udostępnij na innych stronach

Pedro, oprócz tego co było napisane wcześniej, to chciałbym dodać żebyś nie zapomniał dobrze wstudzić ogotowanwego mięsa z głowy i ozorków( gorące rozłożyć na talerzach i czekać aż wystygną w temp. otoczenia, a później do lodówki.

Mogłeś wcześniej oddzielić (zdjąć maskę-mięsną) z głowy i razem włożyć do peklowania.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3319
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś wcześniej oddzielić (zdjąć maskę-mięsną) z głowy i razem włożyć do peklowania.

Myślałem o zdjęciu maski, ale uznałem, że to dla mnie za trudne i dlatego postanowiłem ugotować cały ten świński łeb, a później oddzielić mięso :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3324
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o zdjęciu maski, ale uznałem, że to dla mnie za trudne i dlatego postanowiłem ugotować cały ten świński łeb, a później oddzielić mięso :grin:

 

Pedro warto spróbować ściągać maskę z głowy! Domyślam się, że dużo surowego mięsa zostało by na kościach głowy. A tak to oczyściłeś i bez problemu. :smile: :smile: :smile:

Derex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3325
Udostępnij na innych stronach

Pedro - Z tego wynika że Twój salcesonik będzie dwu kolorowy, najważniejsza cześc surowca będzie szara część czerwona.W procesie produkcji przewidziane jest że cały surowiec jest peklowany Moim zdaniem bedzie lepiej zrobić ten salcesonik z tego co jest nie peklowane dodając solone skórki. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3327
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bedzie lepiej zrobić ten salcesonik z tego co jest nie peklowane dodając solone skórki

Dziadku drogi !!!

Tego mięsa z głowy jest trochę mało nawet doliczając trzy ozorki, które z głową ugotowałem.

Mam jeszcze pytanie za setkę (nie mylić z pieniędzmi):

Czy skóry i tłuszcz , które pozostały z głowy też mam dodać do całości mimo, że będę dawał jeszcze skórki ?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3340
Udostępnij na innych stronach

Sory że wtrąciłem się w temat.Mięso z głów wieprzowych wraz z tłuszczem i skórą powinieneś pokroić w kostkę, lub skręcić w maszynce na szarpaku. Ładnie będzie wyglądać w przekroju salceson. Moim zdaniem jak skręcisz tłuszcz z skórkami i to z głów wieprzowych w siatce o przekroju 3mm lub 5mm. to zostanie miazga tłuszczu z skórkami, gdzie w końcowej fazie parzenia dodatkowo wytopi się tłuszcz. To tak jak byś do salcesonu dodał dużo smalcu.
Derex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3341
Udostępnij na innych stronach

Sory że wtrąciłem się w temat. Mięso z głów wieprzowych wraz z tłuszczem i skórą powinieneś pokroić w kostkę, lub skręcić w maszynce na szarpaku. Ładnie będzie wyglądać w przekroju salceson. Moim zdaniem jak skręcisz tłuszcz z skórkami i to z głów wieprzowych w siatce o przekroju 3mm lub 5mm. to zostanie miazga tłuszczu z skórkami, gdzie w końcowej fazie parzenia dodatkowo wytopi się tłuszcz. :sad: To tak jak byś do salcesonu dodał dużo smalcu. :blush:

: :smile: Jak to wspaniale określił dziadek: :smile: "wszystko co kupiłeś jest bardzo dobre, możesz robić salceson i napewno będzie dobry. Rób wszystko zgodnie z recepturą salcesonu włoskiego”. Salceson dawniej zwany cwaniak, cwaniaczek musi mieć wygląd i smak gdzie jest wszystkiego po troszku, a mianowicie mięso, tłuszcz, skóry serca ozorki, zapomniałem i uszy jak dobrze wyczyścisz i pokroisz to mało, kto wie?, że są w salcesonie te wspaniałe cuda. :smile: To będzie ala "Pedro-salceson" :smile: :smile:
Derex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3344
Udostępnij na innych stronach

:smile:

I tu można polemizować nad przyszłym salcesonem Pedra, Jednak wiele jest do myślenia. :???:

Rzeczowo i dokładnie opisał Dziadek „Z tego wynika, że Twój salcesonik będzie dwu kolorowy, najważniejsza część surowca będzie szara część czerwona. W procesie produkcji przewidziane jest, że cały surowiec jest peklowany Moim zdaniem będzie lepiej zrobić ten salcesonik z tego, co jest niepeklowane dodając solone skórki.” :smile:

Moje zdanie jest takie Pedro powinien skorzystać z receptury „salcesonu włoskiego” w 80%+ 15 % własnego wkładu, czyli ozorki i serca + wykonanie. A 5% zadymiaczy wkładu, i musi się udać.:smile:

Derex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3347
Udostępnij na innych stronach

PEDRO - kolor i wyglad wyprudokowanego produktu jest zawsze pierwszym czynnikiem oceniającym ten produkt przez nas. Ugotowane niepeklowane mięso z głów jest szare w porównaniu z upeklowanem mięsem z golonki to róznica jest bardzo duża .

Nie wnikałem w sam proces produkcji ale rozdrobnienie musi być zgodne z recepturą

Wiadomo że na mięsie z głow wp. jest dużo tłuszczu który usuwamy wedle swojego uznania .Kupując głowę wp powinniśmy wiedzić że uzysk mięsa z niej normy określają na 60% ale robiąc to dla siebie po wycięciu tuszczu i innych należało by przyjmować 50% Robiąc salceson w osłonkach sztucznych po ugotowaniu nie nakłuwamy, zawsze jego wieszamy. wtedy ewentualne powietrze i wytopiony tłuszcz skupią się na górze batonu .

Pozdrawiam

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3348
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za cenne rady. Z gotowania pozostało ok. 2 l ładnego rosołu, z którego powstała luźna galaretka. Składników mięsnych ( golonka, serce, ozorki, mięso z głów) mam ok. 3 kg, do tego 40 dag skórek. Ile dać rosołu (galaretki) ? :question:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3349
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za cenne rady. Z gotowania pozostało ok. 2 l ładnego rosołu, z którego powstała luźna galaretka. Składników mięsnych ( golonka, serce, ozorki, mięso z głów) mam ok. 3 kg, do tego 40 dag skórek. Ile dać rosołu (galaretki) ? :question:

Pedro dokładnie masz opisane w recepturze "salceson włoski ". A tak około to 0,35 -0,5 litra wlać rosołku. Salceson nie może być za gęsty ani za rzadki. Rosół daje ci klej i smak. :smile: :tongue:

Derex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3350
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja dla Pedro, to aby zwiększyć barwę różową w salcesonie (gotowałeś głowę bez peklowania) dodaj peklosoli zamiast soli w czasie doprawiania salcesonu do smaku .

Może twój salceson stanie się jednokolorowy.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3363
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do wypowiedzi Bagno -salceson ,,ala włoski,, robi mój kolega gotuje glowy wp. swieże bez peklowania na salceson wybiera najlepsze mięso same chude troszkę skorek zmielonych na drobno a reszta miesa do kaszanki W procesie przyprawiania dodaje peklosól czy to pomaga prawie nic ,salceson ma kolor brunatno szary - Ale muszę nadmieniĆ że jest bardzo smaczny. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3377
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że się wtrące do tematu ale co chcecie osiągnąć dodając peklosól w czasie przyprawiania kolor ... :question:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3379
Udostępnij na innych stronach

To są pewne przyzwyczajenia do robienia na skróty zaoszczędzania sobie miejsca w lodowce lub niechęć do wykrawania głów wp.Efekty prawie żadne nie wspominając o zdrowiu.Podalem tylko przykład na moim znajomym, jak niektórzy sobie upraszczają pracę. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3381
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobiłem salceson, składniki podobne jak u Pedro, przy czym wszytkie składniki zostały wcześniej zapeklowane.

A oto rezultat http://img244.imageshack.us/img244/6498/dscf0682sa5.th.jpg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3383
Udostępnij na innych stronach

:tongue: :tongue: :smile: Bagno pokazałeś jak powinien wyglądać salceson, i oto chodzi, że ma być prawie wszystko widoczne. Odrobina nutki z tłuszczem i skórką daje mieszany kolorek, ( ten salceson to jest w żołądku). Mało peklowane mięso powinno być przed gotowaniem wtedy mamy takie efekty jak na zdjęciu. :???: Tak przedmówcy wyrażą swoje zdania: można po gotowaniu, ale jak znowu wracam do napisanych słów Dziadka „kolor i wygląd wyprodukowanego produktu jest zawsze pierwszym czynnikiem oceniającym ten produkt przez nas. Ugotowane nie peklowane mięso z głów jest szare w porównaniu z peklowanym mięsem z golonki to różnica jest bardzo duża”. :smile: A wsypanie peklosoli do gotowanego mięsa czy do rosołu nie uzyska koloru, o czym już było pisane wcześniej. :smile: :smile:
Derex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3386
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś go w pęcherzu czy w syntetyku?

zrobiony został w żołądku wieprzowym.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3396
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że przypomniałem sobie o zrobieniu zdjęcia mojego pierwszego salcesonu.

 

http://img66.imageshack.us/img66/6250/dscn0569dn8.th.jpg

 

To co na fotce to już reszta. Smakuje mnie i rodzince, a o to przecież chodzi :tongue:

Początkowo myślałem, że źle się "skleił", ale chyba się za wcześnie za niego zabrałem, bo po kilku dalszych godzinach w lodówce można go było kroić elegancko w plasterki.

Materiały na wędzarnię już zgromadzone. Niedługo rusza budowa, a potem już wędzoneczki. Po raz kolejny już powtórzę, że bez tej stronki i tegoż forum nigdy bym się za domową produkję nie zabrał.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3446
Udostępnij na innych stronach

Pedro – i o to chodziło, uwierzyłeś w siebie i wyszło. Teraz tylko idź za ciosem i kombinuj kolejną niespodziankę dla rodziny i dla nas do oglądania.

Powodzenia

:grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3447
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie można wyczuć smaku, ale może coś wymyślą.

Gratulujemy, czekamy na następne.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/311-jak-zrobi%C4%87-salceson-z-tego-co-mam/#findComment-3448
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.