Wyroby Pis67 & Co.

[EAnna]

przyniosłem ze strychu trochę staroci

Ta sztanglówka to jaka kiełbasa?

[pis67]

Ta sztanglówka to jaka kiełbasa?

To salami, w osłonce od metki, bo kiedy się do nadziewania zabrałem, osłonek odpowiednich nijak nie mogłem namierzyć.

[pis67]

Dziś paprykarz - z czego -na focie, ile - na focie.

 

 

 

[Violka]

ale sobie dogadzasz pis :tongue:

[pis67]

W sobotę wędziłem łososia w dzwonkach, a spora cześć, pływa jeszcze w solance na później.

 

[pis67]

Nadal jadę na "starych" kiełbasach, salami i ta większa po miesiącu podsuszania.

Ale wczoraj trochę zapeklowałem świeżynki. :grin: Salami nadziewane maszynką - zmiażdżony farsz.

 

 

 

 

 

 

 

 

[tomaj77]

Piotrek Ty masarski esteto :grin: Ale to dobrze :lol:

 

Ja bym ze dwie noce nie spał z radości,że mi takie wyroby wyszły :grin:

[EAnna]

Salami nadziewane maszynką - zmiażdżony farsz.

Panie pis-ie,

I tak spróbowałabym tej salami :thumbsup:

O ile wiem, robisz je na rodzimych bakteriach?

Twoje wyroby to jednak (ambitnie) inspirują :grin:

[JaGra]

zmiażdżony farsz.

Oczywiście,że zmiażdżony farsz .Też bym tego nie jadł. :grin:

[robinson]

Zrobiłem trochę metki , która w tej chwili wędzi się i tu mam pytanie - czy mogę zrobić drugie wędzenie jutro o podobnej porze / po powrocie z pracy/ bo musiałbym zarwać noc. Jeżeli tak to gdzie ja trzymać: w chłodnym garażu czy w lodówce

[kempes]

Jeśli już musisz rozłożyć wędzenie na dwa dni to przetrzymaj do jutra w chłodzie 2 - 3 st. C.

[pis67]

robiłem trochę metki , która w tej chwili wędzi się i tu mam pytanie - czy mogę zrobić drugie wędzenie jutro o podobnej porze / po powrocie z pracy/ bo musiałbym zarwać noc. Jeżeli tak to gdzie ja trzymać: w chłodnym garażu czy w lodówce

Może być garaż lub lodówka, ważne - przed powtórnym wędzeniem osuszyć i doprowadzić temperaturę wyrobu do 20 stopni.

 

 

Jeśli już musisz rozłożyć wędzenie na dwa dni to przetrzymaj do jutra w chłodzie 2 - 3 st. C.

Może być temperatura do 10 stopni, a wędzić możesz i trzy dni.

[pis67]

Wczoraj upiekłem boczek, peklowany 48godzin na sucho 20g soli na kg + trochę przypraw.

 

 

 

[pis67]

To wędziłem trzy dni po parę godzin zimnym dymem, dziś zawiesiłem na strychu, poczeka na bidę.

 

[Einshell]

Wczoraj upiekłem boczek, peklowany 48godzin na sucho 20g soli na kg + trochę przypraw.

HEHE... A ja bez peklowania... :grin: I co Pan na to? :wink: :grin: Pozdrawiam !

[arkadiusz]

peklowany 48godzin na sucho 20g soli

Czyżby? :smile:

[andrzej k]

peklowany boczek był na samej soli,

Na Naszym forum się zakłada że samą solą to solimy :smile:

[Maad]

Abratku - masz rację, ale pod warunkiem że przegryzany tylko kwaszonym ogóraskiem - bez chlebka :grin:

[JaGra]

kwaszonym ogóraskiem

Oczywiście własnego chowu :grin:

[Einshell]

:grin: Albo z chrzanem... :thumbsup: Własnego wykopu i przetarcia :lol: :wink:

[JaGra]

A do tego zasmażka :grin:

[pis67]

Na Naszym forum się zakłada że samą solą to solimy

A jak na Naszym Forum nazywa się proces jednoczesnego traktowania mięsa solą i przyprawami?

[Einshell]

Aaaa mieszanką ''soly'' z przyprawami , to se można.........Zamarynować :grin: :wink: :grin:

[pis67]

To polędwica z poniedziałkowego wędzenia... Jutro zrobię kiełbasę.

 

[pis67]

Przyszedł czas na kiełbaski drobiowe, których nie robiłem dotychczas głównie z powodu braku dobrego surowca. Ale nadarzyła się okazja - działam w temacie.

Kolegi teść urządził rzeź indyków, a ten poprosił o zrobienie kiełbaski. Przywiózł mi wczesnym wieczorkiem 22kg mięska z indyczek bez skór i trochę podgardla wieprzowego, nakazałem wytrybować i tak uczynił. Dwie piersi zostawiłem do wędzenia, parę kilo z udźca na parówki, które zrobię wkrótce. Piersi pokroiłem na duże kawałki - ponad 5kg, nieścięgniste mięso z piersi i udźców ok.4kg- zmielę na 10mm, i mięska ścięgnistego 5kg. Podgardla po usunięciu gruczołów i skór - 1,5kg.

Jutro kolega ma dokupić 2-3kg podgardla i zrobimy kiełbaskę. Tylko przepisu potrzeba, bo jak zacząłem czytać na stronie głównej - co nie spojrzę to skórki mielone, a ja skórek nie cierpię - drobiowych.

 

Wszystko zapeklowałem sól/peklosól 75/25.