Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

nie pyli,

Porozmawiaj z ludźmi pracującymi przy wełnie mineralnej. Pracują w maseczkach. Widziałam to na własne oczy u producenta wełny w Gliwicach.

Mam osobiste doświadczenia z tym materiałem. Wiele lat temu kładliśmy z mężem na strop wełnę mineralną i przepłaciłam to ostrą anginą na tle mechanicznego podrażnienia śluzówek. Do dzisiaj mam awersję do tego materiału. Chociaz współcześnie jest w sprzedaży wełna usztywniona jakimś klejem i ona z pewnością mniej pyli.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-142993
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ciekawe czy zdają sobie sprawę "oszczędni",

ze kupno mięsa w markecie to kilka razy większe zło,

Nie kupuję mięsa w supermarketach , ogólnie rzadko robię tam zakupy .

marek301, niestety wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy,( nie piszę o WB) , że ta promocja to jedno wielkie oszustwo.

Na czymś muszą zarabiać , woda wstrzyknięta w to mięso , to jedna z najdroższych wód świata ( 1kg wody 10 zł :grin: ).

I niestety jeśli nasze społeczeństwo tego nie zrozumie to dalej nas będą walić , na tym i innym.

Jaki skład ma "polędwica sopocka " :question: na promocji w markecie po 9,99zł/kg , jeśli kg schabu bez kości ( nazwa handlowa polędwicy) u mnie na hali targowej kosztuje około 18 zł.

Hanka_Kaszubka33

Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem....

GDYNIA MOJE MIASTO

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-143075
Udostępnij na innych stronach

Co do wełny mineralnej. Czy szkodliwa, czy nie. Jeśli szkodliwa przez pylenie, to skala tego pylenia jest minimalna ( co najwyżej kilkanaście centymetrów kwadratowych ) a i to w tej chwili pokryte produktami niepełnego spalania i sadzy. W czasie wędzenia nie ma co porywać włókien wełny bo ruch gazów jest bardzo powolny i nie jest w stanie porywać niczego. Nawet tak szkodliwy azbest, jeśli się go nie rusza to nie pyli i nie jest szkodliwy.

Deska byłaby bardzo dobra gdyby ta "budowla" nie miała być także piecem, co mogłoby spowodować w czasie palenia zwęglanie lub zapalenie się.

Co do mięsa z hipermarketu, to nie kupuję bo raz sprawdziłem zawartość mięsa w mięsie. Zakupiłem 1,5 kg mięsa, wrzuciłem toto na patelnię a to miast się smażyć, zaczęło się gotować, choć wody nie wlewałem. Po wygotowaniu, zważyłem mięso, ważyło dokładnie 830 g.

Od tego czasu kupuję w sklepie lokalnego zakładu mięsnego lub czasami półtusze. No i to mięso z półtuszy (zwłaszcza schabowe ) mają całkiem inny smak.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-143127
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
Super to wymyśliłes ja jestem pod wrażeniem pomysłu w tym palenisku można jeszcze umieścic kociołek ..rozumiem że to palenisko wykorzystujesz do rozpalenia i puszczenia dymu w kanał dymny do paleniska wedzarki ,bo ja tak chce zrobić ,tylko nie wiem czy duzo dymu wydostaje sie przez te fajerki??
beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-164651
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
A ja się zastanawiam co się na tym forum porobiło że jeszcze nikt Ci nie odpowiedział w tonie podobnym do tego jakiego sam używasz :grin: Ludziska mający olbrzymią praktykę w wędzeniu i samodzielnym budowaniu wędzarni wszelakiej maści doradzają Ci z dobroci serca jak nie powinno się robić a Ty ostentacyjnie pokazując że masz wszystkie rady w du..ie jeszcze ich opierdzielasz. Ja sam często sie z opinią starych wyjadaczy nie zgadzam ale nie upieram się jak idiota przy swoim bo jak to zwykle w życiu bywa jeżeli X osób powie Ci że coś robisz źle to na 99% tak jest. Wędzarnia wygląda przepięknie ale co z tego?? Wystawię sobie kredens do ogrodu i też będzie pięknie i miło a przydatnosć podobna jak twojej wędzarni. Tyle tylko że większość z nas zapewne chętniej by zjadła wędzonki z mojego kredensu niż z Twojej przepięknej "wędzarni" bo jak na razie to nadaje się ona tylko i wyłacznie do parzenia wspomnianej herbatki. No chyba że głównym celem jest lans na dzielni i pokazanie się sąsiadom. Odrobina pokory a przede wszystkim kultury nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-181434
Udostępnij na innych stronach

wolar, Fotki z pierwszej próby i to z przed roku nie biorę pod uwagę bo pierwsze i "rozpoznanie bojem" wędzarni. Ale czy aż tak uwędziłeś, że jesz do tej pory!!! :grin: Wstaw inne, coś z mięska bo chyba bezczynnie to nie stoi. :wink:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-181436
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam co się na tym forum porobiło że jeszcze nikt Ci nie odpowiedział w tonie podobnym do tego jakiego sam używasz :grin: Ludziska mający olbrzymią praktykę w wędzeniu i samodzielnym budowaniu wędzarni wszelakiej maści doradzają Ci z dobroci serca jak nie powinno się robić a Ty ostentacyjnie pokazując że masz wszystkie rady w du..ie jeszcze ich opierdzielasz. Ja sam często sie z opinią starych wyjadaczy nie zgadzam ale nie upieram się jak idiota przy swoim bo jak to zwykle w życiu bywa jeżeli X osób powie Ci że coś robisz źle to na 99% tak jest. Wędzarnia wygląda przepięknie ale co z tego?? Wystawię sobie kredens do ogrodu i też będzie pięknie i miło a przydatnosć podobna jak twojej wędzarni. Tyle tylko że większość z nas zapewne chętniej by zjadła wędzonki z mojego kredensu niż z Twojej przepięknej "wędzarni" bo jak na razie to nadaje się ona tylko i wyłacznie do parzenia wspomnianej herbatki. No chyba że głównym celem jest lans na dzielni i pokazanie się sąsiadom. Odrobina pokory a przede wszystkim kultury nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

Pospisuję się pod tym

Po to się zalogowałem by się uczyć czegoś co mnie kreci i co chcę sobie i rodzinie za serwować

A nie lansować swoje produkty itp Szacunek czy to starszy czy młodszy wiekiem pisze trzeba mieć Bo to są ludzie z doświadczeniem i to fakt bez sporny a jak się nie podoba to się nie loguje proste ja robienie dzieci W bardziej swojskiej formie

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-181448
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za krytyczne uwagi.

Ale nie wędze bo nie mam czasu. Pracuję 6 dni w tygodniu. Wędzę zazwyczaj tylko na swięta lub szczególne okoliczności. Więc fotek nie ma. Będą dopiero w grudniu.

Pomysł oparty jest na sprawdzonej konstrukcji pieca kuchennego, którego budowę pamiętam z domu rodzinnego. Tak, że możliwość popełnienia błędu konstrukcyjnego była mała. A taka konstrukcja umożliwia nie tylko wędzenie ale także gotowanie, smażenie i duszenie (najczęściej to robię, bo mięso duszone w starej żeliwnej brytfannie ma calkiej inny smak ). A także grill i rożen.

A publikując tu swój watek chciałem pokazać, że możliwa taka konstrukcja uniwersalna. I nie trzeba słuchać się "doświadczonych", żeby coś przemyślanego zrobić.

I moim zadaniem nie było "odszczekiwanie się" ale udowodnienie, że można coś zrobić poza utartymi schematami i nie trzeba miec doświadczenia w wędzeniu.

A ponadto nikomu nie narzucam jak ma budować. Ale jeśli komuś będzie inspiracją do budowy własnej, to będzie mi miło.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-182228
Udostępnij na innych stronach

Pomysł oparty jest na sprawdzonej konstrukcji pieca kuchennego, którego budowę pamiętam z domu rodzinnego. Tak, że możliwość popełnienia błędu konstrukcyjnego była mała.

Więc jak sam widzisz masz piec a nie wędzarnię bo temu skądinąd ładnemu piecowi do wędzarni daleko :grin: Znawcy tematu podobno twierdzą że pratycznie we wszystkim można wędzić ale jest mały haczyk - różnica w wyrobie końcowym. Ale skoro Tobie pasują wyroby z pieca to wszystko OK. Tylko ciekaw jestem co byś powiedział gdzybyś miał możliwość porównania tego co się uwędziło w Twoim piecu i tego co zrobione zostało przez kogoś z bardziej "klasycznej" i "koszernej" wędzarni??

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-182257
Udostępnij na innych stronach

wolar, Grill, ok :grin: ale gdzie są te wędzonki !!! :wink:

 

 

 

Na wcześniejszych stronach tego postu. Pozdrawiam

Piękne, gratuluję szczególnie za piękną kiełbasę . Pozdrawiam

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-182263
Udostępnij na innych stronach

 

Pomysł oparty jest na sprawdzonej konstrukcji pieca kuchennego, którego budowę pamiętam z domu rodzinnego. Tak, że możliwość popełnienia błędu konstrukcyjnego była mała.

Więc jak sam widzisz masz piec a nie wędzarnię bo temu skądinąd ładnemu piecowi do wędzarni daleko :grin: Znawcy tematu podobno twierdzą że pratycznie we wszystkim można wędzić ale jest mały haczyk - różnica w wyrobie końcowym. Ale skoro Tobie pasują wyroby z pieca to wszystko OK. Tylko ciekaw jestem co byś powiedział gdzybyś miał możliwość porównania tego co się uwędziło w Twoim piecu i tego co zrobione zostało przez kogoś z bardziej "klasycznej" i "koszernej" wędzarni??

Słowo "oparty" nie jest tożsame z "indentyczny". A różnica jest taka, że część pieca gdzie odzyskiwało się ciepło ze spalin jest teraz pustą komorą w której można wędzić. A w palenisku nie pali się drzewo a tylko żarzy wytwarzając dym.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-182804
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie.

Zgodnie z tym co kiedyś napisałem. "Świąteczne" wędzenie.

Peklowanie mięs na mokro 6 dni. Kiełbas 1 dzień. Kiełbasa swojska, kiełbasa "gruba" z gotowej miesznki przypraw o nazwie bez nazwy "przyprawa do kiełbas", szynka naturalna (tylko peklosól), szynka z przyprawami, baleron mąkolicki, boczek naturalny. Razem 14,62 kg. Dym z drzewa jabłoniowego.

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-192655
Udostępnij na innych stronach

Nie to żebym się czepiał ale na mój gust to owe wędzonki wyglądają prawie dokładnie tak samo przed jak i po wędzeniu.

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-192663
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

Nie żebym się czepiał, ale na zdjęciach nie ma pokazanych kiełbasek i szynek po wędzeniu. Pierwsze zdjęcie jest bez daty i godziny, następne zdjęcia są już z datą i godziną, co wskazuje, że wędzenie jest ok. godz 9-tej. A ostatnie zdjęcie jest z godziny 6 z minutami. Więc gotowych wyrobów tak de facto nie widzimy.

A mimo wszystko chętnie bym je zobaczył.

Sam jestem w fazie prób i pierwszych kroków w tej bądź co bądź trudnej dziedzinie jakim są domowe wyroby - więc chętnie poznam różne podejścia do tematu. Aby przynajmniej wiedzieć czego unikać.

 

Reasumując - bardzo chętnie zobaczę zdjęcia wyrobów PO wędzeniu.

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Teraz dopatrzyłem się - że data jest inna. Dzień po dniu. Ale mimo wszystko nie widzę różnicy.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-194560
Udostępnij na innych stronach

A tak z czystej ciekawości mógłbyś podać czas wędzenia?? Bo dym na zdjęciu raczej gęsty więc troszkę mnie dziwi taki kolor. I jakim drewnem było palone?

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4532-piegriw-piec-gril-w%C4%99dzarnia/page/3/#findComment-194639
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.