Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie

[Zbój Madej]

Ja w trakcie jestem. Robię boczek Pancetta Naturale Rotolo.

Robisz rolowany, ja chcę taki bez zawijania, taki co swobodnie wisi na sznurku :smile:

Robiłem - wszystkim smakował. Ale musi być dość chudy. :thumbsup:

Rolowałeś go czy nie? :smile:

[Sosna]

Chciałam powiedzieć, że polędwica wyszła super. W pierwszej chwili kolendra nas mocno zniechęcała, jednak po pokrojeniu w plasterki faktycznie mniej jest odczuwalna. Dałam kawałek mamie, która nie znosi czosnku: nie tylko nie wyczuła czosnku, to jeszcze na dodatek myślała, że to wędzone. Już kolejny kawałek zaczął pierwszy etap, tym razem bez kolendry. Ludzie, będę gruba przez to forum! W życiu nie jadłam tyle wędlin, teraz co weekend wędzenie, polędwica a'la parmeńska, ser żółty na szybko, ser topiony, drożdżóweczki, co dzień coś nowego tu znajdę i muszę wypróbować. Nie ma rady, gruba będę i mąż się ze mną rozwiedzie. Tyle że on jeszcze szybciej będzie jeszcze grubszy. A wszystko przez Was. :wink: Ale dziękuję za przepisy.

[Marek z Bielska]

Ludzie, będę gruba przez to forum! W życiu nie jadłam tyle wędlin, teraz co weekend wędzenie, polędwica a'la parmeńska, ser żółty na szybko, ser topiony, drożdżóweczki, co dzień coś nowego tu znajdę i muszę wypróbować. Nie ma rady, gruba będę i mąż się ze mną rozwiedzie. Tyle że on jeszcze szybciej będzie jeszcze grubszy. A wszystko przez Was.

Sosna teraz jak mu tak dogadzasz na pewno nie rozwiedzie się,będzie Cię kochał

ze zdwojoną siłą.wiesz ja się boję o żonę-po pracy jest na forum,a dziś chce piec

szarlotkę :thumbsup:

[piter-2]

witam narobiliście mi smaku lece po polędwice :grin: a swoją drogą to forum normalnie uzależnia :grin:

 

pozdr

[pis67]

Powąchałem wczoraj swoją polędwicę, je.ie skarpetą, jest suchutka, od początku była i myślę o tych wyciekach, o których czytałem w temacie.

[Zbój Madej]

je.ie skarpetą

lece powąchać

Spoko, po pokrojeniu będzie oki :grin:

tego się nie wącha to się degustuje

[Marek z Bielska]

Powąchałem wczoraj swoją polędwicę, je.ie skarpetą, jest suchutka, od początku była i myślę o tych wyciekach, o których czytałem w temacie.

tak czasem bywa.... :wink: rozbawiłeś mnie :wink: a gdzie do końca procesu :rolleyes:

[anerka]

Moja też jest ok. Nie trąci żadnym nieporządanym zapachem.Pychotka.

Zdjęcie może nie najlepsze ale jak robicie ,to wiecie że to jest dobre.

[Zbój Madej]

Baleron a'la... pieprzowy ma się dobrze i w Sobotę w podkolanówkę, a wczoraj na próbę zrobiłem szynkę(z czterogłowego) a'la parmeńską z małą ilością kolendry

 

[pokemon15]

Moja wisi chyba 6 dzień w skarpecie... temp 10-15 stopni... wczoraj ja ogladałem i nic... twardawa z wierzchu... oczywiście nie odwijałem duzo tu czytałem o pleśni na powierzchni i mam pytanko, ta pleśń to wychodzi na zewnątrz skarpety? Czy jest ona juz później jak się odwinie polędwicę ?

[Sosna]

Dziękuję za wszystkie miłe słowa. No pewnie, że się ze mną nie rozwiedzie, bo kto mu będzie takie pyszności robił.

Ładne te wasze a'la parmeńskie. Swojej nie zrobiłam zdjęcia, teraz to już trzeba na następną czekać. A może jeszcze nastawię karkóweczkę, może szyneczkę...

Pokemon - masz rację, uzależnia strasznie to forum. całe szczęście, że to nałóg nieszkodliwy, a pożyteczny.

Marek - Szarlotka? Jaka szarlotka? Już szukam.

Ps. jak tu się odchudzać?

[Marek z Bielska]

Marek - Szarlotka? Jaka szarlotka? Już szukam.

Ps. jak tu się odchudzać?

a tutaj jest :wink: link poniżej

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=176963&highlight=#176963

[paolodoro]

no i następna poszła , a raczej dwie :lol:

, , ,

,

i tyle ją widzieli :lol: :lol: :lol:

[Darino]

i tyle ją widzieli

Nie masz sumienia o tej porze :sad:

:clap: :clap: :clap:

:thumbsup:

:grin:

[Henio]

Popieram Darino. :sad:

[paolodoro]

taaa , a inni to mogą :lol: :lol: :lol:

[pis67]

Nie wiem czy dobrze robię, ale moja pończocha wisi w temp. 5 stopni, czy nie za zimno?

[@halusia@]

I proszę.. Co Nasz Paolo wyprawia. :grin:

Tak sobie cichutko siedzi , a teraz kusi takimi pysznościami. :thumbsup: :clap:

[paolodoro]

pis67, spokojnie niech sobie wisi , będzie dobrze :grin: moją powiesiłem przy kratce , a pod wieczór wisiała przy otwartym balkonie , to było nawet mniej niż 5 stopni

[Zbój Madej]

Nie wiem czy dobrze robię, ale moja pończocha wisi w temp. 5 stopni, czy nie za zimno?

Moja w temp. 6* :rolleyes: :wink: Co to będzie? :wink:

Jest oki, okres dojrzewania troszkę się wydłuży

[piter-2]

witam a to moja polędwica po pierwszych 5 dniach i do pończochy :grin:

[Zbój Madej]

Baleron a'la... wersja pieprzowa po tygodniu w lodówce powieszony w spiżarni, mam nadzieję, że na Wielkanoc będzie oki :grin:

 

[Zbój Madej]

Po tygodniu lodówki powiesiłem dziś pierwszą szyneczkę a'la...

 

[pokemon15]

zaraz idę do sklepu... może coś wyrwę... jakąś karkówke.... moja poledwica wisi i wisi... dwa razy mniejsza cholera sie zrobiła... ciekawe co tam w tej skarpecie siedzi... juz ze dwa tygodnie tak wisi... :lol:

[jpionka]

zaraz idę do sklepu... może coś wyrwę... jakąś karkówke.... moja poledwica wisi i wisi... dwa razy mniejsza cholera sie zrobiła... ciekawe co tam w tej skarpecie siedzi... juz ze dwa tygodnie tak wisi... :lol:

Pokemon ,

 

sprawdź jej twardość poprzez ściśnięcie "palcyma" bo się może okazać ,że trzeba będzie flexem ją kroić .

Może już czas na trzeci etap...

 

pozdrawiam