Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie

[pis67]

za drugim razem zrobiłem karkówke, tez super wyszła ale juz sam musiałem ja zjadać bo nie było popytu

Karkówka też była, też sam jadłem, dla dziewczyn za krwista była i za surowa.

 

i ma jedyny niepowtarzalny specyficzny smak i zapach

Potwierdzam - zapach i smak skarpety, w której się suszy, dobrze dobierz rodzaj odzienia.

[arkadiusz]

Potwierdzam - zapach i smak skarpety

Należy używać skarpet nowych a nie używanych

[HenioHaczyk]

Zacząłem 2dni temu robić pierwszy raz schab parmeński. Oczytałem się ile kto soli, jakiej używa skarpety itp. Za 3-4 tygodnie podzielę się uwagami, choć temat i tak przez te parę lat nieźle się rozbudował.

A wracając do kolendry, bo różnie ją odbieracie i pytacie po co ona, że niby, żeby polędwica była bardziej parmeńska. Ale kolendra ma swoje szczególne miejsce, bo:

- wykazuje działanie przeciwbakteryjne i grzybobójcze,

- zawarty w liściach i nasionach kolendry dodecenal zabija odpowiadające za znaczną część zatruć bakterie Salmonella. Jego działanie jest dwukrotnie silniejsze niż powszechnie stosowanego antybiotyku gentamycyny. Żaden znany naturalny składnik żywności nie jest tak skuteczny,

 

miedzy innymi dlatego stosuję się kolendrę do wyrobu mięs, a do tego gdzieś przeczytałem, że "Zwiększa ukrwienie i wrażliwość narządów płciowych, przez co pobudza płciowo" - afrodyzjak jakiś?? :tongue:

Pozdrawiam

[zigo]

Witam,

 

Dzisiaj kończy mi się pierwszy etap i polędwica ma zostać "ubrana", ale zamiast skarpety chcę użyć tetry. I w związku z tym mam pytanie ile warstw powinno być? 4- 5 tak jak w przypadku pończochy czy mniej? Ponieważ tetra jest deko grubsza to wychodzi że warstw

powinno być mniej. Jeśli ktoś już używał pieluch to proszę o jakieś info.

 

Pozdrawiam

Zigo

[zigo]

Gonzo, słusznie prawisz.

 

Owinę całą pieluchą, dam znać pózniej ile warstw wyszło a po zakończeniu produkcji przedstawię raport z wyników testów organoleptycznych wyrobu. (no i fotki).

 

Dodam że polędwica na początku miała kilogram, sól - około 80 - 90 gram, obtoczona kolendrą i pieprzem.

 

Dzięki i pozdrawiam

Zigo

[arkadiusz]

sól - około 80 - 90 gram

To bardzo dużo tej soli.Ja na tym forum należę do słonolubnych i daję 50g/kg.Może mnie pobijesz.Czekam na wrażenia smakowe.

[EAnna]

ile warstw powinno być? 4- 5 tak jak w przypadku pończochy czy mniej? Ponieważ tetra jest deko grubsza to wychodzi że warstw

powinno być mniej. Jeśli ktoś już używał pieluch to proszę o jakieś info.

Jedna pielucha na sztukę.

Od dawna używam pieluch i trzymam w nich polędwice nieraz bardzo długo (w lodówce); aktualnie 1/2 roku. Ładnie, równomiernie wysychają, praktycznie prawie bez ciemniejszej otoczki.

[zbig3133]

Ja nastawiłem wczoraj 1030 g polędwicy na a'la parmeńską i dałem 38g peklosoli, dwa ząbki czosnku i 2 łyżeczki papryki czerwonej mielonej.

[zigo]

Kurcze też mi się wydawało że 80 - 90 gram na kilogram to za dużo ale sugerowalem się komentarzami pod artykułem ze strony głównej. A że tam nie ma żadnych konkretów to wyszło jak wyszło. No nic następnym razem damy 30 gram.

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Czw 14 Lip, 2011 16:56 ]

Za chwilę będę ubierał i sznurował mięsko i takim razie jeśli faktycznie dałem za dużo soli to czy jeszcze da się coś zrobic. Na przykład zdjąć obecną warstwę przypraw i soli i posypać jeszcze raz samymi przyprawami. Czy to będzie miało jakiś sens?

[arkadiusz]

Czy to będzie miało jakiś sens

Trudno mi powiedzieć bo ja nigdy nie przesoliłem,ale tak sobie myślę ,że pozostało Ci wymoczyć to trochę potem obsuszyć to ręcznikiem papierowym obsypać ponownie przyprawami /kolendrą bym już nie sypał/ i jechać dalej,ale nie wiem czy to się sprawdzi bo to eksperyment.A jak nie to do bigosu się nada.

[zigo]

Wędlinka ubrana i powieszona pod dachem tarasu. Przewiewnie i deszcz nie sięgnie.

Co do soli to pocieszam się że sporo zostało na dnie i ściankach pojemnika, dodatkowo starłem część przypraw i być może soli (nie było czuć pod palcami) z wierzchu.Zobaczymy co wyjdzie a dla porównania jutro przygotuję kolejny kawałek ale już dam tylko około 30 gram/kg. Plus czosnek wyhodowany w polskiej ziemii. :grin: :grin:

 

Pozdrawiam

Zigo

[zbig3133]

Moja polędwica od 19 lipca w II etapie ubrana w podkolanówkę. Ubytek masy 100g.

Dziś ją przeniosłem do III etapu do lodówki, pokazały się białe i niebieskawe kropki na powierzchni podkolanówki, po zdjęciu jej na mięsku nic nie było. Poleży sobie rozebrana.

[zigo]

Witam, po 18 dniach oczekiwania nadeszła wiekopomna chwila czyli próba organoleptyczna pierwszej własnej polędwicy ala parmeńska. Wynik całkiem zadowalający jak na pierwszy raz. Małżonce smakuje. Wyrób wyszedł całkiem smaczny choć trochę jednak przysłony, aromat dziwny jakiś ale nie odpychający. Ogólnie mam wrażenie że na drugim etapie polędwica za mało podeschła. Cały czas leje i chyba za dużo wilgoci w powietrzu.

Mam w drodze drugi kawałek i chyba drugi etap przeciągnę do 7 -8 dni. Poniżej fotki:

 

Pozdrawiam

[EL GREGOR]

:grin: bardzo ładny i na pewno smaczny wyrób :grin: :thumbsup: :clap: :clap: :clap:

[arkadiusz]

Poleży sobie rozebrana.

To potem napisz jakie wrażenia bo to niezgodne z przepisem,ale eksperymenty mile widziane. :grin:

[zbig3133]

arkadiuszu,

Czwarty dzień III etapu, leży rozebrana w lodówce, codziennie przewracana na drugą stronę. Dziś ukroiłem plasterek na próbę, w smaku OK, niewielkie białe plamki na powierzchni.

[madlinka]

znów robię tą polędwice, jestem na drugim etapie, wisi sobie w kuchni i zastanawiam się czy nie jest jej tam za gorąco, bo zaczęły się (wreszcie) upały i nie wiem czy może wisieć tak w kuchni czy lepiej przenieść ja do piwnicy?

[Yerba]

Ja myślę , że zdecydowanie do piwnicy :rolleyes:

[Agga]

Może być i do piwnicy gdzieś przy otwartym oknie w przewiewnym miejscu

[_Krzysztof_]

znów robię tą polędwice, jestem na drugim etapie, wisi sobie w kuchni i zastanawiam się czy nie jest jej tam za gorąco, bo zaczęły się (wreszcie) upały i nie wiem czy może wisieć tak w kuchni czy lepiej przenieść ja do piwnicy?

madlinka, ja w czwartek zaczynam drugi etap. niestety piwnicy nie posiadam a w mieszkaniu ok 26st. i wilgotność podczas ok 60% w nocy trochę spada. W takiej temperaturze będę suszył. Zobaczymy. Dodam że mięso nie puściło soków tylko lekko spociło.

[arkadiusz]

lepiej przenieść ja do piwnicy

Ja bym przeniósł.

[madlinka]

to jutro wyniosę do piwnicy, bo szkoda jak by się popsuło

[Darino]

"Suszka" a la parmeńska

:thumbsup:

:grin:

[paolodoro]

Darino, Ty to wiesz co dobre , :clap: :thumbsup:

[zbig3133]

Darino, ten ładny biały nalot na powierzchi to samoczynny, czy maczałeś w kulturach bakteryjnych?