[Ciastka]Rogale marcinkowskie

[@halusia@]

Rogale marcinkowskie

 

Składniki

 

20 dag Kasi rozgrzać i dodac 2 łyżki oleju

Do miski wsypać 1/2 szk. cukru + duży cukier waniliowy + 3 jajka i 2 żółtka i roztrzepać + 2 szkl. mąki.

 

W drugim naczyniu 2 3/4 szk. mleka podgrzać + 1/4 szk. cukru + szczypta soli i dodać 10 dag. drożdży , bardzo dobrze wymieszać i wlać na mąkę i jajka

Wszystko zasypać 1 kg mąki.

 

Składniki łączymy i wyrabiamy , na koniec dodajemy tłuszcz z olejem.

Gdy ciasto odstaje od miski zostawić do wyrośnięcia .

Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 części i rozwałkujemy w kształcie koła.

Każdą część dzielimy na 8 kawałków ,na każdy kawałek nakładamy farsz makowy i rozsmarowujemy. Zwijamy w kształcie rogala .

Układamy na blechę po 8 szt i pieczemy w temp 180 * około 25 min.

 

Upieczone rogale smarujemy lukrem i posypujemy orzeszkami.

 

Smacznego!

A to moja malutka pomoc :grin:

[Wirus]

Dobrze, że nazwałaś je rogalami "marcinkowskimi", bo te prawdziwe tradycyjne z certyfikatem - to "rogale marcińskie" - przepis trochę się różni :grin: .

[roger]

@halusiu@ te rogale to przypadkiem nie "Marcińskie" się nazywają stara tradycja wielkopolska ......

Kolega maga z "camperteam" zgłębiał temat tego wyroby i oryginalny przepis na ten robiony raz do roku specjał wygląda tak :

 

ROGALE MARCIŃSKIE

 

Składniki na ciasto drożdżowo - francuskie:

1 szklanka ciepłego mleka

1 łyżka suchych drożdży

1 jajko

pół łyżeczki ekstraktu z wanilii

3½ szklanki mąki

3 łyżki cukru

szczypta soli

225 miękkiego masła (z tego 2 łyżki użyjemy do ciasta)

 

Suche drożdże wsypać do mleka, zostawić na kilka minut, aby się rozpuściły i dobrze wymieszać. Dodać jajko i wanilię, wymieszać.

 

Mąkę, cukier, sól wymieszać razem w dużej misce, dodać lekko miękkie masło (2 łyżki) i rozetrzeć palcami razem z mąką. Dodać rozczyn mieszając łyżką, przełożyć ciasto na stolnicę i krótko wyrobić, tylko do momentu, aż ciasto będzie gładkie. Nie wyrabiać za długo - ciasto powinno być lepiące i chłodne. Uformować w prostokąt, przykryć folią i schłodzić w lodówce około 1 godziny.

 

Schłodzone ciasto przełożyć na stolnicę i rozwałkować w prostokąt o wymiarach 30 x 15 cm, tak, aby krótsze strony stanowiły górę i dół. Całą ilość masła z przepisu rozsmarować równomiernie na cieście (zostawić ½ cm marginesu wokół). Złożyć 1/3 ciasta do góry, następnie złożyć dolną część tak, by przykryła te złożenia (tak, jak składamy kartkę papieru). Dobrze skleić brzegi i delikatnie wywałkować w prostokąt 25 x 17 cm używając jak najmniejszej ilości mąki do podsypywania.

 

Złożyć tak jak poprzednio i schłodzić przez 45 minut w lodówce. Proces wałkowania i składania powtarzać 3 razy, chłodząc ciasto między wałkowaniami przez 30 minut. Po ostatnim rozwałkowaniu i złożeniu ciasto dobrze zawinąć i włożyć do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc.

 

Wyjąć z lodówki na 20 minut przed robieniem rogalików.

 

Składniki na nadzienie:

30 dag białego maku

10 dag masy marcepanowej

¾ szklanki cukru pudru

10 dag orzechów włoskich

10 dag zblanszowanych migdałów

2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej

2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany

3 podłużne biszkopty, pokruszone na okruszki

 

Dodatkowo:

jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania

lukier (cukier puder + cytryna)

posiekane orzeszki lub migdały do posypania

 

Mak i orzechy sparzyć gorącą wodą, po 15 minutach odcedzić i osączyć. Zmielić dwukrotnie w maszynce razem z migdałami. Masę marcepanową rozetrzeć mikserem z cukrem pudrem, dodać zmielony mak z bakaliami, okruszki biszkoptowe i posiekaną skórkę pomarańczową. Dobrze wymieszać, dodać śmietanę - ale tylko tyle by uzyskać dość zwartą, ale plastyczną masę. Masa nie powinna być zbyt płynna, ani zbyt twarda i reguluje się jej konsystencję dodając stopniowo śmietanę.

 

Ciasto na rogaliki rozwałkować na prostokąt o wymiarach mniej więcej 65 x 34 cm i przeciąć wzdłuż długiego boku na 2 części. Każdy powstały w ten sposób pasek pokroić na 12 trójkątów.

 

 

Rozsmarować nadzienie zostawiając mały margines na wszystkich bokach trójkąta - zwijać rogaliki zaczynając od najszerszego boku, w kierunku wierzchołka. Ułożyć na blaszce, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na około 1,5 godziny, lub do podwojenia objętości.

 

Rozgrzać piekarnik do 180ºC, wyrośnięte rogale posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem i piec około 20 minut, aż się ładnie ze złocą. Wyjąć na kratkę i jeszcze ciepłe polać lukrem, posypać orzeszkami lub posiekanymi migdałami.

 

http://img574.imageshack.us/img574/502/rogale1.jpg

http://img574.imageshack.us/img574/7173/rogale2.jpg

 

PS

Historia rogala

 

Tradycja ta wywodzi się z czasów pogańskich, gdy podczas jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub w zastępstwie – z ciasta zwijanego w wole rogi. Kościół przejął ten zwyczaj, łącząc go z postacią św. Marcina. Kształt ciasta interpretowano jako nawiązanie do podkowy, którą miał zgubić koń świętego.

 

W Poznaniu tradycja w obecnym kształcie narodziła się w listopadzie 1891. Gdy zbliżał się dzień św. Marcina, proboszcz parafii św. Marcina, ks. Jan Lewicki, zaapelował do wiernych, aby wzorem patrona zrobili coś dla biednych. Obecny na mszy cukiernik Józef Melzer, który pracował w pobliskiej cukierni, namówił swojego szefa, aby wskrzesić starą tradycję. Bogatsi poznaniacy kupowali smakołyk, a biedni otrzymywali go za darmo. Zwyczaj wypieku w 1901 przejęło Stowarzyszenie Cukierników. Po I wojnie światowej do tradycji obdarowywania ubogich powrócił Franciszek Rączyński, zaś przed zapomnieniem tuż po II wojnie światowej uratował rogala Zygmunt Wasiński.

[Biotit]

:clap: Halusia

a Farsz makowy dodajesz z puchy, czy sama robisz?

[Ted50]

roger :clap:

[EAnna]

roger,

:thumbsup: :clap: , to jest to. Halusia podała wersję z ciastem drożdżowym.

Ciasto, na które dałeś przepis, to ciasto drożdżowe półfrancuskie i takie było używane w tradycyjnych wypiekach.

Technika robienia takiego ciasta została dobrze zaprezentowana tutaj:

http://www.videojug.com/film/how-to-make-croissants

[@halusia@]

@halusiu@ te rogale to przypadkiem nie "Marcińskie" się nazywają stara tradycja wielkopolska ......

Kolega maga z "camperteam" zgłębiał temat tego wyroby i oryginalny przepis na ten robiony raz do roku specjał wygląda tak :

Kolego roger dlatego że nie jest to oryginalny przepis na ''Marcińskie'' rogale, więc pozwoliłam sobie nazwać ''marcinkowskie''. :grin:

[roger]

OK ... sory nie złapałem kontekstu ..... i przepis ni jak mi nie pasował do tych tradycyjnych .... nie pomyślałem, że to Twoja "wariacja na temat" .... :blush: :rolleyes:

[boggi]

@halusia@, szef mnie obciąży za nową klawiaturę

Wybieraj się jak najszybciej do rodzinki i nie zapomnij wziąć rogali i kabanosów ze sobą

[madlinka]

@halusia@, czytasz w moich myślach kobieto, po wczorajszym święcie tak mi się zachciało tych rogali, że pewnie jutro zrobię.

Pomocniczka do schrupania

A jeśli chodzi o croissants, to spróbujcie sobie te:

http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/01/croissants-paczuszki-z-czekolad.html

Trochę czasochłonne, ale są doskonałe!!

[Zbój Madej]

Rogale marcinkowskie

Haluśka, same smaczności :thumbsup: :thumbsup:

Ja z "jakimś" ciastem ruszam jutro

[wowansw]

Zrobiłem rogale,bez lukru i orzeszków na życzenie mojej LP :grin: :thumbsup: :thumbsup: :pycha:

[@halusia@]

Zrobiłem rogale

Wowansw nie wątpię w to że rogale są bardzo smaczne.. :thumbsup: jednak troszeczkę musisz popracować nad ich zwijaniem ... :wink:

Mam nadzieje że się się nie obrazisz... :wink: może ten link Ci pomoże...

http://twojemoje.blogspot.com/2010/01/rogaliki-drozdzowe-z-makiem-jak-zawijac.html

[Gość Anonymous]

wowansw, mnie sie podobaja ,zrobiles od serca i ta wazne :clap: :clap: :clap:

[wowansw]

Mam nadzieje że się się nie obrazisz

Halusia a po co mam obrażać się :grin: Wielkie dzięki Ci Halusia za link,na pewno z niego skorzystam :wink:

zrobiles od serca

Dzięki :grin: Pozdrawiam :grin:

[wowansw]

Witam Cię Halusia,dzisiaj zrobiłem rogaliki,dodałem mniej drożdży i proszę o ocenę zwinięcia rogalików. W lodówce miałem rozpoczęte powidła śliwkowe i marmolada, która została z "tłustego czwartku" :grin: Pozdrawiam.

[nestor]

Jestem po obfitym obiedzie, ale takie smakowite rogale chętnie bym spałaszował.Gratulacje.

[@halusia@]

Witam Cię Halusia,dzisiaj zrobiłem rogaliki,dodałem mniej drożdży i proszę o ocenę zwinięcia rogalików.

Kolego wowansw rogaliki wyglądają bardzo smakowicie... :thumbsup: co do zwijania widać bardzo duże postępy... :clap:

Jejku.. jak wrócę do domu to muszę nadrobić wypieków domowych... jak mi tego brakuje. :wink:

[wowansw]

co do zwijania widać bardzo duże postępy...

Dzięki :grin: wiem że to do mistrza Halusi mi jeszcze bardzo daleko,ale będę starać się i uczyć się na błędach :grin: Pozdrawiam.

[kaszubka33]

Wyciągam temat dla przypomnienia , a sama biorę się za mielenie maku. :wink:

Będą rogaliki z makiem i drugie z marmoladą :lol:

[@halusia@]

Wyciągam temat dla przypomnienia , a sama biorę się za mielenie maku. :wink:

Będą rogaliki z makiem i drugie z marmoladą :lol:

Miałam w planie upiec '' Rogale Mracińskie" :thumbsup:

Niestety, nie pozwala mi na to moje złe samo poczucie... a szkoda.. :sad:

Jeśli ktoś chce skorzystać z oryginalnego przepisu to proszę

http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8015&start=0

[madlinka]

@halusia@, dużo zdrówka, ja się do tych twoich rogali zabieram już kolejny rok i zawsze coś stoi na przeszkodzie, w tym roku akurat wczoraj mąż przywiózł świnkę i co prawda nie pomagam mu przy wyrobie kiełbas, bo nie mam z kim dzieci zostawić, ale też go nie ma, a Natusia to tak średnio mi pozwala działać w kuchni.

[@halusia@]

@halusia@, dużo zdrówka, ja się do tych twoich rogali zabieram już kolejny rok i zawsze coś stoi na przeszkodzie,

Dziękuję Madziu.. co do rogali to niestety wymagają sporo czasu, ale trzeba być dobrej myśli może uda się zrealizować plan w przyszłym roku. :wink:

[andrzej k]

ale trzeba być dobrej myśli może uda się zrealizować plan w przyszłym roku. :wink:

 

Przecież Marcin się nie obrazi jak upieczesz na Andrzeja :grin:

[@halusia@]

@halusia@ napisał/a:

ale trzeba być dobrej myśli może uda się zrealizować plan w przyszłym roku. :wink:

 

 

 

Przecież Marcin się nie obrazi jak upieczesz na Andrzeja :grin:

_________________

No zobacz jak wykombinowałeś?? :wink: