Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Przepis na chlebek mam z tej strony http://www.chleb.info.pl/. Jest to przepis na chleb pszenny http://www.chleb.info.pl/...eceptura-bazowa

właśnie z tej stronki uczyłąm się piec chleb, wszystko fajnie i dokładnie wyjaśnione, polecam.

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

  • Odpowiedzi 486
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

My dziś nastawiliśmy Pana Zakwasa ;-)

Może dogadaj się z jakimś "piekarzem" z forum, który mieszka w Twojej okolicy to Ci sprezentuje trochę starego zakwasu, im starszy tym lepszy :wink: i trudniej jest zepsuć chleb. Ew. zawsze zostaje poczta ...

 

pozdrawiam

Sent from my Nokia 1011
  • 4 miesiące temu...

przemku !!! dziękuję Ci za te chlebki !!! wspaniałe !!!

 

http://i42.tinypic.com/2qur88k.jpg

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Od dłuższego czasu namawiałem żonę jakoż że to ona jest szefową kuchni do upieczenia chleba na zakwasie jednak nie chciała się namówić :(

sporo czasu upłynęło aż sam zainspirowany tym tematem dojrzałem do upieczenia chleba i postanowiłem spróbować :)

 

Najpierw zaczęło się o tego :

 

Dołączona grafika

 

potem dodałem mąkę i wyrabiane odbyło się w misce coby z braku doświadczenia za bardzo się nie ubrudzić :blush: po upieczeniu wyszło coś takiego :

 

Dołączona grafika

 

na drugi dzień poważniej zabrałem się do roboty i użyłem tego :

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

 

potem sobie wyrastało

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

po upieczeniu pojawił się banan na twarzy :thumbsup:

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

komentarz mojej siostry na to zdjęcie był następujący :

" wszystko fajnie gdyby nie ta padlina " ona jest oczywiście wegetarianką

 

Dołączona grafika

 

do kolejnego dodałem mąki razowej żytniej typ 2000

 

https://lh6.googleusercontent.com/-lz8zVlitT2c/T0eK54jPjEI/AAAAAAAAHmM/PZZ9Zm77vOc/s800/P1080234.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-vONqSEfaLPo/T0eKkxsyUoI/AAAAAAAAHmQ/WyXfg-eB-2E/s800/P1080249.JPG

 

moje składniki to :

 

300 g aktywnego zakwasu żytniego na mące 720

300 g letniej wody

2 łyżeczki soli

500 g mąki ( tutaj daję różne mąki , żytnia 720 pszenna 750 razowa żytnia 2000

 

a robię tak :

 

zakwas wlewam do miski mieszając stopniowo dodaje mąkę i wodę ( trochę mąki i wody zostawiam na później )

po wymieszaniu mieszanki robotem , miskę wstawiam na 2h do lekko podgrzanego piekarnika

 

potem dodaje resztę mąki sól słonecznik jakieś otręby i to co jest pod ręką

przekładam do foremek i znowu do piekarnika do czasu podwojenia objętości

 

następnie wyjmuję foremki i podgrzewam piekarnik do 200 stopni i piekę tak chlebki około 40min

 

chlebki wydają mi się trochę mało wyrośnięte i zbite chyba to przez przyzwyczajenie do chleba nadmuchanego sklepowego :(

ale smak to poezja :) no i ta skórka na wierzchu taka blada jeszcze nie wiem czemu bo boki i spód jest przyrumieniony ,

ale to są moje początki tak więc wszystkie tajniki wpieku chleba jeszcze przede mną :rolleyes:

 

zanim jeszcze postanowiłem upiec pierwszy chlebek to nie mogłem sobie przypomnieć tego zapachu i smaku chleba pieczonego przez

babcię na wsi ale po pierwszym kęsie upieczonego swojego chleba wszystko mi się przypomniało wraz z wspomnieniami z tamtego

okresu dzieciństwa które mile wypominam bo zawsze najlepsze wakacje były u babci i dziadka na wsi w Myszyńcu Starym :)

 

potem szkoła praca obowiązki rodzinne i już nie było kiedy pojechać na takie wakacje :( pamiętam kiedyś

udało się wyjechać na wioskę na parę dni a babcia w progu mówi takie goście miastowe a ja nie mam czym ugościć :(

a ja mówię babcia dawaj mi tu pajdę chleba ze swojskim smalcem :!: radość i łzy babci pamiętam do dziś ..

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" - Albert Einstein.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6803&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

dla znawców tematu " lewa w górę "

Z czego wynika biała góra twojego chlebka ? To mąka ?

Z mojego krótkiego doświadczenia napiszę ci że zanim włożysz do wyrastania w piekarniku żeby się zabezpieczyć przed nadmiernym wysuszaniem chleba weź cieniutką jednorazową reklamówkę (takie jakie dostajesz w sklepie) i przykryj formę robiąc taką czapeczkę (mini szklarnia). Dzięki temu ciasto ma odpowiednią wilgoć wewnątrz i ciepło z piekarnika. Wyrasta jak na drożdżach. Bez tej czapeczki trzeba zwilżyć chleb spryskiwaczem do kwiatków co jakiś czas.

po upieczeniu pojawił się banan na twarzy

lopez, nie ma to jak swojski chlebek na zakwasie :) pozdrawiam

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Z czego wynika biała góra twojego chlebka ? To mąka ?

Z mojego krótkiego doświadczenia napiszę ci że zanim włożysz do wyrastania w piekarniku żeby się zabezpieczyć przed nadmiernym wysuszaniem chleba weź cieniutką jednorazową reklamówkę (takie jakie dostajesz w sklepie) i przykryj formę robiąc taką czapeczkę (mini szklarnia). Dzięki temu ciasto ma odpowiednią wilgoć wewnątrz i ciepło z piekarnika. Wyrasta jak na drożdżach. Bez tej czapeczki trzeba zwilżyć chleb spryskiwaczem do kwiatków co jakiś czas.

będę musiał spróbować z ta reklamówką :) wcześniej myślałem że to piekarnik tak działa że od góry jest mniej ciepła i on taki blady ale szczerze mi to nie przeszkadza bo ważniejszy jest smak :)

 

po upieczeniu pojawił się banan na twarzy

lopez, nie ma to jak swojski chlebek na zakwasie :) pozdrawiam

co fakt to fakt :) tak jak pisałem to dokładnie ten temat zainspirował mię do zrobienia tego chleba na zakwasie tak więc przemek1978 i pokemon15 wielkie dzięki za inspiracje http://emoty.klimacik.pl/mini/691.gif

 

a tym czasem zakupy na nowe chlebki już poczynione :) wcześniej to tylko tak po trochu pokupowałem mąki gdyż nie wiedziałem co z tego wyjdzie :)

 

 

 

Dołączona grafika

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" - Albert Einstein.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6803&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

dla znawców tematu " lewa w górę "

lopez73 blada góra nie ma nic wspólnego z okrywaniem woreczkami. Blada góra to albo chleb posypany mąką albo piekłeś z wyłączoną górną grzałką. Woreczki mają zapobiec wysychaniu ciasta co w konsekwencji dalszego wypieku zapobiegnie nadmiernemu wysuszeniu góry i utworzeniu się suchej skórki. Po zdjęciu czapeczek warto i tak nawilżyć górę chleba wodą aby nie obeschnęła. Dodatkowo po włożeniu już do piekarnika warto też ze skryskiwacza (mgiełka) rozpylić wodę po ściankach piekarnika (ale nigdy bezpośrednio na górną grzałkę). Z reguły psikam po bocznych ściankach i dolnej. CHodzi o to aby wywołać efekt uderzenia ciepła (coś jak w saunie po polaniu kamieni wodą). Dodatkowo chleb będzie nawilżony. (tego nie musisz stosować piekąc chleb w garnku rzymskim który uprzednio się moczy w wodzie i który tą wilgoć potem oddaje).

 

Co do samego wypieku to robię to tak że nagrzewam piekarnik do 250st. C i zaraz po włożeniu chleba do piekarnika obniżam do 200 st. C. Tak piekę go aż 55 min (ty pieczesz 40 min). Może troszkę niedopiekasz chleba (i stąd ta góra blada). Ja piekę na grzałkach góra i dół (bez termoobiegu)

Podłaczę sie pod temat, tak jak napisał @kipi, chyba nie dopiekasz góry, w smaku to nie przeszkadza ale wizualnie prezentuje się bardziej smakowicie a co za tym idzie jako ze jesteśmy wzrokowcami ma to znaczenie.

Mocz piekarnik spryskiwaczem co jakiś czas, ja często tego używam i nigdy mi się nie zdażyło aby skórka była twarda i ma tą swoja chleb wilgotność, pozdrawiam i daję kilka fotek moich wyrobów

dycha do dychy i strzelaja kielichy!!!

lopez73 blada góra nie ma nic wspólnego z okrywaniem woreczkami. Blada góra to albo chleb posypany mąką albo piekłeś z wyłączoną górną grzałką. Woreczki mają zapobiec wysychaniu ciasta co w konsekwencji dalszego wypieku zapobiegnie nadmiernemu wysuszeniu góry i utworzeniu się suchej skórki. Po zdjęciu czapeczek warto i tak nawilżyć górę chleba wodą aby nie obeschnęła. Dodatkowo po włożeniu już do piekarnika warto też ze skryskiwacza (mgiełka) rozpylić wodę po ściankach piekarnika (ale nigdy bezpośrednio na górną grzałkę). Z reguły psikam po bocznych ściankach i dolnej. CHodzi o to aby wywołać efekt uderzenia ciepła (coś jak w saunie po polaniu kamieni wodą). Dodatkowo chleb będzie nawilżony. (tego nie musisz stosować piekąc chleb w garnku rzymskim który uprzednio się moczy w wodzie i który tą wilgoć potem oddaje).

 

Co do samego wypieku to robię to tak że nagrzewam piekarnik do 250st. C i zaraz po włożeniu chleba do piekarnika obniżam do 200 st. C. Tak piekę go aż 55 min (ty pieczesz 40 min). Może troszkę niedopiekasz chleba (i stąd ta góra blada). Ja piekę na grzałkach góra i dół (bez termoobiegu)

ta blada skóra to nie jest efekt posypania chleba mąką bo tak nie robię to jest pewno efekt za krótkiego pieczenia chleba i nie spryskiwania wodą :( dodatkowo w piekarniku tym nie używam tej górnej grzałki bo ona w sumie nic nie dawała jak coś tam żona wcześniej piekła , jest to piekarnik gazowy a ta grzałka to pic na wodę :( ale jak piszecie to przy kolejnym pieczeniu zastosuje to inne metody niż moje :) a na razie wczorajsze efekty wypieku tym razem na zaczynie :

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" - Albert Einstein.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6803&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

dla znawców tematu " lewa w górę "

w piekarniku tym nie używam tej górnej grzałki bo ona w sumie nic nie dawała

Oj nie wiem jak u Ciebie ale obydwie są ważne... z resztą sam widzisz, że góre masz lekko niedopieczoną...

Moje wczorajsze żytnie Izerskie razowce ze słonecznikiem :)

 

http://i41.tinypic.com/nz16aw.jpg

 

Bartek juz trochę zdążył obskubać słonecznik z wierzchu i nie tylko... :)

 

http://i42.tinypic.com/10ofl2o.jpg

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Nie wiem jak w piekarniku gazowym bo takiego już dawno nie widziałem. Generalnie taki wygląd góry chleba miałem z maszyny do pieczenia chleba bo tam nie ma grzałki górnej (jest tylko boczna). Od czasu jak piekę w piekarniku to zawsze mam ustawione grzałki góra i dół. Być może ty mając gazowy piekarnik masz opcję np. grzałki grillowej.

Oczywiście to o czym piszemy to ma tylko walory estetyczne bo nie ma wpływu na smak chleba, a o niego przecież chodzi.

 

Gratuluję wyrobu i najważniejsze że smakuje.

Piekłem chleb i nie trzymałem się receptury. Wyrósł pięknie w piecu, ale później opadł, jak penis po stosunku.

Zastanawiam się co skopałem.

Był wyrośnięty. Taki wszedł do pieca. Urósł jeszcze bardziej i opadł.

 

Chleb pszenno żytni na zakwasie z dodatkiem drożdży.

 

 

Internet jest pełen przepisów i co jeden to lepszy.

 

Czy ma ktoś jeden jedyny porządny przepis, aby chleb był udany, skórka błyszcząca i chrupiąca?

 

[ Dodano: Nie 26 Lut, 2012 20:42 ]

Piekłem chleb i nie trzymałem się receptury. Wyrósł pięknie w piecu, ale później opadł, jak penis po stosunku.

Zastanawiam się co skopałem.

Był wyrośnięty. Taki wszedł do pieca. Urósł jeszcze bardziej i opadł.

 

Chleb pszenno żytni na zakwasie z dodatkiem drożdży.

 

 

Internet jest pełen przepisów i co jeden to lepszy.

 

Czy ma ktoś jeden jedyny porządny przepis, aby chleb był udany, skórka błyszcząca i chrupiąca?

 

Mam "inteligentny piekarnik elektryczny z termoobiegiem i możliwością grilla od góry. Od dołu nie grzeje.

 

Jak umieścić chleb?

Czy tak, aby był centralnie na wprost wentylatora termoobiegu?

Wyrósł pięknie w piecu, ale później opadł, jak penis po stosunku.

Zastanawiam się co skopałem.

Za niska temperatura piekarnika na początku pieczenia.

Druga opcja to zbyt rzadkie ciasto.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Mam "inteligentny piekarnik elektryczny z termoobiegiem i możliwością grilla od góry. Od dołu nie grzeje

prawdopodobnie tu jest przyczyna twojego niepowodzenia

Wyrósł pięknie w piecu, ale później opadł, jak penis po stosunku.

Zastanawiam się co skopałem.

Za niska temperatura piekarnika na początku pieczenia.

Druga opcja to zbyt rzadkie ciasto.

Zakwas dokarmiony i wieczorem pieczenie.

 

Podniosę wyżej granitową płytę na której piekę. Bardzo ona opóźnia nagrzanie się piekarnika, ale dobrze się na niej piecze.

Zgodnie z poradą dam ściślejsze ciasto. Być może robię za rzadkie, bo miałem przypadki, że upieczony chleb był bardzo zwięzły.

Z tym opadaniem to moja mama tez tak ma ale ona piecze na drożdżach i modfikuje wg własnego uznania. Na zakwasie piekłem 3 razy i nigdy nie opadł.

witam serdecznie wszystkich , pozwólcie , że i ja "pochwalę' się swoimi wypiekami.W ostatnim roku wybudowałem sobie piec chlebowy i rozpocząłem przygodę z pieczywkiem no moje osobiste wypieki ,przyznam że jest to mój trzeci samodzielny wypiek

pozdrawiam

życie jednak nie jest bajką......

Ładnie urósł. Wygląda jak cycki Dody, kiedy leży na plecach.

 

U mnie ciasto bardziej zwięzłe wyrasta po pierwszym wyrabianiu.

 

Podniosłem wyżej kamienną płytę, na której piekę, aby miała dolne grzanie.

Rozgrzewam do 250 st. i po 15 minutach zmniejszam do 230.

wybudowałem sobie piec chlebowy

Cudna rzecz; z takiego pieca wypieki są jak marzenie.

Dla mnie rarytasem jest gruba skórka, którą w takim właśnie "piecyku" najłatwiej osiągnąć.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

właśnie wszyscy którzy jedli mój chleb chcieliby ,żeby składał się z samej skóry,pycha a do tego masełko czosnkowe lub swojski smalec , nic innego może nie istnieć
życie jednak nie jest bajką......

do tego masełko czosnkowe lub swojski smalec , nic innego może nie istnieć

motyl,

:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

pozwólcie , że i ja "pochwalę' się swoimi wypiekami.W ostatnim roku wybudowałem sobie piec

O kurcze... mogę tylko pomarzyć o takim... i to w domu masz ??? Tzn w środku gdzieś ???

 

a tu moje dzisiejsze Izerskie z pestkami dyni i słonecznika...

 

http://i42.tinypic.com/vo8jmt.jpg

http://i43.tinypic.com/1xmaf.jpg

http://i41.tinypic.com/16j1sox.jpg

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Dzięki EAnno i pokemon15 , mam osobny budynek w którym postawiłem piec chlebowy a obok buduję wędzarenkę.

Do tych wypieków aż się prosi swojska wędlinka / kolejny mój krok / oraz dobry serek , mam jednak nadzieję , że kurs serowarski w Bukowinie odbędzie się.

Grzechem byłoby nie wykorzystać ciepła wygrzanego pieca i nie upiec drożdżowego ciasta

pozdrawiam

życie jednak nie jest bajką......

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.