Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Moja kiełbasa całoroczna.

 

Receptura na 10kg surowca

 

Surowiec:

1. Mięso wieprzowe z łopatki -7kg

2 Mięso wieprzowe podgardle b/s -2kg

3 Mięso wieprzowe boczek b/s -1kg

 

Przyprawy i materiał pomocniczy:

1. Sól kamienna nie jodowana -0,18kg

2 Pieprz naturalny ziarnisty mielony krótko przed produkcją - 0,02kg

3 Majeranek - 0,02kg

4 Czosnek - 0,08kg

Materiał pomocniczy:

1 Jelita wieprzowe 28-30 mm

2 Jelita cienkie baranie

Sposób przygotowania:

I etap

Całe mięso kroję w paski lub kostkę jak kto woli. Następnie mieszam całość bardzo dokładnie z solą i na około 40 godz. do lodówki temp. około 6st C .

II etap

Po wyjęciu z lodówki odkładam około 2kg mięsa ścięgnistego z łopatki i 0,5kg z podgardla do pózniejszego drobnego zmielenia. Całość mielę przez sitko 10mm a to odłożone jeszcze dwa razy przez sitko 3mm.

To całe zmielone mięso wkładam do garnka z nierdzewki 30l, dodaję przyprawy, rozduszony czosnek no i wody około 0,5- 0,8l w zależności od mięsa i przystępuję do ręcznego mieszania. Mieszam dość długo około 40min z małymi przerwami. Tak wyrobione mięso przykrywam i odstawiam na czas przygotowania stanowiska do napełniania jelit. Jeżeli chodzi o ilość przypraw to ja i moja rodzinka lubimy wyroby pikantne.

III etap

Jelita przechowuję w soli w słoiku w lodówce i dzień prędzej moczę w wodzie, zmieniam parę razy wodę , tak żeby nie było problemu przy napełnianiu jelit .Teraz pozostało napełnianie jelit robię to ściśle ale z umiarem . Wpierw napełniam jelita baranie bo trochę trudniej a później wieprzowe . Staram się robić odcinki po sześć albo osiem kiełbasek tak żeby pasowały na kije do wędzarni. Po wyrobieniu całego farszu dzielę kiełbaski te co na białą surową to do zamrażarki , a to co ma być wędzone to na kije i do obsuszenia. Kiełbaski obsuszają się całą noc i rano do rozgrzanej wędzarni .

IV etap

Wędzę dymem ciepłym około 2-3godz . Później parzenie i po ostudzeniu część zostaje do spożycia na bieżąco a część do zamrażarki.

Pragnę wyjaśnić dlaczego całoroczna , a no dla tego, że często ją robię zmieniając trochę surowiec i przyprawy. Bardzo mnie i mojej rodzinie smakuje. Efekty na fotach.

 

Pozdrawiam

 

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/
Udostępnij na innych stronach

Nie używasz peklosoli ani saletry?

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7323
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

irek-74 Dzięki. Szkoda że smaku i zapachu nie idzie sfotografować i przesłać pozostaje wyobraznia.

 

Maad. Ja nie używam ani saletry ani peklosoli . Była chyba kiedyś dyskusja na oliwce że nitryt jest wszędobylski ponieważ wchodził w skład nawozów .Padło również jak się nie mylę stwierdzenie że jego obecność jest również w soli kamiennej w śladowych ilościach. Dlatego podałem dwie foty mięsa w miskach, bo pierwsza jest zaraz po nasoleniu a druga po wyjęciu z lodówki. Może na fotach tej różnicy nie widać ale w rzeczywistości kolor mięska się zmienia. Mnie to wystarcza i choćby na razie tak pozostanie.

 

Serdecznie pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7328
Udostępnij na innych stronach

Dlatego podałem dwie foty mięsa w miskach, bo pierwsza jest zaraz po nasoleniu a druga po wyjęciu z lodówki. Może na fotach tej różnicy nie widać ale w rzeczywistości kolor mięska się zmienia

To akurat jest normalne. Zastanawia mnie ładny kolorek kiełbasy po parzeniu.

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7329
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Maad. Parzenie tej kiełbaski myślę że przeprowadzam wg ogólnych stosowanych zasad. Wodę podgrzewam do temperatury około 90st C , wkładam kiełbaski i około 30 min parzę w tem 80-85st C. Po wyjęciu z gara wychładzam w chłodnym miejscu. Do ciepłej kiełbaski uwielbiam buraczki z chrzanem –pycha.

 

Serdecznie pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7332
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie ładny kolorek kiełbasy po parzeniu

...a może andrzej prześle nam zdjęcie przekroju swojej całorocznej kiełbaski.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7333
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

 

Bagno. Właśnie wyjąłem z zamrażarki jutro sparzę i prześlę fotkę.

 

 

Pozdrawiam

 

EDIT:

 

Witam.

 

Przesyłam zdjęcie kiełbaski całorocznej po sparzeniu w przekroju.

 

Serdecznie pozdrawiam!

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7334
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

W sobotę robiłem biała kiełbaskę wg przepisu Maxella tj. 1. Wieprzowina kl I nie peklowana 1,0 kg (użyłem łopatki)

2. Wieprzowina kl II nie peklowana 3,5 kg (bardzo ładnie przerośnięty brzuszek)

3. Wołowina kl I lub II nie peklowana 0,5 kg (ładny, chudy kawałek kotleta)

itd. Niestety kiełbasa wyszła bardzo ścisła i wg. mnie zbyt sucha. Smak niby bez zarzutu, ale nie powalający. Przestrzegałem ścisłe przepisu, łącznie z parzeniem. Proszę niech ktoś mi powie jaki popełniłem błąd. Nie chciałbym aby druga produkcja też była niezbyt udana.

Pozdrwaiam:

zetes

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7341
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

W sobotę robiłem biała kiełbaskę wg przepisu Maxella tj. 1. Wieprzowina kl I nie peklowana 1,0 kg (użyłem łopatki)

2. Wieprzowina kl II nie peklowana 3,5 kg (bardzo ładnie przerośnięty brzuszek)

3. Wołowina kl I lub II nie peklowana 0,5 kg (ładny, chudy kawałek kotleta)

itd. Niestety kiełbasa wyszła bardzo ścisła i wg. mnie zbyt sucha. Smak niby bez zarzutu, ale nie powalający. Przestrzegałem ścisłe przepisu, łącznie z parzeniem. Proszę niech ktoś mi powie jaki popełniłem błąd. Nie chciałbym aby druga produkcja też była niezbyt udana.

Pozdrwaiam:

zetes

Czy nie za mało mięsa tłustego?

Pozdrawiam

Janusz "Smorodina"

skype: SMORODINA54

ANKIETA GADŻETY

ZAMÓWIENIA IV ZLOT

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7343
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

zetes Ja bardzo lubię wyroby tłuste i moim zdaniem mogło jego być trochę mało . Kwestia wody jest też ważna jak zasugerował kol Bagno.

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7346
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę, że dodałeś zbyt mało wody woda jest bardzo ważna nadaje kiełbasie soczystości

O ile chodzi o tłuszcz to zależy, jaką kto lubi kiełbaskę.

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7348
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Bardzo możliwe, że zbyt mało dałem wody do wołowiny, bo wlałem "na oko" nie całą szklankę. Wg. przepisu powinienem dodać 45% wody, ale nie bardzo wiedziałem czy w stosunku wagowym czy ilościowym. Ponieważ zastało mi troszkę ( ok 1 kg.) mięska bo miałem zbyt mało przygotowanych jelit, to wczoraj włożyłem to do puszki, parzyłem dwie godz. w temp. ok. 70 - 80 st. i jak dzisiaj otworzyłem to okazało się, że jest sporo galaretki i ściętego białka, wyrób zmniejszył swoją objętość i niestety też jest zbyt suchy. Zgodnie z wcześniejszymi radami pozostawiłem go na noc żeby powoli się schładzał i żeby soczek się wchłonął. Niestety znów było coś nie tak.

Pozdrawiam

zetes

P.S. Przepraszam za tę długą wypowiedź.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7355
Udostępnij na innych stronach

Witam!!

Mam problem i proszę o pomoc

 

EDIT:

Zrobiłem take cuś!

Receptura:

A. Surowiec:

1. łopatka – 2,5kg ?

2. mięso -ćwiartki z kurczaka – 2kg ?

3. b. chudy boczek– 0,5kg ?

B. Przyprawy i materiały pomocnicze:

I. Przyprawy:

a) użyte do peklowania:

1. sól – do smaku

2. sól peklowa – 2 dkg

3. b) dodane w czasie produkcji:

1. pieprz naturalny – do smaku

2. czosnek – 2 ząbki duże

3. woda 0,25 litra

4. majeranek do smaku

II. Materiały pomocnicze:

Kiełbaśnice o średnicy 32-36 mm

C. Postać surowca po obróbce:

Łopatka 10mm, udka na siatce 6mm, skórki i wykrojony tłuszcz oraz boczek na siatce 2mm skręciłem 3 razy.Tylko takie mam sitka

W lodówce trzymałem 24 godz. Każe mięso osobno.

Parzyłem Kiełbasę parzyłem w wodzie o temp. ok. 73oC przez 35 min.

Efekt smakowo dobra – troszkę za sucha.

Moje pytanie co spaprałem, że wyszła za sucha ???

 

Kolejne moje pytanko!

Kupłem psłonki wieprzowe które strasznie capiły chemią

moczyłem je i kilkakrotnie płukalem pod kranem

wydawało mi się, że jest już ok! jednak posmak chemi poziostał wkielbasie

Zapach z flaków kojarzył mi się ze szpitalem.

Mam tych flaków jeszcze około 20 m i nie wiem co robic dalej czy ciepnąć je w kibel czy cosik z nimi kombinować???

z ukłonami

 

Jondek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7356
Udostępnij na innych stronach

"Naturalny" zapach flaków usuwa moczenie w mleku. Ale ten zapach chemiczny ? Dziwne.

Trochę to niepokojące, może Miro coś podpowie?

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7359
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Jondek jelita kupuję zawsze w sprawdzonym sklepie ,zaopatruje ten sklep masarzy z całej okolicy . Ale wiadomo ze jelita w większości są z Chin i ich droga daleka. Ja moczę jelita całą dobę zmieniając często wodę. Trochę więcej zapaszku mają jelita baranie ale po tak długim moczeniu wszystko jest ok..

 

Serdecznie pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7362
Udostępnij na innych stronach

Witaj !

Andrzeju K

 

Caly mój problem polega na tym, ze jeszcze takiego sklepu nie mam

Dokonałem pierwszego zakupu i taka wpadka, Pewnie trzeba będzie resztę flaka ciepnąć warczakowi

z ukłonami

 

Jondek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7364
Udostępnij na innych stronach

Efekt smakowo dobra – troszkę za sucha.

Moje pytanie co spaprałem, że wyszła za sucha ???

Podejrzewam, że twój farsz wiążący(boczek, skórki drobiowe, tłuszcz) nie posiadał tzw. kleju, który byłby powodował wiązanie kawałków mięsa.

Mogłeś mieć pecha i kupiłeś mięso z łopatki, które slabo wiązało wodę.

Moim zdaniem dodałeś za mało wody, chociaż jedna szklankę więcej a nawet jeszcze jedną.

Zamień na przyszłość skład farsz tj.pookrawuj z mięsa z łopatki różne ścięgna powięzie wraz z otaczajacym mięsem i całość przekręć trzy razy na majmniejszym sitku(muszą być ostre noże w maszynce).

Jelita proponuje wyrzucić.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7365
Udostępnij na innych stronach

Jondek-Analizując recepturę w składzie mało tłuszczu gdzieś ok 10% a mogło by być 17-20% zmielony (nie rozmazany ) przez siatkę 3-5 mm , boczek chudy przez siatkę 6-8 mm. Mięso z udek , błony i drobne ścięgna z łopatki jako masa wiążąca przez siatkę 2 -3 mm. Parzenie troszkę długo 25 min wystarcza - 30 min maksimum w temp 75 st C. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-7435
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Nie wiem czy w dobrym miejscu lokuję swoje pytanie ale proszę o podpowiedź, gdzie kupujecie sól nie jodowaną. W wielu przepisach występuje sól nie jodowana, a ja zwiedziłem wszystkie super markety, markety i różne sklepiki i wszędzie widzę sól jodowaną. W jednym sklepie dowiedziałem się, że podobno zwykłej soli nie jodowanej nie już od dawna.

Pozdrawiam

zetes.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-8002
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

szukaj w takich zielonych workach sól kłodawska jest jodowana i niejodowana. Ta niejodowana występuje przeważnie w workach po 3kg. Na opakowaniu jest wyraźnie napisane , że jest to sól do przetworów niejodowana. pozdrawiam

ps w marketach raczej nie znajdziesz poszukaj w sklepach np społem albo w małych prywatnych jak nie mają to poproś, żeby przywieźli. albo poszukaj na bazarze

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-8003
Udostępnij na innych stronach

pytaj o sól do ogórków :)

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-8005
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz dostęp do Makro lub Selgrosa , to zapewne tam dostaniesz - w Warszawskich jest
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/543-moja-kie%C5%82basa-ca%C5%82oroczna/#findComment-8008
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.