arkadiusz Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 28 Maja 2011 Miro "coś wywęszył" Chyba to ,że to nie na jego talerzu. :grin:.Jak nie spróbuję to nie uwierzę. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161303 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 28 Maja 2011 Żle zapakowana w siatkę - skos. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161305 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 28 Maja 2011 co jest z tą szynką "nie tak" Jest z częściową wadą PSE Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161343 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 28 Maja 2011 a ja myslę, ze chodzi tu o proces peklowania... Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161354 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 28 Maja 2011 szynka wpierw była parzona później wędzona "winkle"p.s.zdradza to bardzo wyraźnie po powiększeniu kolor i..... :grin: Tomek proces ogólnie zastosowany w przemyśle :arrow: pol.sopocka,winkle,baleron itp.jeżeli byłaby poddana przed wędzeniem ponownym sparzeniem (pozbycie się tłuszczu,galarety) i została poddana osadzaniu i osuszeniu kolor wyszedł by lepszy ;dlautrwalenia koloru na koniec ja bym ją na krótko podsuszył i podpiekł po wystudzeniu miałabypiękny wiśniowy kolorpozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161355 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 29 Maja 2011 Jest z częściową wadą PSEa możesz napisać na czym opierasz swoją opinię? a ja myslę, ze chodzi tu o proces peklowania...coś tam w tym peklowaniu było ale to nie to Marku, pudło (chociaż nie do końca... ) Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161364 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 29 Maja 2011 Gonzo napisał/a: Jest z częściową wadą PSE a możesz napisać na czym opierasz swoją opinię? Czasami mi się trafaiają takie jasne kawałki szynki, które przy krojeniu wygladają na suche takie" drewniane" widać od razu, że nie wchłoną wody.Dlatego na kiełbasy zawsze kupuję rąbankę. Nie wiem jak u Ciebie ta szynka, ale chyba sucha :rolleyes: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vacpol Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 29 Maja 2011 Ja przygotowując wesele schaby dostarczyła mama młodej, biorąc go do ręki wyczułem twardość ciężko było wyluzować pokroić jeszcze gorzej rozbić a że było już pózno to jajko bułka bułka jajko i na patelache niestety nie dało radę. Mama młodej ratuj kolega dostarczył z mojego sklepu schaby i w godzinę schabowe były podlewane wywarem [ Komentarz dodany przez: EAnna: Nie 29 Maj, 2011 11:17 ] vacpol, zlituj się, jak to jest napisane :devil: Jeżeli nie zastosujesz się do regulaminu w kwestii języka Twoich postów to - niestety - będę zmuszona je usuwać. EAnna (Odp. vacpol) Bardzo bardzo bardzo przepraszam już czytam regulamin Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 29 Maja 2011 Gonzo, wydaje mi się że Twoje wrazenie jest spowodowane tym całym moim "nie tak".... w każdym razie szynka jest soczysta a nawet bardzo, (wprawdzie zrobiłem błąd i nie sprawdziłem wydajności ) ma też troszkę inną strukturę ale nie jest to wada :wink: - co więcej ten czterogłowy pochodzi z całej szynki która była rozkrojona na inne szyneczki oraz jako główny składnik kiełbasy białej - nie było żadnych problemów a i wygląd surowca nie budził zastrzeżeń zapewne wyjaśni Ci się po zakończeniu zagadki Uzupełniam dziś o fotkę po kilkunastu godzinach w lodówce jakby nieco kolor się wyrównał: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161383 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 29 Maja 2011 Gonzo, wydaje mi się że Twoje wrazenie jest spowodowane tym całym moim "nie tak". No tak :blush: To cóż chciałeś nam pokazać :rolleyes: Bo nie sądzę,że nagle zmieniłeś sposób peklowania i wędzenia :rolleyes: Chyba,że zrobiłeś na smej solance :rolleyes: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161385 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 29 Maja 2011 To cóż chciałeś nam pokazać :rolleyes: Bo nie sądzę,że nagle zmieniłeś sposób peklowania i wędzenia :rolleyes:w tym przypadku można by było tak to określić :wink: poczekamy jeszcze, może ktoś wpadnie Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161391 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 29 Maja 2011 poczekamy jeszcze, może ktoś wpadnieNo to spróbuję :grin: Szynka była mocno masowana przez to nie oddała tyle wody przy peklowaniu z nastrzykiem. Co pokazuje się przy parzeniu (popękana powierznia). Następnego dnia szynka wystygła, komórki przyjeli soki i wszystko jest ok. Myślę że wydajność ok 100% :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 29 Maja 2011 Darino, nie o to chodzi jednak co do wydajności to jak już pisałem zgapiłem się i nie zważyłem przed degustacją :blush: - jednak z tego co zostało oceniam że faktycznie mogła mieć wydajność 100% :shock: zdradzę na razie że nie to było celem, ale nastrzyk był duży - ok 30%.... masowania oczywiście z lenistwa nie zrobiłem :grin: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 29 Maja 2011 ale nastrzyk był duży - ok 30% Abratku, to co za eksperyment robiłeś - peklowanie półdniowe :rolleyes: , nastrzykiwałeś po wędzeniu :rolleyes: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 29 Maja 2011 peklowanie półdniowe :rolleyes: , nastrzykiwałeś po wędzeniu :rolleyes:dobre, dobre.... :grin: normalnie tak dobre jak ostatnia reklama TPSA :lol: widzę że nie ma więcej odważnych więc "zaniedługo" opiszę co i jak.... Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161431 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 29 Maja 2011 ma więcej odważnych więc "zaniedługo" opiszę co i jak.. Opisz, opisz :smile: Bo kombinuję "jak koń pod górkę" :rolleyes: :lol: :lol: Czym ją nastrzykłeś i dlaczego aż 30% :question: Sznurek ostro przydymiony a szynka blada. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161442 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 29 Maja 2011 widzę że nie ma więcej odważnych więc "zaniedługo" opiszę co i jak.... Napisz bo i tak nikt nie zgadnie "co poeta miał na myśli pisząc ten wiersz" :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Krzysztof_ Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 29 Maja 2011 widzę że nie ma więcej odważnych więc "zaniedługo" opiszę co i jak.... Napisz bo i tak nikt nie zgadnie "co poeta miał na myśli pisząc ten wiersz" :grin: Jestem za. :grin: Cytuj Zapraszam na mój blog na FB http://bit.ly/Swojskie_Jadlo Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161457 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 29 Maja 2011 A może abratek w sklepie kupił i ja.. sobie robi? :grin: Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161475 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 29 Maja 2011 A może abratek w sklepie kupił i ja.. sobie robi? :grin: Pozdrawiam.Przeważnie kolego, każdy z nas kupuje !!! (albo hoduje) Abratku proszę o podpowiedź , czy więcej szynek parzyłeś ? :clap: Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 29 Maja 2011 No dobra... no to może żeby nie tak sucho od razu z grubej rury to jak na spowiedzi opowiem... :blush: .. Z racji tego że pingwiny zajrzały do lodówki, a moje "podwozie" ma problemy musiałem coś wykombinować.....Celem stał się mięsień czterogłowy który wylądował z zamrażarce przed świętami Wielkanocnymi.... wyrwałem go więc z krainy lodu i rozmrażałem powolnie wg zasad sztuki tutaj nabytej .....Ponieważ jak już wspomniałem do sprinterów się za bardzo obecnie nie zaliczam i ochoty nie miałem na podróże do piwnicy, wyciągnąłem z szafki kuchennej jakieś zabytkowe resztki peklosoli oraz słoiczek z ingrediencjami zakupionymi daaaaawno temu u Miro...i tak doszło do sporządzenia solanki zawierającej 1 litr wody oraz 80 gramów tej wyjątkowo starej peklosoli w towarzystwie 20 gramów soli wędzonkowej .... tym oto roztworem nastrzyknąłem mój obiekt doświadczeń w ilości około30%, (reszta wystarczyła na zalanie) z myślą że peklowanie nie potrwa dłużej niż cztery dni.... ale życie jak to bywa lubi płatać figle i okazało się że tydzień na lenistwie zleciał.... mięsko przeleżało więc 6 dni... co przełożyło się chyba na dość wyrazistą słoność....Szyneczka wyjęta z solanki, opłukana i ociekana od rana do wieczora... następnie zapakowana w siateczkę i dalej do lodóweczki.....Z racji czasowej dysfunkcji mojej kończyny oraz znikomej ilości półproduktu nie zamierzałem przeprowadzać procesu wędzenia[ :tongue: b] dlatego w mojej głowie urodził się pomysł dodania soli wędzonkowej, jednak przed parzeniem, kiedy to woda już prawie wrzała a szyneczka od godziny leżała na blacie, dotarło do mnie że ta szynka będzie taka jakaś mało atrakcyjna wizualnie :rolleyes: chwila wahania... krótka wyprawa w pamięci do forum... i za chwilę w wodzie wylądowały.....................łupiny od cebuli!!! Pogotowały się one z 10 minut po zym zostały bezczelnie usunięte żeby ustąpić nowemu lokatorowi czyli mojej malutkiej szyneczce dalej już standardowe parzenie oznaczające w moim przypadku wrzucenie do wrzątku, wygaszenie paleniska i oczekiwanie na obniżenie temperatury wody do 80 stopni :wink: parzenie do momentu uzyskania w centrum 68stopni, studzenie w powietrzu... efekt już znacie :tongue: Szynka dzięki temu procesowi zyskała smak "lekko wędzony", kolor jaki już widzieliście i strukturę nieco inną niż z wędzarni... taką jakby gładszą choć w moim odczuciu "mydlaną" bardziej zbliżoną do sklepowej :rolleyes: jednak w ocenie współlokatorów efekt jest zadowalający a na pytanie o posmak cebuli robili wielkie oczy.... I tak to przedstawia się historia szyneczki która przez kilkanaście godzin zaciekawiła parę osób :tongue: co jednak ważne, udowadnia że można bez wędzenia i płynnych preparatów dymowych utworzyć całkiem ciekawy wyrób Dziękuję wszystkim za chwile spędzone na rozważaniu "co autor miał na myśli... albo i gdzie indziej" :grin: no i z góry przepraszam za tą "wkrętkę" :blush: [/b] Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161487 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 29 Maja 2011 No niezle wykombinowałeś Abratku :grin: Nigdy w życiu nie wpadłabym na taki pomysł... ale efekt końcowy w/g mnie bardzo ładny. Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161490 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 29 Maja 2011 Ja wędzę nie dla barwy (szczęścia) ale dla smaku i zapachu. Jak pokroimy w plasterki to nie widać koloru szynki w całości.Ale eksperyment niczego sobie.Najważniejsze że da się zjeść. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161491 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 29 Maja 2011 abratek, myślę, że szynka przedstawiona samotnie i całkiem nago poczuła się zawstydzona i dlatego jest taka zaczerwieniona. I co tu dużo pisać, szyki też maja swoje ego! i łatwo się obrażają. :grin: Ps. Masz szynkę po czerwonym ale spróbuj mieć po różowym Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161493 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 29 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 29 Maja 2011 szynka wpierw była parzona później wędzona "winkle" p.s.zdradza to bardzo wyraźnie po powiększeniu kolor i..... :grin: Tomek proces ogólnie zastosowany w przemyśle :arrow: pol.sopocka,winkle,baleron itp. jeżeli byłaby poddana przed wędzeniem ponownym sparzeniem (pozbycie się tłuszczu,galarety) i została poddana osadzaniu i osuszeniu kolor wyszedł by lepszy ;dla utrwalenia koloru na koniec ja bym ją na krótko podsuszył i podpiekł po wystudzeniu miałaby piękny wiśniowy kolor pozdrawiam Marek Mnie zaciekawił wpis Marka Bo spotkałem w markecie dla bogatych jakieś stoisko z wędlinami i była tam bodajże szynka wiśniowa kolor miała i połysk jak mokasyny Pana Młodego . Nie kupiłem bo cena i pewnie chemii i barwników do czorta . Jednak kolor miała zaje...y . Myślę , że poeksperymentuje i ja by coś takie uzyskać stosując "przepis" Marka Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5657-zagadkowa-szynka/page/2/#findComment-161496 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.