Ogórki małosolne..

[Henio]

Jako że Niemce kiszonek nie znają , to zrobiłem sobie małosolne kombinowane . Kolega przywiózł z kraju ogórki gruntowe ( w Hamburgu nie widziałem takowych) i dałem je do osolonej wody + trzy ząbki czosnku pokrojone i dużo pieprzu ziołowego . O dziwo wyszły smaczne .

[dzus]

Ogórki czy to małosolne czy to kiszone przed włozeniem do słoików moczę co najmniej godzine w zimnej wodzie. W zlewie, w misce czy tez w wannie jesli duzo

myje je dokładnie a potem do zimnej wody. Mam czas na przygotowanie wszystkiego.

To sposób mojej babci na to by nie były "gąbczaste" i puste w srodku.

W sumie bez znaczenia czy ogórki mam z targu, "biedronki" czy z działki zawsze robie tak samo i zawsze wychodzą. Polecam metode do wypróbowania

[sverige2]

Ja np. moczę kilka godzin w zimnej wodzie i w tym czasie zmieniam ja 3-4 razy na świeżą i zimną. Poz tym kupuję ogórki tylko świeżo zebrane, czyli tego samego dnia rano. Po ogórku widać doskonale w jakiej jest kondycji. Jeżeli tylko nie sprawia dobrego wrażenia, ni należy wierzyć sprzedającemu na słowo kiedy mówi. Łoj, panocku, toć rankiem, po rosie zbirone.

[Darino]

Jako że Niemce kiszonek nie znają

Nie żartuj...

http://de.wikipedia.org/wiki/Salzgurke

:grin:

[Maad]

Liście musisz sobie gdzieś pozrywać.Na bazary nie licz

Z dębem na bazarku może być problem. Ale liście wiśni można dostać od tych, którzy handlują .... wiśniami. Trzeba tylko poprosić, żeby poprzebierali trochę w skrzynkach coś się zawsze znajdzie.

[Gregtom]

Jako że Niemce kiszonek nie znają

Nie żartuj...

http://de.wikipedia.org/wiki/Salzgurke

:grin:

Powiedzmy tak. Starsze pokolenia znają kiszone ogórki, ale ci młodsi to raczej nie. Nieraz już brałem swoje ogórasy na imprezki (garażówki) gdzie przychodziło po 20-30 osób i tylko tacy "niemcy" jak ja :lol: zajadali się nimi ale ci niemiaszki tutaj rodzone to po kilku kęsach twierzdzili że ogórki się popsuły, a jak jeszcze widzieli jak do kielicha zapijalismy woda ze słoja, to się poprostu brzydzili... :grin:

[MariuszB]

Powiedzmy tak. Starsze pokolenia znają kiszone ogórki, ale ci młodsi to raczej nie. Nieraz już brałem swoje ogórasy na imprezki (garażówki) gdzie przychodziło po 20-30 osób i tylko tacy "niemcy" jak ja :lol: zajadali się nimi ale ci niemiaszki tutaj rodzone to po kilku kęsach twierzdzili że ogórki się popsuły, a jak jeszcze widzieli jak do kielicha zapijalismy woda ze słoja, to się poprostu brzydzili... :grin:

Prawdę piszesz którą i ja potwierdzam, nader często słyszałem to samo zdanie o popsutych ogórkach :grin:

[karolszymczak]

to ja należę do młodszego pokolenia dzisiejsze ogórki

 

[karolszymczak]

Tak przy sobocie nastawiłem trochę ogóreczków.

 

 

[teqton]

Nastawiłem dzisiaj pierwszy raz w swoim życiu ogórki małosolne bo zatęskniło mi się za ich smakiem. Problem polega na tym że nigdzie dzisiaj nie mogłem znaleźć kopru ani liści. Czy ogórki wyjdą bez kopru ? :P Z przypraw dałem tylko czosnek, pieprz, liść laurowy no i sól.

[jerzak]

niestety nie koper i czosnek to podstawa

[mankotom]

Cześć ja robię zalewę tak; że daje łyżkę soli na litr wody, gotuję, rozpuszczam sól i po zagotowaniu, czekam aż zalewa schłodzi się na tyle żeby woda była ciepła i taką zalewam

[ANNAM]

Nastawiłem dzisiaj pierwszy raz w swoim życiu ogórki małosolne bo zatęskniło mi się za ich smakiem. Problem polega na tym że nigdzie dzisiaj nie mogłem znaleźć kopru ani liści. Czy ogórki wyjdą bez kopru ? :P Z przypraw dałem tylko czosnek, pieprz, liść laurowy no i sól.

Jezeli nie mozesz znalezc kopru mozesz poszukac w przyprawach nasiona kopru i dolozyc kilka lyzek tych nasion. Tylko uwazaj nie daj nasion kopru wloskiego.

[gazda]

Witam,

mogę CI poradzić mieszankę do ogórków konserwowych "appetita" w jej składzie znajdziesz

to co potrzebujesz.

Grzegorz.

[MariuszB]

Pyta nie tylko czy teqton znajdzie we Frankfurcie taką mieszankę :wink:

[arkadiusz]

Nastawiłem pierwsze ogórki na małosolne :thumbsup: .Już nie mogę się doczekać, choć zapewne nie są to te ogórki co będą za miesiąc.

[JaGra]

Areczku ja też już nastawiłem, czyli będziemy razem chrupać :grin:

[sverige2]

Cześć ja robię zalewę tak; że daje łyżkę soli na litr wody, gotuję, rozpuszczam sól i po zagotowaniu, czekam aż zalewa schłodzi się na tyle żeby woda była ciepła i taką zalewam

Ogórasy na małosolne powinno zalewać się wrzątkiem.

https://encrypted.google.com/search?q=og%C3%B3rki+ma%C5%82osolne+zalewamy+wrz%C4%85tkiem&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t

Będą wtedy jędrne i chrupiące.

[arkadiusz]

Ogórasy na małosolne powinno zalewać się wrzątkiem.

I tu się zgadzamy :grin:

[karolszymczak]

arkadiusz, listek dębu dodajesz??

[arkadiusz]

listek dębu dodajesz??

Nie.Tylko koperek i czosnek i woda z solą.

[sverige2]

Ja np. dodaję liście z wiśni, która rośnie w moim ogródku. Dobrze jest też dodać kawałeczek obranego korzenia chrzanu. Ale konieczności nie ma i można tylko tak jak robi to Arkadiusz.

[chudziak]

O tej porze roku to chyba liście mrożone trzeba by mieć :wink: :grin: Ja w sezonie dodaję liście wiśni , dębu i czarnej porzeczki .

[sverige2]

Tak Chudziak, masz rację. Ja też robię tylko w sezonie, z naszych krajowych ogórasków gruntowych, zebranych świtem i zakwaszonych tego samego dnia.

[karolszymczak]

chudziak, liście dębu już są a smak ogórków z liściem dębu jest niepowtarzalny.