Szynka litewska

[qzym]

Witam Szanowną Brać :grin:

 

 

W książce T. Kłossowskiego jest fajny przepisik na szynke litewską wędzoną na zimno.

 

Na głównej stronie też znalazłem podobne przepisy(2) na szynke litewską.

 

Wystepują jednak dość znaczne różnice w ilości przypraw.

 

Czy ktoś robił ta szyneczkę???

Który przepis jest bliższy oryginału??

 

Czy ilości przypraw podane w książce Kłossowskiego są poprawne??

( np. 60 g ziela ang. na 4-5 kg szynkę??, 120 g kolendra na 4-5 kg szynkę czy też 140 g cukru i 250 g soli?? )

 

A może to taka specyfika produktu??

[qzym]

czyżby nikt tego wyrobu nie robił ???

żadnych doświadczeń??? opinii??? sugestii???

[Gonzo]

czyżby nikt tego wyrobu nie robił ???

żadnych doświadczeń??? opinii??? sugestii???

Podejrzewam, że nikt nie ma czasu się "tak bawić"

 

Szynki wędzimy na zimnym dymie. W ciągu trzech pierwszych dni gasić w wędzarni na jakiś czas trzy razy dziennie. Po trzech dniach robimy przerwy w wędzeniu na noc. Szynki wędzimy 2 do 3 tygodni a nawet dłużej zależnie od wielkości szynek.

Pozdrawiam :wink:

[qzym]

Podejrzewam, że nikt nie ma czasu się "tak bawić"

No przecież to forum dla entuzjastów i hobbystów a nie dla "zadymiających" na skale przemysłową.(chociaż też)

[qzym]

No cóż, robię ten rarytasik.

Sznka po 3 tygodniach peklowania.

Teraz oczyszczenie z przypraw(lekko),formowanie,sznurowanie, osuszanie i do zimnego wędzenia.

 

Próbowałem kawałeczek- faktyczny rarytasik.!!!

 

[pis67]

Sznka po 3 tygodniach peklowania.

Nie czytałem dzisiaj, gwoli usprawiedliwienia, że nie dowidzę, ale co to jest na tych fotach?

Cóżeś TY z tym robił, by doprowadzić "to" do takiego stanu?

[jerycho]

robiłem taką szynkę.Ilość przypraw dałem taką jak w przepisie Kłossowskiego.bardzo pracochłonna,ale mi smakowała.tylko trzeba uważać aby nie była za słona.Ja moczyłem ją po peklowaniu.

[tim]

Który przepis jest bliższy oryginału??

[DZIADEK]

Czy szanowni forumowicze nie widzą dużego byka w przepisie - chodzi o saletrę . Pozdrawiam

[qzym]

Nie czytałem dzisiaj, gwoli usprawiedliwienia, że nie dowidzę, ale co to jest na tych fotach?

Cóżeś TY z tym robił, by doprowadzić "to" do takiego stanu?

Drogi pis67,

Zdjęcia faktycznie nie najlepsze, chyba jednak nie czytałeś przepisu- wnioskuje po Twoim pytaniu.

Nic nie zrobiłem. Peklowane na sucho, mięso jeszcze nie oczyszczone z kolendry i resztek pozostałych przypraw.

Aktualnie już jest oczyszczone, powiązane, obsycha i oczekuje na dymienie.

 

[ Dodano: Sob 26 Lis, 2011 21:19 ]

Gzym, tim - napiszę tylko to, że to marzenie z taką szyneczką.Nie tylko Wasze

Robię ją pierwszy raz, ale już "czuję" że to rarytas.

Próbowalem nieco po peklowaniu- super. myślę że jak złapie trochę dymku to będzie super , extra ,lux, tip-top.

 

Czy szanowni forumowicze nie widzą dużego byka w przepisie - chodzi o saletrę . Pozdrawiam

Drogi Dziadku,

 

Sądze, że posiadamy umiejętnośc czytania ze zrozumieniem oraz liczenia :grin: .

 

[ Dodano: Sob 26 Lis, 2011 21:27 ]

tim,

Dzieki za wstawke :grin: - książkę mam.

 

Chodziło mi o róznice pomiędzy książkowym przepisem a przepisem ze strony

 

http://www.wedlinydomowe.pl/wedzonki/szynki/669-szynka-litewska

 

Teraz to już i tak bez znaczenia.

Zrobiłem wg. książki, zapowiada się dobrze :thumbsup:

[Maxell]

To mi raczej wygląda na "Kumpelis".

Szynka litewska powinna po uwędzeniu wyglądać mniej więcej tak:

 

[DZIADEK]

Drogi Dziadku,

Sądze, że posiadamy umiejętnośc czytania ze zrozumieniem oraz liczenia

Odpowiesz, że jest źle w przepisie -a odpowie z bykami że umie czytać i liczyć

Przepisy zalecają sporządzanie mieszanki peklującej o składzie 100 kg soli i 2 - 5 kg saletry. A wiec przelicz sobie ile według tego przepisu zawyżasz saletrę. I to by był mój ostatni post na tym forum w odpowiedziach na tematy forumowiczów. Pozdrawiam

Ps. Nie pisał bym w ogóle, ale część forumowiczów jeszcze używa saletry.

[Maxell]

Szczerze mówiąc, to Ci się Dziadku nie dziwię. :sad: Mam jednak nadzieję, że z nami zostaniesz.

Myślę, iż takiemu Autorytetowi, jakim jest bez wątpienia na naszym forum Dziadek, należy się Wielki Szacunek. Zanim coś chlapniecie, uważnie przeczytajcie posta przedmówcy, a dwa razy swojego.

[abratek]

....I to by był mój ostatni post ....

a ja DZIADKU myślę że twój to pewnie nie.... ale dla tych co skonsumują takie ilości saletry to może być ostatni :rolleyes:

 

- mamy tu ewidentny przykład że nie należy ślepo wierzyć w to co "pisane"

[qzym]

Odpowiesz, że jest źle w przepisie -a odpowie z bykami że umie czytać i liczyć

Przepisy zalecają sporządzanie mieszanki peklującej o składzie 100 kg soli i 2 - 5 kg saletry. A wiec przelicz sobie ile według tego przepisu zawyżasz saletrę

Drogi Dziadku, każdy kto ma już nieco doświadczenia przy wykonywaniu wyrobów wędliniarskich nie patrzy bezkrytycznie na każdy przepis.

Dotyczy to zwłaszcza ilości soli i "wyrazistych "przypraw.

 

Jeśli chodzi o sam przepis, to przecież już na pierwszy rzut oka widać, że ilość saletry jest totalnie zawyżona- wychodzi ok. 19% w ogólnej ilości.

Choć niewiele jest już osób które używaja saletry, to uwaga Twoja jest słuszna !

 

Moje pytania w pierwszym poście dotyczyły własnie ilości przypraw i cukru w przepisie - toż to przecież właśnie świadczy o analizie przepisu, ilości przypraw, itp- czyż nie??

[DZIADEK]

Bez komentarza .

Teraz to już i tak bez znaczenia.

Zrobiłem wg. książki, zapowiada się dobrze

Pozdrawiam

[pis67]

Szynka 4-5kg, soli 25dkg, saletry 6dkg w oryginalnym przepisie - saletry jak do sporządzenia 12 kg mieszanki peklującej.

Zdjęcia faktycznie nie najlepsze, chyba jednak nie czytałeś przepisu-

 

Nie czytałem, bzdur nie czytuję.

 

Próbowalem nieco po peklowaniu- super. myślę że jak złapie trochę dymku to będzie super , extra ,lux, tip-top

Jak to nieco, zrób dobre zdjęcia i tak się nie zachwycaj, bo mięknę.

 

Drogi Dziadku,

 

Sądze, że posiadamy umiejętnośc czytania ze zrozumieniem oraz liczenia

Musisz jeszcze posiąść umiejętność myślenia, po przeczytaniu ze zrozumieniem.

 

Zrobiłem wg. książki, zapowiada się dobrze :thumbsup:

 

Z tą saletrą?

I to by był mój ostatni post na tym forum w odpowiedziach na tematy forumowiczów.

 

Dziadku, naczytają się przepisów i robią, bo jest napisane 10 g jałowca na kilogram kiełbasy.

 

- mamy tu ewidentny przykład że nie należy ślepo wierzyć w to co "pisane"

 

A te zdjęcia, poproś, by ktoś usunął, bo koszmar, to mało powiedziane.

 

I tak sobie popisałem w temacie i przepisie, który lepiej by było, by nie ujrzał światła dziennego. Bez urazy, dla zacietrzewionych...

 

OSTRZEGAM - ta książka domowe wyroby mięsne - miejsce docelowe -śmietnik

[Wirus]

OSTRZEGAM - ta książka domowe wyroby mięsne - miejsce docelowe -śmietnik

Myślę, że DZIADKOWI chodziło raczej o poprzednio cytowany przepis :

http://images50.fotosik.pl/1243/a4cc943f31b64330med.jpg

 

gdzie saletry jest 3x więcej niż w tym wydaniu zaprezentowanym przez DZIADKA.

[tim]

Przepis w którym jest 60g saletry nie pochodzi z książki "Domowe wyroby mięsne" tylko z książki

 

 

Poprzednią fotografią narobiłem zamieszania :blush:

[Darino]

W książce T. Kłossowskiego jest fajny przepisik na szynke litewską wędzoną na zimno.

By się kolega trzymał stronyWB to nie było by tyle zamieszania

http://wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=669&Itemid=4

:grin:

[jerycho]

nie wiem o co tyle słów.jestem na tym forum tak zwany nowicjusz.prawie wszystkie moje wyroby robie wg rad dziadka.jezeli dziadek pisze o pomył.ce w przepisie,to tak jest.robilem tą szynke trzy razy a przepis z tej książki traktowałem jako kierunek a nie biblje.

[Maxell]

Na pewno nie piszą, by Cię jeszcze bardziej zdołować. Po prostu na poczatek zacznij robić coś sprawdzonego na forum, co na pewno Ci wyjdzie. Na eksperymenty będziesz miał czas później.

Życzę powodzenia na przyszłość.

[qzym]

 

Rarytasik na świąteczny stół - gotowy!!!!

Mogłoby być nieco mniej tłuszczyku, ale i tak jest super.

Chociaż proces produkcyjny jest długi, to smak wynagradza długie oczekiwanie.

Szyneczka jest rewelacyjna, super.

 

Wszystkiego najlepszego na Swięta dla Zadymiaczy :grin:

[yakanazva]

Gratuluje wytrwalosci, kolorek super;)