EAnna Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 9 Stycznia 2012 w tle suszarnia szkieletów rybich(pod chmurką ... głównie dorsz, łupacz..Jak się je wykorzystuje? Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Gdzieś to ponoć wysyłają statkami, ale nie wiem szczerze mówiąc gdzie, co i jak... mam znajomego, który pracuje w zakładzie rybnym, gdzie nawleka się głowy na sznurki i na suszenie wysyła, to może dowiem się co się z nimi potem dzieje... Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195778 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Może to coś podobnego do "Ruskich" metod. Mam sklep tutaj na osiedlu a w nim ryby wysuszone jak papier. Płotki, karasie, śledzie i Bóg wie co jeszcze. Normalnie suche jak pergamin, wraz z głowami, płetwami, łuskami. Wszystko jak wiórki. Rusy używają tego do gotowania zup rybnych.A szkielety ryb u Mytha to może jak u nas wedzone kości do zupek :rolleyes: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195784 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Gregtom, rybka suszaona, to rubka suszona, smaczna, zdrowa, z masełkiem niebo w gębie a to, to, to, to, to nie wiem naprawdę Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195785 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 10 Stycznia 2012 gdzie nawleka się głowy na sznurki i na suszenie wysyłaMam gdzieś na dysku film przyrodniczy, National Geographic, czy coś w tym stylu. Prowadząca program kobietka odwiedziła właśnie taką suszarnię ryb, przy której pracowało kilku ludzi. Zaczyna wypytywać pracowników oczywiście po angielsku. Ja sobie oglądam ten program w oryginalnej wersji językowej, coby angielski trochę poszlifować. Aż tu nagle obok głosu ntej kobitki słyszę dialog prowadzony piękną polszczyzną: - czego ona chce ? - chyba kupić - powiedz jej, że to nie jest do kupienia :grin: :grin: :grin: Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195802 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 10 Stycznia 2012 Stockfish - solony suszony dorsz jak i suszona wołowina to podstawowy produkt zabierany przez załogi statków w dalekie rejsy. Bacalhau, to słynna potrawa z solonego i suszonego dorsza takich krajów jak Portugalia i Hiszpani Nie zapomnijmy o Norwegach i ich tradycyjnym daniu bożenarodzeniowym czyli stockfish gotowany w potażu. A suszone rybki spożywa się szczypiąc je na maleńkie "drzazgi' i popija piwkiem a czasami wódeczką.Pojadłem tego trochę w ramach wspólnych ćwiczeń innego niż dzisiejszy układu militarnego :wink: Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195831 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 10 Stycznia 2012 w tle suszarnia szkieletów rybich(pod chmurką ... głównie dorsz, łupacz..Jak się je wykorzystuje?podejrzewam że po prostu na mączkę rybną (do pasz) :rolleyes: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195860 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 10 Stycznia 2012 Nie, nie ma tutaj fabryki mączki, nie wiem czy już wszystkich nie zlikwidowali... kiedyś była/ły... chyba, że wysyłają to gdzieś statkami, gdzie są na taki śmierdzący dodatek przerabiane... Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195861 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 10 Stycznia 2012 Te suszone ryby, nie tylko są przeznaczane na mączkę, po specjalnej obróbce są one tradycyjnym wigilijnym daniem szwedzkim. Spożywa się je w całej Skandynawii. Jak też w Ameryce. Są przedtem moczone w ługu i wodzie. Można je kupić już przygotowane do kuchennej obróbki w każdym szwedzkim sklepie.Piecze się je w piekarniku albo gotuje i spożywa ze specjalnym sosikiem. Nazywa się to "LUTFISK" zapewniam że wcale nie jest ohydne w smaku. http://en.wikipedia.org/wiki/LutefiskW Polsce, też jest to stary znany sposób konserwacji ryb i nazywa się "STOKFISZ"http://www.sjp.pl/stokfisz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195873 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 10 Stycznia 2012 Te suszone ryby, nie tylko są przeznaczane na mączkę,ale niech kolega zwróci uwagę że mowa była o szkieletach (z głowami) - czyli w zasadzie odpadach... przedstawione fakty raczej mówia że z przeznaczeniem na paszę... choć jak do chin wyślą to te skośnookie ludziki Bóg wie na co to przerobią :rolleyes: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195966 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 10 Stycznia 2012 http://forum.gazeta.pl/forum/w,77,83872532,,Ukrainskie_suszone_ryby.html?v=2 Wracając do naszych baranów - to w koncu miałas te ukraińskie ryby suszone czy nie? pytam dlatego ze ja je pamietam z domu dziecka w roku 1945; wyjeżdżając transportem ze Lwowa dostalismy od Ukraińców kilkadziesiąt beczek ze suszonymi rybami - nie wiem czy to były ukraińskie czy tez syberyjskie "taranie" ale one plus jęczmienna kasza pęczak uratowała nam zycie bo nie bylo nic do jedzenia az do Wielkanocy 1946 roku kiedy nas wreszcie odnalazła UNRA i uratowała bo juz było krucho z jedzeniem...Na bezrybiu i rak ryba jak to mówią ..... Przypomniał mi się film o Eskimosach którzy również suszą mięso, które później zabierają jako zapasy żywności. Niby nie zjadliwe, ale żując zaspokaja głód. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195970 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 10 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 10 Stycznia 2012 Suszenie ryb samo w sobie ma zapewne korzenie swoje w dalekiej historii, mitologii skandynawskiej... to nic innego jak sposób na jak najdłuższe przechowywanie rybek... zasolone, sprasowane, wysuszone.... z tym można zrobić wszystko, jeść na sucho, namoczyć, zjeść rozpulchnione, czy zapewne ugotować "cińką zupinkę" ... Wbrew pozorom nie jest to tani kąsek, bo kilogram takiej dobrej suszonej ryby to wydatek ok kilkudziesięciu euro ... W zapachu rzeczywiście jest gorsza niż w smaku, ale jak już się człowiek wkręci w skubanko i memłanie jej w buzi, to tak jak ze słonecznikiem... ciężko przestać... sverige2, rzeczywiście tak jak abratek, zauważył, w tle są odpady po filetowaniu ryb, więc na pewno nie jest to ten rodzaj suszonej ryby, o którym wspominasz, a o którego istenieniu doskonale wiem pozdrawiam Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195977 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Myth i Abratek, przepraszam.Macie oczywiście rację. Nie zwróciłem uwagi na ten drobny szczegół. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6585-rozprawki-o-suszonych-rybkach/#findComment-195994 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.