Maad - na spokojnie ;)

[pis67]

 

 

jak widać kiełbacha wyszła trochę za chuda,

 

Modna się znaczy, a wędzona maszyną? 

[Gregtom]

 

 

a wędzona maszyną? 

Dymem, chyba.   

[Maad]

nie, w atmosie :laugh:

[Mirekr134a]

Marku

muszę cię pochwalić - w końcu udało ci się    zrobić ładną kiełbasę

Taka po mojemu nie za chuda nie za tłusta.

[dyzio]

Gratulacje.

Ja mam ją w planie na sobotę i niedzielę.

[Maad]

Mireczku ... pogadamy sobie jak w końcu do Łaz dojedziesz

 

Dyzio - powodzenia, dokup tylko mięsa, bo będzie mało

[Mirekr134a]

Marku tu w Wawie , okolicach  to jeszcze może bym się wyrwał do Łaz to bardzo wątpie czy uda mi się wyrwać .

[dyzio]

Dyzio - powodzenia, dokup tylko mięsa, bo będzie mało

Planowałem 5 kg, aleś teraz zasiał we mnie ziarno wątpliwości.

[Maad]

teatr jednego aktora ... przedstawia :clap:

 

sztukę (mięsa) pod tytułem: Golonka z wolnowara

 

obsada:

- golonka wieprzowa tylna

- golonka wieprzowa przednia

- sól, pieprz, majeranek, czosnek

- wolnowar

- lusterko

 

czas trwania spektaklu: 8 godzin

 

Edytowane 21 Lutego 2015 przez Maad

[dyzio]

Przedsprzedaży biletów na spektakl nie było. Szkoda, bo reżyser i obsada z najwyższej półki.    

[Gwizdek]

Mareczku, rozumiem, że jadłeś i piłeś cytrynówkę do lusterka.

Gdzie, Ty to wszystko zmieściłeś 

[Maad]

abstynent się odezwał

 

 

 

 

... lusterko odegrało ważną rolę ... ale to tajemnica dostępna tylko dla aktywnych uczestników klubu miłośników fotografii

[ryszpak]

No boomba . Kiszkapusta, chrzan i oszroniony kieliszek do kompletu i czegóż chcieć więcej,

[Maad]

zdrowej wątroby?

[Anuś]

 

 

teatr jednego aktora .

Jeden aktor a  teatr wypełniony po brzegi publicznością i owacje na stojąco

[Maad]

No dobra, powiem jak to było

Wczoraj w oszołomie rzuciła mi się w oczy golonka wieprzowa (rasy Puławskiej) i przypomniał mi się jednocześnie wątek o Pulled pork. Zanabyłem więc drogą kupna dwie goloneczki. Posoliłem, popieprzyłem, natarłem majerankiem, w przypływie fantazji na dno poszatkowałem odrobinę czerwonej kapusty, wcisnąłem dwa ząbki czosnku, ustawiłem maszynę na High przez 2 godziny, potem na kolejne 6 przełączyłem na Low ... i tyle mojego udziału od strony kulinarnej. Potem tylko trochę światła słonecznego wspomaganego lusterkiem kosmetycznym, parę chwil w cyfrowej ciemni i voila!

[ryszpak]

Znaczy się co, zrobiłeś fotkę i golonkę won za okno ????

 

 

A tak na poważnie, to coraz częściej się zastanawiam nad zainwestowaniem w wolnowar. Nie "nadążam" ostatnio rano dzieciakom obiadów gotować. A jak wieczorem zakimam przy pyrkającym na gazie krupniku to też nieszczęście gotowe.

Edytowane 21 Lutego 2015 przez ryszpak

[dyzio]

 

 

to coraz częściej się zastanawiam nad zainwestowaniem w wolnowar

 

Nie zwlekaj.

https://www.google.de/search?q=slow+cooker&biw=1920&bih=891&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=osjoVOOnBIj6ywPo7YCQBA&ved=0CAcQ_AUoAg

[Maad]

W stolicy bufetowa otwiera metro, a ja otwieram kolejny słoik ze wspomnieniami z PRL-u

 

 

Receptura według MariuszaB

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1199-paprykarz-szczeci%C5%84ski-wg-bonaira/page-12?do=findComment&comment=320440

Smak super, ale następnym razem dodam trochę tłustych brzuszków z łososia.

[chudziak]

A jednak udało Ci się  zrobić ładne zdjęcie niefotogenicznego obiektu

[paweljack]

A jednak udało Ci się  zrobić ładne zdjęcie niefotogenicznego obiektu

Jest ładne ale może byłoby jeszcze lepsze, gdybyś je zrobił w Szczecinie na Wałach Chrobrego np. 

[electra]

Maad zdjecie rzeczywiscie bardzo apetyczne ,nawet ja ( jadlam tylko raz w zyciu a wlasciwie tylko smakowalam,ze skutkiem negatywnym ,ale niektore potrawy sie kocha lub nienawidzi) moze bym sie npokusila na mala kanapeczke z owym " szczecinskim delikatesem

[morfeusz300]

No fotka zrobiona!!! Wiem o ci chodzi teraz w moich:/ale czy twoja lepsza o mojej???nie używam Lapka do obróbki bo i czasu nima wolę fotki takie z wolnej stopki;))ale towoja ja dla oka ładna taka;))))

[Maad]

 

 

jadlam tylko raz w zyciu

 

Ale co jadłaś? PRL-owy kultowy oryginał czy współczesne podróby?

 

 

 

Wiem o ci chodzi teraz w moich:/ale czy twoja lepsza o mojej??

 

Oj tam lepsza, gorsza ... ma się podobać, ma przyciągać oko i uruchamiać ślinianki

[electra]

Maad jadlam jeszcze za czasow PRL ,jak bylam na jakiejs koloni ,ale moze to ze ja jako dziecko bylam raczej "babciowo obiadkowa "..a do tego jako jedyna wnusia  na baleroniku i szyneczce wychowana