Ubój gospodarczy

[Bandolini]

Dla Pisa

Witaj Gonzo -Przeczytaj dokładnie link który podałem .

Najlepsze efekty uzyskuje się peklując mięso ciepłe do 2 godz po uboju . Gdyby to można było zastosować technicznie w przemysłówce można by było zrezygnować z części dodatków funkcjonalnych osiągając podobne rezultaty - oczywiście w przemysłówce

Skoro podajesz linka to podaj jego źródło wraz z datami jego utworzenia. Taka tabelka bez opisu jest mało wiarygodna.

Poza tym w poprzednich postach wielu zdjęć już nie można otworzyć.

[pis67]

JUtro ubój gospodarski, foty zrobić, jak wieprzek zmienia się w materiał do konsumpcji?

[jaro71]

a pewno że zrób ,nauki nigdy za wiele

[Bandolini]

Jasne!

[pis67]

Wieprzek - 150kg żywa waga, niecałe 6 m-cy rósł, jeszcze dwa i pół tygodnia temu miał około 110kg. Słonina na trzy palce, chów ekstensywny, w chlewni tylko dwa tuczniki + kilka macior. Każdą z połówek podzieliłem na trzy cześci, połówka ciężka jakaś była. Płuca, wątroba - zdrowe, bez zmian chorobowych, serce stosunkowo mało otłuszczone, sadła 4,5kg. Teraz sobie wisi w altance i chłodzi się, niestety na dworze stosunkowo ciepło.  

 

Cena za kg - 5,80zł, ubój rzeźnicy- dwóch - po 25zł + po dwa piwka, badanie 12 zł

[Henio]

Foto nr. 2 - Zmarł śmiercią naturalną ( od obucha) czy dostał strzał z "breneka" jak na wojnie ?  

[jaro71]

no piotr czujemy niedosyt z twojej foto relacji

[tusiaczek]

Pisz Pisu i fotografuj jak najwięcej bo nas niedługo przeprawa ze świniodzikami czeka ..... 

[spec202]

 

 

Wieprzek - 150kg żywa waga, niecałe 6 m-cy rósł, jeszcze dwa i pół tygodnia temu miał około 110kg.

  Co mu dawali do żarcia sterydy..... ja tego nie łyknę

Pozdro)

[Bandolini]

 

Wieprzek - 150kg żywa waga, niecałe 6 m-cy rósł, jeszcze dwa i pół tygodnia temu miał około 110kg.

  Co mu dawali do żarcia sterydy..... ja tego nie łyknę

Pozdro)

 

Wychodzi, że przez ostatnie dwa i pół tygodnia przybywał na wadze prawie 2,5kg dziennie!!! 

[DZIADEK]

Patrząc na ta buśkę tego wieprza to wydaje mi się że to ten ryjek to nie 6-ścio mięsięczny wieprzek . Gospodarze Tobie go podmienili bo na skupie chcieli go przyjąć jak  przerosta .

Edytowane 6 Października 2013 przez DZIADEK

[spec202]

Pis-u na fotce 2 widać łeb świni z wyrżniętym okiem i małżowiną uszną , przed od szczecinianinem. Ja się pytam co to za rzeźnicy byli

[pis67]

Co mu dawali do żarcia sterydy..... ja tego nie łyknę

Niecałe pół roku po odsadzeniu, karmione jak maciory + więcej śruty. Jak za słoninę z magnalicy mam płacić 30 zeta - to wolę taką. Sterydy to nie biznes na dwa tuczniki, zastanów się co piszesz, specem od chowu pewnie nie jesteś?

 

Gospodarze Tobie go podmienili bo na skupie chcieli go przyjąć jak przerosta .

Nie ma to jak teoretyk głos zabiera, co zrobili gospodarze. Sam osobiście kazałem go dotuczyć i nie żałuję, choć następnego cyknę w wadze 130 kg.

 

przed od szczecinianinem. Ja się pytam co to za rzeźnicy byli

Odpowiadam - jeden od ponad 30-tu lat pracuje w ubojni, jego syn nieco mniej, od zawsze w ubojni, jestem zadowolony z ich roboty.

No w gospodarstwie szczeciniarki nie ma, wanny do parzenia też nie.

 

Wychodzi, że przez ostatnie dwa i pół tygodnia przybywał na wadze prawie 2,5kg dziennie!!!

Przyjmijmy założenie, że z 2,5kg paszy mamy 1kg przyrostu, odnieśmy się do dawki pokarmowej dla tucznika o tej masie, czyli wszystko się zgadza.

Fotek dużo nie zrobiłem, bo tak jakoś szybko poszło.

[miro]

Nawet do świni się przyp.... 

[mariusz.w]

Pis-u na fotce 2 widać łeb świni z wyrżniętym okiem i małżowiną uszną , przed od szczecinianinem. Ja się pytam co to za rzeźnicy byli

widać że fachowcy z przyzwyczajenia jak w fabryce obrabiają.

troszkę schaby na ćwiartki pocięte

ale  niema się co czepiać.

[Bandolini]

 

Co mu dawali do żarcia sterydy..... ja tego nie łyknę

Niecałe pół roku po odsadzeniu, karmione jak maciory + więcej śruty. Jak za słoninę z magnalicy mam płacić 30 zeta - to wolę taką. Sterydy to nie biznes na dwa tuczniki, zastanów się co piszesz, specem od chowu pewnie nie jesteś?

 

Gospodarze Tobie go podmienili bo na skupie chcieli go przyjąć jak przerosta .

Nie ma to jak teoretyk głos zabiera, co zrobili gospodarze. Sam osobiście kazałem go dotuczyć i nie żałuję, choć następnego cyknę w wadze 130 kg.

 

przed od szczecinianinem. Ja się pytam co to za rzeźnicy byli

Odpowiadam - jeden od ponad 30-tu lat pracuje w ubojni, jego syn nieco mniej, od zawsze w ubojni, jestem zadowolony z ich roboty.

No w gospodarstwie szczeciniarki nie ma, wanny do parzenia też nie.

 

Wychodzi, że przez ostatnie dwa i pół tygodnia przybywał na wadze prawie 2,5kg dziennie!!!

Przyjmijmy założenie, że z 2,5kg paszy mamy 1kg przyrostu, odnieśmy się do dawki pokarmowej dla tucznika o tej masie, czyli wszystko się zgadza.

Fotek dużo nie zrobiłem, bo tak jakoś szybko poszło.

 

Pier...nie o Chopinie. Nie potrafisz przyjąć wiadomości, że ta świnia to chów na masę a nie dla konsumpcji.

[spec202]

Ja pier..dole , człowiek zauważył nierealne bzdety które powypisywałeś kilka dni temu , a teraz jeszcze atakujesz...

 

Świnia w ciągu 17 dni przybrała na wadze 40 kg na śrucie ..... bez polepszaczy .....

 

Dla mnie odcinanie , usuwanie UAU niekonsumpcyjnych przed odpowiednim doczyszczeniem i toaletą końcową = zakażanie mięsa.

 

Smacznego

 

Kit możesz wciskać między ramę okna ,a szybę

 

Jak wcześniej pisałem ,nie dam rady tego łyknąć.

[grizzly]

 

Jak wcześniej pisałem ,nie dam rady tego łyknąć.

Teraz jestem w tzw kropce, to znaczy doznałem dysonansu poznawczego! 

 

Co ja mam teraz biedny zrobić? 

 

Łykać, czy nie łykać

oto jest pytanie?      

. 

[pis67]

Pier...nie o Chopinie. Nie potrafisz przyjąć wiadomości, że ta świnia to chów na masę a nie dla konsumpcji.

 

 

Posłuchaj specjalisto od muzyki, świnki były dwie, u mojej ciotki, widziałem je co najmniej raz w miesiącu, chciałem żeby była duża i była, by miała masę- miała. Jestem zadowolony z połowu.

 

 

 

Ja pier..dole , człowiek zauważył nierealne bzdety które powypisywałeś kilka dni temu , a teraz jeszcze atakujesz...

 

 

Jako niespotykanie spokojny człowiek daleki jestem od ataku, o  jakich nierealnych  bzdetach piszesz, chyba nie o przyrostach. Tucznik o nowoczesnym genotypie przy wadze około 100 kg przybiera dziennie około0,9-1kg, , Z każdym dniem przyrosty się zwiększają, następuje niestety coraz bardziej niekorzystny stosunek przyrostu mięsa do odkładania tłuszczu. Będąc wcześniej na moje oko wieprzek miał 105-110 kg bez ważenia, postanowiłem dotuczyć i tak było, wieprzek samego sadła miał 4,6kg.

 

Dla mnie odcinanie , usuwanie UAU niekonsumpcyjnych przed odpowiednim doczyszczeniem i toaletą końcową = zakażanie mięsa. Smacznego

 

 

Ty jesteś specem, a moje rzeźniki widocznie tak robią, a ja wolę takie jak piszesz zakażone mięso, niż to przekładane przez wielu specjalistów, a rozpoczęte podczas transportu żywca do punktu skupu, później do ubojni, potem na rozbiór, do chłodni, do punktu dystrybucji, do sklepu i w końcu do ostatecznego odbiorcy. 

 

 

Kit możesz wciskać między ramę okna ,a szybę Jak wcześniej pisałem ,nie dam rady tego łyknąć.

 

 

 

Mam problem - o jaki kit chodzi?

 

 

Teraz jestem w tzw kropce, to znaczy doznałem dysonansu poznawczego! Co ja mam teraz biedny zrobić? Łykać, czy nie łykać oto jest pytanie

 

 

Znawców na forum  wielu, teoretyków - też, a ja mam taki szpek.

[spec202]

 

 

Tucznik o nowoczesnym genotypie przy wadze około 100 kg przybiera dziennie około0,9-1kg,

 

Tu się z tobą zgadzam ( jest to jak najbardziej realne , ale trzeba żarełko odpowiednio udoskonalić , nie obędzie się bez koncentratów ) w Twoim pierwszym wpisie na temat tegoż uboju wystukałeś ,że wieprz przez 17 dni przytył o 40 kg (to mnie normalnie zwaliło z nóg

 

 

 

Z każdym dniem przyrosty się zwiększają, następuje niestety coraz bardziej niekorzystny stosunek przyrostu mięsa do odkładania tłuszczu.

Tu się zgadzam tak troszkę z Twoją wypowiedzią

 

Dobra nie ma co drążyć tematu pewne jest to,że

 

moje rzeźniki widocznie tak robią, a ja wolę takie jak piszesz zakażone mięso, niż to przekładane przez wielu specjalistów, a rozpoczęte podczas transportu żywca do punktu skupu, później do ubojni, potem na rozbiór, do chłodni, do punktu dystrybucji, do sklepu i w końcu do ostatecznego odbiorcy.

 

Prawie wiesz co jesz

 

Na następny ubój zapytaj rzeźników czy nie da się wykłóć oka i wyciąć ucho środkowe po oczyszczeniu tuszy , myślę ,że nie powinni mieć problemu z kolejnością tych czynności. Dla mnie to jet tak jakby najpierw wypruć flaki ,a później wykrwawianie i oszołomienie ...(kolejność czynności jest celowo zmieniona)

 

Pisanie ,że to fachowcy z 30 letnim stażem jest bezsensowne.

 

Nie odbieraj tego postu źle , nie mam nic do Ciebie i wiem też ,że jesteś bardzo dobry w przetwarzaniu mięsa , ale mógłbyś odpuścić i przyjąć te wytyczki na klatę ...   (ktoś tu kogoś zrobił, albo próbuje zrobić w balona)

[Baca]

 

 

Znawców na forum wielu, teoretyków - też, a ja mam taki szpek.

No i Qrna !!! o to chodzi . O co w tych wpisach chodzi czy o świnkę z której pis67 jest zadowolony i której hodowcom ufa czy o to kto jest bardziej lub mniej powiedzmy elokwentny w temacie.Jestem za malutki na tym forum żeby to zrozumieć ,jednak zazdroszczę pisowi tego szpeku pozdrawiam wszystkich i tych za i tych przeciw i tych maluczkich czytaczy forum jak ja 

[maxi kaz79]

Witam , czytam sobie o tym jak Szanowny Pis zdał relacje z uboju domowego a tu jakieś śmiechy , pretensje. Lepiej się niczym nie chwalić i nic nie pokazywać. Zajadać w domowym zaciszu swoje wyroby. Pozdrowienia dla Pis-a

[Maxell]

 

 

Szanowny Pis zdał relacje z uboju domowego a tu jakieś śmiechy , pretensje.

No właśnie. Szkoda.

[arkadiusz]

 

 

Witam , czytam sobie o tym jak Szanowny Pis zdał relacje z uboju domowego a tu jakieś śmiechy , pretensje

 

 

 

 

No właśnie. Szkoda

 

A ja to odbieram zupełnie inaczej.Dyskusja toczy się wokół tak szybkiego przybywania na wadze bez żadnych wspomagaczy.Szkoda,że tak to odbieracie nie widząc pozytywów.

[Pacan Wojciech]

Moze napiszcie dla nas laików informacje ktorzy sledza z uwage wymiane zdan , czaem nie parlamentarną  ,czy w koncu te swinki rosna tak ekspresowo czy data narodzin prosiaków była wczesniejsza o dwa tygodnie ?  , Mnie szpek imponuje  , wyroby kolegi pisa 67 także  , podziwiam go ze ma tyle czasu na produkcje , Pozdrawiam