filemonek Opublikowano 16 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1301 Opublikowano 16 Grudnia 2015 Robert a kurczaka luzowanego najpierw parzyłeś, później do wędzarni? Cytuj Filemonek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463301 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 16 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1302 Opublikowano 16 Grudnia 2015 Tylko tyle naklepię dzięki Tomi ^^ Robert! http://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.giftrzeba świrować, żeby nie zwariować Robert a kurczaka luzowanego najpierw parzyłeś, później do wędzarni? tak Jareczku chociaż kurczak z potężnym nadzieniem parzy się dosyć długo.. jednego z nadzieniem wieprzowym trzymałem 140 minut dokładnie i ma 68* w środeczku.. już się osuszają.. ale gdyby miał nadzienie drobiowe to wyszłoby jeszcze dłużej.. trzeba się bardzo ostrożnie obchodzić z nim przy wyjmowaniu z gara, po takim czasie skórka jest delikatna i łatwo zepsuć wędzić najlepiej na kratce, myślę że jakby miało widzieć na osznurowaniu to też skórka zostałaby poprzecinana sznurkami.. Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463303 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela K. Opublikowano 16 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1303 Opublikowano 16 Grudnia 2015 Świąteczna baba ziemniaczana Robercik bardzo mi się podoba ta Twoja babka ziemniaczana. Tak myślę, że po świętach będę musiała pokombinować . Może na Sylwestra .... Cytuj Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463459 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 17 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1304 Opublikowano 17 Grudnia 2015 Robercik bardzo mi się podoba ta Twoja babka ziemniaczana. Tak myślę, że po świętach będę musiała pokombinować . Może na Sylwestra .... Dzięki Eluś powiem Ci szczerze, że z jednej strony jest bardzo syta.. ale z drugiej na tyle smaczna, że zbyt łatwo jest się nią napchać i iść spać na godzinkę ^^ ..więc na taką wczesną kolację sylwestrową lub podkład po spożycia literatury pięknej się nada Fajnie by tam zrobiła warstwa suszonych, odgotowanych grzybków na mięsku.. a wodę spod nich dodać do mięsa, nawet na gorąco, żeby było jak krucha kiełbasa Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463616 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela K. Opublikowano 18 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1305 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Robert Ty jednak jesteś kombinator Cytuj Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463678 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 18 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1306 Opublikowano 18 Grudnia 2015 (edytowane) Kolejne pytanie do znawców tematu DG borniaka Problem zaczął się przy niedawnym zimnym wędzeniu chorizo.. myślałem, że go rozwiązałem, ale dziś powrócił Mianowicie.. po 30-40 minutach zacnego dymienia spada tempo przesyłu zrębków na grzałkę, w skutek czego dymu jest bardzo bardzo mało. Próbowałem to rozpracować pod różnymi kątami;1. Może ze zrębkami coś nie tak.. no ale chwila - wcześniej używane były z tego samego worka i było ok.. nie zawilgotniały, są suchutkie. 2. Solidnym czyszczeniem ze WSZYSTKIEGO.. x2.. wydawało się, jakby na sprężynie między podajnikiem a grzałką (tam, gdzie oko nie ma dostępu) zrębki tworzyły zwarty czop. 3. Próbowałem DG rozkręcić.. ale śrubki kręcą się w miejscu, więc jest to niemożliwe. (serio, serio niemożliwe) 4. Wyjąłem w przystawce do zimnego wędzenia szufladę a w wolny otwór skierowałem strumień powietrza z wentylatora.. nie jestem pewien czemu i na jakiej zasadzie, ale na razie wydaje się, że to pomogło. DG pobiera zrębki w odpowiednim tempie, dymu jest dużo i ładnie owiewa wędliny.. chociaż duża część ucieka przez tą szparę, w którą wieje wentylator.. Ot zagwozdka! Pozostawiony samemu sobie po prostu nie będzie wytwarzał odpowiedniej ilości dymu, ale ta akcja z wentylatorem chyba nie jest rozwiązaniem odpowiednim na dłuższą metę.. Nie widzę gdzie może być problem.. wszystko działa i działa dobrze - przez jakiś czas. Potem nic się nie zmienia, ani parametry zrębek, ani szybkość obrotu sprężyny.. grzałka hajcuje jak trzeba. Zonk PozdrawiamHmm może wilgotność powietrza? chociaż to mało prawdopodobne, bo zrębki pierwsze by wchłaniały wilgoć a wnętrze przystawki jest suchutkie.. z drugiej strony wentylator pcha, tak jakby, zrębki w przeciwną stronę siłą nadmuchu i może odkorkowuje na bieżąco ten czop.. Lekki dymek wychodzi ze zbiornika ze zrębkami oraz przez to czarne kółeczko w tyle DG - to pewnie nie za dobrze.. no ale działa na razie super Kontroluję co 20 minut. Nic się nie pali, żar jest tylko tam gdzie powinien - na grzałce. Edytowane 18 Grudnia 2015 przez PanBoczek Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463762 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 18 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1307 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Hello Robercik napisz albo zadzwoń do borniaka, toż to międzynarodowa firma ... support ma http://borniak.pl/- może mieli już taki problem Tel. (+48) 94 716 22 29Tel. (+48) 94 373 00 02info@borniak.plzamowienia@borniak.plBiuro czynne Pn. - Pt. od 8 do 16 Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463784 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 18 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1308 Opublikowano 18 Grudnia 2015 wydawało się, jakby na sprężynie między podajnikiem a grzałką (tam, gdzie oko nie ma dostępu) zrębki tworzyły zwarty czop. Czołem Robert .I tak jest rzeczywiście. Dupne zrębki. Nie wiem co im dolega, ale też takie mi się trafiły. Syp 1/3 pojemnika i jakoś je zmordujesz . Kawałek pręta załatwi sprawę. Ja użyłem takiego texa . Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 18 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1309 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Wiesiu dzięki pewnie bym zadzwonił do nich, ale piątek, późno już.. tutaj najszybsza droga, najskuteczniejsza być może też Radziu wielkie dzięki przepchać dało się nawet długim patyczkiem do szaszłyków, ale zostawię sobie te zrębki (olcha bodajże) na normalne wędzenie, gdzie i tak muszę jakoś coś kontrolować w miarę często zimne za Twoją radą zrobię na innych zrębkach po prostu Chyba, że uda mi się coś zamontować na stałe... opcja z wentylatorem jak na razie działa super, ale na noc tego nie chciałem zostawiać. Dym wylatuje sobie rurą elegancko a przy wentylu rozłazi się wszędzie i to wygląda jak pożar w całej szopce wolę nie ryzykować wizyty strażaków w nocy hehe jutro wymienię całkowicie zrębki na inne i zdam relację ale to miałoby sens.. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK MACIEK Opublikowano 18 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1310 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Ciekaw jest jaka to przyczyna. Ani ja w swoim, ani nigdy klienta z takimi uwagami nie miałem. Zakładam,że wszystko inne działa prawidłowo, jak piszesz.Gdyby nagar, gdyby silnik zawodził, gdyby zrębki były niewłaściwe, gdyby ....? Była seria czarnych silniczków, które jakby "rozdwajały się" powodując właśnie podobny problem, pracowały z przerwami często niezauważalnie dla wędzarza.Ale to nie powinno mieć nic wspólnego z wentylatorem, który dokładasz. Ps śrubki, a dokładniej małe blachowkręty, są faktycznie często jednorazowego wkręcenia. Przy konieczności rozebrania (reklamacji) robię to tak, że cienkim nożem podważam wkręt, a drugą ręką wkrętakiem odkręcam. Aby trochę odeszła od blachy, później to już nie problem. Cytuj www.wedzarnie.com.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463799 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 18 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1311 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Ciekaw jest jaka to przyczyna. może to po prostu niechęć borniaka do mnie jakoś nie mam szczęścia na razie w obsłudze powalczę jeszcze z zimnym wędzeniem przez kilka dnirano zobaczę, czy znowu się zatrzymał jakoś w nocy, ale silniczek jest na pewno ok wszystko działa poprawnie Ps śrubki, a dokładniej małe blachowkręty, są faktycznie często jednorazowego wkręcenia. Przy konieczności rozebrania (reklamacji) robię to tak, że cienkim nożem podważam wkręt, a drugą ręką wkrętakiem odkręcam. Aby trochę odeszła od blachy, później to już nie problem. cenna rada na przyszłość może będę kiedyś miał potrzebę wybebeszyć celem wymiany czegoś dzięki piękne aby tylko wędlinki wyszły dobre przy okazji z tym wentylatorkiem to super patent na osuszanie do zimnego wędzenia.. tak mi się jeszcze ładnie nie zdarzyło osuszyć a mięsko ociekało wręcz sokami po kilku miesiącach zapakowania próżniowego z bakteriami Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463801 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK MACIEK Opublikowano 19 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1312 Opublikowano 19 Grudnia 2015 może to po prostu niechęć borniaka do mnie Raczej Twoja niechęć do Borniaka Cytuj www.wedzarnie.com.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463819 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 19 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1313 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Nie, nie skreślam go... walczę za wszelką cenę o jego względy czyż to nie miłość? właśnie byłem u niego po nocce - zdecydowałem się jednak wczoraj zrobić taki myk, że do olchy wmieszałem dębu tak 50/50 i wszystko jest cacy prawie cały wsad zrębek wypalony, wędlinki koloru złapały, dym leci aż miło.. taka ulga na serduchu hehe Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463828 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 20 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1314 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Można w Makro za punkty fajne noże i akcesoria kupić wczoraj za 4 dyszki fajną stalkę diamentową kupiłem - świetna https://www.makro.pl/gazetki-i-promocje/punktomania-richardson-sheffield Wędlinki spędziły w dymku zimnym 60 godzin. Salami urywa du.ę razem z głową leżało zapakowane od 9 spółdzielni, bez żadnego podsuszania praktycznie.. bakterie specjalne zrobiły swoje, po zimnym wędzeniu jest wg mnie idealne.. ładnie się trzyma, smak ma w sam raz. Bardzo bardzo happy boczek dziś jestem Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464133 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela K. Opublikowano 20 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1315 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Boczuś piękne wędlinki Cytuj Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464137 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_1 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1316 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Bardzo bardzo happy boczek dziś jestem Wędzonki Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464139 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Dor Opublikowano 20 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1317 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Roberto ładnie się szykujesz na święta Kolorek idealny Wygląd pierwsza klasa Cytuj Pozdrawiam cieplutko Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się. Ja życzę jak najlepiej Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464140 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1318 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Robson wyroby pierwsza liga Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464152 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomibass Opublikowano 20 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1319 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Elegancko Cytuj Tutaj moja mała ewolucja -> -> -> Szara beczka Tomiego Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464218 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ArkoGdynia Opublikowano 21 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #1320 Opublikowano 21 Grudnia 2015 Salami urywa du.ę razem z głową no to przy degustacji świątecznej trzymaj ją mocno!! Wyroby... pierwsza liga.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 21 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #1321 Opublikowano 21 Grudnia 2015 Eluś Kamil Artur Jacek Tomi Arek dzięki serdeczne wincej gotowania nie planuję, więc.. Wesołych, zdrowych, spokojnych Świąt Kochani Żebyście zawsze mieli z kim, gdzie i za co.. Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464435 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 24 Marca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1322 Opublikowano 24 Marca 2016 (edytowane) Tak po 3 miesiącach wypadałoby coś napisać... nie wiem czemu nie robię tego częściej, codziennie, tak jak kiedyś.. Chyba po prostu życie się zmienia a ludzie razem z nim.Jeść mięsa nie mogę, tyle ile bym chciał... pić nie mogę, TYLE ile bym chciał... ostrego nie mogę,, a walić to! Tabasco będę lał do wszystkiego, choćby mnie to miało zabić Jednak coś się tam dzieje.. fotek jest tyle, że nie warto zamieszczać wszystkich.. więc.. może tylko kilka spersonalizowanych Torcik z biszkoptu wg Halusi.. czekolada, wiśnie z nalewki, pigwówka, bita śmietana.. to wszystko to nic bez idealnej podstawy na cześć Bożenki i Nowego Roku, został spożyty z Najzacniejszymi przyjaciółmi.. Ola, Paweł.. pozdrawiam! Miodowy Malinowy Bralczyk... bo wolę Bralczyka niż Miodka ... dojrzewa... miód.. malina.. Troszkę ze stołu biesiadnego.. Dalej już świątecznie... Wielkanocnie.... jak mawia poeta.. "Małe co nieco na śniadanko." Trochę wędlin, pasztetów i białej.. wczoraj robiłem białą i muszę powiedzieć.. dziękuję Dziadku wiedza, mam nadzieję, nie poszła w las.. po Twojemu pracuje się lepiej, szybciej i przyjemniej.. oraz estetycznie :P Z Sylwusia nadziewarką (dziękuję Kochany Bracie) poszło jak z płatka Pozdrawiam Mazowszanko.. Tyś moją najukochańszą kochanką Czy nadmiarem będzie życzyć Wesołych Świąt?... chyba nie... Więc Wesołych, Spokojnych i Rodzinnych Świąt Wam życzę, Kochani Edytowane 24 Marca 2016 przez PanBoczek Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-487217 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andym Opublikowano 24 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij #1323 Opublikowano 24 Marca 2016 Imponujący zestaw stołowych podniebiennych dobroci. :clap: I dla Ciebie wszystkiego naj,Pozdrawiam. Cytuj Pozdrawiam, Andrzej Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-487225 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela K. Opublikowano 24 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij #1324 Opublikowano 24 Marca 2016 Robercik pasztecik i miodowo-malinowe cacko poproszę Cytuj Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-487328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1325 Opublikowano 15 Kwietnia 2016 I dla Ciebie wszystkiego naj, dzięki Bracie i do zobaczenia ^^ już niebawem hehe Robercik pasztecik i miodowo-malinowe cacko poproszę Eluś pasztecik Halusiowy to już u nas klasyka, obowiązkowy punkt programu a miodek jeszcze potrzebuje sporo czasu, ale będzie dla Ciebie :* btw. hit sezonu, jeżeli o pasztety chodzi, to dodatek 25g suszonych prawdziwków na blaszkę mniam! Nie pamiętam czy już prezentowałem rillettes? bardzo polecam.. trochę uszczknąłem hehe fajnie karmelizowana pucówka, rwana potem po barbarzyński i doprawiona.. taki podrasowany smalczyk Zapiekanka z kaszy jaglanej - wbrew pozorom zdrowa kolacja. Żółteczko płynne.. ..ahh te płynne żółteczka... i sery... prawie mięska nie brakuje! Pączków wg Abratka jakoś wokół tłustego czwartku dużo się narobiło.. 4 razy smażyłem z różnych okazji i poleceń. Jako, że niebawem urodziny mamy, które niestety wypadają we wtorek, zrobiłem eksperymentalny torcik - sernik kokosowo-brzoskwiniowy na zimno.. muszę przyznać, że wyszedł lepiej niż się spodziewałem. Szkoda by zapomnieć co i jak, więc pozwolę sobię zamieścić przepis (..a może ktoś skorzysta ) Zasadniczo są 4 elementy, na których trzeba się skupić; spód, masa galaretkowo-serowa, ciekawe dodatki do środka tejże masy i jakaś ciekawa galaretka do wykończenia. 1. Ciekawe dodatki.. galaretka brzoskwiniowa rozpuszczona w 200?ml (taka mała szklanka) gorącej wody.. do niej wiórki kokosowe.. trzeba zamieszać w trakcie zastygania, żeby rozłożyły się równomiernie. Potem pokroić tą galaretkę oraz brzoskwinie z puszki w podobną kostkę. 2. Spód to po prostu 400g maślanych herbatniczków (*aha maślanych.. pewnie tłuszczu palmowego naładowali, ale h.. tam aj tam) rozkruszonych albo zmiksowanych na proszek, 100g rozpuszczonego masła i płaską łyżkę stołową soli. (sól oczywiście się nie rozpuści, będzie fajnym kontrapunktem przy jedzeniu)Płynne masło łączymy z piaskiem ciasteczkowym i ugniatamy, wstawiamy do lodówki, żeby stężało na jakieś 30 min. 3. Masa galaretkowo-serowa.. można wziąć jakiś smak danio XXL (4 sztuki).. ja wziąłem 3 małe danio kokosowe oraz 400ml mleczka kokosowego w puszce. Zaczynamy od rozpuszczenia 2 galaretek brzoskwiniowych w 2 szklankach gorącej wody (400?ml), czekamy aż ostygnie.Wszystkie inne składniki muszą być dobrze schłodzone w lodówce, żeby ochłodzić galaretkę, która przy łączeniu zacznie tężeć. Do rozpuszczonych galaretek dodajemy serki, mleko kokosowe i odrobinę dosładzamy (2 łyżki cukru pudru wystarczyły).Miksujemy dość długo na najwyższych obrotach - mi to zajęło jakieś 15-20 min, ale efekt końcowy jest tego wart.Kiedy masa będzie napowietrzona (wydaje się dość płynna), dodajemy 'ciekawe dodatki', mieszamy aby się równo rozłożyły i przelewamy masę do tortownicy. 4. Finishing touch.. fajnie jak na wierzchu jest jakaś galaretka.. o ciekawym smaku.. Wziąłem 500ml Heleny (białej), zadałem 4 czubate łyżeczki żelatyny i odczekałem 30min. Wszystko wg przepisu na opakowaniu żelatyny.. lekko dosłodziłem, dodałem skórkę z cytryny i zagotowałem. Po ostudzeniu wylałem na stężałą już masę kokosową. Wystarczyłoby 250ml, ale wyszła dodatkowa szklanka - fajny dodatek do gotowej prezentacji. Spód jest zbity, maślany, mocno czuć słoność. Warstwa środkowa bardzo pulchna i kokosowa, kawałki galaretki i brzoskwiń zapewniają rozrywkę przy jedzeniu.. Gdyby tak jeszcze popracować nad pomysłem i zrobić wersję ubogą w kalorie hehe.. Polecam wypróbować przepis, jest łatwy, szybki i bardzo smakowity. Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-491489 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.